prawo jazdy

[assitalia]

śnieg w czasie egzaminu na prawko to chyba dobrze ???? wg. mnie ???? jadac po osiedlowych druzkach praktycznie nie widac lini i egzaminator nie ma sie do Ciebie za co przeczepic ???? jedziesz wolno i uwazasz tylko na znaki ????

Ja zdaje jutro ???? śniegu troche jest wiec moze sie uda ????

No właśnie, że ma za co.
To, że śnieg przysypał linię nie znaczy, że Ty masz ich nie widzieć.

 

[anarky]

No właśnie, że ma za co.
To, że śnieg przysypał linię nie znaczy, że Ty masz ich nie widzieć.

Travis ma troche racji..ja miałem sytuację że nie widziałem lini ciągłej i gośc po prostu wskazał mi tylko palcem na jezdnie, a ja już odrazu zczaiłem, że chodzi o ciągłą...i wyrobilem....

Jest w tym troche prawdy, że ciut inaczej patrzą w zimie, ale mimo to należy uważać i być czujnym...

Powodzenia Travis.

 

[travism]

Powodzenia Travis.

dzięki przydało sie ????


dziś przy drugim podejściu zdane ???? i moge powiedzieć z całą stanowczościa że zima co nieco do tego dorzuciła ???? po polowie jazdy na miescie bylem pewny ze mnie obleje, ale jak dojechaliśmy do ośrodka to usłyszałem że egzamin pozytywny ???? błędów troche mialem ale raczej z gatunku tych "mniejszych"

 

[anarky]

dzięki przydało sie ????


dziś przy drugim podejściu zdane ???? i moge powiedzieć z całą stanowczościa że zima co nieco do tego dorzuciła ???? po polowie jazdy na miescie bylem pewny ze mnie obleje, ale jak dojechaliśmy do ośrodka to usłyszałem że egzamin pozytywny ???? błędów troche mialem ale raczej z gatunku tych "mniejszych"

????:spokodfhgfh: Gratulacje ! Spokój psychiczny najwazniejszy.

 

[magiki]

Travis mniejszych błędów możesz mieć po 1 z każdej kategorii, więc egzaminator praktycznie co chwila mógł Ci zwrócić jakąś uwagę a i tak zdasz

http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=18926

 

[reyess]

Ja niedawno zacząłem kurs. Miałem 6 albo 8h teorii i gościu powiedział, że zaczynamy jazdę. Nie mogę się doczekać :grin:

 

[szymonbee]

podobno najgorsze co moze byc jak instruktorzy biora cie do auta po kilku godzinach teorii. W moim wypadku nie bylo wogole mowy o jazdach dopoki nie ukonczylo sie 20h teorii i zdalo egzaminu wewnetrznego (z 1 dopuszczalnym bledem). No bo niby jak mozna jezdzic jesli nie ma sie pojecia nawet o podstawowych przepisach. Osobiscie mam za soba 8godzin wyjezdzone i nie wyobrazam sobie jakby ta moja jazda wygladala gdybym najpierw nie nauczyl sie przepisow na teorii
pozdro

 

[reyess]

podobno najgorsze co moze byc jak instruktorzy biora cie do auta po kilku godzinach teorii. W moim wypadku nie bylo wogole mowy o jazdach dopoki nie ukonczylo sie 20h teorii i zdalo egzaminu wewnetrznego (z 1 dopuszczalnym bledem). No bo niby jak mozna jezdzic jesli nie ma sie pojecia nawet o podstawowych przepisach. Osobiscie mam za soba 8godzin wyjezdzone i nie wyobrazam sobie jakby ta moja jazda wygladala gdybym najpierw nie nauczyl sie przepisow na teorii
pozdro

gość omówił wszystkie znaki przepisy itd., jakieś przykładowe skrzyżowania, po tym taki mini test i uznał, że to wystarczy. Też nie wyobrażam sobie żeby 30h siedzieć i słuchać o znakach, bo już nie wiem co więcej można powiedzieć.

 

[magiki]

heja heja mam już to za sobą ???? ... dzisiaj zdałem za drugim razem i jestem happy ... na pierwszym razem sraka niesamowita i narobiłem trochę błędów, aż ulał mnie na jednokierunkowej bo skręciłem w lewo ze środka niczym Anarky ???? ... dzisiaj podchodziłem już z myślą, że z niezdanym prawkiem nie wracam do domu. Wziąłem 2h jazd przed egzaminem później na spokojnie przejechałem całość i jest elegancko .. teraz tylko czekać za plastikiem ????

życzę powodzenia wszystkim zdającym ! ]

 

[travism]

kurcze jak to jest z tym odbiorem prawka ???? Na jakiejś stronie wyczytałem ze odbiera się je w Wydziale Komunikacji, a siostra mi mówi ze odbiera się je w Starostwie Powiatowym. Jak to wkońcu jest? ???? Oczywiście egzaminator mi mówił gdzie sie odbiera ale byłem tak zadowolony ze go nawet nie słuchałem.

 

[batik]

starostwo powiatowe ja obieralem we swojej wsi musiałem tylko wypełnić jakiś druczek i git czekałem z 6 dni na prawko a zdawałem w Jastrzębiu pozdro

 

[magiki]

odbierasz w Starostwie ... ja poczekam jeszcze max z tydzień pewnie ????

 

[ryba_gangsta12]

http://www.youtube.com/watch?v=FjtwAV5RzNw

Dla tych co mają prawko...

 

[magiki]

ja powiem tak ... dopóki nie jeździłem samochodem jako kierowca, nie zapinałem pasów, nawet jak byłem mały, po prostu nikt o to nie dbał, a sam się do tego przyzwyczaiłem ... teraz będąc po kursie na prawko i dwóch mandatach za pasy ( w tydzień ) ???? ... zapinam pasy od razu po wejściu do auta ... nic mnie to nie kosztuje, a zawsze bezpieczniej ...

 

[support75]

teraz będąc po kursie na prawko i dwóch mandatach za pasy ( w tydzień )

Gdzie Ty te mandaty złapałeś?

Jak jadę gdzieś w trasę to zapinam, jak się krece po mieście to nie. Zdaje sobie sprawę, że pasy podczas wypadku bardzo pomagają, ale dla mnie zapinanie pasów na mieście jest zwyczajnie niepraktyczne.

 

[magiki]

Jak byłem z kumplem w trasie. Raz trasa Poznań- Kraków to akurat jak wyjeżdżaliśmy z Krakowa a drugi raz Poznań- Przemyśl, gdzieś 100-150 km za Poznaniem, nie pamiętam dokładnie gdzie to było ... jak pech to pech

 

[support75]

Magiki to miałeś naprawdę pecha. Ja dziennie robię +/- 150 km po mieście. Już nie raz mijałem policję (na przeciwko, za mną, obok mnie) ale za pasy nie zapłaciłem ani razu 8)

 

[feever]

Magiki to miałeś naprawdę pecha. Ja dziennie robię +/- 150 km po mieście. Już nie raz mijałem policję (na przeciwko, za mną, obok mnie) ale za pasy nie zapłaciłem ani razu 8)

w koncu los Ci sprawi psikusa i dostaniesz mandacik :] poza tym szczytem debilizmu jest jazda bez pasow nawet jezeli wg Ciebie "jezdzisz wolno" zobacz sobie crash testy samochodow przy predkosci 40-50km/h.. Radze Ci zapinac pasy, nic Cie to nie kosztuje a jest bezpieczniej

 

[support75]

FeeVeR uwierz na słowo zdaje sobie sprawę jak dużo pasy dają podczas stłuczki, wypadku itp. ja dziennie robię paręnaście stopów i jest to dla mnie w jakimś stopniu uciążliwe. Ciągłe zapinanie, odpinanie.

Co do mandatu, nie jeden dostałem i za pewne nie jeden dostanę. Pewnie z tego powodu, że mam większe prawdopodobieństwo dostania mandatu niż przeciętny Kowalski który jedzie do pracy 10 km, a po południu do pobliskiego marketu.

 

[lorenzz]

A ja jestem przyzwyczajony do pasów.Dobry nawyk se wyrobiłem.A po za tym chodzi mi o wygodę