>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE + 2 FREEBETY!<<<

Tenis okiem Moziego

mozi 552

mozi

Użytkownik
##21 Pinnacle
Bellucci - Bogomolov 1 @ 2.75 ⛔ 6:4 6:7 6:2
Stawka: 10j
##22 Pinnacle
Jagiellonia - Legia 2 @ 2.4 ⛔ 0:0
Stawka: 10j
-20j
##23 B365

Sadecky - Zverev 1 @ 3.5 ⛔ 3:6 1:6
Stawka: 10j
-10j
##24 B365
Janowicz - Kravchuk 1 @ 1.66 ⛔ 6:7 7:6 6:7
Bemelmans - Copil 1 @ 1.5 ✅ 7:6 7:6
AKO: 2.49
Stawka: 10j -10j ##25 B365
Kohlschreiber - Dolgopolov 1 @ 1.57 ⛔ 3:6 6:7
Djokovic (-4) - Dodig 1 @ 2.10 ✅ 6:4 6:3
AKO: 3.29
Stawka: 10j -10j ##26 B365 Sadecky - Zverev 1 @ 3.5 ⛔ 3:6 1:6 Janowicz - Kravchuk 1 @ 1.66 ⛔ 6:7 7:6 6:7
Bemelmans - Copil 1 @ 1.5 ✅ 7:6 7:6 Kohlschreiber - Dolgopolov 1 @ 1.57 ⛔ 3:6 6:7
Djokovic (-4) - Dodig 1 @ 2.10 ✅ 6:4 6:3 AKO: 28.73
Stawka: 10j -10j
 
mozi 552

mozi

Użytkownik
Na trochę zaprzestanę podawania swoich typów w tym temacie. Mam pomysł na przyszły rok, chciałbym grać jakąś strategią, lub wcale bo to co dotychczas robiłem w tym temacie było trochę bezsensu. Poniżej link do eksperymentalnego tematu, w którym wypróbowuje swoją strategię:
http://forum.bukmacherskie.com/f18/tenisowa-wiedza-a-nieprzewidywalnosc-tego-sportu-67388.html
A na razie mogę wam polecić typ, który podałem tam, a opisałem w dziale tenis czyli Thomas Muster @ 4.0 ;)
 
D 570

duff999

Użytkownik
Przecież w tym eksperymencie robisz niemalże to samo co w temacie pomijając parę wyjątków(typów)... W pewnym momencie przeglądając ów temat pomyślałem ,że wnioski odnoszące się do eksperymentu sam już wyciągnąłeś jednym ze zdań kończących podawanie tu typów.
Odnośnie typowania takim sposobem jak w Twoim nowym temacie- moim zdaniem kilka tygodni i polegniesz czy to koniec czy początek łatwo nie będzie. Oczywiście nikt nie mówił ,że będzie łatwo i to tylko moje zdanie. niemniej jednak życzę powodzenia.
 
mozi 552

mozi

Użytkownik
Wszyscy fani tenisa nie mogą zapewne doczekać się rozpoczęcia sezonu (to już za niespełna 3 tygodnie!). Przed chwilą zacząłem przeglądać ranking ATP, statystyki i wpadłem na pomysł sporządzenia własnego rankingu, jeszcze przed sezonem, w którym wziąłbym pod uwagę kilka nietypowych czynników. Na razie zrobiłem to dla TOP20, zastanowię się jeszcze i może pójdę z tym dalej. Na razie czynnikami, które wziąłem pod uwagę są (po kolei liczby dodawane w nawiasach) - MAKSYMALNY POTENCJAŁ TENISISTY NA SZYBKICH KORTACH TWARDYCH + OCENA ZA FORMĘ Z 5 OSTATNICH TURNIEJÓW ATP W SEZONIE 2011 + OCENA ZA POCZĄTEK SEZONU 2011 (brałem pod uwagę wyniki do końca AO). Prezentuje się to tak:
1. Roger Federer 24.25 (10 + 12 + 2.25) +3
2. Novak Djokovic 18.5 (10 + 5.5 + 3) -1
3. Andy Murray 18 (9 + 7 + 2) +1
4. Rafael Nadal 14.75 (10 + 3.5 + 1.25) -2
5. David Ferrer 14.25 (8 + 4 + 2.25) --
6. Tomas Berdych 12.5 (8 + 3.5 + 1) +1 7. Jo-Wilfried Tsonga 12.25 (9 + 3 + 0.25) -1 John Isner 12.25 (6 + 5.5 + 0.75) +11
9. Andy Roddick 10.75 (7 + 2.5 + 1.25) +5 10. Janko Tipsarevic 10.25 (7 + 3 + 0.25) -1 11. Juan Martin Del Potro 9.5 (9 + 0.5 + 0) --
Gael Monfils 9.5 (8 + 1 + 0.5) +5 13. Feliciano Lopez 8.5 (6 + 2.5 + 0) +7
14. Stanislas Wawrinka 8.25 (7 - 1 + 2.25) +3 15. Richard Gasquet 7.75 (7 + 0.5 + 0.25) +4 16. Alexandr Dolgopolov 6.5 (7 -2 + 1.5) -1 17. Mardy Fish 4 (7 - 3 + 0) -9
18. Nicolas Almagro 3.75 (6 - 3 + 0.75) -7 Gilles Simon 3.75 (7 - 4 + 0.75) -5
No i z tego co mi wyszło trudno się z czymś nie zgodzić. Jednak chciałbym wziąć jeszcze pod uwagę kontuzje oraz wiek zawodników, chociaż nie do końca wiem jak to wprowadzić do rankingu. Zgadzam się na razie z tym co wyszło, TOP4 powinno być dalej nieosiągalne dla nikogo z zewnątrz, na pewno na początku mocni będą Amerykanie, forhendowe asy - Berdych i Tsonga i po tym co widziałem w DC - Del Potro. Ciekawy jestem postawy Francuzów - Gasqueta i Monfilsa, którzy od lat atakują TOP10 i za bardzo im to na razie nie wychodzi, Simon, Fish i Almagro raczej na początku nie powinni wywyższać się ponad tłum. No i wreszcie największa zagadka TOP20 - Dolgopolov. Ukrainiec miał fenomenalny start do sezonu i katastrofalne jego zakończenie. Trudno powiedzieć jak wejdzie w 2012, ale jestem pewny, że znów będzie bardzo groźny.
WKRÓTCE kolejne notowania ;)
PS. Oceniłem 19 tenisistów, pominąłem Soderlinga, który niestety nie wystąpi w Australian Open.

 
mozi 552

mozi

Użytkownik
Powoli zbliżamy się do nowego sezonu tenisowego. Wcześniej bo już dziś rusza druga dyscyplina, którą poważnie się zajmuje czyli najlepsza koszykarska liga świata - NBA! Święta, więc nie ma czasu pisać o meczu.
Na stronie NBA wszystkie dzisiejsze mecze do obejrzenia, więc zaczynamy, w przerwie meczu prawdopodobnie podam kolejne typy ;) Zainteresowanych zapraszam do śledzenia tematu.
Bukmacher: Pinnacle #1 NBA
Boston Celtics vs New York Knicks Moneyline na 1. połowę @ 2.44 52:62
Stawka: 100 PLN
NBA: ⛔ 100 PLN
 
mozi 552

mozi

Użytkownik
Co prawda na razie NYK rządzi i dzieli na parkiecie, ale Boston zrobił całą masę głupich błędów, które nie mogą się powtórzyć w 2 połowie. Anthony i spółka też w końcu przestaną trafiać z każdej pozycji i Celtowie powinni pozostać do końca w grze. Nie mniej jednak typ mocno ryzykowny, choć dla takiego kursu warto ;) Typ chwilę przed przerwą, może na tym stracę, może zyskam, ale podejmuje to ryzyko. Bukmacher: Pinnacle
#2 NBA
Boston Celtics vs New York Knicks Moneyline @ 6.41 104: 106
Stawka: 50 PLN

NBA: ⛔ 150 PLN
PS. Obrazek, który wstawiłem obrazuje wszystko... Rondo miał 16 sekund na ostatnią akcję... Nie trafił za trzy, choć trzeba przyznać było bardzo blisko upolowania świetnego kursu.​
 
mozi 552

mozi

Użytkownik
Znów ryzykowny typ, ale sytuacja analogiczna do tej sprzed chwili. Zmieniam buka, bo Pinn oferuje zaledwie 6.0 na taki zakład... Za nami dopiero pierwsza kwarta, dlatego stawka mocniejsza, to w końcu NBA, nie można skreślać mistrzów z zeszłego sezonu po 1/4 spotkania!
Bukmacher:
B365

#3 NBA

Miami Heat vs Dallas Mavericks Moneyline @ 7.5 105:94 Stawka: 100 PLN

NBA: ⛔ 250 PLN
PS. Wynik wygląda i tak pięknie po tym co pokazali w tym meczu Mavs. Kompletny brak organizacji, Dirk tragiczny mecz, a Heat w tej formie może być w tym sezonie dream teamem o którym wszyscy mówili rok temu. Oglądałem mecz do połowy 3 kwarty, gospodarze przegrywali wtedy blisko... 40 punktami i to chyba wystarczający komentarz... Gdyby nie to zapewne przegraliby o wiele, wiele wyżej. No, ale cóż, sezon skrócony trzeba szachować a dla nas typerów uczyć się NBA od nowa. Tak czy inaczej: I LOVE THIS GAME!
 
mozi 552

mozi

Użytkownik
Po przerwie, mecz strasznie wyrównany szanse po 50% a kursy wciąż faworyzują Byki... Dlatego też najwyższa z dzisiejszych stawek. Nie owijając w bawełnę jeśli i ten typ nie wejdzie to zostanę z 50 PLN, bo na NBA w tym roku przeznaczyłem okrągłą sumę, którą łatwo obliczyć śledząc temat.
Bukmacher: B365
#4 NBA

Chicago Bulls vs Los Angeles Lakers Moneyline @ 3.7 88:87 Stawka: 200 PLN

NBA: ⛔ 450 PLN
PS. Drugi już typ przegrany jednym punktem. Mimo to nie ma co narzekać, taki jest sport i za to też kochamy NBA. Jeszcze dwa mecze, więc gramy dalej ;)
 
mozi 552

mozi

Użytkownik
Trzeba jednak zwiększyć budżet. Dawno nie widziałem takiego czegoś jak w meczu Lakers, rozumiem przegrać, ale oddać zwycięstwo w taki sposób to coś dziwnego jak na NBA. Tym razem proponuje coś takiego, chociaż na chłopski rozum grajcie odwrotnie :razz:
Bukmacher: B365
#5 NBA
Ohklahoma City Thunder - Orlando Magic Moneyline na 1. kwartę @ 2.54 27:22
Stawka:
150 PLN

NBA: ⛔ 600 PLN
 
mozi 552

mozi

Użytkownik
Ostatni typ dzisiejszej nocy i nie ukrywam, że najważniejszy. Kolejna wtopa będzie oznaczała krótki rozbrat z bukmacherką (krótki bo za tydzień ruszamy z tenisem) ;) Ryzyko cholerne, ale powoli tracę cierpliwość do tych pierwszych spotkań sezonu, prawdziwe analizy mogą wejść w życie za kilka tygodni, bo na razie za wiele o teamach nie wiemy. Widziałem już dzisiaj dziwne cuda dlatego nie boję się zaryzykować czegoś takiego. Typ zagrany w przerwie przy 14 punktach straty.

Bukmacher: B365

#6 NBA
Ohklahoma City Thunder - Orlando Magic Moneyline @ 13.25 97:89
Stawka:
300 PLN

NBA: ⛔ 900 PLN
 
mozi 552

mozi

Użytkownik
Jednak zrezygnowałem z przerwy, bo i dziś bardzo ciekawe gry. Jeśli nie uda się odrobić strat to będę musiał odpuścić początek sezonu tenisowego z powodu braku funduszy na granie. Wielu komentowało moje typy i podważało wiedzę, trudno mi coś temu przeciwstawić skoro grudniowa seria wynosi 0-7. Podaje pierwszy nocny typ, kolejne za kilka/kilkanaście minut ;) Typ znów z serii ryzykownych, ale mam mały plan co do tego meczu. Osobiście uważam, że Rakiety powalczą od początku, jeśli tak się nie stanie będzie można skontrować nieco lżejszą stawką na ich zwycięstwo w meczu po bardzo atrakcyjnym kursie (już teraz over 3.1 w Pinnacle).

Bukmacher: Pinnacle

#8 NBA
Houston Rockets vs Orlando Magic Moneyline na 1. kwartę @ 2.44 23:27
Stawka:
200 PLN

NBA: ⛔ 1100 PLN
 
Otrzymane punkty reputacji: +13
mozi 552

mozi

Użytkownik
Jak mówiłem tak też zrobię - kontra. Drużyna z Houston wygląda dziś bardzo solidnie, pierwsza kwarta minimalnie przegrana, jak dla mnie mecz na styku. Orlando wychodziło na razie więcej niż wczoraj, sądzę że dalej może być tylko gorzej (lub podobnie). Stawka mocna, zobaczymy jak to się potoczy.

Bukmacher: Pinnacle
#9 NBA
Houston Rockets vs Orlando Magic Moneyline @ 3.84
Stawka:
350 PLN
 
mozi 552

mozi

Użytkownik
Maksymalna stawka, all in, jeśli nie wejdzie to trzeba będzie zrezygnować z typowania Brisbane, Sydney i skupić się na śledzeniu australijskiego tenisa i NBA bez obstawiania.

Bukmacher: Pinnacle
#10 NBA
Memphis Grizzlies vs San Antonio Spurs Moneyline @ 3.54
Stawka:
450
 
blacha11 14

blacha11

Użytkownik
Grasz na siłę po najwyższych kursach, choć w bukmacherce jestem od niedawna to staram się nie popełniać takich błędów i grać jakieś pewniaki po mniejszych kursach aby się odbić, przed NBA w tenisie szło Ci całkiem nieźle, skup się na swoich mocniejszych stronach ;)
Pozdrawiam!
 
mozi 552

mozi

Użytkownik
Wszyscy mieliście racje, nie ma co trzeba czekać na tenis. Ostatnie lata nauczyły mnie pokory do obstawiania, choć jeszcze nie tak bardzo jakbym tego chciał. Dlatego od nowego sezonu wprowadzę nowe zasady, nową selekcję, typów będzie mniej, mogę mieć tylko nadzieję że przez to ich skuteczność będzie wyższa a zyski dużo bardziej regularne. O zasadach już wkrótce, tymczasem zapraszam do lektury pt. &quot;ATP Brisbane 2012!&quot;
PS. Z GÓRY GRATULUJE WYTRWAŁYM I CIEKAWSKIM, KTÓRZY DOCZYTAJĄ TEN WPIS DO KOŃCA :-|
Przed nami pierwszy etap nowego sezonu - turnieje podprowadzające pod Australian Open. Teoretycznie wydaje się, że najciekawiej będzie w Doha jednak ja jak co roku skupię się na zawodach w Brisbane. Na dobrą sprawę trudno coś powiedzieć na temat formy zawodników, ale mimo to w jakiś sposób trzeba ocenić skalę ich możliwości przed turniejem. Miałem chwilę czasu, więc przedstawię wam jak ja to widzę.

IN PLUS

1. Bernard Tomic (ATP 42) - 19 letni Australijczyk jest dla mnie drugim po Andym Murray&#39;u (którego tu nie wpiszę, bo z góry jasne jest, że 4 rakieta świata zalicza się do tego grona) faworytem do zwycięstwa w turnieju. W styczniu stukną 4 lata od zwycięstwa Tomica w juniorskim AO (najmłodszy zwycięzca w erze open) i myślę że ten sezon będzie dla niego przełomowy i Australia ponownie będzie mogła się cieszyć już za kilka miesięcy z czołowego tenisisty świata (już jest #42). W ubiegłym sezonie udowodnił, że ma ponadprzeciętne możliwości docierając choćby do ćwierćfinału Wimbledonu. No a w końcu hard to jego ulubiona nawierzchnia na której spędził większość zawodowej kariery. Trybuny wypełnione szalonymi australijskimi fanami, którzy już szaleją za nim niemalże jak za Hewittem, mogą mu tylko pomóc. Ciekawy jestem jaki kurs wystawią bukmacherzy na jego zwycięstwo w tych zawodach? Myślę, że główny cel to AO i jeśli przed nim chce ugrać u siebie trochę punktów (a tak jest na pewno) to na 100% lepiej to zrobić tu, niż w Sydney na tydzień przed kluczową imprezą... sezonu! 2. Cedrik-Marcel Stebe (ATP 81) - Dla 21 Niemca będzie to przełomowy sezon. Najlepszy challengerowiec 2011 spróbuje przejść na wyższy level i będzie regularnie próbował sił w turniejach ATP. Niesamowity z Niemca walczak, bardzo dużo przebija, mimo to potrafi skończyć i to z obu skrzydeł. Serwis nie jest na pewno wielkim atutem, dlatego długo myślałem, że to gracz tylko na cegłę. Wygrywając 3 świetnie obsadzone challengery na szybkich kortach przekonał mnie, że wcale tak nie jest. W turnieju wystąpi sporo graczy o dużo mocniejszej ofensywie niż defensywie na korcie i on z takimi właśnie rywalami będzie miał duże szansę. Nie sądzę by od razu był w stanie zwojować ten turniej, ale jeśli trafi na graczy pokroju Stepanka, Melzera, Petzschnera, czy Mullera to ma wielkie szanse przynajmniej na ćwierćfinał i pokonanie tenisistów o wyższym rankingu niż on sam. 3. Marcos Baghdatis (ATP 44) - O Cypryjczyku akurat za dużo pisać nie trzeba, bo wszyscy go kojarzą. Zeszły sezon momentami miał niezły, momentami tragiczny, ale uważam że to wciąż młody i rozwojowy tenisista o wielkim potencjale. Nie przypadkowo dotarł w 2006 do finału AO, a dwa lata temu zdominował turniej w Sydney. Australia mu leży i sądzę, że w tym sezonie zacznie jeszcze mocniej niż w poprzednim.

Z pozostałych zgłoszonych tenisistów powalczyć o półfinał mają szanse na pewno także Dolgopolov, czy Nishikori, nie zdziwię się jeśli i Ebden będzie grał w Brisbane ciekawy tenis. Jednak oni pozostają dla mnie sporą zagadką i wcale nie jestem pewny o ich mocny start od 1 spotkania sezonu. Duża szkoda, że z turnieju wycofał się inny zdolny młodzian (choć już nie taki najmłodszy) - Donald Young.​

IN MINUS

1. Gilles Simon (ATP 12) - Bardzo długo wierzyłem, że Simon przeskoczy pewien poziom i dołączy do walki o te naprawdę najwyższe cele. Teraz mam wrażenie, że to kolejna perełka francuskiej fabryki &quot;talentów&quot;, która błyszczy przez kilkanaście miesięcy a później ginie w tłumie (jak Gasquet, Mathieu, czy nawet Monfils). Niegdyś jego główną bronią była zabójcza regularność i wykańczanie rywala dopiero w odpowiednim momencie. Z każdym miesiącem od bodajże 2009 kiedy to ogrywał Federera i Nadala, co raz częściej na korcie ryzykuje i na ogół mu to nie służy. Może akurat wystrzeli z formą w styczniu, ale raczej nie sądzę, patrząc na strasznie solidną obsadę turnieju, w większości to młodzi gracze, którzy są bardzo głodni sukcesów. Mój typ to maksymalnie ćwierćfinał, co dla 12 rakiety świata nie będzie za dobrym rezultatem.
2. Radek Stepanek (ATP 28) - Nie przypadkiem umieściłem go na zdjęciu. Radek to po ARODzie najbardziej utytułowany tenisista patrząc tylko na wyniki z tego turnieju w poprzednich latach. Co raz więcej młodych chłopaków gra na korcie bardzo agresywnie i mogą mieć oni raczej problemy z regularnymi tenisistami, Czech do takich nie należy, no chyba że ktoś nie potrafi odepchnąć go od siatki. Radek ma też już swoje lata, 34 to na tenisistę naprawdę sporo i tylko niewielu potrafi utrzymać się w tym wieku na najwyższym poziomie. Sądzę, że ten rok będzie dla Radzia jeszcze gorszy niż poprzedni. 3. Jurgen Melzer (ATP 33) - Austriak bardzo długo był dla mnie tenisistą przeciętnym, który utrzymuje się w czołówce, ale nie ma prawa się w niej przebić. 2010 rok był jednak w jego wykonaniu fenomenalny, skończył go na 8 miejscu. Ubiegły sezon pokazał jednak, że był to raczej jednorazowy wyczyn i krótkotrwała życiowa forma. 30 lat na karku, nie oceniam go wcale źle przez wiek, po prostu sądzę, że wyżej niż jest teraz raczej sezonu już nie zakończy nigdy a na początku buki na pewno będą go jeszcze faworyzowały.

To raczej tyle, do tej listy dopisał bym jeszcze Mayera, który również jak dla mnie nie utrzyma swojej pozycji w rankingu na długo. Jednak forma jego jak i pozostałych tenisistów pozostaje lekką zagadką. Osobiście skupię się na tych zawodach a jeśli to będzie możliwe to przede wszystkich na meczach tych tenisistów i typach na nich lub przeciwko nim.

Więcej o turnieju w Brisbane będę mógł napisać zapewne dopiero w 2012 roku :wink:​

JEŚLI PODOBAJĄ CI SIĘ TEGO TYPU OBSZERNE WPISY I DOCENIASZ MOJĄ PRACĘ W NIE WŁOŻONĄ KLIKNIJ DZIĘKI, DZIĘKI TEMU BĘDĘ WIEDZIAŁ ŻE SĄ CI POMOCNE I W NADCHODZĄCYM SEZONIE TAKICH OPISÓW, A TAKŻE TYPÓW KTÓRE BĘDĘ W TYM ROKU DUŻO DOKŁADNIEJ SELEKCJONOWAŁ BĘDZIE TU I W MOIM TEMACIE ZNACZNIE WIĘCEJ NIŻ DOTYCHCZAS.
 
Otrzymane punkty reputacji: +24
mozi 552

mozi

Użytkownik
Czwórka przedstawiona poniżej to tenisiści z nowego pokolenia, kto wie czy nie ma wśród nich przyszłego numeru jeden na świecie. Nie są to talenty pokroju Stebe (bardzo go lubię, ale nigdy bym nie powiedział, że ma szansę zostać w karierze #1). Nie chciało mi się szukać dokładniej, starałem się wybrać 4 najzdolniejszych i najmłodszych tenisistów w TOP100 a jeszcze niżej porównanie z TOP4.

----

W nawiasach podałem rok urodzenia danego tenisisty, kolejna liczba to miejsce w rankingu po ukończeniu 19 lat (bo tyle ma najmłodszy z nich Tomic - który jest ewenementem na skalę światową).

31. Milos Raonic (1990) - Grudzień 2009 - 373
42. Bernard Tomic (1992) - Październik 2011 - 42
76. Grigor Dimitrov (1991) - Maj 2010 - 325
79. Ryan Harrison (1992) - Maj 2011 - 121

1. Novak Djokovic (1987) - Maj 2006 - 63 (rok później już w TOP10)
2. Rafael Nadal (1986) - Czerwiec 2005 - 3 (jeszcze przed 19 urodzinami był w TOP10)
3. Roger Federer (1981) - Sierpień 2000 - 40 (dopiero dwa lata później w TOP10)
4. Andy Murray (1987) - Maj 2006 - 46 (rok później na krótko był już w TOP10).


Pewnie i tak pomyślicie to tylko liczby, ale te liczby nie kłamią. W wieku Tomica tylko Nadal i Federer (ten minimalnie) byli wyżej notowani od niego. Biorąc pod uwagę to, że Rafa od początku kariery dominował na cegle trudno go porównać do Australijczyka. Pozostali 3 gracze na tle najlepszej czwórki rankingu wypadli &quot;słabo&quot;, ale sprawdźcie sobie pozycje tenisistów z kilku/kilkunastu dalszych pozycji w ich wieku i zobaczycie wtedy różnicę. Tenis jest sportem w którym, jeśli ktoś wybija się przed 20 to raczej jest to ktoś o naprawdę dużych możliwościach.

----

Wracając do Brisbane to uważam, że Tomic raczej nie odpuści i nie skupi się wyłącznie na AO. Sprawdźcie duże fora tenisowe i zobaczcie ile ten chłopak już ma fanów, w Australii jest wielbiony porównywalnie do Hewitta. Nie wierzę żeby przed swoją publicznością cokolwiek odpuścił. Jego wady? Słaby serwis i bekhend? Co wy mówicie. Serwis Tomica to naprawdę dobra mieszanka rotacji i siły. Warunki fizyczne ma fenomenalne i to podanie także na pewno jeszcze poprawi. Bekhend także bardzo solidny, choć trochę zbyt często źle się do niego ustawia i robi błędy, ale to nie znaczy, że on nie potrafi zagrać świetnej wymiany ze strony bekhendowej, to oznacza że brakuje mu jeszcze doświadczenia, którego nabrał bardzo wiele w 2011 roku i będzie nabierał jeszcze przez najbliższe kilka lat.
---- Z młodszych graczy o których dyskutujemy w poszczególnych eventach przed AO wystąpią:
Brisbane: Dolgopolov, Nishikori, Tomic, Harrison, Stebe, Ebden, Berankis (Q)
Doha: Gulbis
Chennai: Raonic, Fognini, Paire, Pospisil (Q)
Sydney: Dolgopolov, Haase, Fognini, Ebden, Dimitrov (Q)
Auckland: Bellucci, Young, Harrison

Ze wszystkich zawodów najgorzej wygląda Chennai, może Raonic zrobi tam dobry wynik, co nie musi oznaczać mega formy, biorąc pod uwagę obsadę. W tym turnieju już na dzień dzisiejszy #101 w rankingu ma miejsce w głównej drabince (nie wspominając o tym kto dostał WC). Dla porównania w Sydney - 57 rakieta świata Łukasz Kubot jest pierwszy na liście rezerwowych (ze zgłoszonych do kwalifikacji).
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
mozi 552

mozi

Użytkownik
TENISOWY SEZON 2012 CZAS ZACZĄĆ!


Nikola Ciric - Jesse Levine 1 @ 4.33
Dziś zainteresował mnie tylko ten jeden mecz. Ciric dosyć odważnie rozpoczyna sezon od kwali na kortach twardych, na których w karierze na poziomie challenger wygrał dosłownie kilka spotkań. Mimo to zeszły sezon miał najlepszy w karierze, a to za sprawą gry na cegle. Patrząc na jego grę wcale nie posiada jednak specjalnych atutów na tę nawierzchnię. Dominującym uderzeniem jest mocny serwis, z głębi kortu raczej nie jest zbyt regularny, choć gdy trafi, często zagranie jest nie do obrony. Słabsza strona to zdecydowanie bekhend. Z drugiej strony siatki o wiele bardziej utytułowany i nie ukrywam, że też utalentowany Levine. Właściwie tylko przy serwisie dałbym więcej po stronie Cirica, bo bekhend Amerykanina to chyba jego najpewniejsze uderzenie, a i z forhendem radzi sobie całkiem przyzwoicie. Jednak wychowany tenisowo w NCAA Levine to gracz, który poza USA rozegrał może 5 turniejów w całej karierze. To zawodnik, który zawsze jest groźny na poziomie chall, w USA, nawet na cegle, czy w hali, ale poza Stanami zdarzają mu się bardzo dziwne wpadki. Zagrał dwa dobre challengery pod koniec sezonu, oczywiście w USA, w hali, w ostatnim kreczował i kto wie jak wyglądały jego przygotowania do sezonu. Może i jest to ciągle młody i rozwojowy zawodnik, ale uważam, że nie musi wcale ruszyć z grubej rury, tym bardziej jeśli leworęczny Serb będzie trzymał od początku swoje podanie. Nawierzchnia w Brisbane ta sama co na AO, więc wolniejsza od standardowych amerykańskich hard courtów.

#1 ATP Brisbane
Nikola Ciric - Jesse Levine 1 @ 4.33 ⛔ 7:5 3:6 4:6
Stawka: 5j Bet365

-5j
 
Do góry Bottom