PLK 2011/2012

[roxanne]

Info z hali.

Na drobyn uraz narzeka Chanas, Stelmach wyleczony ale problem Zastalu jest jeszcze jeden, mianowicie choroba Kirka!

Wziekszam Czarnych do 6/10 mysle, ze warto pograc bo robi sie spora przewaga na pozycjach 4 i 5.

Zaraz posta bede edytowac i potwierdze czy Kirk zagra czy nie, jesli wszystko ok a info jest nie prawdziwe to zostaje przy stawce 3.5

Czarni +5 1.83 8/10

"Koszykarze Zastalu zagrają w meczu nr 5 z Czarnymi Słupsk bez podstawowego centra Kirka Archibeque’a. Kirk jest chory, mocno przeziębiony, lekarze zaaplikowali mu antybiotyki i pojechał do domu. Jeszcze wczoraj po treningu mówił nam, że jest podekscytowany zbliżającą się walką z centrami ze Słupska. Czuł się nienajlepiej, ale miał nadzieję na poprawę zdrowia." zachod.pl

---

Matko Jedyna 10-0 w stratach... kolectwo Czarnych daje o sobie znac po raz kolejny...

26-16 zbiorka a 11-1 straty - kosmiczny mecz...

63-63 ! co tam sie dzieje ale mecz... 39-21 zbiorka dla Czarnych!

 

[wilq]

Już po czarnych,z taką dyspozycją na dystansie są skazani na porażke.Wierzyłem w ogranie i co oczywiste w lpeszy skład czarnych ale dzisiaj widać nie mają dnia.Dodatkowo uaktywił sie Hodge który trafia wazne trójki.Czarni popełniją idiotyczne wręcz straty i faulują a Zastal tylko rzuca wolne.jeszcze jedna połowa ale ja im nie daje sznas nawet na pokrycie handi.Grają o byt ale wygląda jakby grali sparing.
Ale ze mnie kibic haha

 

[blaise]

mogli to wygrać Czarni, ale w decydujących akcjach najpierw jakieś bezsensowne wejście pod kosz Białka (potem 3 sek na akcję i "strata 5 sek&quot, a potem nietrafiona trójeczka wide open Hinsona.. Szkoda, bo Burrel był niesamowity w 2 połowie.
Oba mecze jednak na duży finansowy:grin:

 

[typplejer]

Trefl Sopot - Śląsk Wrocław
Typ: over 157
Kurs: 1.91
Buk: Pinnacle
Stawka: 2/10
Zespół z Dolnego Śląska nie jest w najlepszej sytuacji, bo w ERGO Arenie będzie niezwykle ciężko o wydarcie zwycięstwa na parkiecie Trefla.
Kursy na zwycięstwo i handicap nie są najlepszym wyjściem, w tym meczu.
Zdecydowałem się na zagranie, że w meczu padnie więcej niż 157 punktów.
Wyniki bezpośrednich spotkań:
Runda zasadnicza:
Trefl Sopot – Śląsk Wrocław 77:82 (6.11.2011)
Śląsk Wrocław – Trefl Sopot 77:85 (11.01.2012)
Faza Play-Off:
Trefl Sopot – Śląsk Wrocław 78:86 (23.04.2012)
Trefl Sopot – Śląsk Wrocław 86:77 (25.04.2012)
Śląsk Wrocław – Trefl Sopot 76:71 (28.04.2012)
Śląsk Wrocław – Trefl Sopot 62:77 (30.04.2012)
Drużyna Miodraga Rajkovica dysponuje krótszą i mniej wartościowymi zmiennikami, niż Trefl Sopot.
Piąty mecz może być za dużo, jak dla nich. Trefl na wyjazdach, to zespół underowy, bo w 19 meczach notują średnio 74 punkty i tyle samo tracąc w obronie (over/under 7-12)
Z kolei koszykarze Śląska Wrocław na wyjazdach mają bilans 14-9 pod względem over/under.
Trefl na swoim parkiecie znacznie lepiej prezentuje się, w pokrywaniu linii over 14-8.
Na własnym parkiecie notują średnio 81 punktów, tracąc w obronie 84.
W obu meczach rozgrywanych, gdy w roli gospodarza był Trefl linia over została pokryta.
Tym razem spodziewam się podobnego scenariusza. Mimo, że stawka meczu jest bardzo spora dla obu zespołów.
Jeśli oba zespoły trafią ponad 10 trójek, to over jest bardzo prawdopodobny. Liczę szczególnie, że Śląsk na dystansie będzie groźny, bo jeśli będą chcieli przenieść grę pod kosz, gdzie Trefl dysponuje sporą ilością zawodników, w rotacji mogą szybko zapomnieć o sukcesie przeciwko Treflowi.
Co może być decydującym elementem, jak nie obrona w decydującym spotkaniu. Odpowiedź teoretycznie jest prosta – obrona.
Jednak Śląsk chcąc walczyć przez 40 minut, w obronie. To jeśli nie po dwóch kwartach, to po trzeciej może nie starczyć im sił na ostatnią odsłonę meczu – krótka rotacja.
Trefl przed swoją widownią odważniej gra w ataku i akcje są przeprowadzane szybciej niż na wyjazdach.
Jeśli oba zespoły podtrzymują skuteczność linia powinna zostać pokryta.
Ze strony Śląska oczekuję skutecznej gry na dystansie, bo Trefl ma na tyle zbilansowany skład, że mogą zarówna zdemolować Śląsk na dystansie, jak i w grze pod koszem.
Liczę, że trener Karlis Muiznieks wykorzysta swój największy atut – zbiórki.
Trefl potrafi po zbiórkach nakręcać kontry. Jeśli skuteczność dopisze w obu zespołach – over powinien być bardzo realny.
Powodzenia!

 

[challenger]

Asseco Prokom Gdynia - Zastal Zielona Góra
Typ: Under 158.5pkt @ 1.85 Bwin

Mecz jutro, ale ja gram już dziś, bo mam wrażenie, że linia może spaść.

Asseco już się przekonało w tym sezonie, że Zastal to nie ogórki i potrafią zwyciężać. Gdynianie już zlekceważyli Koszalin, ale ich mogli, bo w decydującym meczu było wiadomo, że ich pokonają. Zastalu moim zdaniem lekceważyć nie będą.

A najprostszą opcją na pokonanie zielonogórzan jest postawienie twardej defensywy i odcięcie Waltera Hodge'a i obwodowych od rzutów za trzy. Jestem przekonany, że właśnie tak zagra Asseco, bo gdy odetnie obwodowych, to pod koszem zmiażdży Kirka Archibequa. A gdynianie mają centrów: Adam Hrycaniuk, Adam Łapeta i Donatas Motiejunas - każdy większy i chyba lepszy od Amerykanina z Zastalu.
Jedyną możliwością dla Zastalu jest dobra forma Hodge'a i skrzydłowych. Jeśli będą trafiać za trzy i narzucą rywalowi swój styl, to są w stanie wygrać. Ale nie wierzę, że tak się stanie już w pierwszym, jakże ważnym meczu, który może dać psychologiczną przewagę. Moim zdaniem dość pewnie wygra Asseco (6-10 punktów), ale wynik będzie oscylował w granicach 78:70, bo nie wierzę, że Zastal przekroczy 70 pkt.

 

[typplejer]

Najprostszą, ale zarazem i najtrudniejszą opcją będzie zatrzymanie Hodge'a, bo Prokom akurat na PG nie ma klasowego obrońcy. JBlass też czuję w nogach serię pięciu meczy z AZSem. To są zawodnicy, którzy nadają ton swoim drużynom.
Zarówno Asseco jak i Zastal sporo rzucają za trzy. Asseco mimo przewagi pod koszem może zdominować strefę podkoszową i mieć sporo akcji pod kosz (2+1).
Adame vs. Uvalin. Zastal ma krótszą rotację i również jest po ciężkiej serii z Czarnymi. W meczu, który decydował o przejściu do kolejnej rundy był overowy mecz, więc Gdynia, która również kręci overy (ost. 5 meczy o/u to 4-1), nie ich stylem jest twarda obrona.
Prokom, to głównie JBlass i Donatas - oni są głównym motorem. Reszta, to zaskoczy raz na jakiś czas. Donatas będzie sporym problemem dla skrzydłowych gości.
Zastal prócz Hodge'a ma również Chanasa, Mirkovica - którzy w PO trzymają dość solidny poziom. Ja tam widzę nieco bardziej otwarte widowisko bez większej presji na obronę.
Choć pierwszy mecz 'zapoznawczy', stąd mogą być straty i nerwy, dlatego przez to boję się, że może paść under. Ja zagrałem over 155.5 w bwin @ 1.50, gdy tylko wystawili.
----
Piękna liga do zarobku ???? Dodatkowo grałem +10 Zastal @ 1.81. Szkoda Zastalu.

 

[samin1]

kilkoma zdaniami :
gdyby nie tak męcząca seria z Czarnymi to grałbym wszystkie wystawiony HC dodatnie na Zastal z podupadającym Prokomem. Typplejer nadmienił bardzo ważną rzecz... Asseco ma poukładaną grę pod kosz. Brak Zamojskiego to na pewno wzmocni. Będzie sporo dogrywania piłek.
Trzeba przyznać że Hodge nie do końca z formą jest na plus. Inni też mnie nie przekonują. Moim zdaniem Chanas-a czeka ciężki bój o pozycje rzutowe.
Przy zacieśnieniu strefy i braku dobrej skuteczności Zastalu to Asseco powinno znowu tą rywalizację wygrać po męczarniach.
jutrzejszy mecz to klasyczny no bet bo trzeba zobaczyć jak się zespoły ułożą pod siebie i gdzie będzie największa przewaga.
E: Im więcej o tym myślę to w pierwszym meczu widzę spokojną wygraną asseco. Uvalin powinien dopiero na drugi mecz przygotować coś ekstra czym może ograniczyć lub zaskoczyć Donatiusa bo Bless moim zdaniem dużo przy Walterze nie pogra. Niemniej jednak czuję że dziś będzie dosyć łatwe zwycięstwo Asseco.
--------------------------------------------------------------------------------------
Drugi półfinał to już mecze które dostarczą nam emocji i wyłonią przyszłego mistrza kraju.

 

[dawczan]

???? Trefl Sopot - Turów Zgorzelec (HC 0/+10,5) --> 2 - 1,52 (Betsafe) 94-98
Dziś o 18:30 zacznie się drugi półfinał. Trefl w tym sezonie wygrał już 5 razy z Turowem. Turów ani razu nie dał rady Sopocianom. Do tego mecz w Sopocie więc faworytem wydaje się być jednak Trefl, ale poprzednia seria ze Śląskim pokazała, że przy pełnej mobilizacji Sopot jest spokojnie do ogrania. Dlatego też myślę, że Turów dziś powalczy z Sopotem i nie przegra większą różnicą niż 10 pkt. A kto wie może i nastąpi przełamanie ? Porównując składy wcale Turów nie wygląda gorzej niż Sopot. Poniżej fajny link zapowiadający mecz i porównujący składy obydwóch ekip:
http://www.polskikosz.pl/news/105163/play_off_plk__przed_trefl___turow.html
Jedynie na ławce trenerskiej jest troszkę gorzej ???? Winnicki nie do końca zdaje się ogarniać w pewnych momentach mecze, ale póki co do półfinału awansował. 1wszy mecz ma zawsze spore znaczenie z punktu widzenia psychologicznego. Tak więc nie przewiduję wygranej Sopotu powyżej 10 pkt w 1wszym półfinałowym spotkaniu.

EDIT:// A jednak nastąpiło przełamanie. Trudno nie zgodzić się z tezą, że PO rządzą się swoimi prawami. Trefl w sezonie zasadniczym 5 zwycięstw nad Turowem. Dziś 1wszy mecz PO i Turów wygrywa na wyjeździe. Można było delikatnie atakować na zwycięstwo Turowa na tzw przełamanie, ale nie ma źle. Widać, że Trefl pod formą i nie pewne zwycięstwa ze Śląskiem też to pokazywały.

 

[typplejer]

Spotkanie: Asseco Prokom Gdynia - Zastal Zielona Góra (158)
Typ: over
Kurs: 1.78
Bukmacher: Pinnacle Sports
Stawka: 1

Gdyby w Gdyni był tor wyścigowy Formuły 1, byłbym przekonany, że oba zespoły przed swoją rywalizacją byli widzami na trybunach.
Prokom, który wystartował z pole position i utrzymywał sporą przewagę nad rywalem, który po pit stopie „odżywa” i wygląda, jakby główny mechanik zamontował w bolidzie nitro.
Blassingame i Hodge – dwa motory napędowe swoich ekip. Jeśli podczas tego wyścigu, sprzęgło wytrzyma od ilości zmiany biegów, a kierowcy swoich „bolidów” utrzymają formę strzelecką – do tego momentu kibice mogą być pewni emocji oraz sporej ilości punktów.
Zmęczenie jest w obu zespołach. Nie spodziewam się, by w tej rywalizacji miała dominować obrona.

Dodatkowo Zastal +8 @ 1.84 1/10

Powodzenia!

 

[dawczan]

???? Trefl Sopot - Turów Zgorzelec (HC -2,5/0) --> 1 - 1,53 (Betsafe) 77-71
Można powiedzieć najważniejszy mecz tego półfinału dla Sopocian. Druga porażka u siebie w zasadzie zamknie drogę do awansu do finału. Jeśli Trefl chce walczyć o finał musi dziś wygrać. Musi oczywiście nie znaczy, że wygra. Ale wg mnie Trefl dziś powalczy skutecznie o zwycięstwo w swojej hali i wyrówna bilans. Poprzedni mecz zakończony minimalna porażką. Zdecydowała o tym głównie 2 kwarta przegrana aż 33 do 18. Jeśli Sopocianie dziś nie trafią takiej kwarty to powinni pokonać Zgorzelczan, którzy i tak już swoje zrobili wygrywając 1wszy mecz. Trzeba też pamiętać o tym, że Sopot w tym sezonie wygrał - przed tym 1wszym meczem półfinałowym - z Turowem aż 5cio krotnie, więc wygrywać z nimi potrafią.

EDIT:// Koszarek niezły dramat rzutowo, ale na szczęście mimo tego Sopocianie dali radę. Szykują się ciekawe mecze w Zgorzelcu.

 

[roxanne]

Turow - Trefl 1.78 8/10

Sytuacja dosc prosta do oceny, bardziej skomplikowana dla samych graczy i trenerow. Turow dzis musi, Trefl zagra bardziej na luzie chociaz maja tak duza szanse na swietny wynik, ze rowniez beda na maksa skoncentrowani. Turow jest troche lepsza druzyna i gdyby nie przeszkadzanie Winnickiego bylby final praktycznie pewny. Bledy Slimaka sa jednak ogromne i powoduja, ze Turow ma klopoty. Wymienie chociaz kilka. Brak na dluzej jedynki. Gustas miota sie pomiedzy 1 a 2, Moore prawie nie gra a niby pierwszy rozgrywajek Lee np. ostatnio spedzil na parkiecie 15 minut. Turow nie ma przywodcy, mozgu druzyny. Chociaz jest trzech graczy, ktorzy moga pelnic ta role to nie pelni nikt. Pod tym wzgledem Trefl o wiele bardziej poukladany. Pewna jedynka, pewna dwojka, pewna trojka, pewna czworka, pewny center - pewna piatka, ktora wie co robic, jak robic. Wie jak sie ustawiac, jakie maja role rozpisane. Tego nie ma w Turowie. Oprocz lidera na jedynce, brakuje w piatce Wysockiego. Nie rozumiem dlaczego tak wazna postac spedza na parkecie 16 minut wchodzac z lawki. Nie potrafie tego pojac. Jedynym pewniakiem w piatce jest ulubieniec Winniczka - David Jackson. Gracz bardzo przecietny. Idąc wyżej bledy staja sie jeszcze wieksze. Nie potrafie zrozumiec dlaczego Damian Kulig gra ponizej 20 minut. To jest absolutnie najciekawszy center obecnie z graczy krajowych. Z bardzo dobrym rzutem dystansowym. Facet, ktory potrzebuje pewnosci gry i czasu na parkiecie jest tak cholernie szarpany przez Jacka, ze glowa mala. Wchodzi, schodzi, wchodzi na chwile bo sie kwarta konczy, schodzi. Ciezko o pewnosc gry, wyczucie i systematycznosc. Turow jest lepszy, ma lepszych koszykarzy ale jest o wiele bardziej chaotyczny. Turow ma lepsza kadre, szerszy sklad, lepsza lawke ale nie potrafia tego wykorzystac bo sa fatalne rotacje w skladzie i nikt nie wie co ma robic na boisku. Koszykowka jest takim sportem, ze nie da sie wszystkiego rozpisac na kartce. Zawsze negatywny wplyw trenera bedzie ograniczony przez boisko. Tam trzeba podejmowac konretne dzialania i decyzje w trakcie ulamkow sekund. Jesli Turow zagra solidnie indywidualnie, nie robiac duzych bledow w obronie to wygraja w miare pewne. Jesli bledow bedzie wiecej mecz moze byc szalenie zaciety. Mysle, ze Turow zwyciezy majac naprawde lepszych graczy. Koszarek, Turek, Waczynski, Dylewicz i Wisniewski. Dobra piatka ale tak naprawde tylko duet Dylu - Koszarek jest pewny. Turek ostatnio zagral ponizej oczekiwac, Waczynski to zawsze niewiadoma a Wisniewski skupia sie glownie na grze obronnej. Turow musi to wykorzystac. To Sopot ma wiecej luk w skladzie. Jesli dzis Zgorzelec przegra to w finale bedzie Gdynia z sopotem. Dzisiejsza wygrana spowoduje szanse 50 na 50.

---

25-47 polowka, ciekawe czy ktos ma jeszcze watpliwosci jakie sa umiejetnosci pana Slimaka. Jacek zastosowal dzis styl open, polegajacy na tym, ze mamy otwarte drzwi dla gosci, nie bronimy a tamci niech sobie rzucaja, wsadzaja - generalnie niech robia co chca. Trojki im wpadaja strasznie.

Mallet rzucajacy sie z piesciami na Wysockiego i zero reakcji sedziow. Jeszcze JM dostal osobiste, cudo. Jakby go nie powstrzymali inni to by staranowal Konrada i lał go nie patrzac na nic. Wyraz twarzy mowil wszystko, koles nad soba nie panuje i powinni sie za niego wziac poki nie jest za pozno. Wysocki stanal na drodze i stal az do faulu, nic wielkiego nie zrobil. Zadnej premedytacji itd.

Kwintesencja smiesznosci tego meczu jest trojka Stefana z polowy boiska... przemilcze.

 

[coolmen7]

:razz: Trzeba przyznać, że jednak analiza na temat całej gry gospodarzy Roxanne Ci się udała, oprócz poprawnie wytypowanego wyniku meczu. Nie wiem jak jest prowadzony ten zespół, przecież Turów kadrowo bije spokojnie Trefl jak i nie nawet Asseco Prokom. NO COMENT na temat trenera.

 

[roxanne]

No niestety znow te same bledy. Gustas, Lee i Moore po iles tam minut i zaden nie jest odpowiedzialny za dobre rozgrywanie. Wysocki znow za krotko, Jackson jak zwykle bezbarwny i tak mozna wymieniac. Co robi w tym zespole Cel to bedzie wielka zagadka. Nie rozumiem jak mozna bylo puscic Eda a trzymac takiego leszcza. Najlepsze jest to, ze Turow znow nie gral zadnych akcji ustawionych. Stoi sobie Kulig za linia i czeka cierpliwie na pilke, jak dostanie cos rzuci jak nie to nie. Wszystko indywidualnie, bez pomyslu, bez dobrych podan, bez akcji kontretnie na kogos lub po cos. Tylko takie granie 1 na 1 a jak juz nie mam co z pilka zrobic to laskawie oddam koledze niech sie sam meczy dalej.

Final Trefl Sopot - Prokom Gdynia. Mysle, ze to moze byc najciekawszy final od lat. Wreszcie Gdynia nie taka mocna a rywale solidni. Jakos dziwie mi sie wydaje, ze jednak wygra Prokom i oby nie sprawdzil sie najgorszy scenariusz, ze wygra latwo. Jakos nie wierze, ze ta piatka Trefla moze wygrac tyle meczow z rzedu. Za krotka i za slaba lawka na to. Jesli Motiejunas zagra swoje to raczej znow zlote medale powedruja do Prokomu. Ale kto wie jak bedzie, duet Koszarek-Dylewicz wspomagamy przez Wisniwskiego, Waczynskiego i Turka naprawde moga wiele zdzialac. Tylko przy braku solidnej lawki bedzie odpowiednia rotacja? Teoretycznie jest przeciez jeszcze 4 graczy na poziomie PLK: Stefan, Cummings, Mallet i SK ale widac spora roznica meidzy start 5 a reszta. Prokom wyglada zupelnie inaczej. Tam pelno dziwnych grajkow typu Szczotka, Frasun, Seweryn. Duze rotacje, doszedl Ponitka, jest Kubler, Day, J-Blass, D-Mo, Hrycaniuk wiec naprawde Adamek ma kim grac chociaz wielu tych graczy wyglada gorzej niz liderzy Trefla.

Oby bylo ciekawie i emocjonujaco!

 

[samin1]

Final Trefl Sopot - Prokom Gdynia. Mysle, ze to moze byc najciekawszy final od lat.

Też tak mi się wydaje że to może być najbardziej wyrównany finał ostatnich lat bo spotykają się dwie drużyny które od zawsze toczą wyrównane boje i zawsze iskrzy w ich meczach...

Jesli Motiejunas zagra swoje to raczej znow zlote medale powedruja do Prokomu.

W tych meczach od niego będzie dużo zależeć. Pytanie kto go pokryje ? Dylewicz ? no to mamy 11cm różnicy i to może być sporo na obwodzie. Na pewno będzie podwajanie i wtedy będzie bardzo dużo zależeć od skuteczność gdynian. Jeżeli obwód za szwankuje to może być różnie.

Jakos nie wierze, ze ta piatka Trefla moze wygrac tyle meczow z rzedu. Za krotka i za slaba lawka na to.

to prawda i tego trzeba się obawiać. Gdynia gra 50/50 ławką więc około 100min wychodzi. Trefla gra 75/25. Tutaj może wyjść zmęczenie choć nie musi. Wszystko zależy od intensywności gry i tego jak Muiznieks zastosuje taktykę na szybką grę obwodowych.

Tam pelno dziwnych grajkow typu Szczotka, Frasun, Seweryn. Duze rotacje, doszedl Ponitka, jest Kubler, Day, J-Blass, D-Mo, Hrycaniuk wiec naprawde Adamek ma kim grac

No właśnie... i tutaj trzeba upatrywać jednak ich słabości. Żaden zespół jak na razie im nie zagroził więc nie musieli grać pod presją. i jak to wyjdzie ? Tego nikt nie wie.
Adamek nie używa Ponitki i dobrze bo ten zawodnik może sporo wnieść. Frasun, Seweryn nic oprócz pobytu na parkiecie nie wnoszą. Ta rotacja jest taka dosyć kulawa w Gdyni.
Więc gdzie szukać przewagi Trefla ?
Moim zdaniem w pomalowanym bo ani Łapeta ani Hracyniuk moga nie poradzić sobie z Turkiem i starym wygą Kuzminskas.
Obwód obu zespołów moim zdaniem porównywalny i wszystko w tej rywalizacji będzie zależeć od skuteczności.
Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.
----------
I dla wszystkich z którymi w ostatnich 48h godzinach rozmawiałem : DZIĘKUJĘ ????

 

[ted]

Wczorajszy mecz Turowa jeden z najsłabszych w sezonie, 0 taktyki kto zebrał piłkę ten ją potem "rozgrywał", brakuje im prawdziwej jedynki a przeciwko obronie strefowej bez tego ani rusz, swoją drogą Treflowi wszystko wchodziło, nie patrzyłem na statystyki ale na oko to kolo 60% z gry mieli, Turów za bardzo im nie utrudniał pozwalając na rzuty z czystych pozycji.

 

[dawczan]

Tam pelno dziwnych grajkow typu Szczotka, Frasun, Seweryn.

Ale Ty się uwzięłaś na tego Szczotke To jest jeden z lepszych defensorów w TBL wg mnie...

Adamek nie używa Ponitki i dobrze bo ten zawodnik może sporo wnieść.

Dlaczego i dobrze że go nie używa ?

Odnośnie wczorajszego spotkania Turowa to w zasadzie szkoda gadać. Trefl 12/18 za 3 ????

 

[roxanne]

Coraz dziwniejsze glosy dochodza ze zgorzelca. Az strach niektore tu przytaczac. Nie wiem czy z tego jest prawda ale jesli nawet 20% to juz jest bardzo zle i Jackiem Winnickim powinny sie zajac wladze PLK.

Otoz doszly mnie plotki, ze Slimak ma juz pewna umowe z CCC Polkowice. Bedzie prowadzic kadre kobiet wiec to troche neturalna zmiana ale czemu za placami, w trakcie sezonu, negocjowal takie cos? Juz nie wspomne o tym, ze kontrakt Slimaka zawieral wazna adnotacje, ze jesli awansuja do finalu to kontrakt zostaje przedluzony. Chyba mu to zabardzo nie pasowalo.

Jeszcze bardziej szokujaca plotka jest to, ze Jacek podobno opuszczal jakies treningi i prowadzil dosyc balangowy tryb zycia. Jakby nie patrzec kibice Turowa maja go serdecznie dosc i bardzo sie ciesza, ze wiecej nie beda musieli patrzec na jego zalosna twarz.

Jesli to wszystko prawda to Jacus powinien nam oddac kase za przegrane kupony.

Co do Szczotki, pelna zgoda. Bardzo dobry defensor ale jesli Mistrz Polski ma na placu piatke: J-Blass, Seweryn, Frasun, Szczotka, Hrycaniuk no to troche dziwne i malo ofensywne. Zachowajmy jakis poziom przyzwoistosci. Jeszcze niedawno w kadrze Prokomu byl Seba Balcerzak, raczej nie idzmy ta droga majac nadzieje, ze moze ktos czasem dobrze broni.

 

[blaise]

Szczotka to przydatny gracz, ale jak wokół są Logany, Woodsy, Motiejunasy i inne. A tak jak w składzie są dwaj gwiazdorzy Blassingame i Donatas i reszta to taci gracze jak Serweryn, Frasun, Kuebler.. to śmiesznie zaczyna to wyglądać.

 

[samin1]

no i rozgorzała dyskusja ...

Czemu cieszę się że Adamek nie używa Ponitki ? ano dlatego że nie trawię od dawna tego klubu i im mniej opcji w ataku tym bardziej Trefl staje się cichym faworytem rywalizacji.

Blaise dobrze to podsumował i nie wypadami się z tym nie zgodzić.

Ogólnie kadra Gdyni wygląda śmiesznie bo jeden słabszy mecz J-Blass lub Motiejunas i będzie ciepło bo tam nie ma kto punktować. Fiodor ? no dobra ma kilka teraz dobrych meczy ale te trójki to i ja bym rzucił z tak czystych pozycji.

Ogólnie w półfinale Zastal przestał bronić na przyzwoitym poziomie i dlatego poległ szybko. Uvalin nie wyciągnął wniosków i tak to się skończyło. Trefl bronić potrafi i jeżeli szybko nie złapią przewinień to będzie na styk bardzo długo.

 

[blaise]

co do Ponitki, to dla mnie osobiście denerwujące i wręcz zabawne jest to, że najzdolniejszy polski talent i już na dziś top3 polskich sg gra jakieś ochłapy, a na parkiecie Seweryn z Kueblerem spędzają razem ok 40 minut..