>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

Trading przyszłością bukmacherki

J 0

jordan133

Użytkownik
Obserwuję bacznie ruchy kursów na betfar oraz bukmacherach 4 tydzień i faktycznie bardzo często można złapać spadki przynajmniej paru ticków w piłce nożnej i tenisie, dziś np Wawrinke ładny spadek i bardzo czytelny oraz Arsenal (od 7 rano spad o 5 ticków)
 
R 40

raddik

Użytkownik
W ostatnie dni mimo iż oferta była dosyć bogata, nie udało się za dużo zarobić. Ograniczeniem jak zwykle był czas, którego ciągle jest mało i mało...
Najładniejszego greena zaliczyłem w piątek na Serie A. W sobotę znalazłem chwilę i wszedłem koło południa na rynek spotkania PL rozpoczynającego się o 13,45 Bolton - QPR, gdzie musiałem uciekać z minimalnym redem. Mecze o 16,00 musiałem już odpuścić i dopiero przed 18.00 udało się złapać ticka na AU Everton - Tottenham. Wczoraj przymierzałem się do wieczornego handlu na dwu obiecująco zapowiadających się spotkaniach, a mianowicie: Arsenal - Newcastle oraz Villarreal - Getafe, jednak skończyło się tylko na obserwacjach.

Napoli - Cagliari cs 0-0

Kurs na rynku u/o 2,5 tego spotkania przez większość czasu utrzymywał się na jednym poziomie około 1,89/1,90. Wszedłem wtedy na 0-0 i zauważyłem praktycznie pusty koszyk 12,5. Ulokowałem od razu tam swoje pieniądze lecz przez kolejne minuty mało się tam działo i brakowało chętnych na jakiekolwiek zakupy. Na około 2h przed rozpoczęciem spotkania nastąpił spadek undera do poziomu około 1,86. Wtedy podjąłem decyzję o zakupie od ręki koszyka 12,0. Kontry na razie nie wystawiałem, gdyż liczyłem na dalsze spadki undera. Tak się jednak nie stało i ten z powrotem wrócił pod 1,90. Na 0-0 zaczęła się panika i wszystko znów wróciło do 12,0/12,5. Starałem się oddać wcześniejszy zakup na zero. W międzyczasie zaczęło mi brać moje pieniądze z koszyka 12,5. Kontrę tutaj wystawiałem również na 12,0. Powoli bardzo to wszystko szło, ale ostatecznie udało się wszystko oddać na 45min przed pierwszym gwizdkiem. Mimo iż under poruszał się ciągle w przedziale 1,86 - 1,90 to przed samym spotkaniem brali 0-0 nawet po 11,0.

Uploaded with ImageShack.us
 
R 40

raddik

Użytkownik
Wtorkowe potyczki z Ligą Mistrzów mogę zaliczyć do udanych. Podobnie było w dniu wczorajszym, tyle że jeszcze więcej czasu poświęciłem giełdzie, co przełożyło się pozytywnie na końcowy wynik tego handlu.
Spotkanie, któremu przywiązałem najwięcej uwagi to Chelsea - Napoli. Jak już wcześniej napisałem poświęciłem dość dużo czasu na obserwacje tych rynków. Pierwsze wejście zanotowałem już na ponad 8h przed rozpoczęciem spotkania co ostatni bardzo rzadko mi się zdarzało. Spadający kurs na gospodarzy i dość nisko stojący kurs na over 2,5 przekonały mnie do zakupu 3-0 po kursie 17,5. Cała stawka jednak się nie przyjęła i over spadł 2-3 ticki w dół. Wtedy zrobiłem także zakupy po 17,0. Przez kolejne minuty, godziny kurs na Chelsea dalej stał dosyć nisko i powoli spadł tick po ticku. Na overze jednak kurs zaczął delikatnie odbijać, co mnie trochę zaniepokoiło, lecz dalej czekałem ze swoją kontrą na 15,5. Na około 5h przed pierwszym gwizdkiem ktoś ładnie pozbierał cały koszyk 15,5 i miałem już ładnego greena na ponad 60e.
Zadowolony z pierwszej udanej transakcji nie spocząłem na laurach i dalej obserwowałem rynki. Over który delikatnie zaczął piąć się ku górze nagle zaczął spadać. Wykorzystałem tą sytuację od razu na rynku AU, gdzie od ręki wziąłem 7,40 i po kilku minutach oddałem z zyskiem 1 ticka po 7,20. Ponownie ustawiłem się w kolejce po 7,40 i wtedy nastąpił kulminacyjny moment. Nagle over mocno wystrzelił ku górze. Początkowo nie wiedziałem co się dzieje, lecz szybko się opamiętałem i wycofałem pieniądze z koszyka 7,4 na AU i błyskawicznie przeszedłem na 0-0 gdzie wziąłem back po 17,0. Odczekałem jeszcze chwilę i wystawiłem kontrę 2 ticki niżej na 16,0. Liczyłem, że wzrosty overa na tym się nie skończą. Jak się później okazało wzrósł, jednak już niewiele. Na szczęście udało się oddać wszystko po 16,0. Przed samym spotkaniem over zawrócił co od razu odbiło się na 0-0, które z powrotem skoczyło na 17,0.

Uploaded with ImageShack.us
 
R 40

raddik

Użytkownik
Ostatnio zbyt wiele nie handlowałem. Po ostatnim ładnym greenie przyszła kolej na trochę gorsze dni. W weekend ogólnie handlowało mi się dosyć ciężko, płynność na rynkach również nie powalała. Większość moich transakcji kończyła się scratch trade. W sobotę jedynie złapałem jednego ticka na 0-0 Everton-Sunderland robiąc greena na ponad 20e. Większość niestety w głupi dosyć sposób straciłem w niedzielę na AU meczu Levante-Villarreal. Zrobiłem tam zakupy przy spadającym overze biorąc kurs 13,5. Część nawet udało mi się oddać tick niżej po 13,0 lecz na moment się zagapiłem i wtedy właśnie over wystrzelił do góry. Kiedy się zorientowałem koszyki powyżej były już puste i nie było praktycznie komu oddać. Udało się oddać resztę na szczęście po 14,5.
Wczoraj również handlowałem na rynku AU, który w ostatnich dniach dosyć często obserwowałem. Wszedłem w spotkanie Roma - Genoa i zakupiłem owe AU za niewielką stawkę po kursie 5,8. Wszystko ładnie szło po myśli, over oraz kurs na faworyta ładnie spadały co pociągnęło za sobą kurs na AU i ostatecznie oddałem wszystko trzy ticki niżej po 5,5. Przed samym rozpoczęciem spotkania zepchnięto kurs overa poniżej 1,66, a AU brali nawet po 5,2!!
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
R 40

raddik

Użytkownik
Handel na piłce zarówno w ostatnich dniach jak i w marcu nie idzie mi najlepiej. Jak już są jakieś ciekawe spotkania to najczęściej brakuje czasu, jednak gdy go trochę znajdę to jakoś ciężko mi się handluje. Bardzo dużo w tym miesiącu mam rynków zakończonych scratch trade, pojawiło się również dosyć sporo redów.
W miniony weekend handel totalnie mi nie leżał. Najpierw w sobotę koło południa layowałem overa 1,5 Chelsea - Tottenham dość wysoko bo po 1,30 i sytuacja zmusiła mnie do wyjścia na zero.
Później przyszła kolej na spotkania rozpoczynające się o 16.00. Obrałem tylko mecz Arsenal - Aston Villa. Obroty były całkiem niezłe na 1,5h przed rozpoczęciem. W pewnym momencie ładnie wybił do góry over 2,5. Zrobiłem wtedy zakupy na rynku cs 0-0 po kursach 17,5 oraz 17,0. W ostatniej godzinie niestety na rynku była kompletna cisza. Koszyki zrobiły się puste, dodatkowo jeszcze over zaczął wracać do wcześniejszego poziomu. Pojawił się wtedy problem z oddaniem tego co wcześniej kupiłem. I tak trochę oddałem po 17,0 i 17,5 jednak większość musiałem zamykać już po 18,0 i stąd taka strata. Trochę mnie tutaj chciwość zjadła. Mogłem spokojnie oddać przynajmniej większość stawki z zyskiem po 16,5 jednak liczyłem na większe spadki.
Bardzo podobny obrót sprawy miałem na rynku cs 0-0 Mallorca - Barcelona, gdzie over zachował siępodobnie. Większe pieniądze wypchnęły go na chwilę do góry po czym zaczął spadać. Niestety nie wyniosłem nic z rynku powyżej i zachowałem się identycznie. Zakup po 26 oraz 25 i czekanie na nie wiadomo jakie spadki. Znów spokojnie można było oddać po 24 i tutaj nawet odrobił bym stratę ze spotkania Kanonierów. Chciwość niestety i w tym przypadku była silniejsza. Ciąć straty musiałem po kursie 26, a kilka euro oddałem nawet po bardzo wysokim kursie 29.
Niedzielę rozpocząłem od scratch trade w godzinach południowych. Później już skupiłem się na bardziej % dniu
Wieczorem głupi pomysł przyszedł do głowy i na dość mocnej fazie zachciało mi się handlować i co najlepsze udało się złapać ticka na AU Juventus - Inter
 
korazz34 21

korazz34

Użytkownik
Tenis Pre-play


Prezentuje dla odmiany w tym temacie handel na tenisie aby nie bylo tu tak cicho ????
Final Turnieju WTA Charleston
Po półfinalach czekałem aż pojawi sie ten rynek aby ustawić się możliwie szybko.
Wczesniej rowniez patrzylem jak zachwouje sie rynek &quot;Zwyciezca&quot; i zaobserwować mozna bylo że 1.19 malo osob chce kupic.
Po okolo 1,5h - pojawil sie rynek. Na Williams wygladal tak iż na 1.16 stało okolo 2k euro wiec postanowilem ustawić z kwotą Lay 1.17. Kwota moja zostala przyjęta w zobowiązaniu 152 euro - 820 euro, jednak tylko czesciowo bowiem kurs odrazu powedrował w górę na 1.18-odrazu ustawilem kontre na back 1.21 aby byc pierwszym w kolejce. Przewidywałem ze wlasnie do tego poziomu skoczy rynek poniewaz przy obserwowaniu wczesniejszych kursow na Williams tez mniej wiecej skakały one o podobną ilość tickow. Okazalo sie to bardzo trafną decyzją ponieważ na back 1.22 nie przyjęto chyba żadnej kwoty.
Najwazniejsze w tym handlu byla obserwacja wczesniejszych ruchow kursow na Williams oraz ustawienie sie w laderze jak najszybciej.
Wszelkie pytania proszę kierować na priv- chetnie odpowiem jeżeli coś jest niezrozumiałe ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
R 40

raddik

Użytkownik
Marzec mamy już za sobą. Był to dla mnie bardzo ciężki miesiąc pod względem tradingu, jeden z najgorszych w ostatnim czasie. Najważniejsze jednak, że zakończony z niewielkim ale jednak zyskiem. Mam nadzieje, że kwiecień okaże się dużo lepszy.
Ostatnio nadarzyła się już fajna okazja do zarobku jednak wykorzystałem ją chyba w najmniejszym stopniu jakim mogłem. Koło południa przeglądając rynki LMdoszedłem do wniosku, że 0-0 na bayernie jest lekko zawyżone. Można było wtedy brać od ręki po 22. Nie skusiłem się jednak gdyż wiedziałem, że nie będę mógł śledzić tego rynku na bieżąco. Później popołudniem wszedłem tam jeszcze raz i kurs już ładnie spadł tick w dół i zaczynali brać 20.
Do rynku tego powróciłem niestety dość późno bo dopiero gdzieś na 45 min przed rozpoczęciem. Szybka analiza i postanowiłem ustawić się na 0-0 po 19,0. Czekałem trochę jednak nic się nie pobierało. Kurs na gospodarzy oraz over 2,5 po raz kolejny zaczął wybijać ku górze. Wtedy zrobilem zakupy po 18,5 wystawiając kontrę od razu tick niżej po 18,0. Przez kila minut nic tam się nie działo. Kurs zszedł tick niżej ale tylko na chwilę i wrócił z powrotem. Zaczęło mi pobierać pieniądze z koszyka 19,0. Podjąłem także decyzje o przesunięciu kontry z 18,0 na 18,5 i oddaniu wszystkiego po tym kursie gdyż czasu do rozpoczęcia meczu było coraz mniej. Nagle jednak coś niesamowitego wydarzyło się na overze 2,5. Wystrzelił kilkadziesiąt ticków do góry. Wtedy szybko przesunąłem kontrę tick w dół. Część już jednak przyjęła się po 18,5 a po kilku sekundach reszta po 18,0. Po chwili pomyślałem sobie czemu całkowicie tego nie wycofałem...? 0-0 po prostu runęło w dół bodajże do 15,0. Niedosyt został po tym wspaniałym rynku.
W marcu po prostu zbyt dużo razy liczyłem na większe spadki i zamiast łapać spokojnie ticka musiałem robić na koniec scratch trade bądź nawet redować. Niestety w złym momencie postanowiłem zagrać tylko na jednego ticka
 
R 40

raddik

Użytkownik
Co do kolejnych rynków, to raczej dużo się z nich wycisnąc nie dało, chyba, że ktoś miał czas i sobie na nich scalpy robił. Ja powoli zamykam pozycje, bo już niedługo zostanie tylko jedna godzina przed meczami, a w tym czasie już lepiej nie być na rynku, bo jest to osobna faza handlu i ewentualnie można jeszcze raz otworzyć pozycje, jesli oczywiście będzie dobry sygnał do wejścia.

Cardiff - Derby 1,59/1,60 -&gt; 1,58/1,59 W tym wypadku dalsze spadki nie nastapiły, za to mozna zaobserwować silne wsparcie własnie na poziomie mniej więcej 1,60, które póki co nie zostało przebite. Kurs nawet odbił, do góry, aby potem wrócić i ostatecznie rynek praktycznie na zero.
Peterborough - Southampton 1,68/1,69 -&gt; 1,63/1,64. W tym wypadku udało się zrobić 6 ticków, choć być może jeszcze poleci, a jak juz pisałem wyżej, jeśli pojawi się dobra okazja, spróbuje jeszcze raz wejśc w ten rynek.
Reading - Notthingham Forest, w tym przypadku kurs z poziomu 1,56/1,57 wybił podchodząc nawet pod 1,70, by znowu zmienić kierunek i obecnie powoli spada. Jeśli kupić by po 1,56 i sprzedawać obecnie była by strata 7 ticków, także tutaj akurat rynek na minus.
 
R 40

raddik

Użytkownik
Nic ciekawego w ostatnich dniach w moim tradingu się nie działo. Większość prób wejścia w rynek choć było ich bardzo niewiele kończyło się scratch trade. Na LM zarówno we wtorek jak i we środę koszyki były strasznie zapchane, a ruchy praktycznie zerowe.
Dopiero w czwartek na spotkaniu LE Sporting Lizbona - Ath Bilbao udało się złapać choć jednego ticka. Jednak pozostał po tym rynku mały niedosyt. Handlowałem tutaj na rynku 0-0. Na około 40 min przed rozpoczęciem spotkania nastąpił dosyć mocny spadek undera, który w kilka sekund poleciał z 1,92 na 1,82. Zrobiłem wtedy zakupy na 0-0 po kursie 12,0. Kontrę wystawiłem od razu 2 ticki niżej na 11,0, gdyż przy takim underze spokojnie powinno brać 11,0 a nawet 10,5. Po kilku minutach oczekiwania wszystko szło po mojej myśli. Z 12,0 błyskawicznie zeszły pieniądze, podobnie zresztą było na 11,5, gdzie po chwili już na backu stało coś koło 3k. Wtedy pomyślałem, że to tylko kwestia czasu i moja kontra z 11,0 będzie pobierana. Niestety stało się inaczej. Nie było praktycznie chętnych na koszyk 11,0, ktoś z 11,5 wycofał większość pieniędzy i zaczęła się panika. Coraz więcej pieniędzy zaczęło pojawiać się na layu 11,5. Under zaczął delikatnie odbijać 2-3 ticki, postanowiłem więc również przesunąć moją kontrę tick wyżej. Gdy już zaczęła się przyjmować ktoś zagrał ostrzej i wykupił cały ten koszyk, a do samego rozpoczęcia spotkania dodatkowo praktycznie w całości zostały wykupione pieniądze z 11,0 gdzie początkowo miałem kontrę. Lekki niedosyt pozostał, ale na przełamanie tych scratch tradów, które się ostatnio do mnie przyczepiły myślę, że ten zyskowny tick będzie bardzo dobry
Dzisiaj oferta bardzo ciekawa, a głównie za sprawą dwóch arcyciekawych spotkań, a mianowicie już o 13,45 mamy hit angielskiej PL Arsenal - Chelsea, a na podwieczorek Gran Derbi Barca - Real. Tak więc płynności na rynkach nie powinno zabraknąć
 
R 40

raddik

Użytkownik
Weekendzik mogę jak najbardziej zaliczyć do udanych. Znalazłem dość dużo czasu, który głównie poświęciłem giełdzie i wyniki same przyszły.
W sobotę zacząłem od handlu na derbowym spotkaniu Arsenal - Chelsea i tutaj dałem ciała na całej linii. Po ogłoszeniu składów kurs na gospodarzy zaczął spadać i od razu skupiłem się na 3-0. Sytuacja była taka, że na 26 stało coś ponad 1k a powyżej koszyki były słabo zapełnione. Kusiło mnie strasznie wziąć od ręki to co na 26, ale jednak postanowiłem poczekać na jakiś ruch kogoś innego. No i niestety się doczekałem. Ktoś zgarnął praktycznie wszystko i zostało mi do wzięcia liche 12e. Oddałem to po kilku minutach, aż 3 ticki niżej po 23.
Kolejne spotkanie do, którego się przymierzałem to QPR - Tottenham. Początkowo skupiłem się na 0-0 lecz po głębszej analizie wydawało mi się już zaniżone. Przeszedłem na 1-0 i tam ustawiłem się w koszyku 14,5. Powoli moja stawka była przyjmowana po czym wystawiałem kontrę tick niżej. Część mojej kontry już się przyjęła na 14,0 i wtedy pojawiła się piękna winda na overze. Błyskawicznie wycofałem to co się jeszcze nie przyjęło na 14,0 i dodatkowo zgarnąłem wszystko co tam stało. Po kilku chwilach kurs ładnie szedł w dół. Część stawki oddałem po 13,0 a resztę udało się odsprzedać jeszcze niżej po 12,5.
W niedzielę natomiast udało mi się koło południa złapać 2 ticki na 0-0 w spotkaniu Man Utd - Everton. Wzięty back po 16,5 i oddane wszystko bezproblemowo po 15,5.
 
cock 756

cock

Użytkownik
Raddik czy tak rzadko trejdujesz, czy wybiórczo pokazujesz? Wpis dla jednego rynku co kilka dni trochę mnie dziwi, trochę zastanawia. ???? Pokazujesz greeny... A możesz dać screena z zysków/strat od momentu istnienia tematu na tym forum?
Dlaczego? Bo z lekka się boję rynków na CS w długofalowej perspektywie... Mam wrażenie, że CSy są jak licytacje pokera, tyle że dla traderów... póki mecz się nie rozpoczął...
Opisz ten aspekt, tylko bez zbędnego słowotoku w stylu &quot;odpowiedni&quot;, czy &quot;przy odrobinie szczęścia&quot;, albo &quot;decydujemy się uciekać&quot;. OK? ;)
 
lukasz99 167

lukasz99

Użytkownik
Powiedzmy, że robię back i po jakimś czasie kurs spada, więc postanawiam robić lay, aby mieć zysk.

Chciałem ściągnąć geeks toy, ale przestaje być darmowy.
Czy mogę prosić o jakiś wzór, algorytm lub arkusz kalkulacyjny, w którym oblicze za ile zagrać, aby równomiernie rozłożyć zysk?
 
R 40

raddik

Użytkownik
Przez pewien okres nie pisałem, ponieważ przeszedłem kilka szkoleń dodatkowo z handlu na forexie. Może nie jest to temat na tą chwilę, jednak analiza techniczna również przyda się na Betfair więc wiedza, którą nabyłem na pewno nie ucieknie ???? Ostatnimi czasy handlowałem na kilku rynkach.
Na jednym z nich zauważyłem, że under spadł do poziomu 1,73, więc swój zakład 0-0 musiałem ustawić w koszyku 10,5. Niestety stało tam już 300 euro i prawdę mówiąc nie liczyłem, że skupi również moją stawkę, bo przy tym underze 0-0 powinno stać w okolicach koszyka 9,6. W niedzielę około 11:00 cała stawka się przyjęła i można było ustawić się z kontrą na 10,0. Dodatkowo asekurowały mnie:
- &quot;ściana&quot; w koszyku 10,5
- atrakcyjny under 1,71, który nie pozwalał na żadne wybicie na 0-0 i innych underów
Na 30 min przed spotkaniem stawka została sprzedana, a dodatkowo dorzuciłem parę groszy na wyniku 1-1, gdzie wepchnąłem się w lukę. Łącznie zarobiłem 17,05 euro
http://images38.fotosik.pl/1561/5de6d48ade736fc2med.jpg


Wczoraj dostałem screena od znajomego tradera na 700 euro zysku pre play w meczu finałowym Ligi Mistrzów pomiędzy Bayernem a Chelsea. Myślę, że również warto go tutaj zaprezentować - choćby dla Waszej mobilizacji!

Uploaded with ImageShack.us
Powiedzmy, że robię back i po jakimś czasie kurs spada, więc postanawiam robić lay, aby mieć zysk.
Chciałem ściągnąć geeks toy, ale przestaje być darmowy.
Czy mogę prosić o jakiś wzór, algorytm lub arkusz kalkulacyjny, w którym oblicze za ile zagrać, aby równomiernie rozłożyć zysk?
Wysyłam LINK do arkusza, dzięki któremu lepiej to zrozumiesz i prześledzisz cały wzór:
http://www.tennisbios.com/img/laybackodds.xls
Wzór jest prosty: (Kurs - 1) x stawka
 
R 40

raddik

Użytkownik
Sezon ogórkowy na piłce nożnej się skończył Zaczyna się EURO. Mecze reprezentacji cieszą się dużą popularnością wśród grających.
Niedawno przyglądałem się pierwszym meczom: Polska - Grecja
Polska - Grecja: kupuję Polska na rynku meczowym po kursie 2,12
Mecz od miesiąca analizowany i rozkładany na czynniki pierwsze we wszystkich możliwych aspektach. Nie będę się skupiał na tym, czy Boenisch powinien grać na lewej obronie, a Mierzejewski zamiast Obraniaka. Ważne co &quot;pomyśli&quot; giełda.
A giełda w dzień otwarcia powinna spuszczać gospodarzy, bo po pierwsze Greków ostatnio ogrywamy systematycznie, a po drugie goście prezentują się ostatnio bardzo przeciętnie. Liczę, że przełamany zostanie opór na 2,00 i kurs spadnie do 1,92-1,94. Jedyne co może niepokoić to boczniak na wykresie, który może zwiastować gwałtowne odbicie w którąś ze stron.
Dodatkowo znalazłem kilka ofert specjalnie na Euro, więc Ci którzy zaczynają powinni przyjrzeć się promocjom bo na pewno znajdą coś dla siebie aby podwoić kapitał do tradingu:
https://promotions.betfair.com/euro-hub-pl
 
R 40

raddik

Użytkownik
I jak Wam idzie handel podczas Euro? Profity powinny być. Każdego dnia idzie coś ugrać. Rynki ciekawe i do tego mnóstwo pieniędzy na giełdzie. W pierwszym dniu handlu zarobiłem 400 EUR - niżej screen. Każdego dnia od rozpoczęcia imprezy w Polsce i na ukrainie zyski nie spadają poniżej 100 EUR.
Proponuję wszystkim przeglądać rynki MO, CS, o/u gdyż są najbardziej płynne. Najlepiej róbcie sobie również archiwum wykresów, kursów gdyż na nich również bazuję w tym roku, a posiadam z archiwa z MŚ2010 i ME2008 ????

Uploaded with ImageShack.us
ME zapewniają bardzo dobrą płynność. Prawie każdy mecz pre play ma obroty na Cs-ach powyżej 500K, co zapewnia ogromną płynność. Oczywiście ma to swoje dobre i złe strony. Dobrą jest między innymi fakt, że nawet jeśli źle wejdzie się w rynek, to jest duża szansa, aby uciec na zero. Zła, że aby przebić się ze swoją stawką albo trzeba czekać pół dnia, albo atakować w ciemno kurs. Wobec tego podawanie przed meczem, jaki kurs będę grał mija się z celem. Tu się trzeba wbijać w każdą lukę...
Na meczu Niemców udało się uzbierać 42,19 euro. Co ciekawe przed gwizdkiem miałem uzbierane ledwie 26 euro, a resztę udało się ugrać w przerwie.

Uploaded with ImageShack.us
 
K 0

kosak

Użytkownik
Raddik , piszesz o zależnościach underów i CSów. Np:
Na jednym z nich zauważyłem, że under spadł do poziomu 1,73, więc swój zakład 0-0 musiałem ustawić w koszyku 10,5.
O jaki under chodzi i jaka jest zależność między danym underem a CSem ? Dosadniej mówiąc mam na mysli jakie undery idą z jakimi CSami w parze.
A, pisałeś też o archiwanych wykresach. Czy są robione przez ciebie czy znalazłeś je w internecie ? Mógłbyś je udostępnić ?
 
R 40

raddik

Użytkownik
Sporo się działo podczas Mistrzostw Europy dlatego trudno było mi sklecić więcej zdań. Teraz gdy mam więcej czasu postaram się w większym stopniu podsumować ME i trading podczas tego turnieju.
Jak zapewne wielu z Was zauważyło, podczas tak wielkiej imprezy dużo bardziej warto handlować, obserwować, zapisywać i analizować wykresy, kursy ???? Większa płynność, ogromne pieniądze, mnóstwo graczy a w tym wszystkim my - TRADERZY, którzy wbijają się w odpowiednim momencie aby wyciągnąć jak najwięcej z trejdu, z każdego handlu na poszczególnym rynku.
Jak wcześniej wspominałem gram głównie pre play i przede wszystkim takie rynki jak MO, CS, U/O. Podczas ME nic na tych rynkach mnie nie zawiodło. Zdarzały się redy, jednak zgodnie z zasadami, których się trzymam należy ciąć czerwień jak najszybciej i ewentualnie kontrować zgodnie z trendem. Było sporo niespodzianek na rynkach MO gdzie kursy nagle skakały o kilkanaście ticków. Jednak dzięki dobrej obserwacji - np. Fairbot i wykresy z informacją zawieranych zakładów można było zaobserwować kiedy pęknie dany kurs widząc coraz większe pieniądze na jedną z wybranych drużyn.
Boiskowe poczynania piłkarzy potwierdziły moje obserwacje, że Niemcy będą mieli dość ciężko w meczu półfinałowym. Zanim jednak obie ekipy wybiegły na boisko na giełdzie trochę się działo. Rynki Cs, były dość zapchane, za to na HT/FT dało się obrócić większą gotówką.

Uploaded with ImageShack.us
Kolejne spotkanie, z którego wklejam screeny to Szwecja - Francja. Mecz nie do końca ułożył się po mojej myśli, bo zbyt długo czekałem na sprzedaż obu zakładów czym zmniejszyłem sobie zysk. Dodatkowo zaliczyłem kilka scratch trade&#39;ów co też nie wypłynęło dobrze na moją decyzyjność. Jak widać na screenie, zyski nie są rozłożone co do centa, bo nie traduje na oprogramowaniu i takie operacje przeprowadzam na oko. Zysk zaokrąglę do 65,50 e

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Jednym z większych greenów, którym pochwalił mi się kolega a wartym obejrzenia i pokazania Wam tutaj to mecz finałowy gdzie na CS-ach wyciągnął ponad tysiąc euro. Potwierdza to tylko, że jednak można i trading jest dużo lepszym zajeciem od typowej bukmacherski ????

Uploaded with ImageShack.us
 
R 40

raddik

Użytkownik
Raddik , piszesz o zależnościach underów i CSów. Np:
O jaki under chodzi i jaka jest zależność między danym underem a CSem ? Dosadniej mówiąc mam na mysli jakie undery idą z jakimi CSami w parze.
A, pisałeś też o archiwanych wykresach. Czy są robione przez ciebie czy znalazłeś je w internecie ? Mógłbyś je udostępnić ?
Przeglądaj wykresy U/O 2.5. One głównie mają wpływ ????
Jeśli chodzi o wykresy to są robione przeze mnie również. Mam sporą paczkę screenów, choć z tego co wiem, chłopaki w sieci też udostępniają w excelu co zawiera mniej MB.
 
Do góry Bottom