Przepraszam, że się wtrącę do dyskusji, jednak nie mogę się zgodzić w pewnych kwestiach, które zaznaczyłem.
O formie się nie wypowiem, dla mnie jest równa, jednak jeżeli Sharapova uważasz, że jest dokładniejsza to ja czegoś nie rozumiem. Zobacz statystyki z 3 ostatnich meczy Azarenki i Sharapovej. Azarenka w sumie 63 niewymuszone przy 85 winnerach i warto dodać, że
w każdym meczu stosunek winnerów do UE miała na +. Masha zaś w 3 ostatnich meczach popełniła 99 niewymuszonych do 72 winnerów i
w każdym meczu miała ten stosunek na -. Także dokładniej i celniej raczej w stronę Białorusinki. Pierwszy serwis Rosjanka ma lepszy, zgodzę się z tym, jednak return też bym stwierdził, ze mają podobny. Dodałbym także, że Sharapova fatalnie gra przy siatce, gdzie zaś Azarenka czuje się wyśmienicie i jeżeli Białorusinka postraszy Rosjankę paroma drop shot'ami to może ją wprowadzić w zakłopotanie.
Jednak nie neguję Twojego typu, mimo że osobiście będę grał raczej w stronę Azarenki. To jest
WTA i tutaj wynik może być każdy dlatego tylko życzę powodzenia ????