wincent
Użytkownik
Porównywanie Nalby z 2006/7 i 2011 jest kompletnie bez sensu i podpieranie się tak starą statystyką to paranoja. Dla osób które interesują się tenisem od święta i to od niedawna - Argentyńczyk był pare lat temu w życiowej formie i grał fantastycznie, wygrywał nawet z Federerem (grającym nieziemsko wtedy) potem kontuzje, kontuzje, kontuzje i teraz gra jak gra- znaczy się różnie. Nadal jest bez formy i jako że 1)nie lubię hiszpana 2)Nalba jest 2gi na liście moich ulubionych tenisistów zagram podobnie ALE k**** ludzie, myślcie co piszecie w tych "analizach" bo one się kupy nie trzymają. :zoltakartka:ZGADZAM SIĘ W PEŁNI Z POWYŻSZĄ ANALIZĄ typera DUO. Moja propozycja jest następująca na ten mecz po lepszym kusie:
D. Nalbandian (+2.5 Sets) vs R. Nadal (-2.5 Sets) dla Mecz.WYNIK ?
KURS: 2.340
PinnacleSports
Na pierwszy rzut oka wariacki typ ale moim zdaniem ma spore szansę powodzenia. Nadal jak to Nadal, nikomu nie trzeba tłumaczyć jaka jest jego ulubiona nawierzchnia i gdzie czuje się najlepiej. Na pewno nie jest to HARD i US OPEN ???? Dodatkowo David mu jakoś wyjątkowo "nie leży" bo w 5 meczach między tymi zawodnikami jest bilans TYLKO 3:2 dla Nadala! Piszę tylko, bo mało kto z top 100 może się takim bilansem z Nadalem pochwalić... Nalba będzie na pewno walczył na całego jak w ostatnich meczach na HARDZIE w Miami i Indians Wells gdzie urywał seta NAdalowi i przegrywał po walce 1:2. Myślę, ze dziś będzie podobnie i wcale tak łatwo Nadalowi nie pójdzie jak można by przypuszczać...
Biorąc pod uwagę potencjał zawodników i rangę turnieju, oraz to że Nalba gra w dwóch trybach a)tryb boski 2) tryb fatalny , to prawdopodobnie wygra Nadal i to w 3 , 4 setach. Obym się mylił