PlusLiga 2012/2013

[kluskanh]

Patrząc na tabele w tym momecie mam wrazenie, ze Skra bedzie robiła wszystko by zając 6 miejsce. Dlatego wydaje mi sie, ze za tydzien mozna sprobowac zagrac na Effector.

 

[damianp]

tak sie zastanawiam dlaczego akurat mialaby 6 miejsce zajac?
ja uwazam ze predzej mysli o 4-5 miejscu zeby grac w drugiej rundzie PO czyli w polfinalach z Delecta ktora po wczorajszej dziwnej grze ZAKSY zostanie wepchnieta na 1 miejsce...

 

[emilszczak]

Według mnie Skra będzie dążyć do 6 miejsca aby nie spotkać się z Resovią już w 1 rundzie Play-Off.
Jeśli wyjdą z 6 miejsca to trafią pewnie na Jastrzębie , które jest jak najbardziej w zasięgu.To że ostatnio z nimi przegrywali to sprawa wyłącznie słabej dyspozycji Skry bo JW gra cały czas tak samo właściwie.
Niesamowity sezon Delecty , idą po pierwsze miejsce a ja nie typowałem ich do 4 tylko na to 5 miejsce . Nasza liga staje się coraz bardziej wyrównana i można śmiało powiedzieć , że o mistrzostwo realnie bije się 6 drużyn. Nic tylko czekać na play offy i oglądać wspaniałe mecze.

 

[slawek-80]

Po wczorajszej kolejce można jedynie stwierdzić że obstawianie jakiegokolwiek meczu do końca rundy zasadniczej to kompletna loteria. I nie chodzi tu o aspekt sportowy, tylko o kombinacje ze strony klubów z zajęciem jak najkorzystniejszego miejsca przed rundą play-off. Teraz każda drużyna przed meczem będzie dodawać i odejmować ile to punktów musi stracić lub wygrać aby dopasować sobie przeciwnika pod siebie w pierwszej rundzie play-off i ewentualnie w drugiej i trzeciej.
Dla przykładu podam wczorajszy mecz Zaksy z Delectą. Czy przegrana gospodarzy wynikała wyłącznie ze słabszej dyspozycji dnia? Nie sądzę, wystarczy popatrzeć sobie w tabele na kogo trafi zwycięzca po rundzie zasadniczej w drugiej rundzie play-off...

 

[stevenking]

Najpierw to popatrz sobie jakie mecze i z kim Kędzierzyn, Skra i Resovia grają w tygodniu, bo nie wydaje mi się żeby wczorajsze porażki były efektem układu tabeli Plusligi.

 

[dawid.400]

Najpierw to popatrz sobie jakie mecze i z kim Kędzierzyn, Skra i Resovia grają w tygodniu, bo nie wydaje mi się żeby wczorajsze porażki były efektem układu tabeli Plusligi.

Resovii to akurat nawet tydzień odpoczynku by nie pomógł i tak nie mają szans z Maceratom. Tym bardziej że zostali bez atakującego. Kurs na Lube powinien wynosić maksymalnie @0,99.
Co do układu w tabeli to się zgadzam, będzie liczenie punktów i celowanie w dogodną pozycję po rundzie zasadniczej. Coś czuję że Politechnika wygra dwa razy za 3 punkty (grajo ze Skrą i Resovią).

 

[damianp]

Skra chce ominąc Resovie, tak piszecie. Bo? Bo przegrala rok temu w finale Plus Ligi? Wg mnie silniejsza od Resovii jest ZAKSA i Jastrzebie, i predzej bym myslal ze Skra chce z Delecta grac...
A Resovia niby czemu przegrywac ma z AZS PW celem unikniecia kogo? ????

 

[emilszczak]

Plus Liga - warianty
Trzeba wziąć pod uwagę , że Zaksa Skra i Resovia grają w pucharach i będą szanować siły. Teraz będzie LM i temu jest wszystko podporządkowane. Myślę , że Resovia jak odpadnie z Maceratą w play offach będzie jednym z faworytów o ile wyleczą się atakujący. Skra ewidentnie bije w LM , a w Play offach myślę zadowolą się medalem jeśli będą w Final Four LM.Chociaż dziwne , że Skra ma aż tyle porażek na koncie .Wygląda to tak jakby Piechocki naiwnie wierzył Nawrockiemu, który nie oszukujmy się nie jest dobrym szkoleniowcem. To , że Delecta prowadzi to zasługa jej dobrej gry ale złota raczej nie należy oczekiwać. Głównym faworytem jest chyba ZAKSA , która widać , że potrafi pogodzić grę na dwóch frontach(ostatni mecz z Delectą to wyjątek potwierdzający regułę).
Obecna sytuacja w tabeli(biorę pod uwagę TOP6 bo sytuacja niżej już się w miarę wyklarowała) :
1.Delecta 36 pkt
2.Zaksa 34 pkt
3.JW 33 pkt
4.Resovia 29 pkt
5.Skra 28 pkt
6.Politechnika 26 pkt
Delecta gra u siebie z JW i wyjazd na do Olsztyna na mecz z Indykpolem.
Przewiduje , że z JW będzie wyrównany pojedynek i jakieś 3:2 dla gospodarzy. W Olsztynie spodziewam się 1:3 dla Delecty. Także Delecta wg moich obliczeń powinna zgromadzić 41 pkt.
Zaksa wyjazd do Częstochowy , później u siebie z Effectorem. Myślę , że 6 pkt dla Zaksy. W konsekwencji ZAKSA 40 pkt.
JW ma wyjazd na Delecte i mysle po jakims tie-breaku przegra(wyrównany mecz), u siebie z Czewą raczej 3 pkt.Łącznie powinno im przypaść 37 pkt.
Resovia myślę na Politechnice wygrana w 5 setach lub porazka w 5 setach - myślę , że 5 setów mega możliwych. U siebie z Lotosem raczej pewne 3 pkt. Takżę Asseco z 33 lub 34 pkt.
Skra jedzie na Effector i mysle gospodarze wygrywaja a Skra bez punktów lub max z 1 pkt. U siebie z Politechnika tez spodziewam sie porazki i bez pkt. Czyli Skra 29 pkt.
Politechnika mysle u siebie co najmniej 1 pkt z Resovia a mysle ze nawet smialo 2 pkt mozliwe i na Skrze 3 pkt. Takze mysle Politechnika konczy z dorobkiem 31 pkt.
I tak tworzy się tabela po fazie zasadniczej:
1. Delecta
2. Zaksa
3.JW
4.Resovia
5.Politechnika
6.Skra
7. Effector
8. Tutaj raczej Lotos. Indykpol by musiał 2 mecze za 3 pkt wygrywać a ma jeden mecz z Delectą także raczej Lotos się utrzyma na 8 miejscu
I byśmy mieli takie pary:
Delecta-Lotos
Zaksa-Effector
JW-Skra
Resovia-Politechnika
Wg mnie Delecta kończy rywalizację na 3:0 lub 3:1 dla siebie.
Zaksa kończy na 3:0 u siebie.
JW-Skra. hmm.. tutaj myślę możliwe nawet 5 pojedynków i raczej typowałbym Skrę. 3:2 dla Skry
Resovia-Politechnika typowałbym 3:1 dla Asseco.
I tak powstałyby pary półfinałowe:
Delecta-Resovia
Zaksa-Skra
Myślę, że Resovia by się sprężyła i dała radę Delekcie. Stan rywalizacji 3:1 dla Rzeszowa.
W drugim półfinale zdecydowanie ZAKSA, lepszą jest drużyną a pozatym Skra zmęczona po JW.
I finał byłby Zaksa-Resovia gdzie sprawa byłaby absolutnie otwarta. Raczej wskazanie na Zakse chociaż jeśli Resovia doszłaby do finału to ciężko powiedzieć , ten zespół rośnie razem z wynikami.
Wiem , że wielu może śmieszyć takie przedstawianie sprawy jednak wg mnie bardzo możliwe. Wtedy też Skra o 3 miejsce grałaby z Delectą gdzie by wygrała raczej. Jeśli by ugrała Final Four to Piechocki w miarę szczęśliwy i Nawrocki zostaje na kolejny sezon.

 

[redwitz]

Według mnie takie wybieganie w przyszłość jak na razie nie ma większego sensu. Skupmy się na razie na dwóch ostatnich kolejkach rundy zasadniczej (kursy na 17 kolejkę są już wystawione) i Final Four Pucharu Polski, który odbędzie się w Częstochowie już w przyszły weekend.

Po drodze mnóstwo rzeczy może się wydarzyć, mogą trafić się kontuzje, któryś zespół może wystrzelić z formą.

Jednego możemy być pewni. Play Offy będą bardzo ciekawe i na dzień dzisiejszy bardzo ciężko jest wskazać faworyta.

 

[tadzin]

Trzeba wziąć pod uwagę , że Zaksa Skra i Resovia grają w pucharach i będą szanować siły. Teraz będzie LM i temu jest wszystko podporządkowane. Myślę , że Resovia jak odpadnie z Maceratą w play offach będzie jednym z faworytów o ile wyleczą się atakujący. Skra ewidentnie bije w LM , a w Play offach myślę zadowolą się medalem jeśli będą w Final Four LM.Chociaż dziwne , że Skra ma aż tyle porażek na koncie .Wygląda to tak jakby Piechocki naiwnie wierzył Nawrockiemu, który nie oszukujmy się nie jest dobrym szkoleniowcem. To , że Delecta prowadzi to zasługa jej dobrej gry ale złota raczej nie należy oczekiwać. Głównym faworytem jest chyba ZAKSA , która widać , że potrafi pogodzić grę na dwóch frontach(ostatni mecz z Delectą to wyjątek potwierdzający regułę).
Obecna sytuacja w tabeli(biorę pod uwagę TOP6 bo sytuacja niżej już się w miarę wyklarowała) :
1.Delecta 36 pkt
2.Zaksa 34 pkt
3.JW 33 pkt
4.Resovia 29 pkt
5.Skra 28 pkt
6.Politechnika 26 pkt
Delecta gra u siebie z JW i wyjazd na do Olsztyna na mecz z Indykpolem.
Przewiduje , że z JW będzie wyrównany pojedynek i jakieś 3:2 dla gospodarzy. W Olsztynie spodziewam się 1:3 dla Delecty. Także Delecta wg moich obliczeń powinna zgromadzić 41 pkt.
Zaksa wyjazd do Częstochowy , później u siebie z Effectorem. Myślę , że 6 pkt dla Zaksy. W konsekwencji ZAKSA 40 pkt.
JW ma wyjazd na Delecte i mysle po jakims tie-breaku przegra(wyrównany mecz), u siebie z Czewą raczej 3 pkt.Łącznie powinno im przypaść 37 pkt.
Resovia myślę na Politechnice wygrana w 5 setach lub porazka w 5 setach - myślę , że 5 setów mega możliwych. U siebie z Lotosem raczej pewne 3 pkt. Takżę Asseco z 33 lub 34 pkt.
Skra jedzie na Effector i mysle gospodarze wygrywaja a Skra bez punktów lub max z 1 pkt. U siebie z Politechnika tez spodziewam sie porazki i bez pkt. Czyli Skra 29 pkt.
Politechnika mysle u siebie co najmniej 1 pkt z Resovia a mysle ze nawet smialo 2 pkt mozliwe i na Skrze 3 pkt. Takze mysle Politechnika konczy z dorobkiem 31 pkt.
I tak tworzy się tabela po fazie zasadniczej:
1. Delecta
2. Zaksa
3.JW
4.Resovia
5.Politechnika
6.Skra
7. Effector
8. Tutaj raczej Lotos. Indykpol by musiał 2 mecze za 3 pkt wygrywać a ma jeden mecz z Delectą także raczej Lotos się utrzyma na 8 miejscu
I byśmy mieli takie pary:
Delecta-Lotos
Zaksa-Effector
JW-Skra
Resovia-Politechnika
Wg mnie Delecta kończy rywalizację na 3:0 lub 3:1 dla siebie.
Zaksa kończy na 3:0 u siebie.
JW-Skra. hmm.. tutaj myślę możliwe nawet 5 pojedynków i raczej typowałbym Skrę. 3:2 dla Skry
Resovia-Politechnika typowałbym 3:1 dla Asseco.
I tak powstałyby pary półfinałowe:
Delecta-Resovia
Zaksa-Skra
Myślę, że Resovia by się sprężyła i dała radę Delekcie. Stan rywalizacji 3:1 dla Rzeszowa.
W drugim półfinale zdecydowanie ZAKSA, lepszą jest drużyną a pozatym Skra zmęczona po JW.
I finał byłby Zaksa-Resovia gdzie sprawa byłaby absolutnie otwarta. Raczej wskazanie na Zakse chociaż jeśli Resovia doszłaby do finału to ciężko powiedzieć , ten zespół rośnie razem z wynikami.
Wiem , że wielu może śmieszyć takie przedstawianie sprawy jednak wg mnie bardzo możliwe. Wtedy też Skra o 3 miejsce grałaby z Delectą gdzie by wygrała raczej. Jeśli by ugrała Final Four to Piechocki w miarę szczęśliwy i Nawrocki zostaje na kolejny sezon.

a ja myślę że nie uwzgledniles tego ze zespoly zaczely juz w ostatniej kolejce kombinować przed play-offami i dziwnych wyników bedzie wiecej.
wzgledy sportowe o tym kto teraz bedzie wygrywac beda najmniej istotne.

 

[wojcirej]

Pragnę wspomnieć o tym, że Skra zajmując szóste miejsce, trafia z deszczu pod rynnę, bo i tak będzie mierzyć się z innym faworytem do mistrzostwa (bo tak trzeba jednak JSW traktować moim zdaniem). Skrę może tylko uratować pięcie się w górę tabeli i wejście do trójki, co jak wynika z tabeli, małe na to szanse). Nie wspominając już o aspektach sportowych - w czym JSW byłoby korzystniejsze dla Skry aniżeli Resovia? Pierw niech Skra poprawi swoją grę, a potem śmie wybierać sobie przeciwników, bo póki co to tam nie ma żadnych podstaw do stabilnej gry (czyt. stabilnego przyjęcia i jakiegoś solidnego rozegrania). I można tu psioczyć na Nawrockiego, który może i podjął kilka debilnych decyzji, chociaż czy może on na pewno wszystkie podjął? Raczej śmiem twierdzić, że tam karty rozdaje Piechocki, który liże cztery litery panom z PGE. ????
Podsumowując moją wypowiedź - medal jakikolwiek dla Skry będzie dla mnie po prostu kpiną i oznaką słabości naszej ligi.
Także ja bym wolał skupić się mimo wszystko na sporcie, a nie na kombinowaniu i wróżeniu z fusów, czy dana drużyna będzie sobie wybierać przeciwników, bo jakieś pojedynki mające znaczenie dla układu tabeli jednak się jeszcze odbędą (choćby JSW z Delectą).

 

[tadzin]

Nie wspominając już o tym, że Skra zajmując szóste miejsce trafia z deszczu pod rynnę, bo i tak będzie mierzyć się z innym faworytem do mistrzostwa (bo tak trzeba jednak JSW traktować moim zdaniem). Skrę może tylko uratować pięcie się w górę tabeli i wejście do trójki, co jak wynika z tabeli, raczej się nie zdarzy. Nie wspominając już o aspektach sportowych - w czym JSW byłoby korzystniejsze dla Skry aniżeli Resovia? Pierw niech Skra poprawi swoją grę, a potem śmie wybierać sobie przeciwników, bo póki co to tam nie ma żadnych podstaw do stabilnej gry (czyt. stabilnego przyjęcia i jakiegoś solidnego rozegrania). I można tu psioczyć na Nawrockiego, który może i podjął kilka debilnych decyzji, chociaż czy może on na pewno wszystkie podjął? Raczej śmiem twierdzić, że tam karty rozdaje Piechocki, który liże cztery litery panom z PGE. ????
Podsumowując moją wypowiedź - medal jakikolwiek dla Skry będzie dla mnie po prostu kpiną i oznaką słabości naszej ligi.
Także ja bym wolał skupić się mimo wszystko na sporcie, a nie na kombinowaniu i wróżeniu z fusów, czy dana drużyna będzie sobie wybierać przeciwników, bo jakieś pojedynki mające znaczenie dla układu tabeli jednak się jeszcze odbędą (choćby JSW z Delectą).

3 i 6 miejsce to jedno i to samo, wiec co za roznica... (tylko wlasna hale sie ma najpierw)

 

[wojcirej]

3 i 6 miejsce to jedno i to samo, wiec co za roznica... (tylko wlasna hale sie ma najpierw)

Teoretycznie tak, tylko że Skra z szóstego niby trafia na JSW (lub też Resovię, której niby chce uniknąć), a (czysto teoretycznie) z trzeciego na Polibudę. Chodziło mi o to, że szansa na teoretycznie łatwiejszego przeciwnika istnieje tylko z czuba tabeli.

 

[tadzin]

Teoretycznie tak, tylko że Skra z szóstego niby trafia na JSW (lub też Resovię, której niby chce uniknąć), a (czysto teoretycznie) z trzeciego na Polibudę. Chodziło mi o to, że szansa na teoretycznie łatwiejszego przeciwnika istnieje tylko z czuba tabeli.

szczerze to wg mnie zarowno Skra jak i Rzeszow bardzo chca sie spotkac w tej 1/8, szczegolnie Rzeszow ma na to ochote, bo slabszej Skry jak teraz to nie bedzie, a oni maja swoj kompleks Skry nadal nieuleczony. z kolei z innymi gra im sie "luźniej" jakoś. a Skra czemu by miała chcieć grac z Rzeszowem, to nie wiem, ale chyba wydaje im sie, ze z Rzeszowem bedzie im najlatwiej (nawet statystyka tak mowi, bo z ZAKSA i JW dostali w tym sezonie same sromtone baty).

 

[filip_r2]

Skra z Rzeszowem na pewno będzie do samego końca walczyć miejsce 4. Po to aby ewentualny 5 mecz w PO rozgrywać we własnej hali. A czy te zespoły chcą grać ze sobą czy tez nie tutaj myślę, że za bardzo się nad tym nie zastanawiają bo już raczej są na siebie skazani. A i nie wiem czy Rzeszów taki zadowolony moze być z tego. Bo Skra na PO może mieć już pełny skład i mogą Rzeszów odprawić z kwitkiem. Bo w Rzeszowie burdel sie robi niesamowity brak atakującego słabo grający przyjmujący. Drugi rozgrywający wygryza ze składu pierwszego ... No mają bardzo nie ciekawie i moim zdaniem tylko jakiś cud sprawił by że obronili by tytuł mistrza. Jak dla mnie to odpadną już w pierwszej rundzie PO, wyleci pół drużyny i przede wszystkim ten ich tragiczny trener.
Oczywiście kombinacje jakieś są możliwe. Tak jak np Bergamo w ubiegłym sezonie specjalnie przegrało mecz w ostatniej kolejce aby wypaść poza top5 aby nie trafić na Busto w półfinale. Busto które wtedy wygrywało jak maszyna z każdym.

 

[gamesetmatch]

Nie da się ukryć, że sypnęło niespodziankami, ale to jest piękno sportu. Myślę jednak, że zespoły nie mają co kombinować, choć w obecnej sytuacji każdy chyba chciałby się znaleźć na miejscu 8 dającym możliwość gry z Delectą. Taką szansę ma tylko Effector i Trefl. Zastanawiam się teraz, czy w zaistniałej sytuacji Trefl nie będzie jednak chciał bronić tej 8 pozycji, aniżeli atakować 7 lokatę, która teraz okupuje Effector. No nie oszukujmy się, ale mimo wszystko Delecta jest łatwiejszym rywalem niż ZAKSA.
Effector ma mecze ze Skrą i ZAKSA, natomiast Trefl z Olsztynem i Resovią.
Nie wiadomo co zrobi Skra, bo jeśli na prawdę chcą uniknąć Resovii to mogą się dziać cuda w najbliższych meczach

 

[uzytkownik-23347]

Mistrz Polski w tym sezonie nieco obniżył loty... Szkoda, akurat jestem zagorzałym fanem Resovii w siatkówkę, jednak ten sezon zupełnie im nie wychodzi. Potrafią rywalizować z każdym, z każdym nawet wygrać, ale zdarzają się też głupie straty punktów, które nie powinny mieć miejsca. Rzeczywiście jeśli Skra trafi na Resovię, to będziemy mieć już przedwczesny "finał" :jezora:. Oczywiście trzymam kciuki, że drużyna z Rzeszowa się jeszcze przebudzi, jednak pewne jest jedno - w tym sezonie nie możemy narzekać na brak niespodzianek i emocji ???? .

 

[alexdamiao]

Delecta Bydgoszcz - Jastrzębski Węgiel 1.72 Bwin
Zacznę od tego, że typ mocno życzeniowy, gdyż Delecta sprawia bardzo dobre wrażenie w tym sezonie i należy im się to pierwsze miejsce przed PO oraz to, że zamykają mi kupon na realizację bonusu w stsie, a dzięki temu biedny student będzie miał za co poszaleć w klubach.
Swój typ opieram przede wszystkim na tym, iż Delecta zagra u siebie, ale też mam tutaj na myśli najważniejszy element siatkarski - przyjęcie, w którym Delecta góruje nad JSW.
Para Kubiak/Martino nieco kuleje w tym elemencie. Bardzo cierpi na tym Michał Łasko, który często musi atakować z sytuacyjnych piłek. Martino niby miał być gwiazdą PlusLigi, ale tak jakoś drętwo to wygląda u niego: zagrywka bez rewelacji, trochę za dużo kiwa, nie widzę u niego entuzjazmu w grze, tak jakby siatkówka nie sprawiała mu przyjemności. Kubiak natomiast wydaje mi się, że spuścił nieco z tonu. Może to efekt wyczerpującego sezonu reprezentacyjnego?
Jastrzębianie zagrali na prawdę słabo w pucharze Polski. Pierwsze dwa sety nie istnieli, wyniki tych setów mogą być mylące, bardzo często zawodnicy ZAKSY mieli kontry w górze, ale mało z nich wykorzystali. JSW zagrał tyle, na ile pozwolił im Kędzierzyn, sami nie byli w stanie dyktować warunków, a przecież Jastrzębianie mieli więcej czasu na treningi i odpoczynek.
Teraz Delecta. Para Antiga/Wika, która przyjmuje całkiem przyzwoicie, na pewno potwierdzają to swoimi wynikami w lidze, gdyż "bombardierów" tam nie ma, a mimo to przy dobrym przyjęciu Misiek Masny potrafi dobrze rozegrać. Stefan teraz gra bardzo dobrze i najwięcej będzie zależeć od niego w tym meczu po stronie gospodarzy. Delecta zagrała w sobotę mecz w Pucharze Polski z Resovią i lekki żal, że nieznacznie przegrali. Oczywiście Reska personalnie zdecydowanie silniejsza, ale też liczyłem po prostu na ich słabszą dyspozycję. Słaba strona Delecty to ławka rezerwowych, nawet nie znam nikogo z ich ławki (wyjątek Piotr Lipiński ???? ) i ciemno to widzę w przypadku słabszej dyspozycji szóstkowego gracza.
Chciałbym wziąć pod uwagę jeszcze jeden czynnik, na który kiedyś w ogóle nie zwracałem uwagi, mianowicie "team spirit". Nie widać tego u zawodników JSW. Martino jakby z innej planety, Kubiak często obrażony, Łasko wkurzony, że często świece dostaje do ataku. Zlepek indywidualności jednym słowem. Delecta natomiast sprawia fajne wrażenie i miło się ich ogląda. Antiga nie wywyższa się na tle grupy. Trener Makowski dobrze ich tam poustawiał.

 

[gamesetmatch]

Od początku roku przyjęcie na palce jest dosyć surowo oceniane i Marcin Wika ostatnio miał z tym trochę problemów, a w Jastrzębiu potrafią zagrywać
Antiga wiadomo, klasa sama w sobie, nie ma nawet co pisać.

Ogólnie typ dość ciężki, taki typowy na czuja. To, czy Delekcie się należy to pierwsze miejsce czy nie, to trudno ocenić. Jastrzębianie to solidna ekipa z będącym ostatnio w niezłym gazie Wojtaszkiem.
Łasko to co musi to kończy, a Misiek Kubiak jest jaki jest, ale jak już kiedyś mówiłem daje tej drużynie wiele. Nie wiem co z Jurkiewiczem, ale jeśli nie zagra to środek na plus JSW.
Martino może i nie błyszczy, ale w obwodzie jest "Gierek", który może poobijać łapki blokującym.

Moim zdaniem JSW da radę ????

 

[tadzin]

Nie wiem czy jest sens typować te dwie ostatnie kolejki patrząc na względy "sportowe" bo tu może się wiele niesłychanych rzeczy dziać, ustawień i takich tam.
A mecz Delekta-JW wydaje sie ze Delecta bedzie grac do konca na poważnie i na dodatek graja u siebie, choc z drugiej strony JW caly sezon sie dogrywało i ostatnio cos zaczal Martino grac, wiec moze potraktuja ten mecz na kolejne dogrywanie się ~~
Mecz o stawkę to to nie jest.