>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

PlusLiga 2011/2012

Status
Zamknięty.
radula 5,4K

radula

Użytkownik
AZS Politechnika Warszawska - Jastrzębski Węgie under 185,5 1,60

Unibet nadal ma taka linie wystawioną z tym że kurs troszkę niższy ale i tak wydaje mi się że warto nadal to pograc(chociaż ekspertem w tej dziedzinie sportu nie jestem)
 
kunciapek 896

kunciapek

Użytkownik
Trefl Gdańsk - Delecta Bydgoszcz
Dziś w ramach 11 kolejki Plus Ligi Mężczyzn w Ergo Arenie dojdzie do spotkania z ostatnią drużyną w tabeli -Treflem- a podopiecznymi Piotra Makowskiego którzy plasują się na 5 miejscu. W pierwszej rundzie drużyna Delcty rozbiła Trefl w stosunku 3-0 (21,22,23).
Wika posiada w miarę regularną zagrywkę, trochę gorzej idzie mu w przyjęciu, jednak tu świetnie radzi sobie Antiga. Rozgrywający Delecty Michal Masny stara się jak może rozrzucać blok przeciwników i często korzysta z drugiej lini. Pierwszą opcją w ataku jest Dawid Konarski, który również dysponuje solidną zagrywką.
Drużyna z Sopotu również posiada w swoich szeregach kilku ciekawych i wartościowych zawodników, z gwiazdą zespołu Finem Mikko Oivanenem na czele. Na nim właśnie głównie opiera się atak dzisiejszych gospodarzy. Warto zwrócić również uwagę na Dmitro Vdovina. Ukrainiec posiada znakomite warunki fizyczne i również jest często wykorzystywany przez rozgrywającego Grześka Łomacza. Uważam, że ze strony Fina oraz Ukraińca Delecta może spodziewać się największego zagrożenia w dzisiejszym meczu.
Liczę, że w dzisiejszym spotkaniu goście udowodnią, że są drużyna o klasę lepszą od gospodarzy.
Delecta (-1,5) 1,65 Bwin ✅ ✅ ✅ 0-3​
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
assassin84 119

assassin84

Użytkownik

Delecta Bydgoszcz w tym roku ma za sobą trudny sprawdzian, który na pewno dobrze przygotował ich do dzisiejszego meczu z Lotosem w Gdańsku. Walczyli w PP z Zaksą, gdzie mimo dwukrotnej porażki 3:1 mogli przetestować różne ustawienia i pokazali się nawet z niezłej strony na tle Zaksy.
Zespół z Gdańska obecnie więcej przegrywa niż wygrywa. Tylko dwa zwycięstwa odnieśli, oba na swojej hali: z Olsztynem za 3 pkt i Kielcami za 2 pkt.
Oba zespoły mierzyły się już w tym sezonie w Bydgoszczy - wynik 3:0 dla Delecty.
Delecta Bydgoszcz nie ukrywa, że jedzie do Gdańska po bardzo ważne trzy punkty. W tabeli ligowej traci bowiem dwa „oczka&quot; do Asseco Resovii Rzeszów i Jastrzębskiego Węgla.
Delecta @1,35 7/10j ✅
Delecta -1,5 set @1,65 2/10j
✅
Delecta -8,5 pkt @1,85 1/10j
✅
(Tobet)​
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
AZS Politechnika Warszawska - Jastrzębski Węgiel Under 185,5 @ 1,60 Unibet ⛔ 210 Thorthon to jest nieudacznik :mad:
Na pierwszy ogień idzie Under punktowy w Warszawie. Tam miejscowa Politechnika podejmuje aspirującą do Mistrzostwa Polski drużynę Jastrzębskiego Węgla. Faworytem tego meczu jest zdecydowanie JSW. Mają bardzo fajny skład oparty na bardzo dobrych skrzydłowych, zdaje się że do składu jeszcze nie wrócił Vinhedo, jednak Brian Thorthon jako jego zastępca spisuje się bardzo przyzwoicie. Jeśli ma dobre przyjęcie a przeważnie ma to stara się grać kombinacyjną siatkówkę, co szczerze mówiąc po tym zawodniku bym się nie spodziewał. Politechnika za sprawą Patricka Steuerwalda grać dość ciekawie, jednak z faworyzowaną drużyną z Jastrzębia raczej nie ma szans, jeden set moim zdaniem są w stanie ugrać ale nic więcej. Under punktowy jak najbardziej ma szansę powodzenia przy wyniku 3-1 i moim zdaniem jest to bardzo korzystna opcja do zagrania. Mam nadzieję że Unibet pokaże klasę i nie anuluje tego zakładu.
 
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
Widzę sporo typów na Delectę, ale oni na wyjazdach nigdy rewelacji na grają. Co prawda Trefl to najgorsza drużyna Plus Ligi, ale u siebie potrafią grać. 3-0 z Olsztynem i 3-2 z Fartem to tylko potwierdzają. Myślę że dzisiaj jakieś punkty zostaną w Gdańsku i żadną sensacją dla mnie nie będzie wygrana miejscowych. Z klubu zwolniono Grześka Rysia którego zastąpi Dariusz Luks zmiana pozytywna moim zdaniem. Ryś ma niezły warsztat trenerski ale brak mu charyzmy i pod jego dowództwem Trefl nic dobrego by w tym roku nie osiągnął. Przed Luksem postawiono cel utrzymania zespołu w lidze, a gdzie ma zdobywać punkty jak nie u siebie. Tym bardziej Delecta nie gra aż tak rewelacyjnie. Oglądałem ich ostatni mecz przed dwoma tygodniami z Politechniką wygrali co prawda 3-2, przegrywając już 2-0. Co wtedy grał Konarski to była patologia. Wika też nie najlepiej, jedynie Stefan czy w przyjęciu czy w ataku był bardzo solidny. Prawdę mówiąc to wtedy Politechnika przegrała mecz, a nie Delecta wygrała. Bo mając 2-0 i 21-19 przegrać seta do 22 to trochę słabo. Reasumując Luks wprowadził Trefl do Plus Ligi w 2011 roku i mam nadzieję że go utrzyma, bo pomimo że jeszcze nie ma tam składu który gwarantowałby pewne utrzymanie, to podoba mi się medialnie ten zespół. Jest potencjał i szkoda by tułał się gdzieś na ogonie ligi czy też miał z niej spaść.
Moje typy które zagram sobie na jakąś taśmę lub za minimalne stawki:
Trefl Gdańsk +1,5 - Decelcta Bydgoszcz 1 @ 2,28 Pinnacle &amp; @ 2,02 Tobet ⛔ 0-3
Trefl Gdańsk - Decelcta Bydgoszcz Over 178,5 @ 2,00 Bet365 ⛔ 137 szkoda bo nie grali aż tak źle
 
C 11

cysiek7

Użytkownik
Lotos Trefl Gdańsk - Delecta Bydgoszcz

Na pierwsze spotkanie Plus Ligi w tym roku kalendarzowym wybieramy się do Gdańska, gdzie w przepięknej i jednej z najnowszych hal w naszym kraju rozegrane zostanie spotkanie jedenastej kolejki. W którym to Lotos Trefl Gdańsk podejmował będzie Delectę Bydgoszcz.
Obie ekipy zajmują w tabeli zupełnie inne pozycje. Trefl jest najsłabszą ekipą naszej ligi i po rozegraniu dziesięciu spotkań uzbierał zaledwie pięć punktów (dwa zwycięstwa z Olsztynem i Fartem). Natomiast Delecta ma na swoim koncie 17 oczek, a bilans spotkań to 6 zwycięstw i 4 porażki.
W tym roku obie ekipy spotkały się już w drugiej kolejce, kiedy to w hali Łuczniczka lepszym okazała się drużyna gospodarzy wygrywając pewnie 3:0 (25:21, 25:22, 25:23). Po wyniku w setach widać jednak, że nie był to tak łatwy mecz dla gospodarzy i Trefl walczył w każdym secie.
Drużyna z Gdańska jako beniaminek od początku rozgrywek była skazywana na pożarcie w ligowych pojedynkach. Na początku miała miała duże problemy, ale w późniejszej fazie rozgrywek powoli się rozkręciła i wygrała dwa spotkania na własnym parkiecie. Jak do tej pory we własnej fali Trefl grał cztery razy, na otwarcie ze Skrą Bełchatów przegrali 1:3, potem z JW 3:0. Jednak dwa ostatnie spotkania to już zwycięstwa gospodarzy 3:0 z Olsztynem i 3:2 z Fartem Kielce.
Bydgoszcz na wyjazdach grała pięciokrotnie początkowo wygrała trzy mecze na obcych parkietach kolejno z : Politechniką Warszawską 3:1, Olsztynem 3:2, Kielcami 3:1. Później przyszły dwie wyjazdowe porażki z Bełchatowem 3:0 i Rzeszowem 3:1.
Obie ekipy przystąpią do tego spotkania bez większych braków personalnych. Dlatego na parkiecie powinniśmy zobaczyć kilku ciekawych zawodników, m.in. Mikko Oivanena czy Grzegorza Łomacza w zespole z Gdańska, a w Delekcie: Michała Masnego, Stephana Antigę czy Dawida Konarskiego. Dodatkowo w drużynie z Gdańska doszło do roszady na stanowisku trenera, Grzegorz Ryś został zastąpiony przez Dariusza Luksa, który to był trenerem zespoły w zeszłym sezonie i wprowadził go do Plus Ligi.
Jak to spotkanie może wyglądać? Trudno powiedzieć. Dużo będzie zależało od przyjęcia Gdańszczan, gdyż jest to ich pięta Achillesowa od początku sezonu, a Bydgoszcz dysponuje dobrą zagrywką. Jednak uważam, że Trefl nie da się łatwo stłamsić przyjezdnym i będzie chciał powalczyć o kolejne punkty. A gdzie ma to robić jak nie we własnej hali i to z takim zespołami jak Delecta Bydgoszcz. Jeżeli Trefl chce jeszcze nawiązać kontakt z resztą tabeli musi w tym spotkaniu zdobyć jakieś punkty. Natomiast Bydgoszcz zapowiada przywiezienie z Pomorza kompletu oczek. Jednak moim zdaniem mogą mieć z tym problem. Liczę, że mecz będzie wyrównany i spokojnie powinien wejść over 178,5. Dokładnego wyniku nie odważę się wytypować, ale moim zdaniem może to być coś koło 3:2 raczej ze wskazaniem na Bydgoszcz.

Typy:
over 178,5 2.0 Bet365 4/10
Delecta Bydgoszcz 1.37 Pinnacle 6/10
 
toudi 715

toudi

Użytkownik
Over 178,5 2.0 Bet365 jak najbardziej do grania, Trefl to nie jest az tak słaba ekipa jak bilans wskazuje a Delecta w ostatnim czasie gra słabiej niz na początku sezonu. Problemem Trefla jest, jak powszechnie wiadomo, przyjęcie, niedawno po dwóch dobrych setach ze Skrą w trzecim było w pewnym momencie coś koło 18-4 dla Bełchatowian co wzięło się oczywiscie z problemów w przyjęciu. Oivanen to jeden z lepszych atakujących w lidze, lepszy od Konarskiego, który jak dla mnie jest jezdzcem bez głowy i uderza często przed siebie. Magiczny w sporcie efekt zmiany trenera tez powinien pomóc Treflowi. Tez widziałem mecz Delecty z Warszawską i moge potwierdzić, ze az do końcówki trzeciego seta Warszawiacy grając ledwo solidnie dominowali nad zespołem z Bydgoszczy. Pozniej w mojej opinii bardziej troche szczescia niz jakis nagły wzrost koncentracji itp. pomógł Delekcie. A wszyscy wiemy jak się kończą mecze w których jedna druzyna prowadzi 2:0 w setach i tez w trzecim... Linia na Bet365 pare pkt nizsza niz u innych buków.
 
gystlik 13,2K

gystlik

Użytkownik
Dyscyplina: Siatkówka - PlusLiga, Polska
Spotkanie: AZS Politechnika Warszawska - Jastrzębski Węgiel
Typ: Jastrzębski Węgiel -1.5seta
Kurs: 1.49
Bukmacher: Bettson
Analiza:
W ramach 11 kolejki Plus Ligi Mężczyzn na warszawski Torwar przyjeżdża drużyna mająca najwyższe aspiracje - a mianowicie Jastrzębski Węgiel. Stołeczna drużyna w czwartek wieczorem rozgrywała mecz w Pucharze Challenge - w którym to pokonali bez straty seta drużynę Mladost Kastela i w Warszawie pojawili się w piątkowe południe - odbyli rozruch, aby nazajutrz stoczyc bój z siatkarzami z Jastrzębia Zdroju. Między zainteresowanymi drużynami widoczna jest wyraźna różnica klasy, Politechnika obniżyła loty względem poprzedniego sezonu i gdyby nie zamknięcie ligi - walczyliby w tym sezonie o utrzymanie. Transfery po sezonie poczynione przez Polibudę - nie są jakieś oszałamiające - z Włoch przyszedł rozgrywający Steuerwald, z Delecty został odbity podstawowy atakujący Grzegorz Szymański - poza tym drużynie Politechniki ubyli gracze, którzy w tamtym sezonie stanowili trzon zespołu - po nie wywiązaniu się z zapewnień prezes Doleckiej - z zespołu odeszli Zbigniew Bartman a także w niewyjaśnionych do dzisiaj okolicznościach zespół opuścił Michał Kubiak, który nie może liczyc na ciepłe przywitanie przez warszawską publicznośc. Zaginął także bardzo dobrze grający kubański rozgrywający Maikel Salas, który wcześniej reprezentował barwy drużyny Jadaru Radom, ale były z nim jakieś problemy natury prawnej - przed sezonem 2010/2011 Polibuda musiała wykupic jego dokumenty - warte 15 tysięcy CHF. - Widocznie jakieś przeszkody natury prawnej wystąpiły w przypadku tego zawodnika - bo nie wierze, że w Warszawie - nie byli zadowoleni z jego postawy. Tak więc, ogólnie AZSowi cały ten remanent na dobre nie wyszedł, widac to po miejscu w tabeli, widac to po składzie personalnym, widac to po frekwencji kibiców czy to w Arenie Ursynów czy na Torwarze. - To nie jest ten sam zespół co w tamtym sezonie, chociaż walki i ambicji nie można im odmówic.
Mam nadzieje, że w tym spotkaniu wystąpi w pełnym jego rozmiarze nowy rozgrywający JW - portugalczyk Tiago Violas. Wydaje mi się, że będzie on lepszą opcją niż pozostali rozgrywający Thornton czy Vinhedo. Poza rozgrywającym, który stanowi znaczną i najważniejszą częśc zespołu - w drużynie ze Śląska - nie ma praktycznie słabego ogniwa. Para przyjmujących Bartman - Kubiak jest po Kurku i Winiarskim najlepszą parą w Polsce na tej pozycji - poza tym w zeszłym sezonie grali dla Politechniki Warszawskiej - nie trzeba mówic - jaką motywacją powinni byc napełnieni Ci gracze - Kubiak, bo z Politechniką widocznie ma jakieś sprawy do wyrównania, Bartman bo jest wychowankiem MOSu Wola Warszawa i wychowywał się w stolicy. Obaj są przyjaciółmi, grywali w siatkówkę plażową i tak dalej i tak dalej - takiej pary jak oni ze świecą szukac w Polsce. Z kadry z powodu kontuzji stawu skokowego wyłączony jest Holender - Rob Bontje, jednak zastąpi go Bartosz Gawryszewski i na pozycji środkowego bloku - na pewno nie będzie ubytku. Michał Łasko - po tym co pokazał w Lidze Światowej i pokazuje do tej pory - klasa światowa - życiowa forma - tak można nazwac dyspozycje w której od dłuższego czasu znajduje się siatkarz urodzony we Wrocławiu.
Różnica klasy - bo kim przy Łasce, Kubiaku, Bartmanie czy Holmesie są Żaliński, Szymański czy Mikołajczak? - Taka prawda, zapowiedzi prezes Doleckiej o drużynie w Warszawie, która miała walczyc o najwyższe cele wyminęły się z możliwościami i dzisiejszą rzeczywistością. Dzisiaj Bernardi, Bartman, Kubiak i spółka przyjadą wypoczęci do stolicy, aby zgarnąc trzy punkty za pewne zwycięstwo nad warszawianami. U siebie w pierwszej rundzie JW wygrał 3:1 - przegrywając pierwszego seta - dzisiaj liczę raczej na egzekucję i demonstrację mocy - czyli zmiecenie parkietu i zwycięstwo 3:0. Polibuda ma za sobą lot ze Splitu i ogólnie dosyc długą wycieczkę po Chorwacji, do tego mają ubogi skład personalny - o ile libero Wojtaszek, przyjmujący Żaliński oraz środkowi Nowak i Kreek prezentują poziom godny Plus Ligi - o tyle nawet doświadczony Szymański gra poniżej oczekiwań a Patrick Steuerwald nie powinien bardzo wyróżniac się przy którymkolwiek z rozgrywających JW - bo po prostu nie jest w swojej najlepszej formie. Ciekawostka: włodarze Jastrzębskiego Węgla po kontuzji Vinhedo próbowali zwerbowac do swojej drużyny właśnie rozgrywającego Politechniki Steuerwalda, także mamy kolejny jakże interesujący smaczek tego pojedynku po motywie Bartmana i Kubiaka.
Niestety - szkoda Politechniki z sezonu 2010/2011 - lecz dzisiaj ze strony Kubiaka i Bartmana jak i całego Jastrzębskiego Węgla nie będzie sentymentów i taryfy ulgowej. Mecz o 14:30 na antenie Polsatu Sport oraz TV4.​
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
AZS Politechnika Warszawska - Jastrzębski Węgiel​


Spotkanie w Warszawie zapowiada się niezwykle ciekawie. W poprzednim sezonie w barwach Politechniki występowali Bartman i Kubiak i podejrzewam, że nie zostaną mile przywitani przez kibiców.

Faworytem oczywiście jest Jastrzębski Węgiel, który ma jednak trochę problemów. Przede wszystkim dziwnie wygląda sytuacja z rozgrywającymi (Ale o tym kiedy indziej, bo nie są to potwierdzone informacje.). Wydaje mi się, że grę poprowadzi Tiago Violas, a nie Thornton. Nie zagra Rob Bontje, który w starciu z Częstochową w PP doznał kontuzji. Ogromnym atutem Jastrzębskiego Węgla są skrzydłowi. Bartman, Kubiak i Łasko dysponują sporą siłą w ataku.

Politechnika ma za sobą okres dobrej gry. Podopieczni Trenera Panasa zanotowali kilka zwycięstw na różnych frontach i przede wszystkim ich gra wygląda lepiej niż na początku sezonu. Ciekawie wygląda para przyjmujących Wierzbowski - Żaliński. Na pewno ich mocną stroną nie jest przyjęcie, ale fajnie potrafią grać w ataku. Szczególnie Wojtek Żaliński ma spory potencjał w tym elemencie. Może się podobać rozegranie Steuerwalda, który potrafi wykorzystywać swoich środkowych na siatce.

Na papierze oczywiście lepiej wygląda Jastrzębski Węgiel. Wydaje mi się jednak, że w Torwarze przy wypełnionych trybunach powalczą z lepszym rywalem. Myślę, że oba zespoły nie prezentują się najlepiej w przyjęciu i kluczowa będzie dyspozycja w polu serwisowym. A Warszawa ostatnio właśnie w tym elemencie prezentowała się dobrze.

Typ:
AZS Politechnika Warszawska (+1.5 seta) @ 2.95 Betsafe ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +12
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów​


Spotkanie na szczycie PlusLigi. Obecnie ZAKSA z 25 punktami jest na 1 miejscu. Skra z dorobkiem 23 punktów zajmuje 2 miejsce i na pewno będzie chciała wskoczyć na fotel lidera.

Tym razem trochę inaczej ;)

Rozgrywający: Paweł Zagumny vs Miguel Angel Falasca
Paweł Zagumny to klasowy zawodnik i o to, że Guma zagra na wysokim poziomie raczej bym się nie martwił. Świetnie współpracuje ze środkowymi i bardzo często gubi blok. Minusem Pawła jest na pewno to, że jego zachowanie może czasami negatywnie wpływać na kolegów z zespołu.
Pozycja rozgrywającego według mnie jest w Bełchatowie problemem. Hiszpan to na pewno dobry zawodnik, ale jednak dosyć często zdarzają mu się słabe spotkania. Nie trzeba daleko sięgać pamięcią, wystarczy cofnąć się do czwartkowego spotkania z Tours. Może się podobać szybkie granie z Mariuszem Wlazłym. Nie wszystkie zespoły to stosują.

Punkcik dla ZAKSY: ZAKSA 1:0 Skra

Atakujący: Antonin Rouzier vs Mariusz Wlazły
Francuz to bardzo dynamiczny zawodnik. W pierwszym spotkaniu z Bełchatowem zanotował prawie 64% skuteczności w ataku i to właśnie dzięki niemu ZAKSA wygrała to spotkanie. Przed przyjściem do PlusLigi wydawało mi się, że jest to chimeryczny zawodnik. Przy Pawle Zagumnym spisuje się jednak świetnie.
Mariusz jest zdecydowanie najlepszym polskim atakującym. Ostatnio grał bardzo dobrze. Szkoda, że nie zdecydował się na wyajzd do ligi włoskiej lub rosyjskiej. Myślę, że wtedy mógłby grać jeszcze lepiej.

Remis: ZAKSA 2:1 Skra

Przyjmujący: Guillaume Samica + Michał Ruciak vs Bartosz Kurek + Michał Winiarski
Samica i Ruciak na pewno mają lekką przewagę w przyjęciu zagrywki. Francuz jest świetnie wyszkolony technicznie i w ataku ma naprawdę ogromny wachlarz możliwości. Po kiepskim sezonie w Iskrze Odintsovo i reprezentacji nie spodziewałem się, że Guillaume tak szybko wróci do optymalnej dyspozycji. Michał rzadziej wykorzystywany w ataku, ale na pewno jest to skuteczny i wartościowy zawodnik. Trochę brakuje w ZAKSIE siatkarza na lewym skrzydle, który mógłby potężnie uderzyć z wysokiej piłki.
Para Kurek-Winiarski w optymalnej formie jest najlepszą polską parą przyjmujących. Kurek to przede wszystkim ogromny zasięg i potężna siła w ataku. Na pewno słabiej przyjmuje od podstawowych przyjmujących ZAKSY. Michał to już doświadczony zawodnik. Gra bardzo inteligentnie w ataku i potrafi świetnie przyjmować. W spotkaniu z Tours zagrał beznadziejnie, ale jutro będzie lepiej, bo gorzej być już nie może.

Punkcik dla Skry: ZAKSA 2:2 Skra

Środkowi: Wojciech Kaźmierczak + Jurij Gladyr vs Marcin Możdżonek + Daniel Pliński
W ZAKSIE zabraknie Patryka Czarnowskiego, który bardzo skutecznie radzi sobie w ataku. Wojciech Kaźmierczak spisuje się nieźle, ale według mnie więce korzyści ZAKSA miałaby z Czarnowskiego. Jurij Gladyr w optymalnej formie to na pewno jeden z najlepszych środkowych w PlusLidze.
Para środkowych z Bełchatowa wygląda chyba ciut lepiej. Nie jestem fanem Możdżonka, ale trzeba mu przyznać, że gra na wysokim poziomie. Czasami nie podoba mi się jego gra w ataku. Pliński świetnie wyszkolony i doświadczony.

Gdyby nie brak Czarnowskiego to wskazałbym remis, a tak punkcik dla Skry: ZAKSA 2:3 Skra

Libero: Piotr Gacek vs Paweł Zatorski
Gacek swoje najlepsze lata ma już za sobą. Wydaje mi się jednak, że poprawił swoją grę w porównaniu do poprzedniego sezonu. Zwłaszcza w przyjęciu.
Zatorski musi się jeszcze sporo nauczyć. O ile w obronie gra dobrze to zdarzają mu się spore problemy w odbiorze.

Remis: ZAKSA 3:4 Skra

Rezerwowi:
W ZAKSIE na pewno brakuje wartościowych zmienników. Przede wszystkim przy kontuzji Świderskiego nie ma zmiennika dla Ruciaka i to jest spory problem. Popelka czy Kapelus to solidni siatkarze, ale nic więcej. Dominik Witczak kilka razy pokazywał się z dobrej strony, ale na dłuższą metę raczej nie weźmie ciężaru gry na swoje barki.
Skra ma dłuższą ławkę rezerwowych. Myślę, że błędem było pozbycie się Francuza Antigi. Kupno Cupkovica to nie był zły pomysł, ale z dwójki Bąkiewicz, Antiga pożegnał bym raczej Michała. Na środku siatki są Kooistra i Kłos. Przed sezonem myślałem, że Holender szybko wywalczy sobie miejsce w składzie. Ciekawym siatkarzem na pewno jest Atanasijevic, który ma spory potencjał.

Punkcik dla Skry: ZAKSA 3:5 Skra

Te cyferki i punkciki są jednak nic nie warte. Wszyscy wiemy, że na papierze Skra wygląda lepiej, ale jutro będzie musiała to udowodnić na parkiecie. Podopieczni Trenera Nawrockiego na pewno mają w pamięci porażkę na własnym parkiecie z początku sezonu (0:3 u siebie ? Skrze zdarza to się bardzo rzadko.). Wydaje mi się, że jutro zobaczymy bardzo zmobilizowanych i skoncentrowanych zawodników z Bełchatowa. Jeżeli zagrają na swoim optymalnym poziomie to powinni pokonać ekipę prowadzoną przez Trenera Stelmacha.

W pierwszym spotkaniu nie grał Winiarski i ZAKSA wykorzystała słabe przyjęcie Skry. Poza tym świetnie grał Rouzier i nie było widać słabszego ataku z lewego skrzydła. Jeżeli ZAKSA nie przyjmie sobie dokładnie piłki to zaczną się spore problemy. Środek jest mocnym punktem tej ekipy, ale potrzebna jest dobrze dograna piłka do siatki. Myślę, że widoczny będzie również brak Patryka Czarnowskiego.

Skra ma co udowadniać. Na pewno będą chcieli wskoczyć na fotel lidera i zrewanżować się Kędzierzynianom za porażkę. Poza tym będą chcieli zmazać plamę po porażce w słabym stylu z Tours.

Typ:
Skra Belchatów @ 1.75 Betsafe ✅


EDIT: Spotkanie na naprawdę dobrym poziomie ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
assassin84 119

assassin84

Użytkownik
Dla odważnych:
Skra Bełchatów -1,5 seta @2,40 (Expekt) ✅ - ja osobiście 2/10j
(Skra w tym sezonie na wyjazdach zawsze traciła przynajmniej jednego seta i to ze słabszymi ekipami, więc typ podaję informacyjnie, bo ładny kurs, ale ryzyko na własną odpowiedzialność :grin ???? . Zawodnicy Skry mają bardzo dużo do udowodnienia kibicom, przeciwnikom, trenerowi, a wygrana w tie-breaku nie zmaże ostatniej wali krytyki jaka spadła na Skrę.
 
C 11

cysiek7

Użytkownik
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów


Już dziś wieczorem rozegrany zostanie hit 11 kolejki Plus Ligi, w którym to zmierzą się ze sobą lider rozgrywek - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle z mistrzem PGE Skrą Bełchatów. Będzie to mecz o pierwszą pozycję w tabeli, gdyż Zaksa ma dwa punkty przewagi nad Skrą i w przypadku wygranej gości to oni wskoczą na pierwsze miejsce w lidze.

W pierwszym spotkaniu pomiędzy tymi zespołami w tym sezonie doszło do zaskakującego rozstrzygnięcia. W hali w Bełchatowie dosyć łatwo, szybko i przyjemnie wgrali siatkarze z Kędzierzyna 3:0 (25:23, 25:21, 25:19). Jednak wtedy Skra nie złapała jeszcze dobrej formy w nowym sezonie. Później grali już znacznie lepiej, choć nie jest to już taki dominator jak parę lat temu. Zaksa również jest zupełnie innym zespołem, niż 3 sezony wstecz, od kiedy trenerem został Krzysztof Stelmach drużyna to jest budowana bardzo mądrze i już w tym roku mogą stoczyć twardy bój ze Skrą o Puchar Polski, czy też ligę.

Oba zespoły w zeszłym sezonie spotkały się aż 9 razy i tylko jedno spotkanie padło łupem Kędzierzynian. W hali Azoty za każdym razem lepsi byli zawodnicy z Bełchatowa wygrywając dwa razy 3:0, raz 3:1 oraz 3:2.

Personalnie oba zespoły są bardzo wyrównane, Zaksa ma przewagę na rozegraniu, gdyż Pawła Zagumnego nie można porównywać do Falasci. Na ataku mamy remis. W przyjęciu zagrywki widać przewagę po stronie Kędzierzyna, gdzie para Samica - Ruciak radzi sobie z przyjęciem, ale są słabsi w ataku od pary Kurek - Winiarski. Na środku przewaga Skry. Pozycja libero ze wskazaniem raczej na Zaksę, choć Zatorski jest co raz lepszym zawodnikiem. Dodatkowo spory plus Bełchatowa to dłuższa ławka rezerwowych. Reasumując, personalnie lepsi są zawodnicy z Bełchatowa, choć nie jest to jakaś tłamsząca przewaga.

Co w tym spotkaniu może się stać? Moim zdaniem będzie to niezwykle wyrównane spotkanie, jednak jest jeden warunek siatkarze z Kędzierzyna muszą wytrzymać psychicznie. Bo jak pokazują wyniki z zeszłego sezonu zdarzało im się przegrać mecz ze Skrą w głowach. Teraz wydaje mi się, że zespół ten dorósł mentalnie i postawią twarde warunki mistrzowi polski. Jednak Skra rządna rewanżu po porażce we własnej hali oraz pragnąca się zrehabilitować po przegranej w Lidze Mistrzów, wyjdzie w pełni zmotywowana na to spotkanie i pokaże się z jak najlepszej strony. Dodatkowo będą chcieli pokazać siłę przed zbliżającym się turniejem final four w Pucharze Polski.

Typy:

Skra Bełchatów 1.7 Betsafe 6/10 ✅
over 185,5 1.85/2.0 Betsafe/ Bet365 5/10 ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
mateos17 33

mateos17

Użytkownik
Mecz:

ZAKSA Kędzierzyn Koźle - PGE Skra Bełchatów

Analiza:

W dzisiejszym hicie Plus Ligi spotkają się obecnie dwie najlepsze ekipy z tabeli. Drużyny te grały ze sobą niejednokrotnie. Na ostanie 5 spotkań dwa razy górą byli Kędzierzynianie, a trzy razy Bełchatowianie. Obie ekipy grają również w LM i trzeba przyznać, że spisują się tam dobrze. Za równo ZAKSA jak i Skra ostatnie mecze rozegrały właśnie w tych prestiżowych rozgrywkach. Kędzierzyn pokonał u siebie CAI Teruel, natomiast Bełchatów uległ we Francji Tours i to 3:0 co było nielada sensacją. Skra nic nie pokazałą w tym meczu, oprócz nerwowości, słabego przyjęcia i małej skuteczności w ataku. Najsłabszym zawodnikiem w drużynie z Bełchatowa z pewnością był Falasca. Nigdy nie byłem za jego &quot;talentem&quot; a w tym meczu jeszce bardziej mnie w tym uświadomił. Nie jest to jak dla mnie rozgrywający na miarę tej drużyny. Wracając jednak do Plus Ligi, ZAKSA miała rewelacyjny początek, w późniejszej fazie troszkę przygasła i zaczęła ją gonić Skra, która na początku nie spełniała oczekiwać fanów siatkówki. To będzie bardzo zacięty i (mam nadziję) ciekawy mecz. Skra ostnie wygrała wszystkie z ostatnich 5 meczów w Plus Lidze, natomiast ZAKSA uległa zdecydowanie słabszemu Olsztynowi oraz Jastrzębskiemu Węglowi, z którym to prowadziła już 2:0, aby w ostateczności przegrać 2:3. Trenerzy obu drużyn wystawią za pewne najmocniejsze składy, bo to będzie bitwa o pozycję lidera w tabeli. Ciężko jest jednak wytypować faworyta spotkania. Ja osobiście stawiam na Kędzierzyn. W ekipie gospodarzy zabraknie kontuzjowanego Świderskiego i wracającego do treningów Patryka Czarnowskiego. Wystąpią natomiast Guillaume Samica i Antonin Rouzier, który odpoczywał podczas ostatnie starcia w LM. ZAKSA wygrała pierwszy mecz w Bełchatowie 3:0 i teraz będą chcieli udowodnić, że to nie był przypadek. Cóż, zostaje więc tylko czekać na to ciekawe wydarzenie i bacznie śledzić jego wynik. Miejmy nadzieję, że zobaczymy spektakl najwyższej klasy.

Typ:
ZAKSA - Skra |1 Kurs: 2,20⛔
ZAKSA - Skra |1 +1,5 seta Kurs: 1,55⛔
 
assassin84 119

assassin84

Użytkownik

Obie drużyny z dołu tabeli mające po 10 pkt na swoim koncie. W pierwszym spotkaniu obu drużyn wygrał Olsztyn 3:0 na swojej hali. Częstochowianie ostatni raz zwyciężyli w 7. kolejce, kiedy to odprawili z kwitkiem Trefl Gdańsk (3:0). W Pucharze Polski również odpadli po 2 porażkach z JSW. Na pocieszenie w minioną środę w rozgrywkach Challenge Cup pokonali na wyjeździe Fonte Bastrado Azores (3:0). Natomiast Indykpol jest autorem dużej niespodzianki - w ósmej kolejce wygrał u siebie 3:1 z Zaksą.
Natomiast na wyjazdach jest u Indykpolu trochę gorzej, bo zaliczył tylko jedno zwycięstwo w tym sezonie na wyjeździe u Akademików z Warszawy 3:1.
Do składu Tytana powrócili Dawid Murek, Łukasz Wiśniewski i Fabian Drzyzga, którzy w ostatnim czasie zmagali się z drobnymi kontuzjami. Natomiast Indykpol będzie osłabiony brakiem kontuzjowanych Piotra Haina i Igora Yudina.
Kurs na gospodarzy spada w dół. Moich zdaniem jest trochę skromny:
AZS Częstochowa @1,40 Betsafe 8/10j ✅
(ostatecznie nie zagrałem, bo jak chciałem obstawiać to kurs poleciał w dół, zagrałem bezpieczny typ podany poniżej. Ze wszystkich AZSów najlepiej obecnie prezentuje się Warszawa, która ładnie powalczyła JSW, Olsztyn i Częstochowa to mecz kto popełni mniej błędów)
Co sądzicie żeby zagrać :
Częstochowa -1,5 seta @1,80 ✅ ???
lub hc z punktami +/- 8,5 ??

(dla mnie Indykpol to zespół, który może sprawić niespodziankę, z drugiej strony powrót przyjmującego i środkowego do składu, własna publiczność i osłabiony Olsztyn)
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
filip_r2 769

filip_r2

Użytkownik

Obie drużyny z dołu tabeli mające po 10 pkt na swoim koncie. W pierwszym spotkaniu obu drużyn wygrał Olsztyn 3:0 na swojej hali. Częstochowianie ostatni raz zwyciężyli w 7. kolejce, kiedy to odprawili z kwitkiem Trefl Gdańsk (3:0). W Pucharze Polski również odpadli po 2 porażkach z JSW. Na pocieszenie w minioną środę w rozgrywkach Challenge Cup pokonali na wyjeździe Fonte Bastrado Azores (3:0). Natomiast Indykpol jest autorem dużej niespodzianki - w ósmej kolejce wygrał u siebie 3:1 z Zaksą.
Natomiast na wyjazdach jest u Indykpolu trochę gorzej, bo zaliczył tylko jedno zwycięstwo w tym sezonie na wyjeździe u Akademików z Warszawy 3:1.
Do składu Tytana powrócili Dawid Murek, Łukasz Wiśniewski i Fabian Drzyzga, którzy w ostatnim czasie zmagali się z drobnymi kontuzjami. Natomiast Indykpol będzie osłabiony brakiem kontuzjowanych Piotra Haina i Igora Yudina.
Kurs na gospodarzy spada w dół. Moich zdaniem jest trochę skromny:
AZS Cześtochowa @1,40 Betsafe 8/10j
Co sądzicie żeby zagrać :
Częstochowa -1,5 seta @1,80 ???
lub hc z punktami +/- 8,5 ??

(dla mnie Indykpol to zespół, który może sprawić niespodziankę, z drugiej strony powrót przyjmującego i środkowego do składu, własna publiczność i osłabiony Olsztyn)
Z tym że Olsztyn osłabiony jest już od dawna i radzi sobie z tym całkiem, całkiem. Więc te dwie kontuzje nie powinny być jakimś solidnym argumentem dla grania na gospodarzy. A Czewa z tego co wiem na pewno to ma Janeczka który jest aktualnie w słabej formie, Murka który ponoć do końca kontuzji nie wyleczył a i formą też nie błyszczał. Dlatego wg. mnie nie warto inwestować w zwycięstwo Czewy po tak słabym kursie.
 
K 32

kefol

Użytkownik
Nie ma Ananiewa, nie ma Yudina nie za bardzo ma kto w Olsztynie atakować. No naprawdę tak przeglądam skład i zastanawiam się kto ma kończyć piłki Winnik? Siezieniewski? Na Czewę sporo za mało wg mnie. Także 1.4 traktuje jako dobrą lokatę.
 
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Tytan AZS Częstochowa - Indykpol AZS Olsztyn​


Częstochowa ostatnio wygrała w Challenge Cup, ale nie brałbym tego zwycięstwa pod uwagę. Liga portugalska do najmocniejszych z pewnością nie należy. Trener Marek Kardos będzie miał do dyspozycji wszystkich najważniejszych zawodników.

Indykpolu dawno nie widziałem w akcji. Zwycięstwo z ZAKSĄ na pewno robi wrażenie. Później przyszły jednak 3 porażki w starciach z Resovią. Słyszałem opinie, że spotkania w PP były w wykonaniu ekipy prowadzonej przez Trenera Totola niezłe.

Częstochowa ma niezła pierwszą siódemkę, ale brakuje tam zmienników. Szczególnie widać to, kiedy słabiej radzą sobie Murek albo Gierczyński. Michał Kaczyński to spory talent, ale na pewno potrzebuje jeszcze ogrania. Dobrze w tym sezonie gra Bartosz Janeczek. Miewa słabsze mecze, ale zazwyczaj to właśnie atakujący jest najjaśniejszym punktem w zespole. Rozgrywający Fabian Drzyzga na pewno ma spory potencjał, ale czasami zupełnie nie podoba mi się jego sposób gry.

Olsztyn cały czas z problemami kadrowymi. Po raz kolejny w składzie zabraknie Piotrka Haina i Igora Yudina, nie wspominając już o Ananievie. Bardzo jestem ciekawy występu atakującego Bartosza Krzyśka. Podobno jest to mega talent i w sumie to trzeba pogratulować Trenerowi Totolo odwagi, który postawił na Bartka. Myślę, że na środku siatki i rozegraniu nie ma problemów. Para Gunia - Kadziewicz nieźle współpracuje z Hernanem, który fajnie, szybko rozgrywa. Problemem mogą być przyjmujący. Wojtek Ferens to spory talent. Dobrze wyszkolony technicznie, ale czasami ponosi go fantazja. Paweł Siezieniewski to doświadczony zawodnik, ale najlepsze lata ma już chyba za sobą. Wartościowych zmienników brak.

Oba zespoły mają po 10 punktów na swoim koncie. Faworytem na pewno są Akademicy z Częstochowy, którzy potrafią grać na własnym parkiecie. W tym sezonie grają jednak przeciętnie i waleczni, ambitni zawodnicy z Olsztyna na pewno się przed nimi nie położą. Najważniejsze będzie przyjęcie Indykpolu. Przy dobrym dograniu Hernan sobie poradzi.

Nie widzę wielkiej przepaści między tymi zespołami. Kurs na Częstochowę według mnie jest zaniżony i nie jestem pewien czy warto ryzykować. Mecz ważny dla układu tabeli, więc będzie mnóstwo walki.

Nie twierdzę, że Częstochowa nie wygra, ale według mnie warto spróbować coś w stronę Olsztyna.

Typy:
Indykpol AZS Olsztyn (+1.5 seta) @ 2.00 Unibet ⛔
Indykpol AZS Olsztyn @ 2.95 Unibet ⛔


EDIT: Zasłużone zwycięstwo Częstochowy. Olsztyn fajnie zaczął spotkanie, ale końcówka 1 seta była żenująca w ich wykonaniu. Jeden zryw w 3 secie to trochę za mało.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
assassin84 119

assassin84

Użytkownik
Z tym że Olsztyn osłabiony jest już od dawna i radzi sobie z tym całkiem, całkiem.
Nie powiedziałbym, że gra całkiem całkiem, bo oprócz niespodzianki z ZAKSą nic ostatnio nie ugrał - oprócz 1 seta z JSW.

Częstochowa też kiepsko ostatnio w PlusLidze:

Ale kiedyś muszą się przełamać, a lepszej okazji niż dziś to już nie będą mieli w fazie zasadniczej.
Przejrzałem też statystyki i w każdym elemencie na ✅ wychodzi Częstochowa, szczególnie w bloku i zagrywce. Brak Piotra Haina w zespole z Olsztyna to spore osłabienie.
Gram Częstochowę, ale kurs powinien być wyższy (1,60 byłoby sprawiedliwe)

EDIT: kurs znowu spadł -&gt; do 1,38 - za taki ochłap nie warto grać na siłę.
Odpuszczam sobie ten mecz. Może na livie pocisnę.
Przy kursie 1,38 na gospodarzy bardziej opłaca się grać win gości z hc +2,5 po kursie 1,30 ✅
(Po obejrzeniu tego meczu pozostaje mi niesmak, że takie drużyny grają w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Nie oglądałem meczu Olsztyna z ZAKSĄ, ale nie mam pojęcia jak ZAKSA mogła z nimi przegrać)
 
nocnybelt 57

nocnybelt

Użytkownik
Na pewno kurs na Częstochowę trochę zaniżony i chyba raczej nie wart ryzyka. Są to derby AZS, więc emocji na pewno nie zabraknie. Bardziej doświadczonym zespołem jest drużyna z pod Jasnej Góry. Jeśli chodzi o kontuzję Olsztyna to Filip ma rację, że już bardzo długo grają bez nich i się do tego przyzwyczaili. Trudno tu mówić cokolwiek o formie, bo ostatnie mecze tych drużyn wypadły słabo:
Olsztyn:
-2 przegrane w PP z Resovią
-przegrana z Resovią w lidze
-wygrana z ZAKSA 3:1, która byłe zmęczona wyjazdem do Włoch gdzie grała z Trento

Częstochowa:
ostatnie mecze bez Fabiana na rozegraniu i w meczu z JSW było widać to bardzo dobrze.
-wygrana w rozgrywkach europejskich
-2 przegrane z Delectą oraz z JSW
-kompromitująca przegrana z Warszawą
Na pewno do składu Czewy wracają doświadczeni zawodnicy i to może wyjść na plus, ale nie musi, bo ich forma to wielka jedna niewiadoma.
Moim zdaniem mecz trudny do typowania za sprawą kursów jakie wystawiły buki. Granie po kursie 1,40 na Czewe średnio opłacalne, a kurs na +1,5 na Olsztyn kusi.

Tytan AZS Częstochowa- Indykpol AZS Olsztyn

-over 181,5
1,85 Bet365⛔ pogrom w 2 secie...
Liczę na zacięty mecz i cztery sety, które pokryją tą linię.
Gdybym miał grać hendicapy pobrałbym -1,5 na Czewe 3:1✅

 
T 16,4K

tadzin

Użytkownik
Nie wiem jak można grać patałachów i pusiaki z Częstochowy po żałosnym kursie 1.4, drużyna ta w tym sezonie wielokrotnie udowodniła że nie zasługuje na grę w Plus Lidze (choćby Pucharowy u siebie z Jastrzębiem, czy genialny mecz u siebie z Politechniką).
Prawda jest taka że jak tej drużynie coś wyjdzie nie tak to sypie się cała gra i nikt nie potrafi wyciągnąć jej z dołka.
Tak było u siebie z Warszawą gdzie Czewa po porażce w 3. secie stanęła w 4. i 5. secie, to samo było przeciwko Delektcie gdzie na wyjezdzie po porażce w 1. secie na przewagi, cała druzyna stanela i mial miejsce niezły pogrom. Ostatnie ich zwycięstwo to &quot;fart&quot; przeciwko Treflowi który w 1. secie roztrwonił ogromną przewagę )coś około 22-15) i ten 1. set zadecydował o całym spotkaniu. Mecz ligowy w Jastrzębiu ? Od stanu 10-6 w 1. secie gdzie gra byla niezla, przy stracie paru pkt z rzedu cala gra posypała sie i caly mecz poszedl w jeżyny.
Co do Olsztyna to są strasznie osłabieni ale mimo to pokazali że coś tam grać potrafią i nie oddają meczy pucharowych &quot;bo i tak przegramy&quot;.
@
Widze ze mecz sie zaczal jednak to dopiero poczatek 1. seta.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom