5xharoldx5
Znawca - Szachy
No dobra, ale przecież to jest wielki wstyd dla klubu taka seria porażek. Do wyczynu Cleveland z 2010/2011 jeszcze trochę im brakuje, ale z taką grą to kto wie, czy ich nie pobiją...
Komentatorzy to sobie moga duzo mówić. Pytanie co z sędziami, bo nie wierze, żeby to zaliczyli za 3.Panowie mozecie mi powiedziec o co chodzi z rzutem za 3. Jawnie widac ze całym butem przekroczył linie za 3. Komentatorzy nic sobie z tego nie robia i wychwalaj big three. ocb? 1 min 10 sek http://www.nba.com/games/20140315/DE...fo.html?ls=slt
Stawiając 1 na Boston dajesz im 10 pkt więcej na start. Czyli nie moga przegrac więcej niz 10 pkt. gdy przegraja 10 masz zwrot 11 porazke a 9 i mniej lub gdy wygraja ty wygrywasz.Czy dobrze rozumie, że stawiając na 2 Miami musi wygrać przewagą większą niż 10 punktów, a stawiając na 1 Boston musi mieć 10 punktów więcej na Miami ?
To wielki Carmelo znowu pokazał klasę upokarzając Indianę. Dalej uważacie, że George to lepszy gracz niż Carmelo Anthony? :grin: Nie wiem czemu tak bezczelnie hejtujecie Melo, a to jest przecież TOP3 ligi. Naprawdę mam nadzieję, że ten wielki gracz znajdzie sobie solidny klub i w przyszłym sezonie poprowadzi ich do mistrzostwa. W ostatnim czasie jego gra jest lepsza niż LeBrona i to niemal pod każdym względem.
To nie jest żadna wojenka, a po prostu piszę to co myślę. Wiele osób nie docenia Carmelo, wielokrotnie na forum pojawiały się posty, w których to pisali mnóstwo wad Melo jak samolubna gra itp. Może i gra trochę samolubnie, ale ma wiele innych zalet i to jest wielka gwiazda, przynajmniej ja tak uważam.Zacznij od napisania odpowiedzi do mojego poprzedniego posta w tym temacie. Napisałeś, aby się ktoś do tego odniósł, zrobiłem to a Ty nie odpowiedziałeś i uprawiasz jakąś dziwną wojenkę na linii NYK-Indiana.
Zacytuj proszę kto tak uważa, kto myśli Carmelo<George? Co do hejtowania, gdzie, kto? Bezczelnością na razie wykazujesz się Ty, będąc głuchym na argumentacje innych.
Nie twierdzę, że Knicks by byli faworytem, bo to by była przesada. Napisałem, że gdyby kurs na awans Knicks był ok. 5,00(a zapewne coś koło tego by było jak nie więcej), to bym z chęcią zagrał.Co do Twojego stawiania na Knics w parze z Indiana. Nie musimy sięgać daleko w przeszłość. Indiana pokonała ich 4-2 w poprzednim sezonie. Bez wątpienia NYK byli wtedy mocniejsi a mimo to przegrali :]
To nie jest żadna wojenka, a po prostu piszę to co myślę. Wiele osób nie docenia Carmelo, wielokrotnie na forum pojawiały się posty, w których to pisali mnóstwo wad Melo jak samolubna gra itp. Może i gra trochę samolubnie, ale ma wiele innych zalet i to jest wielka gwiazda, przynajmniej ja tak uważam.
Co do George, to były osoby, które wróżyły mu MVP na początku sezonu i zachwycały się nad jego grą. Oczywiście szanuję ich zdanie, ale chyba mam prawo się z tym nie zgodzić? Dla mnie George to świetny zawodnik, ale nie jeden z czołowych graczy ligi.
Nie twierdzę, że Knicks by byli faworytem, bo to by była przesada. Napisałem, że gdyby kurs na awans Knicks był ok. 5,00(a zapewne coś koło tego by było jak nie więcej), to bym z chęcią zagrał.
A do Pacers nic nie mam- nie kibicuję im, ale też nie trzymam kciuków za ich porażki. Nie widzę jednak dla nich realnych szans na mistrzostwo czy pokonanie Heat.
top 3?To wielki Carmelo znowu pokazał klasę upokarzając Indianę. Dalej uważacie, że George to lepszy gracz niż Carmelo Anthony? :grin: Nie wiem czemu tak bezczelnie hejtujecie Melo, a to jest przecież TOP3 ligi. Naprawdę mam nadzieję, że ten wielki gracz znajdzie sobie solidny klub i w przyszłym sezonie poprowadzi ich do mistrzostwa. W ostatnim czasie jego gra jest lepsza niż LeBrona i to niemal pod każdym względem.