Wszedłem tu dziś, żeby się posmiac. Posmiac z ludzi, którzy po raz tysięczny będą udowadniac że Agnieszka Radwańska jest przesłabą tenisistką, w ogóle nie umie grac w tenisa, a mecze wygrywa tylko dzięki nieprawdopodobnemu szczęściu i ogólnie dlatego, że wszystkie zawodniczki, które do tej pory z nią kiedykolwiek przegrały po prostu nie umieją grac w tenisa i są mega przesłabe (to znaczy jeszcze słabsze od niej oczywiście.
Małe resumee - czytając topic dziś można się było dowiedziec iż:
1.Polka jest słaba.
2.Jej
tenis w ogóle nie przynosi efektów ????
3.Wygrywa dzięki błędom rywalek (to w sumie tak jak w futbolu gdzie jak wiadomo też wygrywa się dzięki błędom rywali)
4.Aga nie ma stylu.
5.Nie jest stworzona do tej dyscypliny ????
6.Wygrywa tylko dzięki tragicznej grze swoich rywalek.
7.Każdy kto z nią gra i przegra jest słaby.
8.Każdy kto jest ZA nią w rankingu
WTA jest słaby (jak łatwo się domyślic ilośc słabych zawodniczek jest zmienna - zależy od aktualnej pozycji Agi w rankingu)
9.Isia wygrywa dlatego że piłki są za ciężkie, a korty za małe
10.Isia wygrywa bo jej rywalki są głupie (wszystkie, które z nią przegrywają oczywiscie)
11.Jak Isia wygrywa to tylko dlatego, że jej rywalka jest słaba i nie umie grac.
12.Jak Isia przegra to dlatego, że jej rywalka dobrze zagra. (co ciekawe dwie ostatnie złote myśli są dziełem tego samego człowieka)
Mógłbym wymieniac dalej ale może wystarczy śmiechu na dzis.
Choc może jeszcze jeden kwiatek na koniec.
Rozumie ktoś coś? Sens? Jeśli tak prosiłbym o przetłumaczenie na polski.
W sumie to kolega
blads trafnie podsumował ten żenujacy spektakl. O samym meczu o szansach w nim nie będę się wypowiadał bo już trwa i zdają sobie sprawę, że w sumie niewiele wniosłem do tematu. Nie sądzę jednak żeby mój post był mniej merytoryczny niż wypowiedzi tych, których powyżej zacytowałem. Na koniec chciałbym dodac, że nie ma lepszego sportu do grania
live niż kobiecy
tenis więc.. I love
WTA ????