Myśle, że 2 jest tu możliwe. Rywalami Monaco i Kera są Brazylijczycy i na pewno będa zmotywowani podwójnie, żeby na wlasnym terenie wygrać. Jeżeli chodzi o klasę obu rywali to zdecydowanie plus na korzysć pary nr.1. Ker/Monaco to doświadczony debel, ograny już w meczach z najlepszymi, przeciwnie do ich rywali. Chyba, że rzeczywiście Monaco ma jakies problemy zdrowotne. Ja niestety o takowych nie słyszałem i jezeli wszystko jest dobrze to za Hocevarem i Souza przemawia jedynie atut tego, że mecz jest rozgrywany w Brazylii.Arnold Ker L./Monaco J. - Hocevar R./Souza J. 2 3,40
Wiecie coś więcej na temat rzekomej kontuzji Monaco i ogólnie tego meczu?
Przeglądając na szybko różne strony nic nie znalazłem wartego uwagi. Lukas Arnold to stary deblista, facet po przejściach ( rak ), widziałem go na żywo raz czy dwa...no nie pasuje mi do niego ustawianie meczu, nawet pod gospodarzy. Jeśli chodzi o umiejętności to nie ma co nawet gadac, Brazole bez szans. Jeśli ktoś znajdzie potwierdzone info o kontuzji Monaco to jedyny argument za tym meczem. Ale ja nic nie mam.Arnold Ker L./Monaco J. - Hocevar R./Souza J. 2 3,40
Wiecie coś więcej na temat rzekomej kontuzji Monaco i ogólnie tego meczu?
Lukas Arnold Ker ( przez jedno R, to Ker to od nazwiska matki, coś w stylu Granllers-Pojul lub Astiz-Ventura. ) ???? A druga rzecz to to, że oni ogranym deblem wcale nie są. To będzie ich 6 wspólny mecz w karierze...ale też 6 w tym roku. Może to oznaczac współpracę Argentyńczyków.Myśle, że 2 jest tu możliwe. Rywalami Monaco i Kerra są Brazylijczycy i na pewno będa zmotywowani podwójnie, żeby na wlasnym terenie wygrać. Jeżeli chodzi o klasę obu rywali to zdecydowanie plus na korzysć pary nr.1. Kerr/Monaco to doświadczony debel, ograny już w meczach z najlepszymi, przeciwnie do ich rywali. Chyba, że rzeczywiście Monaco ma jakies problemy zdrowotne. Ja niestety o takowych nie słyszałem i jezeli wszystko jest dobrze to za Hocevarem i Souza przemawia jedynie atut tego, że mecz jest rozgrywany w Brazylii.
I najprawdopoboniej pomyliło mi sie z tym Jordanem.. Tak czy inaczej, wniosek ten sam. Jezeli Monaco nie ma żadnej kontuzji to tak jak wspólnie uznalismy rywale nie mają szansLukas Arnold Ker ( przez jedno R, to Ker to od nazwiska matki, coś w stylu Granllers-Pojul lub Astiz-Ventura. ) ???? A druga rzecz to to, że oni ogranym deblem wcale nie są. To będzie ich 6 wspólny mecz w karierze...ale też 6 w tym roku. Może to oznaczac współpracę Argentyńczyków.
Ass, jest też Jordan Kerr, tez deblista, tyle że Australijczyk. Gra w parze z Paulem Hanleyem.
Mysle ze nivet moglby do nas dołaczyć. Nie jest to byle lamus i na pewno zna się na rzeczy. Poza tym mógłby nam opowiedzieć o ustawkach w niższych ligach polskich bo jest zawodnikiem takowego klubu, mianowicie Płomienia Jerzmanowice ????
A co do meczu Youzhnego to miałes racje Benuś. Rosjanin wygrał, ale nie sadze ze to było ustawione. Ferrer by sprzedał? No nie wierzę.
Ted na którym meczu naszym z Unią byłeś ? w którym sezonie noi w Jezzach czy może w Tarnowie ( Mościce?) ?lol byłem na ich meczu gdy grali z Unią tarnów, tylko niemowcie ze to ten murzynek ????
Ja wiem wszystko tzn, prawie wszystko bo tego, że już nie grasz to nie wiedziałemCo do Jerzmanowic ( 4 liga małopolska) to rzeczywiście grałem tam przez dwa lata ( skąd o tym wiesz ? ) ale obecnie zająłem się czym innym z pewnych powodów.
Pozdro
Jednak przegrali, ale było blisko. Chyba jednak podziałało to, że graja u siebie.Hovecar/Souza 3:0 i serw. Śmierdzi kontuzją.
Marcin, pochwal się źródłem
juz niepamietam w tym lub zeszlym sezonie(chyba zeszly,stara 4 liga)w Jezzach, wtedy co troche wybiegania na boisko i alkoholu było