Początek IO średnio udany. Michajłow jednak zagrał i w dużej mierze przyczynił się do ogrania Niemców. Ci mieli ogromną szansę w pierwszej partii, ale jej nie wykorzystali i w następnych setach wyraźnie się podłamali.
USA jest drużyną moim zdaniem od Serbii lepszą, ich ogromną przewagą w tym meczu będą na pewno warunki fizyczne i większe doświadczenie. Jeśli para przyjmujących
USA to będzie Rooney i Anderson to na bloku ich zasięg będzie piorunująco wysoki, bo przecież mamy jeszcze Stanleya. Jeśli zagra Priddy to mimo wszystko powinien przytrzymać lepiej przyjęcie, umiejętności ten zawodnik ma dalej wspaniałe, ale ostatnio jest zupełnie bez formy i również wiek robi swoje, to już nie ta dynamika co cztery lata temu, kiedy grał genialny turniej.
Serbowie mają mocno przeciętny team. Wielka klasa na środku, jednak skrzydła bardzo słabe. Na ataku Atanasijevic, młodzian, zero regularności. Na przyjęciu Nikic w słabej formie i Kovacevic, obaj z bardzo słabymi warunkami fizycznymi. Rozgrywający również tragedia, ktokolwiek z pary Petkovic-Mitic by nie rozgrywał to będzie źle. Wyraźnie Grbic zahamował rozwój rozgrywających w tym kraju, teraz Grbica nie ma , ale jest duży problem Serbów.
Moim zdaniem powinno to być łatwe zwycięstwo Amerkanów. Stanley w znakomitej formie, bardzo mocni w ataku przyjmujący, doświadczeni środkowi. To wszystko przemawia za
USA i to oni odniosą dziś zwycięstwo.
Typy: USA (1.51) Pinnacle łohoho co ich zmasakrowali ????
Jeszcze jeden niezmiernie interesujący mecz , wszyscy są bardzo ciekawi co pokaże
Argentyna, którą stać na genialną grę, ale ostatnio mocno zawodzi.
Dziś jednak
Argentyna powinna odnieść gładkie zwycięstwo nad toporną Australią. Argentyńczycy przewyższają Australiczyków w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Grają szybciej, mają lepsze przyjęcie i klasę lepszego rozgrywającego.
Argentyna bardzo liczy na dobry występ Luciano De Cecco na tych Igrzyskach Olimpijskich, nowy zawodnik Piacenzy boryka się ciągle z kontuzją palca, ale dalej pokazuje w swoich zagraniach wielki kunszt. W ataku brylować powinien Facundo Conte, znakomity przyjmujący Argentyny. Wszyscy liczą iż Pereyra zagra wreszcie na chociażby średnim poziomie i nie będzie oddawał za darmo po 5 punktów na seta, tak jak to miało miejsce na Memoriale.
Australia jak wcześniej wspominałem gra niezwykle toporną siatkówkę. Mają dramatycznie słabego rozgrywającego, który nic oprócz świec do skrzydeł wystawić nie potrafi. Mają niezłe warunki fizyczne, ale umiejętności techniczne poszczególnych graczy są bardzo niskie. Gwiazdą powinien być Igor Yudin znany z występów w PlusLidze.
Nie dawałbym Australijczykom szans na coś więcej niż jednego seta, to jeszcze nie ten poziom i nie ta kultura gry co zespół z Ameryki Południowej.
Typy: Argentyna -1.5 seta (1.51) Betsafe Izzi , znakomity mecz De Cecco i pary środkowych (Sole,Crer).