Twoja analiza jest napisana tak chaotycznie, że czasami trzeba się zastanawiać o która drużynę Ci chodzi.
No faktycznie, z typu na Arkę i samego początku analizy bardzo trudno jest wywnioskować, o jaką drużynę chodzi. Zresztą, czytanie ze zrozumieniem się kłania.
Napisanie czegoś takiego zajmuje dwie minuty
Dwie minuty, a nawet więcej, to zajmuje wyszukanie tego jednego meczu,
sprawdzenie jak wyglądają statystyki obu drużyn i zabrania się do analizy. Zwróć uwagę też na porę. Specjalnie pisałem to w nocy, aby nie powtórzyć typu. Dodatkowo proszę - sprawdź sytuację w tabeli i dzień w jakim post dodawałem (koniec miesiąca).
Nie masz minusowych punktów, więc praktycznie nic na tym nie tracisz.
Tracę, 280 punktów.. jeżeli to jest "nic", to przepraszam bardzo, czegoś tu nie rozumiem.
Ciesz się, że wcześniejsze analizy zostały uznane, bo do większości również można mieć jakieś zastrzeżenia.
Większość z nich została trafiona i nagrodzona punktami reputacji. Są tam uściślone najważniejsze informacje. Analizy powinny zawierać najważniejsze z nich.
Ba, nawet podziękowania dostałem za post z typem na Arkę.
Ciężko napisać, że Arka w przegranym meczu w Niecieczy grała niezły futbol i sam trener gospodarzy powiedział, że kilka minut i tego wyniku by nie utrzymali, a jego drużyna grała słabo? Tak ciężko dopisać z kim Arka grała ten pucharowy mecz, jakie były składy, kogo oszczędzali?
Nigdy nie doszło do sytuacji, żeby moją analizę potraktowano jako "kiepską". Raz, gdy naprawdę sam miałem do niej zastrzeżenia z powodu czasu, w jakim ją dodałem (kilka minut do meczu), napisałem psotnickowi, aby - jeśli mógł, nie traktował jej jako kiepską. Nie jestem zwolennikiem pisania "na odwal" i tego nie robię. Traktuję ten
konkurs jak najbardziej serio. Naprawdę, porównując wiele innych analiz jestem skory powiedzieć, że ta kiepską nie była. Choć nie ukrywam - nie była nazbyt rozbudowana. Ale to da się poprawić w następnych, prawda? Wystarczy jakieś PW, dopisek pod spodem, żeby rozbudować swoją wypowiedź. Następnym razem by się to nie powtórzyło. Ale nie w praktycznie ostatnie 2-3 dni miesiąca, gdzie typ wchodzi gładko i wszystkie słowa w analizie potwierdzają ową sytuację, która działa się na boisku.
Nie jest to na pewno miłe, gdy po pierwszej połowie widzisz, że typ ma duże szanse wejścia, wpadasz na forum, a tam... zdziwko. Dlatego ponownie proszę o uznanie go. Ze względu na porę konkursu, to, że typ wszedł oraz to, iż w moim przypadku taka sytuacja zaistniała po raz pierwszy.