Wywołała się tutaj potężna dyskusja na temat meczu
Serbia-
Usa. Ja uważam, że ten mecz wcale taki łatwy do obstawienia nie jest. Obalę jednak argument Tadzina mówiący o wygranych mistrzostwach Europy przez Serbów swą niebiańską techniką. Mecz z Rosjanami w półfinale wygrał Milikovic z delikatną pomocą środkowych. Nie próbujcie mi wmawiać że nie mam racji bo dokładnie pamiętam ten mecz i Milikovic grał jak natchniony, kończył wszystko a piłek dostał tyle co zwykle dostaje
trójka zawodników. Milikovicia już nie ma, a młody Anastasijevic jest średnim atakującym. Starovic prezentuje momentami wysoką formę ale nie są to gracze pokroją Stanleya. Anastasijevic przez swój młody wiek jest zawodnikiem bardzo nieobliczalnym i to jest jego jedyny atut. Ja w tym turnieju nie daję większych szans Serbii nawet na wyjście z grupy (może nie słusznie). Moim skromnym zdaniem nie mają w tej chwili potencjału. Nie ma tam w tej chwili porządnego sypacza jakim przez lata był Grbić. Petkovic czy Mitic to gracze bez polotu. Teraz trochę o amerykanach. Forma Andersona nie wyglądała ostatnio najlepiej, Pridiego również (w pierwszym składzie stawiam na Rooneya) . Jednak jeśli Anderson odpali to z Serbów nie będzie co zbierać. Amerykanie mają ogromny potencjał w ataku i myślę że w tym meczu powinni sobie poradzić. Ponadto
USA ma wreszcie solidnego sypacza jakim niewątpliwie jest Donald Suxho. Kurs jak najbardziej mnie zadowala dlatego gram na
USA
Usa-
Serbia: 1
kurs 1.5
Bukmacher: bet365
Drugim meczem który pobiorę i dodam go prawdopodobnie do meczu pierwszego jest mecz Australii z Argentyną. Kurs jest naprawdę niewielki ale nie chce mi się wierzyć by drużyna Australii poradziła sobie z szybko grającą Argentyną. Australijczycy mają cudowne warunki fizyczne ale brakuje im szybkości. Kiedy idą do potrójnego bloku to w razie kontry na lewym skrzydle nie ma zawodnika który były zdolny zaatakować. Ponadto Australijczycy popełniają bardzo dużo błędów własnych a ich gra nie zachwyca. Wolni Australijczycy nie będą w stanie przesuwać się do bloku przy szybkiej grze Argentyńczyków. Ich zagrywka też nie jest na światowym poziomie by odrzucić rywali mocno od siatki. Jedyną ich zaletą jest gra z kontry i wysokie piłki ale sądzę że to za mało na Argentynę
Typ:
Argentyna
Kurs: 1.2
bet 365
ako 1.8
Na drugim kuponie pogram również 2 mecze. Pierwszym będzie mecz Rosji z Niemcami. Ekipa Niemiec bardzo dobrze sobie ostatnio radzi. Dobre warunki fizyczne środkowych, solidny sypacz. I 2 aramty na skrzydłach (o ile manewr z Shoepsem na przyjęciu wypali). Drużyna wygląda bardzo dobrze i co najważniejsze jest w gazie. Sądzę jednak, że
Rosja odpali z formą na igrzyska. Mecz będzie bardzo zacięty i widzę tutaj typ który powinien wejść spokojnie. Niemców na pewno stać na ugranie co najmniej jednego seta dlatego gram tutaj punkty powyżej 180.5 kurs 1.80
Nie mam informacji na temat kontuzji Michajłowa i nie wiem jak jest ona poważna jeśli okaże się że nie będzie w stanie grać, a na ataku za niego zagra Ilnikh to dla ryzykantó polecem typ na Niemców kurs: 2.75
lub tak jak zagram ja (w przypadku powaznej kontuzji Michajłowa) handi +1.5 kurs: 2.30.
Jeśli ktoś ma informacje na ten temat prosiłbym o zamieszczenie jej tutaj ponieważ kursy mogą polecieć w dół. Już od wczoraj spadł delikatnie kurs na Niemców.
Kolejnym meczem jest mecz
Polska-
Włochy który nie ukrywam jest dla mnie najtrudniejszym meczem z tej stawki. Po jednej stronie zgrana i mocna ekipa z Włoch po drugiej nie mająca słabego punktu i równie silna lub silniejsza
reprezentacja Polski. Ogromnym atutem Włochów jest silna zagrywka, jednak mają oni duży problem na przyjęciu. Savani jest w przyjęciu kryty, ale szczerze powiedziawszy kryje go gracz który wcale wiele lepiej zagrywki nie przyjmuje czyli Bari. O ile dobrze i solidnie przyjmuje on zagrywkę dołem tak floot na palce sprawia mu ogromny problem. Zaytsev też nie jest orłem w przyjęciu więc Polaków oceniam o wiele wyżej w tym elemencie gry. Zajmę się teraz rozgrywającymi. Travica mnie osobiście nie przekonuje. Według mnie Beruto popełnił błąd nie biorąc Vermiglio z Zenitu i na tej pozycji również Polacy mają przewagę. Włosi mają tylko przewagę na jednej pozycji, na pozycji atakującego. Bartman ostatnio zrobił ogromne postępy, a w razie jego słabszej dyspozycji na ławce jest jeszcze Jarosz, ale Łasko wygląda tutaj o wiele lepiej. Biorąc wszystko w całość Włosi mają przewagę w ataku (elemnt gry nie pozycja) oraz w zagrywce. Polacy zaś lepiej przyjmują, grają szybszą i bardziej kombinacyjną siatkówkę. Kluczem do tego meczu będzie nasze przyjęcie oraz to czy Włosi wstrzelą się w zagrywkę. Ja stawiam tutaj na Polskę choć nie przychodzi mi to łatwo jak już nadmieniłem na początku
kurs: 1.6
bet 365
Ps. Mam do Was prośbę. Jeśli ktoś orientuje się gdzie w tej chwili znajdę dobry bonus to bardzo bym prosił o podzielenie się tymi informacjami (oprócz bet 365 i bwina bo tam mam konta a drugiego założyć nie mogę)