ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Delecta Bydgoszcz
Nie wiem, na ile te "słuchy", o których Tadzin wspomina, są prawdą, więc postaram się podejść do meczu z takiej strony, jakby miało być wszystko i wszyscy najlepsi. Mimo to wcale nie musi być jednostronne widowisko, jak wskazują kursy. Moim skromnym zdaniem spotykają się drużyny, które mają najstabilniejsze przyjęcie w lidze i akurat pech chciał (dla innych drużyn, rzecz jasna), że kierują nimi kreatorzy pełną gębą.
W Bydgoszczy niewątpliwie jest to Masny, który umie sobie wykreować środkowych, przede wszystkim Andrzeja Wronę, z którym gra czasem bardzo widowiskowe przesunięte krótkie rzucane z trzeciego metra. We wstępie wspominałem o dobrym przyjęciu, które głównie zapewnia Antiga do spółki z Dębcem. Francuz to jest jakieś 50% tej drużyny. Powracający Wika także odżył w Bydgoszczy. W meczu ze Skrą może i piorunująco nie zagrał, ale na pewno nie jest cieniem samego siebie, jak choćby w Resovii. Kontuzja trochę mu pokrzyżowała plany w odbudowie formy, ale przynajmniej ograli sobie Walińskiego na dłuższym dystansie i śmiało już go można traktować jak normalnego ligowca, który może dać pozytywną zmianę. Konarski na pewno potrzebuje stabilizacji, bo miewa jeszcze mecze słabsze, ale na pewno jest to gracz, któremu można zaufać i nieśmiało nazwać ofensywnym liderem zespołu.
ZAKSA, jak wiadomo, lider rozgrywek. Zagumny jak dostanie piłkę na wyskok to robi masakrę. Wszystko zasługa Fontelesa i Ruciaka. Brazylijczyk jak na taki potencjał w ofensywie naprawdę w przyjęciu prezentuje się dobrze. Nie trzeba go przede wszystkim kryć. Przy doskonale grającym Gacku nawet słabszy dzień Ruciaka nie przeszkadza (nie to, żeby je bardzo często miewał). Tym bardziej, że przy polskim paszporcie Gładyra można mu już dać zmianę, nie ściągając Rouziera, bo Francuz gra jak na lidera przystało. Trochę brakuje mi jednak zagrań typu blok-aut, jednak jeżeli nie gubi zasięgu, to bije po palcach i nawet blok pasywny nie pomaga rywalowi. O Gładyrze wspominałem - do spółki z Wiśniewskim, który lepiej prezentuje się w ataku od Możdżonka, mamy najlepszy ligowy środek.
Obie strony mają urozmaiconą zagrywkę, jednak to nie ona jest podstawą dobrej gry zespołów. Bydgoszcz jak najbardziej ma argumenty, by coś urwać Zaksie. No i jeszcze te pogłoski... chociaż ile to już razy bywało, że rezerwy miały dać ciała, a było zupełnie odwrotnie? W każdym razie moim zdaniem warto próbować coś w stronę Bydgoszczy.
Typy
Delecta Bydgoszcz +2,5 @1,56 Pinnacle
0-3 ????
Delecta Bydgoszcz +1,5 @2,50 Bet365
0-3 ????