Roland Garros 2013 (26.05-08.06.2013)

[mariuszm127]

Nie chce nikogo obrazić, ale jak ktoś uważa, że Sharapova była w jakimkolwiek momencie zagrożona porażką to sorry, ale nie ma żadnego pojęcia o tenisie. Oddała 1 seta i co potem robi? Od razu wskoczyła na Serbkę. Bardzo łatwe szybkie wyjście na 5:2, chwila słabości i 5:4, ale co robi przy 5:4 wygrywa swojego gema do 0. W 3 secie kluczowym i ostatnim, gra na maska skoncentrowana i co? Wygrywa swoje gemy do 0, 15, 15. I potem bez problemu 2 razy łamie Jankovic. Ja się pytam gdzie tu jest niby moment zagrożenia? Także serio nie kpijcie sobie ze mnie, bo takiego momentu nie było nawet przez sekundę. Sharapova mega mocna psychicznie i w ważnych momentach gra zawsze swój najlepszy tenis. Także serio ogarnijcie się, bo mało śmieszne te wasz żarty.
A mówienie o każdym trudnym do wytypowania dla was meczu meczu, że jest to mecz 50/50 też jest dość kiepskie.

Sharapova nie jest w swojej najwyższej dyspozycji, widać po to po tych olanych przez Ciebie statystykach.
Oczywiście, najważniejsza jest dyspozycja dnia oraz czynnik ludzki, dlatego polecam zimne piwko i Eurosport ????
A pisanie o pewnym finale Marii to czyste strzelanie, w przypadku jej porażki prawdopodobnie zostaniesz zjechany przez pół forum ????

 

[toolmajster]

Korzystam z chwili przerwy spowodowanej przez opady i uderzam w retorykę Majestro ???? Zmieniam tylko pogrubione słowa, aby oddać sens mojego mega pewnego typu na Azarenkę

"Nie chce nikogo obrazić, ale jak ktoś uważa, że Azarenka jest w jakimkolwiek momencie zagrożona porażką to sorry, ale nie ma żadnego pojęcia o tenisie. Oddała 1 seta i co potem robi? Od razu wskoczyła na Rosjankę. Bardzo łatwe szybkie wyjście na 5:2 (...) Ja się pytam gdzie tu jest niby moment zagrożenia? Także serio nie kpijcie sobie ze mnie, bo takiego momentu nie było nawet przez sekundę. Azarenka mega mocna psychicznie i w ważnych momentach gra zawsze swój najlepszy tenis."

 

[auroksreno]

Nie typuje, nie stawiam pieniedzy na to spotkanie bo nie ma to najmniejszego sensu, a wypowiadać się każdy może nawet jeśli uważa, że typowanie danego zdarzenia to czysta loteria. Moze byc 2:0 Sharapova, Może być 2:1 Sharapova, może być 2:0 Azarenka, moze byc 2:1 Azarenka...

Bardziej bezpłodnego postu na tym forum to ja dawno nie czytałem. Wystarczało, że bryfsztyk zaproponował zakład na ten mecz by momentalnie pojawił się wyznawca sekty "no-bet" święcie przekonany, że w tym spotkaniu "nic nie można przewidzieć" i w ogóle najlepiej żeby tego meczu nie było... Aż żal, że wczoraj nie wysłaliśmy petycji do Paryża z wnioskiem o nierozgrywanie meczu. Przecież już lepiej żeby dziewoje ze Wschodu zamiast przez 2h uganiać się za piłką rzuciły monetą która ma przejść do finału.
Osobiście już wolę kontrowersyjne opinie Majestro prowokujące dyskusję niż taki bukmacherski nihilizm. Równie dobrze można napisać, że cała bukmacherka jest do niczego, bo pieniądze nie mają wartości, ponieważ i tak wszyscy umrzemy...
No i co do samego zakładu: litości, nie zakrzywiajmy na siłę reguł matematyki klasycznej. Nawet jeśli obstawianie liczby setów jest równe obstawianiu rzutu monetą to zagranie 3 setów przy kursie 2,20 jest warte swojej ceny.
Moja propozycja na dziś:
Errani - Williams ponad 18,5 gemów @ 2,25 Włoszka jak juniorka z II ligi
Spodziewam się solidnej defensywy Włoszki.
dla bardziej ostrożnych ponad 17,5 po kursie poniżej 2,0
dla mniej ostrożnych ponad 19,5 po kursie ponad 2,8

 

[marcin985]

Dyscyplina: Tenis WTP, Roland Garros, godz 17:45
Williams S. (-6 gema AH) - Errani S
TYP: 1 (w przypadku wygrania 6 gemami zwrot)
KURS: 1,61
BUK: Pinnacle Sports
Analiza:
Dzisiaj postanowiłem napisać analizę do półfinału kobiet a dokładniej do meczu Williams z zawodniczką z Włoch czyli Errani. Włoszcze w tym meczu nie daję żadnych szans na wygranie a do tego uważam że przegra z kretesem. Oczywiście zdecydowaną faworytką jest Amerykanka i tutaj nie mam jakich kol wiek zastrzeżeń.
O turnieju już nie będę pisał ponieważ uważam że każdy wie co to za turniej i jaki jest prestiżowy.
Amerykanka w rankingu jest rakietą numer 1 z dorobkiem 11620 punktów. W tym turnieju gra bardzo dobrze. W pierwszej rundzie zmierzyła się z zawodniczką Tatishvili z którą wygrała gładko 2:0 oddając rywalce tylko 1 gema. W drugiej rundzie również gładko wygrała z Garcią i oddała rywalce 3 gemy. W trzeciej rundzie wydawało się że tak łatwo nie będzie ponieważ zmierzyła się z Cirsteą z którą bardzo gładko wygrała 2:0 i oddała rywalce 2 gemy. W 4 rundzie zmierzyła się z Vinci i również wygrała 2:0. Natomiast w ćwierćfinale zmierzyła się z Kuznersovą i już tak łatwo nie miała ponieważ wygrała mecz 2:1 lecz po zwycięstwie pierwszego seta Rosjanka wygrała drugi i w trzecim znowu lepsza okazała się Amerykanka która wygrała do 3. A więc jak widzimy Amerykanka jest zawodniczką zdecydowanie najlepszą. Warto dodać że ostatnie 3 turnieje czyli w USA, Hiszpanii i we Włoszech ona wygrywała. Więc pokazuje to w jakiej dyspozycji się znajduje.
Natomiast Włoszka w rankingu znajduje się na 5 pozycji z dorobkiem 5835 punktów. W pierwszej rundzie zmierzyła się z zawodniczką Rus i wygrała 2:0. W drugiej rundzie już zmierzyła się z zawodniczką Putintseva z którą wygrała do zera i przegrała 2 gemy. W trzeciej rundzie zagrała z Lisiecką i wygrała do zera a przegrała jedynie 4 gemy. W 4 rundzie zmierzyła się z zawodniczką Suarez z którą to wygrała 2:1 ale warto dodać że przegrała 1 seta ale podniosła się i wygrała dwa kolejne. W ćwierćfinale zmierzyła się z Radwańską i powiedzmy szczerze nasza rodaczka zagrała słabo i dzięki temu Włoszka wygrała pewnie 2:0 (6:4; 7:6). W taki sposób awansowała do półfinału.
Moim zdaniem warto zagrać na Serenę i ja zagram ale na gemy czyli na handicap.​

 

[molpl]

Co do całej tej waszej zawiści i cwaniactwa. Miałem postawioną Azarenkę. I jakby się ten 3ci set nie skończył - wiem, że typ ie był dobry gdyż to Sharapa była w tym meczy postacią pierwszoplanową. Serwis, atak, mega moc. Azarenka była bezradna. Majestro typ bardzo dobry na Sharape i rozumiem, że mogłeś być go pewny, lecz proszę Cię skoro jesteś taki pewny siebie i swojej skuteczności to na kiego wacka wdajesz się w te przepychanki i udowadniasz, że Twoje jest na górze.. No offence, ale po co Ci to ?
Ze swojej strony mogę pogratulować skuteczności gdyż dzięki Twoim typom coś wpadło do kiermany
PS; Zamiast dziecinnej przepychanki lepiej wypowiedzcie się na temat meczu Tsona Ferrer.
Pozdrawiam
PS 2 Odpuśćcie sobie riposty na argument "serwis" przytaczając liczbę podwójnych.

 

[lubiekebab]

Dla tych, którzy w finale zamierzają mocno stawiać na handicapy albo 2-0 dla Sereny: bądźcie ostrożni. Jeszcze nie ma kursów, ale na pewno będzie b. niski.
Nie sugerowałbym się aż tak przejazdem po Errani. Malutka Włoszka z takim tytanem (w dobrej formie) nie miała najmniejszych szans. Swoją drogą nigdy nie zrozumiem dlaczego taka zawodniczka gra swój normalny tenis w starciu z trzy razy silniejszą tenisistką, zamiast szukać kosmiczno-ekstremalnych rozwiązań i oczywiście popełniać mnóstwo błędów, ale jednocześnie coś tam zagrozić rywalowi.
Maria to już inna bajka, aczkolwiek po tym co wyprawia w tym turnieju (pierwszy set z Jankovic, drugi set z Azarenką, połowa trzeciego seta z Azarenką) ciężko jej zaufać, choć jeśli buki wystawią dobry kurs - może warto. Jak to mówią, finały rządzą się swoimi prawami. Przynajmniej czasami.
Serena dzisiaj ani na sekundę nie traciła kontroli nad meczem. Z Kuznetsovą jednak, gdy Rosjanka świetnie zaczęła grać na początku drugiej partii, pojawiły się błędy, drżała ręka, niepewność. Sharapova to nie dziewczynka do bicia i może być podobna sytuacja.
Obstawiam 2-1 dla Williams.
Ciekawe jest to, że Amerykanka w wieku 32 lat przeżywa swój najlepszy sezon na mączce. Bilans 21/0, a pewnie będzie 22/0. Nigdy nie miała takiego sezonu (zawsze były jakieś porażki). Wygrała ten turniej raz, w 2002 roku, czyli 11 lat temu. Nie jest tu niepokonana tak jak na trawie, więc nie można mówić o 100% pewności, że wygra sobotni finał, aczkolwiek forma jest imponująca i nie widać, żeby się miała wypalić (a szkoda). Wkrótce Wimbledon i pewnie triumf bez straty seta. Trudno widzieć to inaczej. Tam to dopiero jest rybą (rekinem!) w wodzie i to jedyną w całym oceanie.

 

[derekneo]

Nie udzielam sie na forum ale gram od kilku lat i od takiego czasu czytam Wasze posty jak również przeglądam inne fora. Już nie wytrzymałem i postanowiłem skreślić tu kilka słów. Nie da się trafnie wytypowac zdarzenia na podstawie statystyk. To byłoby zbyt proste i prawdopodobnie buki poszłyby z torbami. Statystyki nie grają. Grają ludzie, i liczy się ich aktualna dyspozycja w dniu meczu, zarówno psychiczna jak i fizyczna, którą tak naprawdę ciężko przewidzieć. Oczywiście wcześniejsze mecze dają pogląd na formę zawodnika/ów, ale tak naprawde liczy się "czuj". I takiego czuja, moim zdaniem, ma Majestro. Nie rozumiem tych ataków na niego. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie i je upubliczniać, choćby było nie wiem jak kontrowersyjne dla innych. Nikt nie każe Wam grać tak jak On. Po co wypisywać takie rzeczy jak "poniosło cię", "piszesz bzdury" itp., jeśli się z tym nie zgadzasz to napisz inny typ i tyle. Obserwuje typy Majestro od dłuższego czasu i jakoś na razie wychodzi na plus, a chyba o to w tym wszystkim chodzi. Nie rozumiem tych wszystkich ataków na niego. Podobne sytuacje wcześniej zauważałem też na innych forach, ktoś dobrze typował ale innym zazdrośnikom to się nie podobało i kończyło się tym, że typer znikał w krótkim czasie z forum. Chyba nie o to chodzi. Forum nie jest stworzone do tego by się "pochwalić" swoim typem a przy okazji zaatakować kogoś kto jest innego zdania, jest jeszcze cała rzesza osób, które czytają Wasze posty i na ich podstawie stawiają ciężko zarobione pieniądze, z tym że przecież każdy kieruje się swoimi przemyśleniami.
Gratulacje dla Majestro, trzymaj tak dalej.
Pozdrawiam Wszystkich.

 

[kabacik]

Obstawiam 2-1 dla Williams.

Masz 2,1 na +1,5 na Marię ???? Kurs z BAha nie wiem jak w innych bukach.
Niemniej, też sądzę, że można rozważyć ten handicap w stronę Sharapovej, jednakże, może zdarzyć się tak, że mecz będzie wyrównany (zgodnie powiedzmy z przewidywaniami, że Maria powalczy i postawi się Serenie, jako druga zawodniczka w Paryżu oprócz Kuznetsovej), ale still zakończy się 2-0 dla Amerykanki (coś w stylu 7-5, 6-4). Niemniej handicap setowy w stronę Rosjanki z całą pewnością warty rozważenia. Pozdrawiam ????

Mały off top bo widzę, że oburzenie powstało w związku z użytkownikiem Majestro. Napisałem jakoś po meczu w czym tkwił problem (post został usunięty, zasadniczo nie wnosił nic merytorycznego co się tyczy tenisa), ale sparafrazuję to mniej więcej:
Użytkownicy forum nie czepiali się i nie byli przeciwni typom Majestro per se, głownie chodziło o formę w jakiej owe typy prezentował i przedstawiał (sporo buty, overconfidence, trochę arogancji etc.). Typy mogły nawet być skuteczne i nic tego nie umniejsza, jednakże warto, żeby popracował nad formą przekazu swoich przemyśleń i przekonań, bowiem naprawdę pozostawiała wiele do życzenia.
Tak interpretuję te wszelkie kontrowersje związane z Majestro.

Pozdrawiam i pamiętajmy, że to tylko forum bukmacherskie - nerwy są tu absolutnie zbędne
Powodzenia cokolwiek typujecie w najbliższych meczach ????

 

[bryfsztyk]

Williams - Sharapova
Typ: Powyzej 2.5 seta @3.25
Bet365
Jak dla mnie kurs na Williams zbyt niski. Mam wrazenie, ze forma Rosjanki nieco wzrosla od ich ostatniego meczu. Patrzac na kursy wydaje sie, ze to bedzie jednostronne spotkanie, ale Sharapova jest zbyt silna fizycznie, zeby oddac rywalce zwyciestwo w dwoch setach. Az nie chce sie wierzyc jaka serie ma obecnie Williams na nawierzchni ziemnej, wydaje sie, ze jakies potkniecie moze nastapic. Ale nie uwazam tego za pierwszorzedny argument. Sharapova pokazala juz w tym turnieju charakter i mocna psychike, co prawda bilans z Amerykanka ma tragiczny, ale jak zlapie swoj rytm to seta zawsze moze urwac. Williams w ostatnich finalach wielkoszlemowych tracila sety, nawet z Radwanska na Wimbledonie, gdzie Polka nie miala prawa jej zagrozic. Po takim kursie uwazam, ze wypada sprobowac.

 

[kwinto]

Jak czytam i widzę takie typy, to mam wrażenie, że niektórzy nie mają co z kasą robić. Szukajcie znowu dziury w całym tak jak w meczu z Errani. Williams ją rozjedzie i taka jest prawda. A szukanie na siłę niespodzianki bo kursy większe jak dla mnie mija się z celem.

 

[radomiak1910]

Tenis WTA Rolland Garros, 8.06 15:00
Serena Williams - Maria Sharapova
typ: 2-0
1,57
WilliamHill
Analiza
No i konczymy drugi wielkoszlemowy turniej w tym roku, przynajmniej u pan. Dzis w finale Serena Williams i Maria Sharapova. Kolejna deklasacja Rosjanki? Najprawdopodobniej. Przynajmniej tak to wyglada. Serena jest w niesamowitym gazie. Niech nie zmyli wszystkich fakt porazki w secie z Kuznetsova, Sveta grala jak za dawnych lat, a moze jeszcze lepiej. Sharapova rowniez gra dobrze, ale zeby nawiazac walke musialaby jak Sveta, zagrac duzo powyzej mozliwosci, co bedzie bardzo trudne. W tym roku spotkaly sie raz, w Madrycie, 6:1 6:4 dla Amerykanki. Dzis moze nie byc tak kolorowo, Rosjanka nie ma zadnych atutow po swojej stronie, ktorymi moglaby zaskoczyc Serene. Dzis Amerykanka powinna przejechac sie po Marii jeszcze wyrazniej...

 

[marcin985]

Dyscyplina: Tenis WTP, Roland Garros, godz 15:00 / Data: 08.06.2013
Williams S - Sharapova M
TYP: under 19 gemów
KURS: 1,81
BUK: Pinnacle
Analiza:
Dzisiaj postanowiłem napisać analizę do finału kobiet a dokładniej do meczu Williams z zawodniczką z Rosji czyli Sharapovą. Uważam że wynik jest znany już przez każdego lecz również trzeba liczyć się z Rosjanką. W tym meczu nie powinna mieć wiele do powiedzenia bo Serena jest mistrzynią w swoim zawodzie.
O turnieju już nie będę pisał ponieważ uważam że każdy wie co to za turniej i jaki jest prestiżowy.
Amerykanka w rankingu jest rakietą numer 1 z dorobkiem 11620 punktów. W tym turnieju gra bardzo dobrze. W pierwszej rundzie zmierzyła się z zawodniczką Tatishvili z którą wygrała gładko 2:0 oddając rywalce tylko 1 gema. W drugiej rundzie również gładko wygrała z Garcią i oddała rywalce 3 gemy. W trzeciej rundzie wydawało się że tak łatwo nie będzie ponieważ zmierzyła się z Cirsteą z którą bardzo gładko wygrała 2:0 i oddała rywalce 2 gemy. W 4 rundzie zmierzyła się z Vinci i również wygrała 2:0. Natomiast w ćwierćfinale zmierzyła się z Kuznersovą i już tak łatwo nie miała ponieważ wygrała mecz 2:1 lecz po zwycięstwie pierwszego seta Rosjanka wygrała drugi i w trzecim znowu lepsza okazała się Amerykanka która wygrała do 3. W półfinale zmierzyła się z Włoszką Errani i wygrała pewnie 2:0 a Włoszka jedynie zdobyła 1 gema!!! A więc jak widzimy Amerykanka jest zawodniczką zdecydowanie najlepszą. Warto dodać że ostatnie 3 turnieje czyli w USA, Hiszpanii i we Włoszech ona wygrywała. Więc pokazuje to w jakiej dyspozycji się znajduje.
Natomiast Maria w rankingu jest rakietą numer 2 z dorobkiem 10015 punktów. Do Amerykanki jej brakuje i nie ma szans aby ją przegoniła no chyba że Serena pójdzie na emeryturę. Maria w pierwszej rundzie zmierzyła się z zawodniczką Hsieh i wygrała pewnie 2:0. W drugiej rundzie zmierzyła się z zawodniczką Bouchard i również pewnie 2:0 pokonała swoją rywalkę. W trzeciej rundzie zmierzyła się z Zheng i po zaciętym drugim secie wygrała 2:0. W czwartej rundzie zmierzyła się z Stephens i wygrała również w dwóch setach i oddała rywalce 7 gemów. Ćwierćfinał już nie był taki łatwy ponieważ zmierzyła się z Janković i pierwszego seta przegrała 0:6 ale w dwóch kolejnych była lepsza i wygrała mecz 2:1 ale musiała się na pocić aby wygrać. W półfinale również łatwo jej nie przyszło zwycięstwo ponieważ pierwszego seta wygrała 6:1 ale drugiego przegrała 2:6 i w trzecim wygrała 6:4. Również musiała troszkę się po męczyć. Więc jak widzimy w ostatnich dwóch meczach musiała troszkę sił zostawić na korcie.
Moim zdaniem Serena jest wypoczęta a Maria zmęczona po tych dwóch meczach ciężkich dlatego też kolejny punkt jest po stronie Sereny. Do tego jest zawodniczką zdecydowanie lepszą a jak jest wypoczęta to jest nie do pokonania. Dlatego też warto dać handicap gemowy na nią bo kursy są bardzo interesujące. Warto dodać że ostatnie 12 spotkań pomiędzy oboma zawodniczkami wygrała Serena i sądzę że dzisiaj spokojnie wygra ten mecz.​

 

[psotnick]

Serena Williams (USA) – Maria Sharapova (RUS)
Fastest Serve in Match Handicap
Typ: Maria Sharapova (+12km/h) @ 2.05 bwin 200km/h - 183km/h

Wynik finału wydaje się oczywisty, czyli Serena bez straty seta, ale można też znaleźć ciekawsze typy trochę uniezależniające nas od końcowego wyniku. Amerykanka wydaje się dominat orką w elemencie serwisu, ale na przestrzeni całego turnieju wcale tego nie widać, przynajmniej w zestawieniu z Rosjanką. Obie są bardzo regularne na linii serwisowej w każdym meczu aplikując rywalkom najszybsze serwisy na zbliżonym poziomie, Serena 186-189 km/h, Maria 178-184 km/h. Oczywiście nie zapominam o meczu Sereny z Errani w którym posłała serw na 199 km/h, ale chyba można to potraktować jako wyjątek potwierdzający regułę i szczerze mówiąc nie brałbym tego pod uwagę. W meczu z Włoszką Serena mogła sobie pozwolić na wszystko, pewnie gdyby przełożyła rakietę do lewej ręki, to też wygrałaby bez straty seta. Wątpię, żeby w finale przeciwko obrończyni tytułu Amerykanka pozwoliła sobie na takie fajerwerki. Bardziej prawdopodobne, że skupi się na precyzyjnym plasowaniu podania, niż na rozwaleniu bandy za linią końcową. Masza głównie dzięki swoim warunkom fizycznym też potrafi posłać serw powyżej 180 km/h, więc handicap 11km/h jest jak najbardziej do zaliczenia. Moim zdaniem typ wart uwagi, bo kurs więcej niż solidny.

 

[wilfried]

Serena Williams - Maria Sharapova
Typ: Najwięcej podwójnych błędów serwisowych : Serena Williams ( w przypadku równej ilości zwrot) [0:4]
Kurs: 4,75
Tobet​

Faworytka tego meczu jest jedna i zdecydowana jednak przeglądając ofertę Tobeta natknąłem się na taki oto zakład. Sharapova zależnie od dyspozycji dnia popełnia df. Serena jeśli nie ma super dnia serwisowego także potrafi je robić. Uważam , że kurs jest przesadzony. Owszem istnieje większe prawdopodobieństwo podwójnych błędów u Sharapovej z racji tego iż ma kompleks Sereny i gdy nie będzie szło może się denerwować. A co jeśli Masha będzie grała w miarę dobry tenis ? Tutaj można się zastanowić.

Jak narazie w tym turnieju Serena na ogół miała mniej double fault od rywalek. Ale np. w meczu z Vinci było 1-1. Z Kuznietsovą , z którą miała problemy Serena popełniła 5df przy czym Kuza tylko 1.

Sharapova natomiast wygląda pod tym względem nadzwyczaj dziwnie. W meczach z Hsieh, Janković, Stephens mniej dfów a z Bouchard, Zheng i Azarenką dużo więcej z czego z Azą aż 11 double fault.

Patrząc na bezpośrednie pojedynki między obiema Paniami to częściej double faulty ze strony Mashy.

Myślę , że Maria Sharapova popełni więcej double fault jeśli mecz będzie całkowicie pod dyktando Sereny i gemy będą wygrywane przez Amerykanke gładko.

Jeśli natomiast Rosjanka wejdzie dobrze w mecz i będzie stawiać opór to te proporcje mogą się zupełnie inaczej rozłożyć.

Trzeba mieć na względzie , że Serena nie jest robotem i zarówno tyle ile ma genialnych i mocnych zagrań tyle też potrafi popsuć.

Uważam , że delikatną stawką można w to wejść. Przy wyrównnaym spotkaniu , nie jakieś deklasacji której większość się spodziewa jest szansa by to siadło.
Sharapova na Rolandzie zawsze grała nieźle i to że jest po raz kolejny w finale nie jest przypadkiem. Jeśli utrzyma nerwy na wodzy i będzie walka wszystko możliwe.

Ja to spróbuje chwycić.

 

[roxanne]

Amerykanka wygrała w znakomitym stylu. Wynik 6/4 6/4 to najniższy wymiar kary dla Sharapovej. Serena dominowała na korcie, grała lepiej, znakomicie serwowała i wygrała w pełni zasłużenie.


Tenisistka z Florydy zaczęła mecz dość słabo. Rywalka szybko przełamała i wyszła na prowadzenie 2/0. Było nawet blisko aby to „Masha” wygrała trzeciego gema. Serena jednak szybko odwróciła losy seta i meczu. Pierwsza partia nadal była dość zacięta. Amerykanka mając *4/3 popełniła kilka błędów i ponownie Sharapova miała szanse na powrót. Znakomita końcówka Sereny musiała pozbawić złudzeń rywalki. Pierwszy set trwał 51 minut. Było to średnie widowisko, momentami tylko Amerykanka wspinała się na tenisowe szczyty.


Druga odsłona zwiastowała prawdziwe emocje. Williams zaczęła bardzo skoncentrowana. Rewelacyjnie serwowała i przy swoim podaniu praktycznie nie przegrywała piłek. 6 asów, 20 winnerów przy braku błędów serwisowych i 9 błędów niewymuszonych – to musi robić wrażenie. Najwyraźniej zrobiło również na Rosjance bowiem mnożyła błędy i grała jakby bez wiary w sukces. Amerykanka, po przełamaniu, skupiała się na swoich gemach serwisowych i pewnie je wygrywała.


Cały mecz trwał 106 minut, a ostatecznie Williams zwyciężyła 6/4 6/4. Była to 16. wygrana w turnieju Wielkiego szlema. Williams zagrała jeden z lepszych finałów. 10 asów, 0 podwójnych błędów serwisowych, dużo winnerówi naprawdę dobra, solidna gra.

Kolejny tytuł dorzucili także bracia Bryan. Amerykanie, pokonali w finale debla,


Serena Williams – Maria Sharapova 6/4 6/4