Wiesz, właśnie to jest 'piękno' WTA, nigdy nie wiesz co spowoduje, że kobitka nagle przestanie grać ???? Mogę nie mieć pojęcia o niczym, ale o Hradeckiej wiem więcej niż inni :jezora: Dziś gra z Czink i myślę, że nawet po 2,40 jest warta złapania za niewielką stawkę. Jak byłem w Pradze rok temu, grały bodajże 3r kwali. Oglądałem cały mecz i musze przyznać, że już wtedy Węgierka była w zasięgu Lucki. Od tamtego czasu obie Panie znacznie poprawiły swoją grę, Czeszka popracowała nad serwisem. zupełnie inne style gry - ofensywny, na granicy błędu, oburącz z bh i fh(Hradecka) i lewa ręka, rotacja i techniczna gra Czink. Mimo tego iż Lucka wbiła mi nóż w serce nie przyjeżdżając do Warszawy za 3 tygodnie i nie użyła żadnego racjonalnego argumentu na swoja obronę...Pojd'me ????To dziwne, mi się wydawało, że grała bardzo konsekwentnie, ale Ty kiedyś wspominałeś, że uważnie się jej przyglądasz, więc zapewne masz rację. W każdym razie jakbym wstał dziś o 6 i widział ją z Czink za 2,80 to bym zagrał za 2/10 myślę. Teraz już chyba 2,50 tylko jest. Dla mnie w żeńskim tenisie taka stabilność w zachowaniu na korcie jest piorunująco ważna. Z tego powodu nigdy nie postawię nawet groszy na Alize Cornet ????
Marach jest Austrakiem a teraz turniej w pieknym Kitzbuhel wiec odpowiedz jest chyba prosta. Z tym, że nie gra z Kubotem a chyba z Arnoldem Kerem.Mam do Was jedno pytanie, wiecie może kiedy Łukasz Kubot ma zaplanowany jakiś turniej singlowy lub deblowy z Marachem? Troche ponad rok interesuję się tenisem. Mam paru swoich ulubionych tenisistów, nielubianych, jak każdy kibic. Od zawsze kibicowałem też Polakom chociaż mało było okazji poza pierwszymi rundami. Chciałbym żeby Kubot w końcu wskoczył do setki ATP, droga przed nim jeszcze daleka ale po Ostravie i Sebia Open wierzę że mu się uda. Zatem, kiedy gra? ????
Ojojojoj chyba trochę wtopiłaś na tym meczu...Moderator a tak źle wypowiada się o zawodnikach aż wstyd... Postaw się w sytuacji Djoka jak cała publika wrzeszczała na niego i wygwizdywała... Frajer ?? 4 miejsce nie świadczy chyba o frajerstwie...Rafa miał w 1/2 duże kłopoty, rowniez ze zdrowiem. To djokovic udowodnil jaką jest ciota nie wykorzystajac takiej szansy. Kazda trudna pilke przegrywal, tym czasem Rafa byl spokojnie do ogrania. Nie chce mi sie dluzej o tym pisac bo bym musiala nazwac pajaca z Serbii w sposob taki, ze bym sama sobie musiala dac bana. On jest zerem, byl i bedzie, to jest frajer z mentalnoscia przegranego i taki juz pozostnie na zawsze. Jedyny AO wygral bo trafil na bezmozga po drugiej stronie siatki w finale. Moze wyzej wejdzie teraz Murray czy Del Potro ale djokovic bez szans ze wzgledu na glowe i udawane kontuzje. Ile mozna to tolerowac, juz masa artykulow powstala na temat tego co robi Serb, ile razy udaje urazy i kreczuje. Wiekszosc dziennikarzy dzis nie ma watpliwosci ze on oszukuje zwyczajnie. W ogole tenis meski jest w takim kryzysie, ze mimo iż Rafa gra chyba slabiej to i tak jest 1.35 kurs bez wygra Rolanda bo kto z tych ciot obok niego ma realna szanse? Moim zdaniem Verdasco kurs 45 to jest niezle.