Błagam...ja takze decyduje się juz nie kontynuować dyskusji. Ogień , jezeli człowiekowi może stac się tylko zgodnie z jego wiarą... to lepiej zmień nick. Bo chyba wiesz gdzie pojdziesz ? koniec postów , ew tylko wzmianka jak odnajde info na temat 6-10 tys lat.
Jezu, ale Ty jesteś śmieszny. No to chcesz w końcu prowadzić jakąś dyskusje, czy też ona cię nie interesuje? Czy może nie chcesz przyjąć do wiadomości, że ewolucja kompletnie zaprzecza bredniom w które wierzysz? No jeśli nie chcesz tego przyjąć do wiadomości to dyskusja staje się kompletnie bez sensu. Nawet jakbym podał jeszcze 50 argumentów pokroju ewolucji to i tak nic to nie da, bo się chłopcze boisz piekła :grin: i boisz się, że ktoś z góry na Ciebie patrzy i jeśli uwierzyłbyś w takie "herezje" to byłbyś wiecznie potępiony, czy nie tak? ????Do ewolucji się nie odnoszę, bo teorie mnie nie interesują.
Więc ta teza upada, ale mam jeszcze jedną. Jeśli Twoja rodzina nie miała na to wpływu, to niewątpliwie miało na to wpływ otoczenie w którym żyjesz. To, że mieszkasz w Polsce, gdzie zdecydowana większość osób to katolicy, to że na co drugiej ulicy mamy kościół. Decyzja? ???? Nie rozśmieszaj mnie, czy Ty w ogóle wierzysz w to co piszesz? nie oszukujmy się, ale nie przestudiowałeś doktryn nawet 1% Religii które są na świecie, więc jak mogłeś wybrać akurat Katolicyzm? Jest to przypadkiem, że akurat jesteś katolikiem a kraju w którym większość osób nim jest? ????Tak jestem katolikiem. Czemu akurat nim? Bo tak zdecydowałem, spełniając Twoje życzenie. Mój dziadek i ojciec nie mieli na to wpływu, jako odpowiednio agnostyk i ateista. Więc upada twoja teza.
Co to znaczy jakiej haniebnej? Takiej za którą przepraszał m.in nasz Wojtyła.Natomiast jakiej haniebnej?
Po co jest to zdanie, co ono wnosi do dyskusji? Burakiem jest ktoś, kto pisze takie rzeczy:o czym często zaświadczałeś tutaj na forum, zachowując się jak kompletny burak i szczyl, latając po tematach, wyśmiewając, wyzywając i obrażając innych użytkowników forum. PAMIĘTAMY
Jest burakiem i kompletnym cepem bez kultury, zgodzisz się?dupa wypięta do tyłu jakby czekał na doggystyle, nogi-kolana do środka, jakby już był po ostrym doggystyle, biała skóra jakby w texasie nie było słońca od roku i rudy beret..i cała zasłona w ruchu...myślałem, że nie da się gorzej wygladać od chodzącego Kevina McHale'a, który na sidelinie wygląda jakby cała drużyna miała na nim jakiś rytualny gwałt przed meczem, ale Bonner przebił nawet to.
widzisz Dawidku, ten fragment najlepiej oddaje to, że z niczego nie wyrosłeś..ba mimo upływu czasu wciaż jesteś tym samym Dawidkiem, troszkę zresocjalizowanym, ale nie więcej. Ale po kolei.Jezu, ale Ty jesteś śmieszny. No to chcesz w końcu prowadzić jakąś dyskusje, czy też ona cię nie interesuje? Czy może nie chcesz przyjąć do wiadomości, że ewolucja kompletnie zaprzecza bredniom w które wierzysz? No jeśli nie chcesz tego przyjąć do wiadomości to dyskusja staje się kompletnie bez sensu. Nawet jakbym podał jeszcze 50 argumentów pokroju ewolucji to i tak nic to nie da, bo się chłopcze boisz piekła i boisz się, że ktoś z góry na Ciebie patrzy i jeśli uwierzyłbyś w takie "herezje" to byłbyś wiecznie potępiony, czy nie tak?
Wierzysz sobie w piekiełko, ok. Ja nie mogę udowodnić ci, że go nie ma. Ale również Ty nie możesz udowodnić mi, że smerfy nie istnieją. Udowodnisz mi to? nie, to nie znaczy że wygadywanie takich rzeczy nie jest kompletnym idiotyzmem i paranoją. Średniowiecze się skończyło, ale widać są jeszcze jednostki na tym świecie, którym tamte czasy bardzo by pasowały. Wierzenie w piekło jest równoznaczne z wierzeniem w kosmitów, albo w bajki Brzechwy. Nie ma kompletnie żadnych argumentów i dowodów, na potwierdzenie istnienia tych rzeczy.
jeśli jedna teza upadła, to wyleciałeś z druga...niczym prawdziwy ewolucjonista ???? Jeśli twierdzisz, że otoczenie miało na mnie wpływ przy wyborze, to musiałbym być protestantem, a nie katolikiem Niestety nie wiesz, w jakim kraju się wychowałem, a to że teraz mieszkam w Polsce nie oznacza, że tak było zawsze. Próbuj dalej :jezora:Więc ta teza upada, ale mam jeszcze jedną. Jeśli Twoja rodzina nie miała na to wpływu, to niewątpliwie miało na to wpływ otoczenie w którym żyjesz. To, że mieszkasz w Polsce, gdzie zdecydowana większość osób to katolicy, to że na co drugiej ulicy mamy kościół. Decyzja? Nie rozśmieszaj mnie, czy Ty w ogóle wierzysz w to co piszesz? nie oszukujmy się, ale nie przestudiowałeś doktryn nawet 1% Religii które są na świecie, więc jak mogłeś wybrać akurat Katolicyzm? Jest to przypadkiem, że akurat jesteś katolikiem a kraju w którym większość osób nim jest?
poczytaj Stary Testament a nie pierdolisz głupoty, stwarzajac pozory znawcy.Jak to się stało, że miłościwy, dobrotliwy Bóg, który kocha ludzi, jest wstanie męczyć ich w nieskończoność? Jak to się dzieje, że nie okazuje żadnej litości? Jest bezwzględny i okrutny? Ale przecież Biblia nic o tym nie mówi, więc nie może taki być.
Chłopie, przecież Ty mózgu to nie masz nawet w małym stopniu. Podważasz teorię ewolucji, podważasz na swój idiotyczny chłopski rozum bo nie potrafisz ogarnąć, że wyższe formy powstały z niższych form co dla myślącego człowieka jest całkowicie logiczne. Dlatego 95% wszystkich naukowców, zgadzają się z teorią ewolucji, a w szkołach uczą nas tego podręczniki od biologii (!).Jest między nami pewna istotna różnica...i od razu żeby rozwiać Twoja pierwsza myśl, nie chodzi mi o mózg, którego nie masz, a ja mam.
Twój mózg jest zbyt płytki aby to ogarnąć. To nie jest tak, że dziś jest mucha a jutro jest człowiek. To jest proces, który trwa od miliardów lat! Miliardów lat, pomyśl człowieku jaki to jest czas i co w tak potężnym okresie czasu może się stać.I na koniec pytanie: Naprawdę wierzysz, że człowiek powstał z muchy czy innego owada lub delfina? Cóż jeśli tak, to parafrazujac ciebie mogę napisać, że to wierzenie jest równoznaczne chyba tylko z wierzeniem w bajki Brzechwy.
Wracając do piekła, wytłumacz mi jeszcze proszę jedną, ale bardzo istotną rzecz. Jak to się stało, że miłościwy, dobrotliwy Bóg, który kocha ludzi, jest wstanie męczyć ich w nieskończoność? Jak to się dzieje, że nie okazuje żadnej litości? Jest bezwzględny i okrutny? Ale przecież Biblia nic o tym nie mówi, więc nie może taki być. To Twój kościół go sobie takiego stworzył i być może to Ciebie czeka kara po śmierci za głoszenie takich rzeczy, które być może uwłaczają Bogu Udowodnij, że nie.
no właśnie widzę, że w szkołach ucza i na tym bazujesz, bo jedziesz sloganami i żadnej większej i poszerzonej wiedzy na ten temat nie masz. Zreszta link, który wstawiłeś z Wikipedii tylko to potwierdza na czym bazujesz.Chłopie, przecież Ty mózgu to nie masz nawet w małym stopniu. Podważasz teorię ewolucji, podważasz na swój idiotyczny chłopski rozum bo nie potrafisz ogarnąć, że wyższe formy powstały z niższych form co dla myślącego człowieka jest całkowicie logiczne. Dlatego 95% wszystkich naukowców, zgadzają się z teorią ewolucji, a w szkołach uczą nas tego podręczniki od biologii (!).
Dopiero teraz zrozumiałem z jakim cepem mam przyjemność rozmawiać. Z cepem, który nie pojmuje o co chodzi w ewolucji (OMG!) To nawet wielu księży, których słyszałem nie podważa tego. Ponieważ jak sami mówią Noe zabrał ze sobą na Arkę jedynie kilkadziesiąt podstawowych gatunków zwierząt, cała reszta od nich wyewoluowała. Potrafisz to pojąć? Czy może uważasz, że Noe zabrał na Arkę 800 tysięcy gatunków zwierząt które teraz możemy spotkać Tak myślisz?
Jeśli nie wiesz, to możesz wrzucić teorię ewolucji do śmietnika ????W jaki sposób z materii ożywionej powstała materia nieożywiona? Nie wiem, jeśli Ty wiesz to powiedz mi kto stworzył Boga Chyba musiał powstać z materii nieożywionej, no chyba, że jego też stworzył jakić bóg, a tego wcześniejszego też jakiś stworzył. Więc początek musiał mieć miejsce z materii nieożywionej, czy nie?
Nigdzie tak nie napisałem. Pytam tylko, czy naprawdę uważasz, że możesz pochodzić od muchy gnojówki, ale już chyba znam odpowiedź.Twój mózg jest zbyt płytki aby to ogarnąć. To nie jest tak, że dziś jest mucha a jutro jest człowiek. To jest proces, który trwa od miliardów lat! Miliardów lat, pomyśl człowieku jaki to jest czas i co w tak potężnym okresie czasu może się stać.
odpowiedziałem. Stary Testament i będziesz wiedział czy to kościół sobie Go takiego stworzył.Wracając do piekła, wytłumacz mi jeszcze proszę jedną, ale bardzo istotną rzecz. Jak to się stało, że miłościwy, dobrotliwy Bóg, który kocha ludzi, jest wstanie męczyć ich w nieskończoność? Jak to się dzieje, że nie okazuje żadnej litości? Jest bezwzględny i okrutny? Ale przecież Biblia nic o tym nie mówi, więc nie może taki być. To Twój kościół go sobie takiego stworzył i być może to Ciebie czeka kara po śmierci za głoszenie takich rzeczy, które być może uwłaczają Bogu Udowodnij, że nie.
Jeśli nie wierzysz w ewolucje, to musisz wierzyć w to, że wszystkie obecne gatunki zwierząt to jedynie potomkowie tych, które Noe zabrał na Arkę. No a to już jest idiotyzm pierwszej wody. Bo jak Noe mógł zabrać na Arke chociażby tysiące par różnych gatunków owadów? ???? Także zdecyduj się w końcu w co wierzysz, znasz w ogóle taką historyjkę o Potopie, która jest ukazana w Piśmie?To nawet wielu księży, których słyszałem nie podważa tego. Ponieważ jak sami mówią Noe zabrał ze sobą na Arkę jedynie kilkadziesiąt podstawowych gatunków zwierząt, cała reszta od nich wyewoluowała. Potrafisz to pojąć? Czy może uważasz, że Noe zabrał na Arkę 800 tysięcy gatunków zwierząt które teraz możemy spotkać :grin: Tak myślisz? ????
Ok. Nie jest materia, jest duchem (cokolwiek to oznacza). Więc skąd ten duch się wziął? z jakiej materii, bo już się pogubiłem? ???? Powstał sam z siebie? Czy stworzyli go kosmici z innego wymiaru, których stworzyli jeszcze inni kosmici (i tak w nieskończność).Nie, nie musiał mieć poczatku z materii nieożywionej, bo Bóg nie jest materia.
Nie wiem tego. Nikt tego nie wie. Zadajesz mi pytania, które ludzkość zadaje sobie od setek tysięcy lat, które zadawali sobie najwybitniejsi naukowcy i nigdy to tego nie doszli ???? Mózg człowieka na obecnym etapie rozwoju nie jest wstanie pojąć tego, jak coś mogło powstać z niczego. Ale niewątpliwie musiało tak być, bo czy to Bóg, czy to pierwsze stworzenie skądś musiało się wziąć i musiało powstać z niczego.W jaki sposób materia żywa nagle powstała z materii nieożywionej?
No to widocznie musimy pobierać wiedzę z zupełnie innych źródeł ???? Zapraszam do lektury : http://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_wsp%C3%B3lnego_przodkamogłoby tak być gdyby kod genetyczny i wszystkie informacje w nim zawarte były materia i byłby tworzony w sposób mechaniczny, a tak najzwyczajniej w świecie nie jest i 100% naukowców to potwierdza. Więc takie twierdzenie łatwo wypuścić, że wyższe formy powstały z niższych, ale w jaki sposób to nikt nie potrafi powiedzieć, nawet TY i te 95% naukowców, a jak znajdziesz źródło to się nim podziel.
a co jest w Starym Testamencie? o piekle? Poczytaj zdanie Świadków Jehowy na temat piekła: http://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/wp20121001/czy-B%C3%B3g-karze-ludzi-w-piekle/Jako, że jestem ateistą dobrze znającym Biblie, zgodziłbym się z ich zdaniem. Oczywiście jeśli byłbym osobą wierzącą. Przeczytaj cały dialog ze strony, którą podałem. Oni w przeciwieństwie do Katolików (którzy w 90% nie mają pojęcia o Biblii :]) podają na wszystko wersety w Biblii, na tym opierając całą dyskusję.odpowiedziałem. Stary Testament i będziesz wiedział czy to kościół sobie Go takiego stworzył.
prawdziwym idiotyzmem jest twierdzenie, że potop objął całą ziemię, a jeszcze większym idiotyzmem jest rozumienie potopu jako potopu. Walnij się w łeb. Faktycznie jesteś znawcą Biblii. To trzeba mieć mniemanie o sobie. Naprawdę ???? . Po pierwsze i przede wszystkim, potop jest alegorią, choć Ty i tak nie wiesz, co to jest. Po drugie, potop nie objął całej Ziemi, tylko basen Morza Śródziemnego. Badacz z Ciebie nie z tej Ziemi. Im dłużej z Tobą dyskutuję, to mam wrażenie, że jednak ewolucja ma miejsce, a Ty pochodzisz wprost od osła. Szczególnie rozjebało mnie to: "Bo jak Noe mógł zabrać na Arke chociażby tysiące par różnych gatunków owadów?". Pierwszorzędne.To nawet wielu księży, których słyszałem nie podważa tego. Ponieważ jak sami mówią Noe zabrał ze sobą na Arkę jedynie kilkadziesiąt podstawowych gatunków zwierząt, cała reszta od nich wyewoluowała. Potrafisz to pojąć? Czy może uważasz, że Noe zabrał na Arkę 800 tysięcy gatunków zwierząt które teraz możemy spotkać Tak myślisz?
Jeśli nie wierzysz w ewolucje, to musisz wierzyć w to, że wszystkie obecne gatunki zwierząt to jedynie potomkowie tych, które Noe zabrał na Arkę. No a to już jest idiotyzm pierwszej wody. Bo jak Noe mógł zabrać na Arke chociażby tysiące par różnych gatunków owadów? Także zdecyduj się w końcu w co wierzysz, znasz w ogóle taką historyjkę o Potopie, która jest ukazana w Piśmie?
a ty dalej nie wiesz czym jest materia, niemateria, materia nieożywiona i ożywiona. Bóg jest bytem samoistnym. Twój cytat jest dobry: Mózg człowieka na obecnym etapie rozwoju nie jest wstanie pojąć tegoOk. Nie jest materia, jest duchem (cokolwiek to oznacza). Więc skąd ten duch się wziął? z jakiej materii, bo już się pogubiłem? Powstał sam z siebie? Czy stworzyli go kosmici z innego wymiaru, których stworzyli jeszcze inni kosmici (i tak w nieskończność).
[/i]Ty tłumaczysz wszystko Bogiem, co jest normalne bo jak człowiek czegoś nie ogarnia to musi wytłumaczyć to Bogiem. Jak 200 lat temu ktoś by ci powiedział, że za jakiś czas człowiek będzie latał i stworzy taką maszynę która uniesie się ku niebu to uznałbyś go za kompletnego wariata, bo nie ogarnąłbyś w jaki sposób mogłoby się to stać. No a jeśli zobaczyłbyś wtedy samolot... to nazwałbyś go Bogiem, albo dziełem Boga
a Ty dalej Wikipedia? Może gdybyś wysunął nos poza to główne dla Ciebie źródło informacji wiedziałbyś, że teoria wspólnego przodka została obalona 20 lat temu, przez samych zwolenników ewolucji choćby przez Raupa, Gee, Gordona czy Newmana. To pierwsi z brzegu. Jak widać Wikipedia jest nieaktualna.No to widocznie musimy pobierać wiedzę z zupełnie innych źródeł Zapraszam do lektury : http://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_...3lnego_przodka
"Co więcej, kod genetyczny jest prawie identyczny dla wszystkich form życia, od bakterii do ludzi. Podobieństwo kodu jest generalnie uważane przez biologów za definitywny dowód na teorię wspólnego przodka. Analiza małych różnic w kodzie genetycznym również dostarczyła poparcia teorii."
W pizdu, co Ty za brednie wygadujesz? w tym momencie wszystko czego uczył mnie ksiądz na Religii i wszystko co do tej pory wiedziałem o Potopie uj strzelił :grin:prawdziwym idiotyzmem jest twierdzenie, że potop objął całą ziemię, a jeszcze większym idiotyzmem jest rozumienie potopu jako potopu. Walnij się w łeb. Faktycznie jesteś znawcą Biblii. To trzeba mieć mniemanie o sobie. Naprawdę . Po pierwsze i przede wszystkim, potop jest alegorią, choć Ty i tak nie wiesz, co to jest. Po drugie, potop nie objął całej Ziemi, tylko basen Morza Śródziemnego. Badacz z Ciebie nie z tej Ziemi. Im dłużej z Tobą dyskutuję, to mam wrażenie, że jednak ewolucja ma miejsce, a Ty pochodzisz wprost od osła. Szczególnie rozjebało mnie to: "Bo jak Noe mógł zabrać na Arke chociażby tysiące par różnych gatunków owadów?". Pierwszorzędne.
No jak? aaaa zapomniałem, ja jestem idiotą bo nie zrozumiałem, że cały potop to jedynie alegoria i ten kto napisał ten tekst też jest idiotą :grin:Opowieść zawarta w Księdze Rodzaju była i jest tematem rozległych opracowań w różnych religiach abrahamowych, których treścią były zarówno teoretyczne rozwiązania kwestii (np. jak Noe mógł zmieścić wszystkie gatunki zwierząt do arki)
Bóg kocha każdego człowieka, czy popełnił On jakieś przestępstwo, czy jest zły, czy nie itp. itd. Bóg jest ojcem wszystkich ludzi i nieźle trzeba mieć naje...bane we łbie, żeby wierzyć, że stwórca, wszechmogąca istota która może wszystko bawi się w podpalanie ludzi w gorącym rondle, bez możliwości ucieczki. Piekło to najsurowsza kara jaką da się wymyślić, czy miłościwy Bógł mógłby patrzeć na wieczne męki swoich synów? czy nie okazałby w końcu skruchy?Jest miłosierny i dobrotliwy, ale dlaczego miałby być taki wobec ludzi przesiąkniętych złem. A miłość i dobrotliwość odnosi się do człowieka. Dopóki człowiek żyje, może się zmienić. Jeśli się zmieni dostąpi miłości i dobrotliwości. Wydawałoby się proste.
Gdyby teoria wspólnego przodka została obalona 20 lat temu, to dziś już każdy uważałby teorie ewolucji (która zakłada, że każda istota ma wspólnego przodka) za durnote, a do dziś uważają ją za taką jedynie ostro popaprane jednostki, z zadymioną od środka czachą.a Ty dalej Wikipedia? Może gdybyś wysunął nos poza to główne dla Ciebie źródło informacji wiedziałbyś, że teoria wspólnego przodka została obalona 20 lat temu, przez samych zwolenników ewolucji choćby przez Raupa, Gee, Gordona czy Newmana. To pierwsi z brzegu. Jak widać Wikipedia jest nieaktualna.
Prawie identyczny w kodzie genetycznym oznacza diametralnie różny.
Newman, Gee, Raup, Gordon. Chociażby oni będąc zwolennikami ewolucji, obalili teorię wspólnego przodka. Powoływanie się na teroię wspólnego przodka jako poparcie ewolucji to obciach już nawet w kręgach ewolucjonistów. Teoria ewolucji nie opiera się na samej teorii wspolnego przodka.Gdyby teoria wspólnego przodka została obalona 20 lat temu, to dziś już każdy uważałby teorie ewolucji (która zakłada, że każda istota ma wspólnego przodka) za durnote, a do dziś uważają ją za taką jedynie ostro popaprane jednostki, z zadymioną od środka czachą.
Nie wierze. Matołku, autorem Biblii nie jest człowiek, ani ludzie, tylko Bóg (przynajmniej dla ludzi wierzących).Wstawiasz mi jakiś cytat o Noe i jego rodzinie i pytasz mnie czy to jest alegoria?:grin: Jak można być takim imbecylem?? Wyraźnie napisałem, że potop jest alegorią, a nie Noe i jego rodzina. Masz pojęcie co to alegoria? Teraz już tak, bo wcześniej to chyba nie za bardzo. Biblię pisali ludzie przez ponad 1000 lat. Biorąc pod uwagę, ich stan wiedzy na tamten czas, dla nich basen Morza Śródziemnego mógł być calym światem.
Mhm, Bóg napisał Biblię i dał nam ją na tacy. Lukascash, imponuje mi, że masz siły polemizować z takimi betonamiMatołku, autorem Biblii nie jest człowiek, ani ludzie, tylko Bóg (przynajmniej dla ludzi wierzących).
Mhm, Bóg napisał Biblię i dał nam ją na tacy. Lukascash, imponuje mi, że masz siły polemizować z takimi betonami
Więc co tu ma do rzeczy stan wiedzy ludzi, skoro Biblie napisał Bóg? i nie napisał jej jedynie dla ludzi z okolic Morza Śródziemnego, ale dla wszystkich. No i skoro jest wszechmogący i wszechwiedzący to powinien wiedzieć, że tymi słowami będą się posiłkować następne pokolenia.Biblię pisali ludzie przez ponad 1000 lat. Biorąc pod uwagę, ich stan wiedzy na tamten czas, dla nich basen Morza Śródziemnego mógł być calym światem.
Nie stawiajmy na równi kreacjonizmu, z ewolucjonizmem. Kreacjonizm nie jest uznany za teorie naukową, bardziej filozoficzną.W moim ostatnim poscie wyraziłem obawy, że dyskusja przerodzi się w onetowy bajzel.
Niemniej, chciałbym dodać tylko tyle, ponieważ poruszono kwestię teorii ewolucji,
iż ewolucjonizm jest ... teorią właśnie. Często się o tym zapomina. Jest to jedną z wielu teorii. I tak ją należałoby traktować.
Urosła ona już w okresie PRL-u do rangi pewniku. Tylko, że w nauce nie ma pewników. I pewnie dlatego np. astrologia nie jest nauką (w Polsce, Europie bo pewnie gdzieś w USA możnaby znaleźć inny pogląd) a astronomia jest nauką.
Tak jak jedną z teorii jest kreacjonizm (jeśli mówimy o poglądach na pochodzenie Wszechświata). O czym też się dość często nie chce pamiętać