Słowo Boże jedyną Prawdą!

[cock]

również tego, że ksiądz zerżnie z was po całości, aby potem wyłożyć złotem swoją szatę, lub ewentualnie kupić sobie nowy wóz. Ile musicie zapłacić za pogrzeb? 5000 zł? to jest niemoralne i nieetyczne, jak cała religia katolicka

Generalizujesz. I postawę kleru i podstawy religii. Do potrzeb wlasnych racji. Twoja religią jest Twoja racja, a właściwie przekonanie i hołd filmikom, które to niby wg Ciebie mają złamać wiarę. Chcesz, to się z nimi utożsamiaj...
Pisałem czym jest religia dla mnie i jak ją odbieram. Ksiądz jest człowiekiem, nie Bogiem. Jeżeli z religii czyni narzędzie to źle. Bardzo, ale co do cholery ci z pieniędzy jak weźmie je po smierci jakiś chciwy klecha, a rodzinę agnostyka orżnie dla przykładu jakis bank bez sumienia? ???? Heh, kolosalna...
Nie ważne kto w co wierzy, ważne by swoimi czynami dawał sobie dobre świadectwo.
Czepiasz się słówek, zaczepiasz, momentami obrażasz, to demon, to sam się do siebie modli, a gdzie ewolucja, to wielki ju ju i kocioł... Pisałem, że chrześcijaństwo jest religią miłości (którą paru pacanów podjęło wykorzystywać do włsnych celów, a ty wio).
Nie ważne w co wierzysz, JPII mówil o dialogu religii i pojednaniu w miłości? Mówił. A jeśli jeden Bóg ma wiele imion?
Nie powołuj się na islamistów, bo za jedno słowo islamista wysadziłby Cię z rodziną na końcowym u tego ju ju nie ważne czy latasz od drzwi do dzwi i pukasz proponując rozmowy o problemach Świata, czy kręcisz karki kotom i kurom.
Moja wiara nie jest moim wyborem, ale mi odpowiada i utożsamiam się z nauką - nie toczka w toczkę pismem. Co tam złego przeczytałeś nieetycznego?

a co jeśli Twój wybór jest zły? Nie przyjmujesz tego do wiadomości.

A co dobrego niesie za sobą chłodna kalkulacja i duchowa nicość?

 

[dawidbarca]

Generalizujesz. I postawę kleru i podstawy religii. Do potrzeb wlasnych racji. Twoja religią jest Twoja racja, a właściwie przekonanie i hołd filmikom, które to niby wg Ciebie mają złamać wiarę. Chcesz, to się z nimi utożsamiaj...

Nie mają złamać wiarę, tylko łamią, oczywiście u kogoś kto chce podjąć dyskusję i zastanowić się nad sensem tego wszystkiego. Tutaj takiej osoby nie widzę. Nie kierujecie się zdrowym rozsądkiem, tylko wiarą i to co bardziej się wam opłaca (bo taka jest prawda, to się opłaca, bo życie po śmierci jest bardziej opłacalne, niż po prostu śmierć ???? )

Moja wiara nie jest moim wyborem, ale mi odpowiada i utożsamiam się z nauką

No coś podobnego, to tak jak każda osoba która wyznaje jakąś religie ????

Nie ważne w co wierzysz, JPII mówil o dialogu religii i pojednaniu w miłości? Mówił. A jeśli jeden Bóg ma wiele imion?

Nie obchodzi mnie co mówił JPII. On nie jest Bogiem, jest/był zwykłym człowiekiem. Jeden Bóg nie ma wielu imion, doktryna Islamu, Świadków, Mormonów itp. itd. a doktryna Katolików to zupełnie inna bajka, zupełnie.

Poza tym ważna rzecz, można najpierw obejrzeć filmiki które podałem bo są to najzwyczajniej w świecie ciekawe rzeczy i ciekawe słowa wypowiadane przez wybitnie inteligentnych ludzi. No a jeśli przyjmuję się postawę "Ja wierze i uj" no to w zasadzie koniec dyskusji.

Zdaję sobie sprawę, że taka postawa jak moja wzbudza (może nie w tym przypadku) wściekłość albo co najmniej irytację, że tak można zrezygnować z tzw. "logiki". Dziwne, że tak można, prawda? Ba! może zastanawiające. Tylko jaki w tym w ogóle problem? Żadnego problemu nie ma. Może jednak jest jakiś problem, skoro powstał kolejny post.
Twoje "szkiełko i oko" zatrzymaj proszę dla siebie . O moje wybory się nie martw. Raczej o swój.

Nie, zaskoczę cię, ale nie jest to dziwne. Ludzki mózg jest podatny na wszelkiego rodzaju urojenia. Świat tłumaczymy Bogiem, bo jest to najprostszy sposób, robimy tak od wieków, od czasów kiedy religia Katolicka nosiła jeszcze pieluchy, albo w ogóle nie było jej nawet w planach ????
Jeszcze raz powtarza, to Ty martw się o swój wybór bo według Islamistów, Świadków Jehowy i wyznawców Wielkiego Ju Ju, jesteś skazany na zagładę ???? Szanse, że akurat Twoja religia jest prawdziwa są iluzoryczne.

 

[cock]

Nie mają złamać wiarę, tylko łamią, oczywiście u kogoś kto chce podjąć dyskusję i zastanowić się nad sensem tego wszystkiego.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Nie kierujecie się zdrowym rozsądkiem, tylko wiarą i to co bardziej się wam opłaca (bo taka jest prawda, to się opłaca, bo życie po śmierci jest bardziej opłacalne, niż po prostu śmierć )

Aha, czyli generalizowanie mamy już za sobą. To jak z tym kociołkiem Ju Ju, jest czy go nie ma? Już pisałem o dosłownym traktowaniu pisma - co jeśli życiem po śmierci jest pamięć (o nieboszczyku) tych docześnie żywych?

Nie obchodzi mnie co mówił JPII. On nie jest Bogiem, jest/był zwykłym człowiekiem. Jeden Bóg nie ma wielu imion, doktryna Islamu, Świadków, Mormonów itp. itd. a doktryna Katolików to zupełnie inna bajka, zupełnie.

A powinno, nawet z punktu widzenia agnostyka. Nie wiesz ilu jest bogów, i który jest właściwy. Nie powołuj się na doktryny tych, którzy bez wątpienia czerpia korzyści na różnicach religijnych!
Nadal nie wiem czemu tak parzy Cię w ręce Pismo Święte... Co tam nieetycznego? Czy nauka w nim zawarta nakazuje kraść, gwałcić i mordować innych, (bo bliźni zabrzmi zbyt religijnie)? I co dobrego jest w chłodnej kalkulacji i duchowej nicości?

Ludzki mózg jest podatny na wszelkiego rodzaju urojenia.

Czy pustkę w duszy może zająć urojenie o ciemności/nicości?

Świat tłumaczymy Bogiem, bo jest to najprostszy sposób, robimy tak od wieków, od czasów kiedy religia Katolicka nosiła jeszcze pieluchy, albo w ogóle nie było jej nawet w planach

Zgoda! Religia to opium dla ludu. Od religii, czy jest ona słuszna, czy nie, wazniejsze jest jaka niesie za sobą naukę. Nicość nauki dla ducha nie niesie.

Szanse, że akurat Twoja religia jest prawdziwa są iluzoryczne.

Jak każdej innej, jak i słuszności modnych kapłanów niebytu.

 

[yar000]

[...]
Nadal nie wiem czemu tak parzy Cię w ręce Pismo Święte... Co tam nieetycznego? Czy nauka w nim zawarta nakazuje kraść, gwałcić i mordować innych, [...]?

Wpadłem jeszcze przelotem, na moment przed wyjazdem.
To "niebezpieczne" pytanie. (Z przymrużeniem oka patrząc. Choć im bliżej wyjazdu tym wcale mi się nie chce oczu mrużyć).
DawidBarça wskaże bowiem na te miejsca w ST gdzie są mordy. W sytuacji, gdzie Tobie prawdopodobnie chodzi o NT czyli od czasu przyjścia Jezusa gdy coś się jednak zmieniło. Nowy Testament = Nowe Przymierze. Nowe zasady.

[...]
Nie, zaskoczę cię, ale nie jest to dziwne. Ludzki mózg jest podatny na wszelkiego rodzaju urojenia. Świat tłumaczymy Bogiem, bo jest to najprostszy sposób, robimy tak od wieków, od czasów kiedy religia Katolicka nosiła jeszcze pieluchy, albo w ogóle nie było jej nawet w planach ????
Jeszcze raz powtarza, to Ty martw się o swój wybór bo według Islamistów, Świadków Jehowy i wyznawców Wielkiego Ju Ju, jesteś skazany na zagładę ???? Szanse, że akurat Twoja religia jest prawdziwa są iluzoryczne.

Spokojnie, nie denerwuj się.
Przecież Boga nie ma?
Mną się nie przejmuj, bo już właśnie wcześniej odpowiadałem w tym temacie, że spokojnie można przyjąć, że "coś mi się wydaje".
Miłych snów.

 

[astorre]

Nadal nie wiem czemu tak parzy Cię w ręce Pismo Święte... Co tam nieetycznego? Czy nauka w nim zawarta nakazuje kraść, gwałcić i mordować innych, (bo bliźni zabrzmi zbyt religijnie)? I co dobrego jest w chłodnej kalkulacji i duchowej nicości?

Jak komuś nie pasuja filmiki , niech nie ogląda. Ja nie zamierzam tego tu przepisywać , za dużo tych sprzeczności w biblii - dziele człowieka z epoki brązu.
http://www.youtube.com/watch?v=CtvdkY1x_Qo

 

[dawidbarca]

Nadal nie wiem czemu tak parzy Cię w ręce Pismo Święte... Co tam nieetycznego? Czy nauka w nim zawarta nakazuje kraść, gwałcić i mordować innych, (bo bliźni zabrzmi zbyt religijnie)? I co dobrego jest w chłodnej kalkulacji i duchowej nicości?

Mnie nic nie parzy w ręce. No trochę tych mordów to by się znalazło. M.in spalenie i doszczętne wybicie ludzi w Sodomie i Gomorze, zesłanie na ludzi potopu. Bóg daje przykazanie "nie zabijaj" a wielokrotnie morduje ????

Aha, czyli generalizowanie mamy już za sobą. To jak z tym kociołkiem Ju Ju, jest czy go nie ma? Już pisałem o dosłownym traktowaniu pisma - co jeśli życiem po śmierci jest pamięć (o nieboszczyku) tych docześnie żywych?

a co jeśli po śmierci za to, że nie wierzysz w reinkarnacje, będziesz karaluchem?

Jak każdej innej, jak i słuszności modnych kapłanów niebytu.

http://www.youtube.com/watch?v=DVxjBaQAZC8
Tylko tym razem obejrzyj
Nauka ma tą przewagę nad religią, że opiera się na faktach i dowodach, a nie na gusłach i wierzeniach, na które z kolei nie ma żadnych dowodów ????

 

[astorre]

A gdyby bóg był ateistą ?
http://www.youtube.com/watch?v=uiDE0hnBCKI#at=14

 

[yar000]

=DawidBarça;3816044]Mnie nic nie parzy w ręce. No trochę tych mordów to by się znalazło. M.in spalenie i doszczętne wybicie ludzi w Sodomie i Gomorze, zesłanie na ludzi potopu. Bóg daje przykazanie "nie zabijaj" a wielokrotnie morduje ????

Pewnie tak dla jaj, te mordy były. Zupełnie nie związane z zachowaniem człowieka. (Poza tym i już nawiasem mówiąc, Bóg może zabijać choćby dlatego, że jest Bogiem. To On ustala zasady).

[...] a co jeśli po śmierci za to, że nie wierzysz w reinkarnacje, będziesz karaluchem? [...]

Przyjąłeś postawę agnostyczną, sądzę, że ze zwykłej i uzasadnionej ludzkiej bojaźni. A co jeśli, a co jeśli ...
Jeśli nie zaufasz, to im bliżej potencjalnej śmierci będzie coraz mniej pytań a coraz więcej lęku, strachu. Samotności. Zwłaszcza, że wokół Ciebie znikać, odchodzić, będą Twoi znajomi, Rodzina. Zostaniesz w końcu sam. Ty i nadchodząca śmierć. I prawdopodobieństwo istnieje duże, że i ona Cię dojdzie nie wtedy kiedy chcesz (jeśli wykluczę samobójstwo).
Jest chyba w Biblii takie zdanie o tych co nie widzieli a uwierzyli?
Komu? Jeżeli tylko dopuszczasz, że Bóg może istnieć, to poproś Go.
O to, aby dał Ci jakiś znak. Odpowiedź. Radę. Udzielił pomocy. Pokazał kierunek. Poproś o pomoc. I raczej nie wymagaj natychmiastowości.
Jeśli dopuszczasz Jego istnienie, to nie możesz wymagać absolutnie niczego. Ponieważ to On jest Bogiem a Ty proszącym. Jeśli zakładasz, ze On może istnieć i go poprosisz, to On zrobi to co On uważa za stosowne. I w takiej formie jaką uzna za stosowną.
Jeśli poprosisz o pomoc, Bóg Cię odnajdzie. Takie jest moje zdanie.
Jaki, który Bóg? Zobaczysz ????
W Twoich pytaniach tutaj na Forum widzę poszukiwanie. I życzę Ci abyś odnalazł tę właściwą drogę.

 

[cock]

No trochę tych mordów to by się znalazło.

A kradzieży i gwałtów? Popatrz na zbrodnie niewierzących... No i weź pod uwagę kto ustala zasady wg Pisma...

a co jeśli po śmierci za to, że nie wierzysz w reinkarnacje, będziesz karaluchem?

"Za to", rozumiem, że to kara. Kto mi ją zada?
Pisałem, że dosłownie to wszystko bierzesz, mnie chodzi o to jak czytać nauki by pojęcie religii nie krępowało umysłu... Co i jak dla siebie brać... Rzucanie się o brak t-rexów w ST, odkrycia ognia i koła, czy pochodzenia partnerek dzieci Ewy i Adama to naprawdę brak intelektualnej elastyczności, która staje się narzędziem zaprzeczenia.

 

[astorre]

Richard Dawkins przed obliczem BOGA ! zapłaci za swą ignorancję faktów (ewidensów)
na istnienie potwora torturującego ludzi aż po wieczność. Richard ewolucja to bzdura ! szykuj się na wieczny ogień ! ( wiem, że to co pisze jest zajebiscie głupie, ale chce sie nawrócić - wybaczcie koledzy ateisci , ogień was czeka )
http://www.youtube.com/watch?v=N7x60_dlmg0

 

[ogien]

Richard Dawkins przed obliczem BOGA ! zapłaci za swą ignorancję faktów (ewidensów)
na istnienie potwora torturującego ludzi aż po wieczność. Richard ewolucja to bzdura ! szykuj się na wieczny ogień ! ( wiem, że to co pisze jest zajebiscie głupie, ale chce sie nawrócić - wybaczcie koledzy ateisci , ogień was czeka )

Ciągle o tym samym, ciągle wrzuca jakieś bajki. Bot.

 

[astorre]

Lepszy taki bot, niż ślepo zaprogramowany ignorant , wierzący w coś na co nie ma żadnych dowodów. Człowiek uznający bajkę z księgi rodzaju o stworzeniu człowieka i wszystkiego w ciągu 6 dni - musi nie posługiwać się własciwie rozumem danym mu przez ewolucję. Jeśli wdg ciebie świat ma 6-10 tys lat, co wynika z księgi rodzaju , to jesteś botem, w dodatku botem uszkodzonym co w tym świecie skazuje cie na alienację i powolną śmierć. Chorę zwierzę wykopuje dół i tam wchodzi , tobie tego właśnie życzę, przez takich ludzi jak ty ten świat jest przepełniony idiotyzmem, jak mozna wierzyc w wymyslonego boga , dla którego NAUKA jest przeszkodą ?? Czy to nie oczywiste , że twoja biblia , twój bóg to dzieło człowieka z okresu kiedy poziom wiedzy był o wiele nizszy niz jest obecnie ? jak myślisz bocie ? Czy ta sprzeczność pomiędzy nauką a religią nie wynika właśnie z tego ,że twórcy twego boga i dogmatów uważali , że słońce kręci sie wokół ziemi a nie odwrotnie ? Jak sądzisz dlaczego dzieła wybitnych naukowców na przestrzeni wieków były szykanowane przez twój posrany kościół i dodawane do listy KSIĄG ZAKAZANYCH ? Nie wiesz ? Odpowiem ci. Stało sie to po to , żeby ludzie tacy jak ty nie osiągneli naukowego zrozumienia , aby ich umysł zamknał się na jeden rodzaj wiedzy tu - ambona oraz aby twój mózg pozostał w stanie niemowlęcym naszego gatunku.

 

[lukascash]

"niczego nie można udowodnić na 100%, ale prawie 100% to zdecydowanie więcej niż 0%, które próbujesz udowodnić stosując argumentację"
"jesteśym kuzynami szympansów, małp i kangurów"
Dawkins w najlepszej formie ???? naukowiec, który twierdzi PRAWIE ???? kompromitacja

najlepsze było porównanie, które wyszło od gościa ood krawatem i w trampkach, odnoszące się do działania w przypadku dławienia się - chwyt Heimlicha czy modlitwa? Faktycznie wybitne autorytety, które chciałyby na dobrą sprawę, żeby Bóg był dżinem, który spełnia wszystkie życzenia na zawołanie. Ciężko zrozumieć, że modlitwa ma wymiar duchowy. Nie wiem na jakim poziomie inteligencji trzeba być, żeby nie móc zrozumieć tej podstawowej rzeczy i nie powtarzać jej w momencie, w którym brakuje naukowych argumentów - bo do tego się to zawsze sprowwadza - do pretensji, że Bóg się reaguje, gdy Go wzywamy.
Natomiast gość w trampkach odkrył drogę do rozwiązania tajemnicy świata i istnienia - "samochód jeździ".

musi nie posługiwać się własciwie rozumem danym mu przez ewolucję.

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Q74FjHxX0eI
dawkins w odwrocie..twierdzi ale nie wie jak, skąd, kiedy, dlaczego, po co etc. DawidBarca smial się, że ktoś to wierzy w kosmitów też jest chory na umyśle. Potem pisal, że Dawkins jest wybitnie inteligentny. Więc pytanie: Dawkins jest chory czy inteligentny??

 

[astorre]

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Q74FjHxX0eI
dawkins w odwrocie..twierdzi ale nie wie jak, skąd, kiedy, dlaczego, po co etc. DawidBarca smial się, że ktoś to wierzy w kosmitów też jest chory na umyśle. Potem pisal, że Dawkins jest wybitnie inteligentny. Więc pytanie: Dawkins jest chory czy inteligentny??

Tytuł filmu : " Richard Dawkins dostaje baty " nijak ma się do tego co zostało w nim przedstawione. Owszem te wypowiedzi profesora nie są najlepszym na co go stać, ale bazowanie na kogoś najsłabszych wypowiedziach i mowienie czegos w stylu : " o ! to jest własnie cały profesor Dawkins " nie jest czyms co człowiek myslący może respektować. Zakończenie filmu jest swego rodzaju porażką " Bóg nie jest ukryty, możemy go spotkać przez naukę ." Paradoks, że dzieki nauce np dowiedzielismy się , że stworzenie wszechswiata opisane w biblii jest całkowicie rożbieżne z tym co wiemy dzięki naukowcom. Pozostaje jeszcze kwestia ewolucji, która u wielu budzi strach połączony ze złoscią , w końcu zdrowi na umysle i logicznie myslący ludzie zaczynaja ja atakować , gdyż ona dyskredytuje ich wymyslonego i stającego w sprzecznosci z ówczesna nauką boga. Jeżeli mamy sobie odpowiedzieć na pytanie jaki Dawkins jest , to uważam , że należało by przezanalizować większy materiał , niż ten który lukascash podał w wypowiedzi, tak uważam. Większość ludzi wierzących zamiast używać pojęcia ewolucja woli uzywać teoria ewolucji , jakby to miała zdyskredytować jest fakt. Jeżeli jestescie tak zagorzałymi kreacjonistami , uważacie , że zostało to zaprojektowane , to jak wytłumaczycie np istnienie Australopitka ? Neandertalczyka ? czy mieli dusze ? gdzie szli po śmierci ? czy bez powodu uczymy sie o ewolucji w szkole ? Czy faktycznie przeanalizowalicie fakty na temat ewolucji ? Czy fakt , że nazywacie ją teoria ( triumfalnie ) swiadczy o tym , że nie wiecie o niej praktycznie nic ? A w ogole w czym miała by przeszkadzać ewolucja jezeli zgodnie z filmem " Bóg nie jest ukryty, możemy go spotkać przez naukę ."
WSTAWIAM przynajmniej częśc wiedzy na temat ewolucji - douczcie się panowie.
http://www.youtube.com/watch?v=MdsZpVzHAm0&feature=c4-overview&list=UUxeq80-w4l8DtxjqKeQorRA
http://www.youtube.com/watch?v=a67OzZi0zZE&list=UUxeq80-w4l8DtxjqKeQorRA
http://www.youtube.com/watch?v=YTIed0ZzHSQ
http://www.youtube.com/watch?v=zkIpOBfVr-g&list=PLFA347D5C04CB2FD9&index=17
http://www.youtube.com/watch?v=Eaqc-BMZ4hQ
http://www.youtube.com/watch?v=Nbe9IsgOMcg

 

[cock]

Człowiek uznający bajkę z księgi rodzaju o stworzeniu człowieka i wszystkiego w ciągu 6 dni - musi nie posługiwać się własciwie rozumem danym mu przez ewolucję. Jeśli wdg ciebie świat ma 6-10 tys lat, co wynika z księgi rodzaju , to jesteś botem, w dodatku botem uszkodzonym co w tym świecie skazuje cie na alienację i powolną śmierć.

Czytasz czasem posty innych, czy tylko oglądasz filmiki, które sam wrzucasz?
Rzuć jakims filmikiem tego pana, w którym wyjasni naukowo pochodzenie STAŁYCH we wzorach fizycznych, liczbę pi itd. Wlazł dziadu w niszę i pociągnął za sobą tych którzy z braku dowodów uznają jego autorytet. Dziadu dycha, da się go dotknąć, jest. Mówi co chcesz usłyszeć i łatwiej uwierzyć, więc malo że jest. Jest autorytet.
Wielki wybuch? Kierunek ewolucji? Geneza życia? Pochodzenie świadomości? Dawkins why? Dawkins how?

 

[astorre]

Nauka nie opiera się na autorytetach , tylko na weryfikowalnych dowodach. W przeciwienstwie do religijnego dogmatu i auterytetu - który głosi " to jest prawda , prawda absolutna i jedyna ". Obawiam się , że jedyne autorytety wymagające wiary w to co głosza , jednoczesnie strasząc karą wystepowały tylko ze strony religii. piszesz jakies bezsensowne why ? how ? , ale nie jestes w stanie pojąć, że ludzi umysł nie jest w stanie zrozumiec wszystkiego. Wymagasz od jednego naukowca ( Dawkinsa ) aby przekroczył zdolnosci ludzkiego umysłu , a jezeli tego nie zrobi i w 100 % nie wyjasni dlaczego big bang , skąd życie i jak , skąd swiadomosc ? - z mózgu , element jego pracy. Jezeli tego nie zrobi - to jest bóg ? , nawet jezeli wyjasni to może być. I co z tego ?

Dyskusja mogłaby trwać bez końca. Ja rezygnuje. ( wygrałeś , nie wiemy jako ludzie wszystkiego - więc jest chrzescijanski bóg )
Jezeli interesuje cię kolego jak działa autorytet , to zainteresuj się ksiażkami Phillipa Zimbardo.

 

[lukascash]

Astorre..jedynym faktem jaki wynika z Twoich wypowiedzi jest to, że jest to jeden wielki bełkot.
Odnosząc się do Twoich wypowiedzi, które jako całość nie mają sensu, bo nie mają sensu jako poszczególne części...

W szkole uczymy się o TEORII EWOLUCJI, a nie o ewolucji. Nie uczymy się o ewolucji jako fakcie. Bo ewolucja nie jest faktem. Jak wygląda ta nauka? Otóż pokazana jest małpa mała, potem małpka większa, potem małpka największa, potem zgarbiony człowiek z brodą, następnie mniej zgarbiony bez brody, a na końcu wyprostowany i ogolony. Ładna bajka, nie trzeba być Einsteinem i mieć tytułu profesora, żeby zauważyć jakieś podobieństwo, bo niby jak ma go nie być skoro 99% genomu jest takie same. Niesamowita ewolucja, a podobno szympansy i goryle to kuzyni, przynajmniej tak twierdzi Dawkins ???? . Ta nauka ma charakter informacyjny, jak większość rzeczy w szkole i inne teorie, o których mówiono nam na lekcjach. Śmieszne jest to, że twierdzi się, że Bóg został wymyślony, natomiast nikt nie śmieje się chociażby z Dawkins, który wymyślił sobie WSPÓLNEGO PRZODKA i gada o nim niemal w każdym filmiku. Jest to wymysł Dawkinsa, a nie żaden fakt naukowy. Wobec tego jak można Dawkinsa nazywać naukowcem? Nie znamy żadnych szczegółów dotyczących WSPOLNEGO PRZODKA..tylko tyle, że podobno był. Jest to takie same twierdzenie jak twierdzenie o istnieniu Boga. Dlaczego to pierwsze jest lansowane a to drugie jest wyśmiewane?
99% zgodności genomu ludzkiego i szympansa o niczym nie świadczy, a na pewno nie potwierdza tego, że ewolucja jest faktem. Bo kluczowe nie jest 99%, tylko właśnie ten 1% różniący. Skupianie się na tych 99% i na tym budowanie swoich wymysłów jest kompletną porażką, natomiast twierdzenie, że "prawie cały genom ludzki jest taki sam jak szympansa" to już jawna manipulacja, w której wykorzystuje się nic nie znaczącą większą wartość procentową do odwrócenia uwagi od znaczącej mniejszej wartości procentowej. Jak widać, są umysły podatne na tego typu zabiegi i chłoną te brednie jak gąbka wodę.
Nie wymagam od Dawkinsa tego, żeby przekroczył zdolności ludzkiego umysłu, a jedynie tego, żeby nie przedstawiał swoich niepopartych żadnymi dowodami wymysłów o WSPÓLNYM PRZODKU i nie przedstawiał siebie jako naukowca. Tylko tyle i aż tyle. Zdanie klucz, które padło od Dawkinsa - Bardzo niewielka liczba różnic przekłada się na te wszystkie bardzo duże róznice, które widzimy między ludzmi i szympansami.

Natomiast filmik o sekwencji, która występuje u 4 gatunków, w tym u człowieka - czyli mamy przyjąć, jak jasno wynika z filmiku, że powstanie tej sekwencji w wyniku spontanicnych mutacji jest niedorzecznie nieprawdopodobne; jednocześnie mamy przyjąć, że powstanie świata w wyniku spontanicznych reakcji trwających miliardy lat polegających na powstaniu materii z niebytu czyli z niematerii, mamy uznać za prawdopodobne?

 

[astorre]

99% zgodności genomu ludzkiego i szympansa o niczym nie świadczy, a na pewno nie potwierdza tego, że ewolucja jest faktem. Bo kluczowe nie jest 99%, tylko właśnie ten 1% różniący. Skupianie się na tych 99% i na tym budowanie swoich wymysłów jest kompletną porażką, natomiast twierdzenie, że "prawie cały genom ludzki jest taki sam jak szympansa" to już jawna manipulacja, w której wykorzystuje się nic nie znaczącą większą wartość procentową do odwrócenia uwagi od znaczącej mniejszej wartości procentowej. Jak widać, są umysły podatne na tego typu zabiegi i chłoną te brednie jak gąbka wodę.

Czyli wdg ciebie 100% zgodnośći genomu ludzkiego z szympansim oznaczało by, że teoria ewolucji jest prawdziwa ? Wdg mnie ewolucja by wtedy w ogóle nie zachodziła. Ten 1% to to co widzimy jako róznice. Załóżmy, że ewolucja jest fałszywa, czy wtedy teoria o stworzeniu człowieka z Biblii będzie tym co powinnismy uznać za prawdę ? Jeżeli zanegujemy wszystkie teorie naukowe i pozostaniemy niczym w rękach , to powinnismy wtedy przy całkowitym braku wiedzy użyc słowa bóg ? Czy takie podejscie będzie lepsze ? Pisałeś juz, że moje wypowiedzi to bełkot , zgadzam się, więc bez napięcia zaproponuje mi jakieś stanowisko, które powinienem wdg. ciebie przyjać. Jezeli można prosić nie pisz czegos w stylu: to zależy od ciebie ".
Jeżeli to ma byc konstruktywna dyskusja, chciałbym prosić o udzielenie mi jakiejs rady.

 

[ogien]

Tak już teoretyzując, to czemu Bóg nie mógłby posłużyć się ewolucją w tworzeniu człowieka?
Swoją drogą skoro gdybyśmy "pochodzili" od małp to dlaczego małpy wciąż by istniały? Ale może ludzie reprezentujący taką "światłość intelektualną" rzeczywiście mają w rodzinie jakieś człekokształtne twory ;D

 

[astorre]

Tak już teoretyzując, to czemu Bóg nie mógłby posłużyć się ewolucją w tworzeniu człowieka?

Zgadzam się , ewolucja w żadnym stopniu nie neguje Boga.