Scenariusz na drugą połowę to
Brazylia podkręcająca tempo i wykorzystująca fakt, że Behrami czy Lichsteiner czyli bardzo ważni defensywnie gracze swoje musieli pobiegać. Mam wrażenie, że w dowolnym momencie po prostu przyspieszą, zagrają klepkę i Szwajcarzy tego nie ogarną. Poza tym Neymar się tak natapirował, że chyba dzisiaj musi coś wtoczyć, a poważnie to
Brazylia daje mu stałe fragmenty gry więc ma zwyczajnie więcej szans na bramkę. Minięcie rywala to też nie problem dla niego więc taki zmęczony Szwajcar będzie łakomym kąskiem. Dlatego też :
Brazylia -
Szwajcaria
over 2.5 @2.22
fortuna
oraz
Brazylia -
Szwajcaria
Neymar strzeli @2.7
fortuna