-
Przypomnienie i prośba o zapoznanie oraz stosowanie się do wymienionych wytycznych odnośnie rozliczania swoich typów na forum!
TUTAJ!
Progresja NHL
- Utwórz temat bbiskup1
- Rozpoczęty
i wp***u ,zawsze tak mam , przez 3 miesiace biskupowi szlo zajebiscie a kiedy oczywiscie ja sie przylączylem do tego to zaczeło sie pi***olić,zawsze mam takie szczescie ,jak ten mecz nie wejdzie jestem 1750 zl plecy ,mam kase na 5 poziom ale nie gram juz i ide sie upic bo to jest cholerny pech teraz tylko marze zeby wydarzyl sie cud w tym meczu albo zeby jakos szybko odkuc ta kase, jestem zalamany.... i prosze was oszczedzcie sobie "mądrych" komentarzy ,jestem taki wk****ony jak chyba nigdy....
i weszlo ,radosc jest wielka.Pozdrawiam Wszystkich . ????
R
3
raskolnikow3
Użytkownik
A jak ja Cię przekonywałem to było larum ;]
Pzdr i powodzenia.
no niestety, Ciebie nie znam w ogóle 
Chociaż przyznam, że Twoja wypowiedz oraz Filipa11 dała mi troche do myślenia i spowodowała, ze zaczałem rozmawiać o tym z żona ????
Teraz tylko wygrać, żeby odrobić i wypłacić większość kasy (coś sobie zostawie)
PS. W następnym sezonie skończę grę pod koniec lutego, bo przed play-offami cuda się dzieją...ale człowiek uczy się na błędach.
Chociaż przyznam, że Twoja wypowiedz oraz Filipa11 dała mi troche do myślenia i spowodowała, ze zaczałem rozmawiać o tym z żona ????
Teraz tylko wygrać, żeby odrobić i wypłacić większość kasy (coś sobie zostawie)
PS. W następnym sezonie skończę grę pod koniec lutego, bo przed play-offami cuda się dzieją...ale człowiek uczy się na błędach.
Widzę, że nie uczysz się na błędach. Zamiast zostawić to w cholerę, to ty dzielisz już kasę, którą wygrasz i planujesz kolejną progresję. Smutne to.no niestety, Ciebie nie znam w ogóle
Chociaż przyznam, że Twoja wypowiedz oraz Filipa11 dała mi troche do myślenia i spowodowała, ze zaczałem rozmawiać o tym z żona ????
Teraz tylko wygrać, żeby odrobić i wypłacić większość kasy (coś sobie zostawie)
PS. W następnym sezonie skończę grę pod koniec lutego, bo przed play-offami cuda się dzieją...ale człowiek uczy się na błędach.
To są wirtualne pieniądze i zrobię z nimi co chce.
Juz wypłaciłem 700zł z bukmachera i to jest moja wygrana..
Dopłacać nie mam zamiaru.. jesli dzis przegram to zostanie mi tylko 200zł.. i nie zagram kolejnym progiem - i tak juz wygrałem 700zł..
jesli wygram to wypłacę zostawiająć sobie coś do pogrania..
Smutne to? Dla mnie nie, bo juz ograłem buka na 700zł...
Juz wypłaciłem 700zł z bukmachera i to jest moja wygrana..
Dopłacać nie mam zamiaru.. jesli dzis przegram to zostanie mi tylko 200zł.. i nie zagram kolejnym progiem - i tak juz wygrałem 700zł..
jesli wygram to wypłacę zostawiająć sobie coś do pogrania..
Smutne to? Dla mnie nie, bo juz ograłem buka na 700zł...
Ludzie lepiej sobie darujcie, bo taki sposób gry może przynieść niewielki zysk lub wielkie straty. A tak jak pisałem czarna passa w tak długim czasie gry jest po prostu nieunikniona. Wiem coś o tym bo grałem w ten sposób już kiedyś lecz malutkimi stawkami na sprawdzeni (progresja od złotówki), więc wiecie.
No dobrze, a teraz czas na troche matematyki.
Jezeli zalozymy ze chcesz grac tylko przykladowe 4 poziomy. Prawdopodobienstwo ze przegrasz (to samo dla wygrasz) akurat na 4 poziomie wynosi 6,25% (1/16). Zysk na kazdym z poziomow wynosi 1/15 wkladu calkowitego. Z czego jasno wynika ze dla odpowiednio wysokiej liczby prob zawsze bedziesz na ZERO.
I nie ma tu znaczenia ani stawka poczatkowa, ani modyfikator stawki ani ilosc poziomow. Prawdopodobienstwo wygranej/porazki dla poziomow wynosi: 50%, 25%, 12.5%, 6.25% itd.
Oczywiscie nie wzielem pod uwage, ze zdarzenia zwyciestwa i porazki nie sa rownie prawdopodobne, a bukmacher pobiera marze...
Ah, no i ostatnia sprawa nie wiem w jakiej wysokosci masz miesieczne obroty, ale polecam zmiane bukmachera na pinnacle, ktory stawki ma srednio wyzsze o 0,05. Przy 3000zl obrotow miesiecznych, wychodzi to juz 150zl, calkiem niezle w porownaniu do tych 700zl, na ktore "ograles buka".
Edit: Wlasnie sprawdzilem ten kurs na Washington Capitals BW: 2,00 Pinnacle: 2,14
Musisz tez przyznac ze 700zl juz nie brzmi tak fajnie jak te reklamowane kilka tysiecy na starcie watku.
Jezeli zalozymy ze chcesz grac tylko przykladowe 4 poziomy. Prawdopodobienstwo ze przegrasz (to samo dla wygrasz) akurat na 4 poziomie wynosi 6,25% (1/16). Zysk na kazdym z poziomow wynosi 1/15 wkladu calkowitego. Z czego jasno wynika ze dla odpowiednio wysokiej liczby prob zawsze bedziesz na ZERO.
I nie ma tu znaczenia ani stawka poczatkowa, ani modyfikator stawki ani ilosc poziomow. Prawdopodobienstwo wygranej/porazki dla poziomow wynosi: 50%, 25%, 12.5%, 6.25% itd.
Oczywiscie nie wzielem pod uwage, ze zdarzenia zwyciestwa i porazki nie sa rownie prawdopodobne, a bukmacher pobiera marze...
Ah, no i ostatnia sprawa nie wiem w jakiej wysokosci masz miesieczne obroty, ale polecam zmiane bukmachera na pinnacle, ktory stawki ma srednio wyzsze o 0,05. Przy 3000zl obrotow miesiecznych, wychodzi to juz 150zl, calkiem niezle w porownaniu do tych 700zl, na ktore "ograles buka".
Edit: Wlasnie sprawdzilem ten kurs na Washington Capitals BW: 2,00 Pinnacle: 2,14
Musisz tez przyznac ze 700zl juz nie brzmi tak fajnie jak te reklamowane kilka tysiecy na starcie watku.
