dawidbarca
Użytkownik
Fantastycznie zapowiadające się spotkanie, dwie z trzech najlepszych drużyn tej grupy. Absolutnie światowa czołówka i drużyny które prezentują dwa zupełnie inne style gry.
Włosi to przede wszystkim wielka moc w ataku i na zagrywce. Savani i Zajcew to zawodnicy którzy biją z niewiarygodną siłą. Skrzydła Włochów są piekielnie mocne, jednak co pokazał mecz z Polską, mają oni również swoje problemy. Problemem numer 1 jest bardzo, bardzo słabe przyjęcie. Zajcew ma poważne problemy z przyjęciem nawet najłatwiejszego flota, Savani trochę lepiej, ale również orzej w przyjęciu to nie jest. Argentyna ma dwóch flotowców na środku, mogą oni poważnie pognębić Włochów. Jeśli Argentyńczykom nie będzie wychodził serw z wyskoku, to zmienią go na flota. Myślę, że Polacy popełnili kilka błędów taktycznych. Nie rozumiem po co Kurek, Winiar i Bartman starają się za każdym razem zagrywać najmocniej jak się da. Przez to oddają bardzo dużo punktów za darmo, a jeśli już piłka przejdzie na drugą stronę to nie stwarza ona większych problemów Włochom niż zwykły flot.
Argentyńczycy mają fantastycznego rozgrywającego De Cecco, Travica po drugiej stronie siatki może mu buty wyczyścić co najwyżej. Zdecydowana przewaga Włochów na pozycji atakującego, Pereyra również może się wiele od Łaski nauczyć. Ale już na środku powiedziałbym, że to Argentyna ma przewagę. Sole i Crer to fantastyczni środkowi, gibcy, znakomici technicznie, mają świetny nadgarstek i zatrzymanie ich bardzo często graniczy z cudem. Argentyńczycy bardzo liczą na dobre przyjęcie i na Conte, któy ostatnio nie znajduje się w zbyt dobrej formie.
Argentyna z Włochami grać potrafi, zlała ich bardzo ładnie na LŚ rok temu. Oczywistym jest iż to Włosi są faworytem, to znakomita drużyna, ale Argentyna również nią jest i kurs wystawiony na nią jest zdecydowanie za wyskoki i polecam go zagrać.
Typy: Argentyna +1.5 seta (2.60) B365
Kolejne fajnie zapowiadające się spotkanie. Igrzyska Olimpijskie naprawdę rozpieszczają fanów siatkówki znakomitymi widowiskami , a przecież na deser jest jeszcze Brazylia - Rosja ???? .
USA jest dla mnie murowanym faworytem do wygrania tego meczu. Serbów zgładzili bez większego problemu. Znakomicie funkcjonują ich skrzydła, Stanley + Anderson to para o jakiej marzy każda reprezentacja świata. Ma się to nie tylko do ataku, ale również do serwisu. Clayton mimo lat dalej w tym elemencie gry jest geniuszem, jego powtarzalność i siła z jaką atakuje mogą wprowadzić w zadziwienie. Warto również zwrócić uwagę na Williama Priddy, zawodnik bardzo doświadczony, mimo znacznej obniżki formy, nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Wszyscy mówili o bardzo słabym rozgrywającym USA, ale jak na moje oko to Suxho nie jest wcale taki tragiczny i potrafi rozgrywać bardzo dokładnie.
Niemcy z Rosją zawiedli moje oczekiwania. Oni mają duży problem z przyjmującymi, którzy są jednym słowem do d***y. Dwóch kurdupli, którzy nie dość , że nie istnieją na ataku to jeszcze w przyjęciu często popełniają proste błędy. To jak Kaliberda składa się do ataku bardzo mnie śmieszy, nie wiem kto go uczył tego elementu gry, ale wygląda to co najmniej komicznie. Grozer grał z Rosjanami bardzo źle, ogólnie jego forma pozostawia wiele do życzenia, już od końcówki LŚ gra naprawdę bardzo słabo. Rozgrywający Tischer grał dramatycznie źle na początku pierwszego seta, potem zmienił go Kampa i grał chyba jeszcze słabiej. Środkowi grali na bardzo, bardzo słabej skuteczności. Tak to się przedstawia, Rosja grała źle, ale po tym co pokazali Niemcy pokonała ich gładko 3:0. To też o czymś świadczy.
Dla mnie Amerykanie rozbiją dziś Niemców, jeden set to maks co dawałbym naszym zachodnim sąsiadom.
Typy: USA -1.5 seta (1.80) Expekt
Włosi to przede wszystkim wielka moc w ataku i na zagrywce. Savani i Zajcew to zawodnicy którzy biją z niewiarygodną siłą. Skrzydła Włochów są piekielnie mocne, jednak co pokazał mecz z Polską, mają oni również swoje problemy. Problemem numer 1 jest bardzo, bardzo słabe przyjęcie. Zajcew ma poważne problemy z przyjęciem nawet najłatwiejszego flota, Savani trochę lepiej, ale również orzej w przyjęciu to nie jest. Argentyna ma dwóch flotowców na środku, mogą oni poważnie pognębić Włochów. Jeśli Argentyńczykom nie będzie wychodził serw z wyskoku, to zmienią go na flota. Myślę, że Polacy popełnili kilka błędów taktycznych. Nie rozumiem po co Kurek, Winiar i Bartman starają się za każdym razem zagrywać najmocniej jak się da. Przez to oddają bardzo dużo punktów za darmo, a jeśli już piłka przejdzie na drugą stronę to nie stwarza ona większych problemów Włochom niż zwykły flot.
Argentyńczycy mają fantastycznego rozgrywającego De Cecco, Travica po drugiej stronie siatki może mu buty wyczyścić co najwyżej. Zdecydowana przewaga Włochów na pozycji atakującego, Pereyra również może się wiele od Łaski nauczyć. Ale już na środku powiedziałbym, że to Argentyna ma przewagę. Sole i Crer to fantastyczni środkowi, gibcy, znakomici technicznie, mają świetny nadgarstek i zatrzymanie ich bardzo często graniczy z cudem. Argentyńczycy bardzo liczą na dobre przyjęcie i na Conte, któy ostatnio nie znajduje się w zbyt dobrej formie.
Argentyna z Włochami grać potrafi, zlała ich bardzo ładnie na LŚ rok temu. Oczywistym jest iż to Włosi są faworytem, to znakomita drużyna, ale Argentyna również nią jest i kurs wystawiony na nią jest zdecydowanie za wyskoki i polecam go zagrać.
Typy: Argentyna +1.5 seta (2.60) B365
Kolejne fajnie zapowiadające się spotkanie. Igrzyska Olimpijskie naprawdę rozpieszczają fanów siatkówki znakomitymi widowiskami , a przecież na deser jest jeszcze Brazylia - Rosja ???? .
USA jest dla mnie murowanym faworytem do wygrania tego meczu. Serbów zgładzili bez większego problemu. Znakomicie funkcjonują ich skrzydła, Stanley + Anderson to para o jakiej marzy każda reprezentacja świata. Ma się to nie tylko do ataku, ale również do serwisu. Clayton mimo lat dalej w tym elemencie gry jest geniuszem, jego powtarzalność i siła z jaką atakuje mogą wprowadzić w zadziwienie. Warto również zwrócić uwagę na Williama Priddy, zawodnik bardzo doświadczony, mimo znacznej obniżki formy, nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Wszyscy mówili o bardzo słabym rozgrywającym USA, ale jak na moje oko to Suxho nie jest wcale taki tragiczny i potrafi rozgrywać bardzo dokładnie.
Niemcy z Rosją zawiedli moje oczekiwania. Oni mają duży problem z przyjmującymi, którzy są jednym słowem do d***y. Dwóch kurdupli, którzy nie dość , że nie istnieją na ataku to jeszcze w przyjęciu często popełniają proste błędy. To jak Kaliberda składa się do ataku bardzo mnie śmieszy, nie wiem kto go uczył tego elementu gry, ale wygląda to co najmniej komicznie. Grozer grał z Rosjanami bardzo źle, ogólnie jego forma pozostawia wiele do życzenia, już od końcówki LŚ gra naprawdę bardzo słabo. Rozgrywający Tischer grał dramatycznie źle na początku pierwszego seta, potem zmienił go Kampa i grał chyba jeszcze słabiej. Środkowi grali na bardzo, bardzo słabej skuteczności. Tak to się przedstawia, Rosja grała źle, ale po tym co pokazali Niemcy pokonała ich gładko 3:0. To też o czymś świadczy.
Dla mnie Amerykanie rozbiją dziś Niemców, jeden set to maks co dawałbym naszym zachodnim sąsiadom.
Typy: USA -1.5 seta (1.80) Expekt