Dzisiaj się przejechałem na koszu Ukraina u20 - Litwa u20. Ukraina prowadziła 3 minuty przed końcem 5 a przegrała bodajże 6. Ani nie wypłaciłem ani nie skontrowałem a na początku meczu pograłem Ukrainę po 8.30
Scenariusz na drugą połowę to Brazylia podkręcająca tempo i wykorzystująca fakt, że Behrami czy Lichsteiner czyli bardzo ważni defensywnie gracze swoje musieli pobiegać. Mam wrażenie, że w dowolnym momencie po prostu przyspieszą, zagrają klepkę i Szwajcarzy tego nie ogarną. Poza tym Neymar się tak natapirował, że chyba dzisiaj musi coś wtoczyć, a poważnie to Brazylia daje mu stałe fragmenty gry więc ma zwyczajnie więcej szans na bramkę. Minięcie rywala to też nie problem dla niego więc taki zmęczony Szwajcar będzie łakomym kąskiem. Dlatego też : Brazylia - Szwajcaria over 2.5 @2.22 fortuna
oraz Brazylia - Szwajcaria Neymar strzeli @2.7 fortuna
Mam świeżutką teorię: Brazylia nie chce wygrać po tym jak Niemcy stracili 1 miejsce na rzecz Meksyku i poszło odgórnie że nie mogą na siebie trafić zaraz po wyjściu z grupy.