Polska - Wielka Brytania (0-7,5) 2 1,68 Tobet 
Polska - Wielka Brytania (0-5) 2 1,90 Bet365
Dzisiaj na torze w King's Lynn odbędzie się drugi półfinał Speedway World Cup, faworytem tego półfinału i to zdecydowanym według bukmacherów są Polacy, ale czy na pewno? Czy mamy aż tak wielką silę ognia, by stawiać nas w roli aż tak głównego faworyta? Nie będą się rozpisywał o Rosjanach i Czechach, ponieważ oni zajmą się sobą a dokładnie walką o trzecią lokatę. Tak jak pisałem w typ długoterminowym, Brytyjczycy doskonale zdają sobie sprawę, że jeśli dziś nie wygrają to o awans do finału w Gorzowie może być już szalenie ciężko. Nasza rezprezentacja może liczyć na pewno na Tomka i Jarka oraz „Kaspera” ale co dalej, niby Protasiewicz jeżdził kiedyś na torze w King's Lynn ale to przecież było dawno i na pewno wiele się po zmieniało, do tego słaba psychika Piotra w zawodach takiej rangi więc sam nie wiem czego się można spodziewać po nim dzisiaj. Drugą zagadką jeszcze większą niż Piotr jest dla mnie „Koldi”, który po prostu jeżdzi w kratkę. Nie wierze również w to, że Tomek, Jarek i Krzychu nie zaliczą wpadek, ba myślę, że nasz kapitan dopasuje się gdzieś dopiero na drugą-trzecią serie. Natomiast Brytyjczycy nie mają nic do stracenia na pewno będą walczyli ze wszystkich sił, formę na torach Brytyjskich pokazuje „Bomber”, „Tajski” oraz Scott do tego dobrze radzący sobie Barker. Stawiam dzisiaj na wyrównany bój między Polakami a Brytyjczykami.
edit // NC, jesteśmy w **** mocni :? :grin:
Polska - Wielka Brytania (0-5) 2 1,90 Bet365
Dzisiaj na torze w King's Lynn odbędzie się drugi półfinał Speedway World Cup, faworytem tego półfinału i to zdecydowanym według bukmacherów są Polacy, ale czy na pewno? Czy mamy aż tak wielką silę ognia, by stawiać nas w roli aż tak głównego faworyta? Nie będą się rozpisywał o Rosjanach i Czechach, ponieważ oni zajmą się sobą a dokładnie walką o trzecią lokatę. Tak jak pisałem w typ długoterminowym, Brytyjczycy doskonale zdają sobie sprawę, że jeśli dziś nie wygrają to o awans do finału w Gorzowie może być już szalenie ciężko. Nasza rezprezentacja może liczyć na pewno na Tomka i Jarka oraz „Kaspera” ale co dalej, niby Protasiewicz jeżdził kiedyś na torze w King's Lynn ale to przecież było dawno i na pewno wiele się po zmieniało, do tego słaba psychika Piotra w zawodach takiej rangi więc sam nie wiem czego się można spodziewać po nim dzisiaj. Drugą zagadką jeszcze większą niż Piotr jest dla mnie „Koldi”, który po prostu jeżdzi w kratkę. Nie wierze również w to, że Tomek, Jarek i Krzychu nie zaliczą wpadek, ba myślę, że nasz kapitan dopasuje się gdzieś dopiero na drugą-trzecią serie. Natomiast Brytyjczycy nie mają nic do stracenia na pewno będą walczyli ze wszystkich sił, formę na torach Brytyjskich pokazuje „Bomber”, „Tajski” oraz Scott do tego dobrze radzący sobie Barker. Stawiam dzisiaj na wyrównany bój między Polakami a Brytyjczykami.
edit // NC, jesteśmy w **** mocni :? :grin:
), których inni zawodnicy ze światowej czołówki mogą pozazdrościć. A start na angielskich torach to jak wiadomo bardzo ważna sprawa. Choc tor w King's Lyn najbardziej z torów angielskich geometrią przypomina tory polskie i można się na nim pościgać. Jak wiadomo Gollob jeżeli nie jedzie w Polsce to często budzi się około 2-3 swojego biegu i dopiero wtedy jego silniki są spasowane z torem. 
