Pozostałe rozgrywki

[filip_r2]

Chorwacja - Niemcy
W tej drużynie największym postrachem jest Alajbeg. Siatkarka grająca na wysokim poziomie, doświadczona, potrafiąca wziąć na siebie odpowiedzialność w trudnych momentach. Dużym zagrożeniem zapewne będzie też Sanja Popović, grająca na co dzień w Prostejov. Brakuje Senny Usić. Całkiem nieźle potrafi zagrać Topić, jednak to chyba bardziej defensywna zawodniczka. Na środku główną bronią powinna być doświadczona Dugandzić.

Z tym że z tego co mi wiadomo to Alajbeg i Popović obie są atakującymi więc będzie grała albo jedna albo druga. Moim zdaniem Popović która wydaje się być lepszą na tej pozycji.
Co do tych sparingów z tego co mi sie wydaje było one rozgrywane w Polsce a nie w Rosji....

 

[hopkirk]

http://www.youtube.com/watch?v=6otKcGa-X5Q​

To jest skład Chorwatek na przygotowania w Polsce
http://www.sadeczanin.info/sport/siatkowka-przyjada-gwiazdy-z-chorwacji,33332#.T580bFJ6kmA
To jest kadra na turniej w Ankarze:
http://www.volleyball.it/notizie.asp?n=45169
Podstawowa libero Dosen i pierwsza atakująca Popovic miały dołączyć dopiero na lotnisku. Karierę w reprezentacji skończyła Poljak, kontuzjowane są Miletić i Usić. Chorwatki w takim ustawieniu wyglądają dosyć słabo.
Niemki w podstawowym składzie. Wróciła Grun, która znacznie uporządkowała grę. Nie ma już na przyjęciu Brinker i Beier, z których jedna zawsze miała problemy w trakcie meczu. Kurs 1,65 -1,70 na 3:0 szału nie robi, ale można zagrać. Pierwszy mecz to nawet pasuje grać na Niemki, które z czasem trwania turnieju powinny osłabnąć. Turniej ma bardzo mocną obsadę, więc różnie może być z motywacją Chorwatek.

 

[mariok1992]

Rzeczywiście, wkradło mi się kilka błędów merytorycznych do poprzedniej analizy, za co przepraszam. Oczywiście mecze Chorwacji z Rosją rozgrywane były w Polsce. Oczywiście też Popović i Alajbeg to dwie atakujące, ale tutaj gafy specjalnej nie było, bo obie grały dziś razem w pierwszej szóstce (trener Chorwatek zagapił się chyba na reprezentacje Polski :razz ???? .
Postaram się, żeby było tego jak najmniej. Oczywiście duży dla was, że te błędy wyłapujecie Fajnie, że oba typy dziś na

Co do meczy. Niemki rozgromiły Chorwatki i tu nie ma co pisać.
W drugim meczu, który właśnie się kończy Polki zagrały całkiem nieźle, szczególnie blok dawał nam bardzo dużą przewagę nad rywalkami, a nawet taka Flier nie była dziś specjalnie widoczna. Zapowiada się, że kolejny sezon reprezentacyjny nie będzie dla Holenderek, czegoś brakuje tej drużynie, choć indywidualnie nie ma tragedii. Jestem też ciekaw, czy zmiana libero na Schoot jest trwała. Rzeczywiście, oglądałem grę w Azerbejdżanie van Tienen i nie prezentowała się zbyt dobrze, a na pewno gorzej niż w poprzednich sezonach. No i wypada pochwalić oczywiście Skorupę, świetnie rozgrywała, kilka super kiwek.

Myślałem o opisaniu meczu Turczynek z Bułgarkami, jednak za dużo niewiadomych mam w głowie i jeśli będę oglądał mecz, to pogram coś na live. Wydaje mi się, że Bułgarki mogą coś postraszyć gospodynie, no ale zobaczymy jak to będzie.

 

[hopkirk]

też ciekaw, czy zmiana libero na Schoot jest trwała. Rzeczywiście, oglądałem grę w Azerbejdżanie van Tienen i nie prezentowała się zbyt dobrze, a na pewno gorzej niż w poprzednich sezonach.

Czytałem wywiad, w którym van Tienen wspominała, że na tym turnieju jest bardziej jako wsparcie dla młodszych, podobnie jak Kim Staelens. Siostry Staelens i van Tienen po tym turnieju prawdopodobnie kończą karierę reprezentacyjną. Ogólnie kończy się pewna generacja w holenderskiej siatkówce i na sukcesy rzędu wygrania WGP albo srebra na ME trzeba będzie długo poczekać.

 

[wojcirej]

Kontynentalny Turniej Kwalifikacyjny - strefa CEV (Ankara)
Turcja - Bułgaria
Ja tutaj widzę bardziej wyrównany potencjał, aniżeli bukmacherzy. Turczynki to przede wszystkim Neslihan Darnel, jedna z najlepszych na świecie, jeżeli chodzi o swoją pozycję. Bułgarki natomiast to nie są takie dziewczynki do bicia i co nieco też potrafią. Prym w tej drużynie wiedzie Eva Javena. Dużo zależy od tego, czy Bułgarki przestraszą się szowinistycznych, Tureckich kibiców, którzy już podczas naszego meczu się rozgrzewali. Ja tutaj jednak nokautu nie widzę.
Typy
Over 134,5 pkt w meczu @1,55 Bwin 128 eech, spodziewałem się po nich więcej.

 

[mariok1992]

Holandia - Serbia
Pierwszy dzisiejszy mecz, oczywiście faworytem zdecydowanie Serbki. Holenderki przegrały wczoraj wyraźnie z Polkami, także z Serbią i Rosją nie powinno być łatwiej.
To może zacznę od Serbii. W tym meczu powinny być widoczne podobne atuty tej reprezentacji jak u naszych Pań. Świetne rozegranie - i tutaj są dwie zawodniczki - Ognjenovic, która dotychczas była rozgrywającą numer jeden oraz Antonijević, świetny sezon w RC Cannes, super współpraca z środkowymi. No właśnie, na środku też jest kim straszyć. Milena Rasić to chyba kompletna siatkarka na tej pozycji, uzupełnia ją Krsmanović.
Na ataku Brakocevic, która punkty potrafi zdobywać i to w niemałych ilościach. Przyjęcie obstawione za pewne przez Molnar i chyba Malagurski, bo chyba ta para najbardziej się uzupełnia. Jest oczywiście jeszcze choćby Spasojević. Na libero Cebic, bardzo solidna, choć mogłaby pograć w jakimś lepszym klubie (obecnie niemiecki Suhl).
Holandia wczoraj zagrała bardzo słabo. Kadra powoli jest budowana od nowa. Bardzo dużo bloków spadło w meczu z Polkami im pod nogi, a gdy na siatce będzie Malagurski, Rasic i Krsmanović zapowiada się powtórka. Środkowe Wensink i Kruijf nie nadążały za wystawami Skorupy, podwójnych bloków w pierwszym tempie było bardzo mało, a teraz znów świetne rozegranie i zapewne będzie jeszcze lepsze przyjęcie. Brakuje skrzydeł, nawet Flier zawodzi.
Jedyny minus tego spotkania jest taki, że Serbia rozgrywa pierwszy mecz i nie do końca wiadomo jak z formą. Holenderki jednak grają bardzo słabo i jeśli Oranje ugrają seta, to chyba będzie spory sukces. Mecz już o 13:00.
Moje propozycje:
Serbia(-1.5) --- 1.50 @ 6/10 Betsafe

WYNIK: 3-2​

Brawo, brawo, brawo dla Serbek. 16-7 w 4 partii, 24-21 i dały się dojść na 24-25. No po prostu można się załamać. Ile było tych meczowych? 5? 6? W górze miały drugie tyle szans na skończenie atakiem, ale lepiej walić po autach... eh...

 

[mariok1992]

Rosja - Polska
Na pewno dla wielu w tym spotkaniu Rosjanki powinny przejechać się na naszych dziewczynach. Ja jednak takiej pewności nie mam i po napisaniu tej analizy dopiero być może będę wiedział jak zagrać.
O Polkach już napisałem sporo jeśli chodzi o mecz z Holandią.

Niemniej jednak, trzeba grać tym co jest. Werblińska to jedyna przyjmująca, która powinna prezentować optymalny poziom na przyjęciu i w ataku. Kasprzak na parkiecie to zawsze strach, bo ona obecnie potrafi przyjąć chyba tylko jakiś duży balonik, z bardzo przeciętną zagrywką już ma ogromny problem. Kosek też jakoś specjalnie nie zachwyca, ale w meczach z Niemkami kilka ataków mi się podobało i mam nadzieję, że się przyda w tym turnieju. Granie dwoma atakującymi to na pewno bardzo odważny manewr trenera. Duża presja na Kaśce Skowrońskiej, no bo to ona ma najwięcej punktować i oby tak było, bo to świetna siatkarka.

Takie najczystsze atuty naszej kadry to przede wszystkim rozegranie. Powrót Skorupy i obecnie mamy chyba najlepszą rozgrywającą na turnieju. Bardzo dobrze powinien wyglądać środek siatki. Bednarek i Okuniewska już doświadczone zawodniczki, grające na wysokim poziomie, Berenika wydaje mi się, że odżyła na kadrze, bo końcówka sezonu klubowego była ciężka dla tej zawodniczki. Na zmianie Martałek, która od początku PlusLigi gra świetnie i zdecydowanie zasłużyła na to by być w reprezentacji, na pewno będzie z niej pożytek, jeśli nie teraz to w najbliższych turniejach/latach.

Tak jak pisałem po meczu, dużym atutem z Holandią był blok, który zdetronizował rywalki. W tym meczu na pewno takiej liczby skutecznych bloków nie ma co się spodziewać, zresztą to Rosjanki powinny górować w tym elemencie. Dalej rozegranie powinno być po naszej stronie. Będzie na pewno trudniej na przyjęciu, bo Rosjanki posiadają dobrą zagrywkę.
Co do Rosjanek to pierwszy mecz na turnieju. Na pewno nie należy brać za poważnie tego 2x po 5-0 z Chorwatkami, bo wczoraj widać było jak zagrały z Niemkami, także taka wygrana wielkim wyczynem nie jest. Mam kilka niewiadomych co do tej reprezentacji. W przygotowaniach odpadła przyjmująca Makhno i to jest dość znaczące osłabienie. Zastanawiam się czy Ovchinnikov pójdzie na całość i wypuści na skrzydła 3 bardzo ofensywne i wysokie zawodniczki, a mianowicie: Shashkova(192cm), Gamova(202cm) i Goncharova (194cm). Ostatnie dwie to oczywiście nominalne atakujące, ale już chyba wszyscy się przyzwyczaili, że Goncharova w reprezentacji występuje jako przyjmująca. Zresztą chyba nie ma innego wyjścia, bo na zmianie jest 37-letnia Estes i młoda Kosheleva, co ciekawe - obie mają po 191 cm, także dużej różnicy nie będzie.
Na pewno powrót do kadry Liubov to ogromne wzmocnienie, bardzo dobry sezon w Fenerbahce, mimo wzrostu potrafi dobrze przyjąć jak i bronić. Na środku spodziewam się Borisenko i chyba towarzyszyć jej będzie Perepelkina, choć pewności co do tego nie mam. Na pewno blok w dzisiejszym spotkaniu w ekipie Rosji będzie wyglądał zdumiewająco, bo pod siatką tylko rozgrywająca nie będzie miała +190cm. Jestem ciekaw czy przez te 2-3 tygodnie Gamova wróciła do formy, bo końcówka sezonu klubowego to duży dołek, zresztą sama wtedy mówiła, że gra po prostu źle.
Kolejny aspekt to głowa Rosjanek. Nie raz już było tak, że te zawodniczki przegrywały spotkanie nie na boisko, a w głowie. Jest to pierwszy mecz, Polki już trochę pograły sobie wczoraj, może być trochę nerwów na początku, a jak Rosjankom nie idzie to wcale nie musi być lepiej po paru minutach.
Na pewno mecz zapowiada się bardzo ciekawie. Skład i umiejętności są zdecydowanie po stronie Rosjanek i chyba trzeba grać na tą drużynę. Wczoraj Holenderki nie zmusiły nas prawie wcale do zmian, a myślę, że dziś Kosek na parkiecie będzie musiała zagrać więcej niż 3-4 akcje (pomijam ten pogrom w 4 secie, gdzie Świder wpuścił prawie całą rezerwę), a to dobrze nie wróży. Skorupa też będzie miała dużo łatwiejsze zadanie, wczoraj dużo dużo kiwek, teraz Borisenko myślę może ją przypilnować. Jeśli w psychice kadry z Rosji jest wszystko w porządku, to powinny dość szybko skończyć ten mecz. Kurs na czysty win nie jest za duży, ale i tak pewnie jeszcze poleci.
Moje propozycje:
Rosja wygra --- 1.35 @ 8/10 Bet365
Rosja -1.5 --- 1.60 @ 5/10 Betsafe
Rosja -2.5 --- 2.75 @ 2/10 Betsafe

WYNIK: 2-3​

Na takim wyniku to nawet kasy nie szkoda

Ps. Jak ktoś chce więcej emocji, ale też i większe kursy na to, że powyższe spotkania skończą się w 3-4 setach, polecam under 180.5/181.5 - kursy o ok. 0.15 wyższe od handi -1.5 (Betsafe i Sportingbet)

 

[probet-65708]

Holandia - Serbia
Przyjęcie obstawione za pewne przez Molnar i chyba Malagurski, bo chyba ta para najbardziej się uzupełnia. Jest oczywiście jeszcze choćby Spasojević.

W kadrze Serbii na ten turniej nie ma ani Malagurski ani Spasojević.

Rosja - Polska
W przygotowaniach odpadła przyjmująca Makhno i to jest dość znaczące osłabienie.

Według mnie nie jest to duże osłabienie, bo ona byłaby najprawdopodobniej tylko rezerwową, bo przyjęcie jest raczej zarezerwowane dla Shashkovej i Koshelevej, która może być nawet pierwszą opcją w ataku.

 

[moonlight_shadow]

Dyscyplina: Kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich w siatkówce kobiet
Spotkanie: Rosja- Polska
Typ: Polska
Kurs: 4,25
Bukmacher: Betsafe
Analiza:


Dzisiaj o godzinie 15:30 rozegrane zostanie drugie spotkanie grupy B w ramach kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich w Londynie w siatkówce kobiet, pomiędzy reprezentacjami Polski i Rosji. Zdecydowanym faworytem tego pojedynku są zawodniczki Rosji, jednak wydaje mi się, że nasza reprezentacja jest w stanie sprawić w tym spotkaniu nie lada niespodziankę. Dla naszych złotek jest to drugie spotkanie na tym turnieju. Wczoraj pokonały one silną reprezentację Holandii 3-1, choć to spotkanie mogły wygrać w trzech setach, gdyż prowadząc 2-0 w 3 secie miały 23-21, jednak ostatecznie przegrały do 23 tego seta. Jednak w kolejnej partii nie było już co zbierać z ekipy Holandii, która uległa w ostatniej partii 25-13. Wczoraj miałem przyjemność oglądania tego pojedynku i muszę powiedzieć, że dawno nie widziałem tak fajnie grających naszych siatkarek. Bardzo fajnie w ataku spisywała się Kasia Skowrońska, swoją pracę świetnie wykonywała nasz libero Paulina Maj, natomiast to co robił nasz blok z Holenderkami, to mistrzostwo świata. Nasze zawodniczki zablokowały rywalki aż 18 razy, i dawno nie pamiętam takiego wyniku, zarówno w siatkówce kobiet jak i mężczyzn. Dzisiaj na pewno i rywal dużo silniejszy, jednak na pewno w zasięgu Polek. Bo jak wiadomo jeśli, ruszymy zagrywką Rosjanki, to i blok będzie mógł funkcjonować jak wczoraj, a jeśli złapiemy kilka razy na bloku swoje przeciwniczki, to na pewno pewność siebie Rosjanek będzie spadać, co sądzę, że nasz zespół będzie w stanie to wykorzystać, i pokona rywalki po zaciętym spotkaniu.

 

[wojcirej]

Kontynentalny Turniej Kwalifikacyjny - strefa CEV (Ankara)
Rosja - Polska
Drugie spotkanie naszych reprezentantek w Kontynentalnym Turnieju Kwalifikacyjnym strefy CEV. Dziś naprzeciw jednak staje dużo silniejszy rywal - Rosja.

Zacznę od Polek, które wczoraj zagrały dobre spotkanie. Głównie należy pochwalić nasze za atak oraz blok. Manewr z dwoma atakującymi wyszedł nieźle i widać było, że Żebrowska na lewym była sporym odciążeniem dla Kasi Skowrońskiej. Dziś jednak przydałoby się dolożyć więcej regularności w zagrywce, by odrzucić wysokie Rosjanki od siatki i ponownie wykorzystać naszą mocną stronę, czyli blok oraz utrzymać nasze przyjęcie jak najbliżej siatki, by znowu nasze miały łatwiej w ataku na skrzydłach.

Dla Rosjanek to pierwszy mecz w turnieju. Z tym wiązałbym małe nadzieje. Wiadomym jest, że głównie grę w ataku ciągnie Ekaterina Gamova oraz Tatiana Kosheleva i w trudnych momentach będą piłki szły właśnie do tych zawodniczek, z akcentem na Gamovą. Jednak Gamova wiecznie kończyć nie będzie, a nasze dziewczyny też szybko się zorientują i będą wiedziały, że to pierwsza opcja do blokowania.

Podsumowując, nie wierzę w szybkie 3-0 żadnej ze stron. Polki z taką grą jak wczoraj są w stanie ugrać seta. Kto wie, może nawet coś więcej? Pozostaje nam trzymać kciuki!
Typy
Polska +2,5 seta @1,61 Pinnacle 2:3 kapitalna sprawa ????

 

[mariok1992]

Wczoraj fatalnie mi poszło.

Serbia - Rosja
To powinien być mecz o drugie miejsce w grupie. Wygrana Holandii wydaje mi się, że i tak szans na awans dalej im nie daje. Obie drużyny wczoraj zawiodły, szczególnie wg mnie Serbki.
Brak skrzydeł - to jest główna zmora Serbek na tym turnieju. Po pierwszym secie z Antonijevic Holenderki szybko się "jorgły", że jedyną bronią jest środek. W końcówce 4 seta znikło przyjęcie, więc granie środkiem było ograniczone do minimum, a taka Vesović czy Malesević była podbijana bez trudu. Śmiem twierdzić, że Serbki nie tylko nie wyjdą z grupy, ale także zajmą ostatnią pozycje, bo wystarczy odrzucić je od siatki i tam nie ma kto kończyć, zresztą na środku też były spore problemy. Kilka razy tyłek w trudnych momentach ratował blok, ale to bardziej zasługa gorących głów Holenderek i brak opanowania.
Rosjanki chyba jednak nie wytrzymały presji. Zresztą jak w tie-breaku przy meczowej dla siebie robi się 3 niewymuszone błędy (dwa auty i antenka jak dobrze pamiętam), no to dajcie spokój. Tak poza tym to nie wiem czy ta kiwka przy meczowej nie wpadła nam w boisko, kamera jednak była słabo ustawiona, a Ruskie jakoś za mocno nie protestowały. Kosheleva nie kończyła sporo ataków i szczerze mówiąc spodziewałem się wejścia Goncharovej, no ale trener jednak grał cały czas jedną szóstką. Gamova gra lepiej, ale dalej to nie jest ta Ekaterina. Z Polkami 19 punktów, normalnie pewnie walnęła by "seta" lub więcej. W trudnych momentach, tak jak to było wcześniej Rosjanki rezygnują z rozegrania i idą proste "świece" na skrzydło do Gamovej, ew. Shashkovej i to bardzo upraszcza grę rywalkom.
Podsumowując. Nie wyobrażam sobie innej drużyny w półfinale niż Rosja (no i Polska z tej grupy ) Jeśli wyszłaby Serbia lub Holandia to Turcja/Niemcy miałyby spacerek do finału. Ruskie na pewno wkurzone, czytałem przed turniejem kilka wywiadów, gdzie mówiły, że IO bez nich byłyby słabe. Jeszcze przypomniało mi się o atmosferze. Wczoraj kompletnie nie widziałem radości z grania u Serbek, nawet jak wygrały drugiego seta i prowadziły 2-0, jakaś strasznie wyrachowana gra, ale jak widać, nie aż tak wyrachowana, by wygrać. Kursy oczywiście poleciały, bo godzinę temu można było złapać nawet 1.40 na Tobet.
Moje propozycje:
Rosja wygra --- 1.33 @ 7/10 Sportingbet
Rosja -1.5 --- 1.66 @ 2/10 Pinnaclesports

Bułgaria - Chorwacja
Mecz o 3 miejsce, choć teoretycznie Bułgarki mają szansę awansować. Rano buki dały ok. 1.60 na Bułgarki i to było do grania. Teraz kursy poleciały i to dość porządnie.
Bułgaria oczywiście jest faworytem. Chorwatki z Turcją zagrały już lepiej, przede wszystkim nie oddały 20 punktów z samych ataków rywalkom. Obie drużyny mają kłopoty z przyjęciem. W Chorwacji przyjmować musi atakująca Popović. U Bułgarek trudno wymieniać, na pewno chowa powinna być wysoka Vasileva, bo kilka asów Turcja na niej zrobiła. Potencjał w ataku na pewno jest duży, ale chyba jednak mocno niewykorzystywany. Osłabione Chorwatki muszą liczyć na swoje liderki - Alajbeg, Popovic i Topic.
To taka bardzo zdawkowo. Obydwie drużyny mogą grać lepiej, a oglądanie meczu chyba bym wam odpuścił, bo zapowiada się mecz błędów. Myślę, że Chorwatki mogą jednak powalczyć, bo grają bez presji, przykład wczoraj Holenderek, które cieszyły się po każdej akcji, zbudowały świetną atmosferę i to przyniosło efekt. A Bułgarki nie są niezawodne.
Moje propozycje:
Chorwacja +2.5 --- 1.35 @ 5/10 Betsafe
Chorwacja +1.5 --- 2.10 @ 1/10 Bet365
Chorwacja wygra --- 3.00 @ 0.5/10 Sportingbet

 

[lara_perkins]

Ciekawi mnie mecz NIEMCY - TURCJA. Turczynki mają już awans w kieszeni po dwóch wygranych 3:0. Niemki dopiero grają drugi mecz. Przypominam, że na ME Niemki zajęły 2 miejsce, a Turczynki okazały się niespodzianką ubiegłych mistrzostw plasując się na ostatnim miejscu podium. Sparingi Niemek z Polkami przed eliminacjami zakończyły się dwoma tajami, raz wygraną Polek drugi raz Niemek. Stawiam dzis na zwycięstwo Niemek, bo grają o wyjście z grupy jeszcze, a Turcja ma juz wyjście. Po kursie 2.0 opłacalne (unibet).

Serbia - Rosja = Rosjanki będą nieźle wkurzone po wczorajszej przegranej z Polską, owszem będą zmęczone, ale na brak dwóch kluczowych zawodniczek Serbskich, które przegrały nawet ze średnią Holandią, to w zupełności wystarczy... Rosja -1,5 @ 1.60 (unibet) wynik 1:3

 

[redwitz]

Niemcy - Turcja​

Spotkanie o pierwsze miejsce w Grupie I. Bułgarki i Chorwatki są tylko tłem dla dobrze dysponowanych Niemek i gospodyń tego turnieju.

Turczynki są faworytkami. Będą miały za sobą fanatyczną publikę i może im to pomóc. Nigdy jakoś nie byłem zwolennikiem tureckiej reprezentacji. Kiedyś gra opierała się przede wszystkim na Neslihan Darnel, teraz wygląda to lepiej. Ciekawie grę prowadzi Naz Aydemir. Sporo gry środkiem zwłaszcza z Edą Erdem, na którą będą musiały zwrócić uwagę Niemki. Przyjmujące Sonsirma i Gumus to dobre zawodniczki, ale jakoś nie mogę się do nich przekonać. W zespole jest jeszcze bardzo mocna w ataku Ozsoy. Liderką cały czas jest wspominana już przeze mnie leworęczna atakująca Neslihan Darnel.

Niemki prezentują siatkówkę, która mi odpowiada. Weiss prowadzi szybką, ciekawą grę. Wydaje mi się, że mocnym punktem u Niemek jest atmosfera na parkiecie. Pozornie nie powinno to odgrywać większej roli, ale zawodniczki w takiej atmosferze czują się chyba pewniej. Skrzydła wyglądają bardzo dobrze. Angelina Grun nie schodzi poniżej pewnego, wysokiego poziomu. Brinker i Kozuch są strasznie dynamiczne i biją ze sporą siłą. Do Małgosi Kozuch nie byłem jakoś przekonany kiedy występowała w PlusLidze, ale w najważniejszych spotkaniach (finały) grała bardzo dobrze. Libero Tzscherlich (grała przeciwko Chorwatkom) jest bardzo doświadczona i gra zazwyczaj świetnie. A jest jeszcze młoda, utalentowana Lenka Durr.

Niemkom strasznie dużo dał powrót do kadry Angeliny Grun. Wprowadza na parkiet dużo spokoju i bardzo często dostaje trudne piłki. Widać, że Guidetti ma pomysł na ten zespół i Niemki tutaj będą bardzo groźne.

Faworytkami są Turczynki, ale głównie dzięki miejscu, w którym rozgrywany jest turniej. Siatkarsko Niemki na pewno nie odstają, a są może i nawet lepsze.

Typ:
Niemcy @ 2.20 Betsafe

 

[wojcirej]

Kontynentalny Turniej Kwalifikacyjny - strefa CEV (Ankara)
Bułgaria - Chorwacja
Teoretycznie mecz nie mający większego znaczenia dla układu grupy, jednak wydaje się, że może namieszać sporo w perspektywie jutrzejszego dnia.
Chorwatki straciły już wszelkie szanse na wyjście z grupy, a co za tym idzie awans. Według mnie jest to żadna strata - poziom sportowy, jaki ta ekipa reprezentuje, woła o pomstę do nieba. We wczorajszym meczu z Turczynkami, które nie zagrały jakiegoś kosmicznego meczu, raz po razie pakowały gwoździe do własnej trumny, psując aż 15 zagrywek, a zdobywając tylko jednego asa serwisowego. Można by rzec, że jedynie Jelena Alajbeg próbowała powalczyć z rywalem, ale reszta ekipy wyraźnie nie poszła za nią.
Bułgarki natomiast po laniu od Turczynek miały dzień odpoczynku. To zapewne pozwoliło trochę wyrzucić z pamięci zły mecz i przygotować się na dziś, bowiem nie jest on całkowicie o pietruszkę. W przypadku dzisiejszej wygranej nad Chorwatkami, najlepiej za 3 punkty, i ewentualnej porażce Niemek z Turczynkami, o awansie zadecyduje jutrzejszy mecz z Niemkami, więc jest o co grać i warto by dać sobie choć cień szansy. Gdzie można szukać atutów? Na pewno w osobach Evy Yanevej oraz Strashimiry Filipovej, które w trudnych chwilach powinny brać ciężar gry na siebie.
Typy
Bułgaria @1,50 Pinnacle 3:0
Bułgaria -1,5 seta @1,85 Pinnacle 3:0 lokaty

 

[bukqueen]

Dyscyplina: Siatkówka - Kwalifikacje Olympijskie
Spotkanie: Polska - Serbia
Typ: po dwóch setach Polska będzie prowadzić 2:0
Kurs: 2.8
Bukmacher: Bwin
Analiza:
Ostatnie spotkanie Polski w grupie A w turnieju kwalifikacyjnym. W pierwszym meczu Polska świetnie grała i pokonała Holandię 3:1. Ten mecz pokazał, że podopieczne Alojzego Świderka są w niezłej dyspozycji i kto wie, do czego dojdą na tej imprezie. W drugim spotkaniu po dramatycznej końcówce Polki pokonały Mistrzynie Świata Rosjanki 3:2. W tamtej potyczce mogliśmy wygrać, ale równie dobrze mogliśmy przegrać. Na szczęście fart był po naszej stronie. Dzisiaj zagramy z Serbkami, które przegrały już oba spotkania i są bez szans na wyjście z grupy. Uważam, że Serbki dzisiaj zagrają bez większego zaangażowania. Nie ma ją już o co grać, a Polki są na fali. Uważam, że Polska ogra dzisiaj Serbię 3:1, a po dwóch pierwszych setach Polski będą prowadzić 2:0. Jak na razie Polki na tym turnieju świetnie wchodzą w mecz. Z Holandią super zagrały partię otwarcia, podobnie jak z Rosjankami. Jak na razie tylko raz przegrały drugiego seta. Dzisiaj będziemy świadkami dobrego meczu, a po dwóch setach będzie 2:0 dla naszych. Polecam ten typ.

 

[_radekkk14]

Dyscyplina : Siatkówka, Kwalifikacje do IO, Ankara.
Spotkanie : Polska - Serbia - Handicap na łączną ilość punktów
Typ - Polska -0,5
Kurs - 1.725
Buk - Sportingbet
Analiza: Dziś o godzinie 13.00 Polki mogą zapewnić sobie pierwsze i grę w półfinale na 90% z Niemkami - jeśli one wygrają z Bułgarią. Gdyby Bułgaria wygrała z Niemcami, to wtedy pierwsze miejsce w naszej grupie ma gigantyczne znaczenie. Przechodząc do naszego spotkania, za nieco ponad godzinę rozpocznie się mecz z mistrzyniami Europy - Serbkami. Myślę, że nie zdobyłyby one tego tytułu gdyby mistrzostwa nie były rozgrywane w Serbii i Włoszech (pewnie pamiętacie aferę z drabinką - łatwe grupy, a gospodarze mieli spotkać się w finale). My na tych Mistrzostwach przegraliśmy bardzo gładko 0-3 z Serbkami w ćwierćfinale. Kilka miesięcy wcześniej naszą kadrę objął trener Alojzy Świderek i myślę, że dopiero teraz w pełni można zauważyć efekty jego pracy z reprezentacją. Serbki jako mistrzynie Europy pojechały na Puchar Świata, ale tam grały bardzo przeciętnie. Jaka jest ich obecna dyspozycja każdy widzi. Mecz z Holandią to była parodia - w pewnej chwili kurs na Pomarańczowe wynosił 81, a mimo tego reprezentantki Oranje wygrały spotkanie z podopiecznymi Zorana Terzicia. Wczoraj można powiedzieć, że to nie Rosja wygrała z Serbią, ale po prostu Serbki same się ograły. Całkiem inaczej wygląda sytuacja u Polek - nasza reprezentacja odniosła dwa bardzo ważne zwycięstwa i dziś powinniśmy zagrać o to, żeby nie spotkać się z Turczynkami w półfinale - każdy wie jakie znaczenie mają "ściany" w sporcie - warto przytoczyć końcówkę ostatniego seta w meczu Turcja-Niemcy. Tak czy siak może dojść na dniach do bardzo ciekawej sytuacji. Dziś spotykamy się z mistrzyniami Europy, w półfinale (mam nadzieję, że taka będzie kolejność) z vicemistrzyniami Europy, a w finale, daj Boże, z brązowymi medalistkami, czyli z Turcją.
Chciałem zagrać czystą jedynkę po kursie 1,70, ale zostałem uprzedzony. W sumie to może nawet i dobrze, bo wiadomo jaka jest mentalność ekip z Bałkanów. Gdyby miało być 5 setów, to jestem pewien, że to my będziemy mieli lepszy bilans punktowy - nawet gdybyśmy przegrali, ale nie chce mi się w to wierzyć.

 

[mariok1992]

Analizy pisałem przed pojawieniem się kursów, o ile w meczu Polska - Niemcy można było spodziewać się równych, o tyle drugim półfinale nie spodziewałem się takiego faworyzowania Rosjanek przez buki.

Polska - Niemcy
Pierwszy mecz półfinałowy. Przedsmak tej rywalizacji mieliśmy kilka dni temu podczas dwóch meczy sparingowych (3-2; 2-3). Mecze teraz powinny stać na wyższym poziomie i trzeba spodziewać się równie zaciętego meczu, bo spotkania Polek z Niemkami od kilku lat są bardzo interesujące i co ciekawe, te najważniejsze wygrywają Polki.
Obie drużyny na pewno znają się bardzo dobrze. Świetny mecz z Bułgarią zagrała Gośka Kozuch i głównie 2 set to jej zasługa, bo tam Niemki przegrywały już 4-5 punktami, a jej koleżanki niemożliwe męczyły się w ataku. Na pewno zdecydowana liderka zespołu, oprócz gry buduje bardzo ważną atmosferę i ducha w zespole. Grun i Brinker na pewno bardzo groźne. Wydaje mi się, że Sschuske gdzieś zgubiła formę i gra poniżej (moich) oczekiwań. Guidetti ma do dyspozycji dwie libero i widać, że korzysta z wymiany dość często.
Polki prowadziły dziś już 2-0 i potem gra się posypała. Na pewno można to zwalić w pewien sposób na zmiany wykonane przez Świdra. Całkiem całkiem zagrała Kasprzak, Martałek strasznie nerwowe ataki, chyba była stremowana, Dolata miała dziś dołek, ale jutro powinno być na optymalnym poziomie. Fajny mecz Okuniewskiej, kilka bardzo dynamicznych ataków i sporo punktowych bloków. Rozegranie też dziś nie funkcjonowało, jak we wcześniejszych meczach, ale myślę, że to wszystko na półfinał będzie grało. Dobry mecz Anki.
Wynik meczu niełatwo wytypować. Serce podpowiada, że Polki wygrają, rozum chyba też. Znów trzeba zagrać dobrze blokiem, bo to jest nasz duży atut na tym turnieju. Z Niemkami umiemy grać, a do tego kolejna ciekawostka: w 2003 roku Polki na Mistrzostwach Europy właśnie w hali w Ankarze zostały mistrzyniami, pokonując - uwaga: Niemki w półfinale i Turczynki w finale (Skowrońska pamięta ). Może mała powtórka z pamiętnego turnieju?
Moje propozycje
Polska wygra --- 1.90 @ 4/10 Expekt

WYNIK: 3-1
​

Rosja - Turcja
Drugi półfinał, co ciekawe o późniejszej godzinie i to dość dziwne dla mnie, bo zwykle wszystko ustawiane jest pod gospodarza (regeneracja na finał). Warto się temu przyjrzeć, bo jest to zmyślnie ułożone. Każda drużyna w całym turnieju ma tylko dzień przerwy i co ciekawe z Grupy B dwójka faworytów (Serbia i Rosja) pauzowała jako pierwsza, czyli Rosjanki grają dziś 4 mecz z rzędu w ciągu czterech dni i to może być odczuwalne. Turcja oczywiście dzień przerwy przed półfinałem. Ale to raczej taka ciekawostka i nie będę się zagłębiał w jakieś teorie itp.
Turczynki powinny postraszyć Ruskie serwisem. Niemki miały niemały problem z dokładnym przyjęciem, a u rywalek jest w kogo celować. Skrzydła Turcji nie są jakieś genialne, ale dobrze to wygląda w całości, fajną zmianę ostatnio dała Ozsoy. Duża odpowiedzialność na Neslihan i jestem ciekaw jak będzie grała jutro. Naz - młoda rozgrywająca, ale widać, że piłka się jej słucha i całkiem nieźle to wygląda, dobrze współpracują z nią środkowe.
Rosjanki od początku rozgrywek nie imponują, liczyłem na dużo lepszą grę. Ale może ta rosyjska lokomotywa dopiero się rozpędzała i teraz trudno będzie ją zatrzymać. Dziś z Holenderkami od końca pierwszego seta, do końca meczu świetna gra na siatce i tym razem dwie "wieże" - Ekaterina i Liubov zagrały na swoim bardzo wysokim poziomie. Co do Koshelevej, dalej nie mam przekonania do tej zawodniczki i myślę, że trener Ovchinnikov mógłby znaleźć jakąś alternatywę dla tej zawodniczki. Wydaje mi się, że Startseva mogłaby więcej grać z środkowymi, szczególnie w trudnych momentach seta jej rozegranie jest bardzo przewidywalne i pozbawione szybkości, proste wysokie piłki do skrzydła, ale temat wałkowany 100 razy.
Podsumowując. Półfinał w którym nastawiam się na dobry mecz i dużo walki. Turczynki u siebie, Rosjanki mają prawo odczuwać trochę zmęczenia, a trener niechętnie dokonywał zmian w poprzednich meczach. Ostatni mecz był na ME w tamtym roku, Turczynki wygrały wtedy dość niespodziewanie 3-0, dziś powinno conajmniej zliżyć się do wygranej. Jest value wg mnie.
Moje propozycje:
Turcja +1.5 --- 1.95 @ 5/10 Pinnaclesports
Turcja wygra --- 2.95 @ 3/10 Expekt

WYNIK: 1-3
Jupikajej :grin:​

 

[bukqueen]

Dyscyplina: Siatkówka - Kwalifikacje do IO w Londynie
Spotkanie: Polska - Niemcy
Typ: 1 (-1.5)
Kurs: 2.60
Bukmacher: Bet365

Analiza:
Kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich w Londynie wkraczają w decydującą fazę. Turniej siatkarek, który jest rozgrywany w tureckiej Ankarze wkroczył w fazę półfinałów. Przypomnę tylko, że awans na Igrzyska Olimpijskie uzyska tylko zwycięzca zawodów. Polki pod wodzą Alojzego Świderka świetnie spisują się na tej imprezie. W pierwszym meczu pokonały Holenderki 3:1, w drugim rozprawiły się z Rosjankami 3:2, a wczoraj po zaciętym spotkaniu ograły Serbki 3:2. Dzisiaj uważam, że w maksimum czterech setach pokonają Niemki. Niemki to nie jest jakaś najwyższa półka w światowej siatkówce. Niemki w swojej grupie miały bardzo łatwych rywali; wygrały co prawda z Bułgarkami i Chorwatkami, ale już w starciu z Turczynkami zostały wprost zmiecione z parkietu. Niemki nie prezentują się na tym turnieju optymalnie i to moim zdaniem spora szansa dla Polek. Polki też mają wahania formy, ale porównując obie drużyny to wydaje mi się, że Polki dzisiaj spokojnie ograją Niemki; maksymalnie w 4 setach. Polki mają w swoim składzie Katarzynę Skowrońską- Dolatę i Annę Werblińską. To one są głównymi elementami napędzającymi i wydaje mi się, że dzisiaj też przesądzą o naszym zwycięstwie w spotkaniu z Niemkami.Stawiam na 3:1 dla naszych, choć po cichu liczę, że ten mecz zakończy się w 3 partiach.

 

[komandos5]

No zmiotly je turczynki strasznie 18 25, 25 15, 25 23, 30 28 wyciagajac czwartego seta w koncowce , no i Polki to zdecydowana czolowka w przeciwnosci do Niemek Polki maja Skowronska i Werblinska za to u Niemek same ogorki Kozuch , Grun , Furst czy inne z jeszcze nizszej polki jak Brinker czy Sushkee .....a to ze w Polsce na przyjeciu gra atakujaca bo nie ma drugiej w miare przyjmujacej na poziomie europejskim to juz zupelnie nie istotny szczegol ....

 

[_radekkk14]

Dyscyplina: Siatkówka, Kwalifikacje Olimpijskie
Spotkanie: Polska - Niemcy
Typ: Polska -2,5 seta
Kurs: 5,50 ---> 5,00
Bumacher: Betsafe

Wczoraj gdyby mnie ktoś nie uprzedził w typowaniu zwycięstwa, to mój typ wszedłby. Natomiast kto oglądał wczorajsze spotkanie mógł zauważyć, że pewnie mecz z Serbią skończyłby się 3-0 gdyby trener nie zaczął kombinować ze składem. Oczywiście, patrząc na to nie z bukmacherskiego punktu widzenia, dobrze zrobił. Dziś spotykamy się z kolejną drużyną ME. Wczoraj mistrz, dziś vicemistrz, a jutro wg mnie sensacyjnie drugi vicemistrz. Niemki, podobnie tak jak Serbki fantastycznie zagrały na ME, ale na Pucharze Świata spisały się przeciętnie. Na tym turnieju ich wyniki są dość łatwe do przewidzenia: ogrywają "ogórki", ale ich naprawdę jest dość często chaotyczna. Już nawet ich największa gwiazda Małgorzata Kożuch nie gra niczego nadzwyczajnego. Polki natomiast oprócz wczorajszej połowy meczu (megarotacje w składzie) grają naprawdę bardzo dobrze. Uważam, że jeśli dobrze zaczniemy mecz, to możemy naprawdę dość gładko wygrać 3-0. Dziś nie będzie już czasu na rotacje. Trzymajmy kciuki na nasze piękne kobiety! Co ciekawe 3 ostatnie mecze z Niemkami kończyły się naszymi zwycięstwami.