Atak: Michał Łasko vs Mariusz Wlazły
Leworęczny Michał - wicemistrz Europy, doświadczony zawodnik ograny na parkietach Lega Palavollo. Jednak w stosunku do Mariusza, nie prezentuje się wielce okazale. Mariusz ma większą dynamikę swoich ataków oraz o wiele skuteczniejszą zagrywkę. Obaj potrafią obic blok, czy też skończyc piłkę sytuacyjną, w przypadku Łaski, którego większa częśc ataków jest kierowana w dalsze sektory boiska po przekątnej, trzeba dobrze ustawiac blok i czekac na podbite po bloku piłki. Mistrzowie na swoich pozycjach, jednak lepiej prezentuje się Mariusz Wlazły. Byc może Michał z lepszym setter'em zasłużyłby na lepszą ocenę.
Michał Łasko 8:9 Mariusz Wlazły
Przyjęcie: Kubiak & Bartman vs Winiarski & Kurek
O tak, każdy z selekcjonerów chciałby miec taką pakę jaką mamy My - Polacy. Winiarski - jako najlępszy przyjmujący z całej czwórki - podkreślając tutaj lepsze wyszkolenie w przyjęciu oraz ogólnie bardzo dobre wyszkolenie techniczne Michała. Pozostali to typowi fighterzy - z gorszym przyjęciem - jednak wszystko potrafią nadrobic w ataku. Myślę że zagrywka z obu stron będzie stała na wysokim poziomie, regularni w tym elemencie są Kubiak oraz Winiarski, gorzej idzie to Kurkowi i Bartmanowi. Regularnośc Winiarskiego i trochę lepsze warunki fizyczne przyjmujących PGE Skry.
Kubiak & Bartman 8:9 Winiarski & Kurek
Środek: Holmes & Gawryszewski vs Możdzonek & Pliński
No cóż, wielu przyzna że w JW nie nie dzieje się dobrze, jeżeli chodzi o środek siatki. Holenderska gwiazda - Rob Bontje - siedzi na ławce, wygryzł go Bartosz Gawryszewski. Razem z Holmesem nie prezentują się dobrze, bo nie owijając w bawełnę - takich możliwości nie daje im ani Vinhedo ani Thornton. Tak więc środkowi z Węgla zdobywają bardzo małą ilośc punktów - czasami zdarzy im się jakiś punktowy blok, jednak ogólnie słabiutko. Chłopaki z Bełchatowa mają to czego nie ma na Śląsku - rozgrywający - ich współpraca z Falascą jest dobra, doświadczenie i ogranie na arenach Świata daje się odczuc po grze Marcina Możdżonka i Daniela Plińskiego. Wysoka skutecznośc oraz duża liczba punktowych bloków, zagrywka też po stronie PGE.
Holmes & Gawryszewski 7:9 Możdzonek & Pliński
Rozgrywający: Vinhedo vs Falasca
Nie żebym nie lubił wojskowego Vinhedo, ale Ździsławowi Grodeckiemu nie udało się wyczarowac nic innego w wyniku wyjątkowych okoliczności no cóż. Bardzo szkoda, trzeba będzie poczekac na przyszły sezon i zakontraktowac na prawdę dobrej marki rozgrywającego. Ze strony Brazylijczyka wiele niedokładności, zagrania nie w tempo, przerzucanie piłek za antenkę czy też nie dociąganie ich do siatki. Wzrost 185cm - ogólnie zespół JW nie prezentuje się jakoś znakomicie pod względem warunków fizycznych ale... Wybaczcie, ale nie mogę znaleźc żadnego pozytywu w grze Vinhedo. Dużo osób z siatkarskiego świata twierdzi, że dobry rozgrywający to połowa drużyny. Moim zdaniem właśnie w tym spotkaniu będzie to bardzo widoczne. Jeżeli Falasca zagra solidnie - to do czego nas przyzwyczaił - przycmi totalnie rozgrywającego JW. Lepsza zagrywka Miguela, lepsze warunki fizyczne oraz zgranie z dobrze znaną drużyną z Bełchatowa, którzy tworzy zespół a JW - rozpaczam nad tym Vinhedo, Thornton - no ten to się może przestraszyc i nawet nie chcę myślec o tym, że to on będzie musiał wyjśc w pierwszej szóstce... Jest tylu lepszych rozgrywających w Plus Lidze - a JW oddając Grześka Łomacza w rezultacie przestrzeliło sobie kolana.
Vinhedo 5:8 Falasca
Libero: Paweł Rusek vs Paweł Zatorski
Tutaj, krótko - w tym momencie lepszą formę prezentuje młody Zatorski, popełnia mniej błędów, częściej dogrywa piłki na punkt do Falasci. Lepsza obrona moim zdaniem także po stronie Zatora. Jednak w tym meczu akurat zawodnicy na tych pozycjach nie będą mięli większego wkładu w zwycięstwo którejś z drużyn.
Paweł Rusek 6:8 Paweł Zatorski
Reasumując - lepsze nastroje panują obecnie w drużynie
PGE Skry Bełchatów, która po trzej wyraźnych zwycięstwach zdaje się że wróciła już na swoje tory. Maszyna została naoleiwiona, do zdrowia wrócił Michał Winiarski, więc trzon zespołu jest w dobrej formie. Dużą nadzieję pokładam w tym meczu w osobie Mariusza Wlazłego - dla którego będzie to ostatni mecz przed długimi wakacjami (Wlazły nie leci z kadrą na Puchar Świata do Japonii) - także po wszystkich tych zawirowaniach wokół jego osoby, powinien zamknąc usta wszystkim dookoła i zagrac mecz na na prawdę wysokim poziomie - typuje, że przy zwycięstwie Skry - statuetka MVP - zostanie wręczona właśnie jemu.
Natomiast w drużynie
Jastrzębskiego Węgla znowu ktoś utarł nosa - z Kielc Pomarańczowi wyjechali bez punktów. W mediach można było przeczytac - wypowiedź Zbyszka Bartmana w której narzeka on na brak zgrania w zespole. Bontje Rob nie może wprowadzic się do zespołu, za sprawą rozgrywających kuleje atak przez środek. Całą kapelę ciągnie tercet: Łasko-Kubiak-Bartman, ale moim zdaniem na taką czy inną w tym momencie Skrę Bełchatów to po prostu za mało.
Czy Mariusz Wlazły będzie wyróżniającą się postacią hitu 7 kolejki Plus Ligi? - Przekonamy się już w sobotę. Transmisja w Polsacie Sport od godziny 14:30.