>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

PDC: World Darts Championship 2014 - London (13.12.2013-01.01.2014)

Status
Zamknięty.
psotnick 972,3K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Adrian Lewis v Mervyn King
Typ: Mervyn King +2.5 @ 2.10 bet365 ⛔ 4-1
Najwyższy checkout meczowy
Typ: Powyżej (132.5) @ 1.83 william hill ⛔ 115
Obaj zawodnicy to ponadprzeciętni specjaliści od wysokich zejść, w turnieju Lewis jak na razie 124, 146, King - 110, 136. Nie spodziewam się tu żadnego pogromu, wręcz przeciwnie, jeśli King nie zostanie zbytnio w tyle w punktowaniu, to na dublach sobie poradzi (49% w turnieju), a to powinno się złożyć na chociaż 2 sety, zwłaszcza, że King nie powinien mieć żadnych kompleksów biorąc pod uwagę bardzo korzystny dla niego bilans bezpośredni z Lewisem. Niespodzianki nie powinno być, bo Jackpot jest w tej chwili chyba w najlepszej formie ze wszystkich, ale Mervyn ma wiele atutów, by uprzykrzyć życie nawet największym faworytom. Czuję, że Lewis będzie musiał się trochę napracować by dostać się do ćwierćfinału.
James Wade v Devon Petersen
Typ: Devon Petersen - powyżej 4.5 180&#39;s @ 2.25 bet365 ⛔ 3
Buki zdecydowanie nie doceniają Petersena i trudno się dziwić skoro to jedyny nierozstawiony zawodnik jaki został jeszcze w turnieju. Niemniej jednak Afrykaner pokazał naprawdę niezłą formę we wcześniejszych meczach i jeżeli Wade znowu się zawiesi w pewnym momencie, to szybko może się obudzić w kolejnym deciderze. Ja w każdym razie nie spodziewam się tutaj żadnego pogromu ze strony Maszyny, raczej kolejne wymęczone zwycięstwo. Moim zdaniem 5-6 setów spokojnie pograją, a to wystarczający dystans do ogarnięcia 5 maksów przez Petersena, oczywiście im dłużej pograją, tym szansa na over większa i na tym głównie opieram swój typ. Kurs bardzo dobry i jeśli scenariusz dość wyrównanego meczu się sprawdzi, to dość umiarkowana linia powinna być z łatwością przekroczona.
 
psotnick 972,3K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Wieczorną sesją zaczynamy już fazę ćwierćfinałów, w których gramy w formacie Best of 9, czyli do 5 wygranych setów, co warto mieć na uwadze.
Ian White v Simon Whitlock
Typ: Simon Whitlock @ 1.36 bet365 ✅ 3-4
Pytanie jest jedno: kto zatrzyma Whitlocka i dlaczego nie będzie to White? Chyba dopiero w finale będzie w stanie zrobić ktoś z dwójki Lewis/MVG, a i to nie musi być pewne, bo Kangur jest w wielkiej formie. W tych mistrzostwach jeszcze nie stracił seta, grubo punktuje (95.20), 15 maksów co jak na ledwie 12 rozegranych setów jest świetnym wynikiem, a do tego jeszcze dobija rywali na dublach (46.6%). Na White;a to chyba będzie za dużo, wprawdzie Anglik gra najlepiej od lat, a mimo dwa razy z rzędu musiał przetrwać mecze horrory z których w obu jakimś cudem się wykaraskał. Najpierw prawie pozwolił Huybrechtsowi odwrócić mecz z 0-3, by ograć go w deciderze, a potem skutecznie odwrócił mecz z Burnettem z 1-3 na 4-3. Staty turniejowe wyglądają solidnie, ale te wzloty i dołowania formy w trakcie meczów nie są dobrym prognostykiem przed starciem z takim fachurą jak Whitlock. Pewnie dzisiaj Australijczyk straci wreszcie pierwszego seta w turnieju, ale więcej niż 2 byłyby niespodzianką, dlatego o jego awans jestem spokojny, a i handicap nie powinien być zbytnim ryzykiem.
Peter Wright - Wes Newton
Liczba setów
Typ: Powyżej 7.5 @ 1.95 betsafe ✅ 4-3
Total Legs
Typ: Powyżej 30.5 @ 2.20 betsafe ✅ 40
Mecz z dużym potencjałem overowym. Trudno o bardziej wyrównaną parę ćwierćfinalistów i moim zdaniem będzie to widoczne w wyniku. Wright świetną formę z tego sezonu przeniósł na MŚ, przede wszystkim świetnie punktuje ze średnią turniejową powyżej 100 (100.59), a już samego siebie przeszedł w meczu ze Smithem (105.07), co jest o tyle znaczące, że to gracz często wybierający inne treble niż 20tki. Do tego bardzo solidnie na dublach (40%) i mamy gracza, który może zagrozić każdemu. Weston po raczej kiepskim sezonie odnalazł formę w MŚ, która pozwoliła mu w dwóch ostatnich meczach zdemolować najpierw Parta (4-0) a później Thorntona (4-1), a dobre staty (93.85 i 11 maksów przy 45.5% na dublach) nie oddają przewagi jaką miał nad rywalami. Bilans bezpośredni idealnie remisowy, w tym sezonie też na remis, a większość meczy rozegrało się na pełnym dystansie, oczywiście to był inny format rozgrywek, ale i tak dużo to mówi o wyrównanym poziomie obu graczy. Dla mnie over setowy jest oczywistością, w ćwierćfinałach gramy do 5 setów, więc po 3 dla każdego powinno być bardzo prawdopodobne. Ale chyba nawet ciekawszym typem jest over na legi, bo zaproponowana linia może być osiągnięta nawet jeśli nie będzie overu w setach. Przykładowo przy 7 setach wystarczy, żeby tylko 3 z nich były rozegrane w 5 legach, a reszta w czterech, żeby over wszedł, a przy tak solidnych graczach, którzy bardzo pilnują swoich legów to zadanie jak najbardziej do wykonania, a kurs bardzo dobry. Oczywiście w razie overu setowego linia na legi właściwie na 100% będzie przekroczona.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Peter Wright v Wes Newton 2(+2,5) @ 1,55 betcity ✅ 5-4
Mógłbym grać Newton więcej 180&#39;s, mógłbym grać over c/o w meczu czy over setowy, ale nie, mnie ciągnie w stronę Wesa. IMO kursiwo na czyściocha zdecydowanie za duże. 2,75 w Pinku to przesada, ale jako że przeważnie wolę bezpieczne opcje, to wybieram handi z podwyższoną linią po zajebistym kursie. Oczywiście Wright gra życiówkę, co było zresztą nie raz pisane i rzuca na tych mistrzostwach fenomenalnie, ale czy on to dziś powtórzy ? Wiele wskazuje na to, że tak, jednak proponuję podchodzić do tego spokojnie. Massive pressure nad nim krąży i to jest właśnie jeden z głównych argumentów, który stoi po stronie Newtona. Szkot w wywiadzie po 3.rundzie przyznał, że pojawiły się u niego nerwy. Skoro były one wczoraj, to tym bardziej będą dzisiaj. Dla &#39;Węża&#39; będzie to dopiero trzeci telewizyjny ćwierćfinał, także kupa stresu gwarantowana. Żeby dłużej nie smędzić, to po prostu napiszę, że czuję spaleniznę w tym meczu. Ale ok, nawet jeśli nie dojdzie do takiej sytuacji, to i tak nie przewiduję szybkiego 5-2, absolutnie. Pierwsze primo - za Newtonem stoi ogromne doświadczenie. Drugie primo - &#39;TheWarrior&#39; jest czołówką światową. Trzecie primo, ultimo - Anglik rzuca dobrze. W meczu z Thorntotem pokazał jak jest silny. Facet stoi przed olbrzymią szansą na zrobienie życiowego wyniku, więc spiąć się powinien. Półfinał, a nawet finał są na wyciągnięcie jego ręki. IMO Newton, ale handi na pewniaka.

Ian White v Simon Whitlock 2 więcej 180&#39;s @ 1,60 betcity ✅ 12-15
O &#39;Czarodzieju&#39; fajnie nawinął psotnick, dlatego ode mnie tylko potrzebne statystyki. Roczna średnia 180&#39;s na mecz - 4.33 v 3.73 , 180&#39;s w turnieju - 17 v 15, 180&#39;s na set - 0.94 v 1.36, rozegrane legi - 72 v 46. Roczna raczej mało istotna, ponieważ liczy się tu i teraz. Reszty statystyk tłumaczyć chyba nie muszę. White życiówka, ok, ale 180&#39;s nie rozpieszcza. Z Burnettem grał 7 setów i rzucił 6 maksów. Whitlock z Painterem zagrał 4 sety i przy słabej grze rzucił 5 maksów. Dalsza kminka zbędna. Australijczyk powolutku jedzie po trofeum.
Peter Wright v Wes Newton 2(+2,5) @ 1,55 betcity ✅ 5-4
Ian White v Simon Whitlock 2 więcej 180&#39;s @ 1,60 betcity ✅ 12-15
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
hiro 99,6K

hiro

Użytkownik
Powiem szczerze, że nie wiem dlaczego tak ufacie Whitlockowi. Ten gość jest od wygrywania pierwszych meczów a potem nagle nerwy i wtapia. Mam przypominać GSoD gdzie w 1/8 przegral z Hankeyem 9-10 a prowadził 6-1? A w PCF już w pierwszym meczu z Pipe&#39;m przegrał 4-6 a prowadził 4-1. I żeby było ciekawiej ani Hankey ani Pipe w tych meczach nie grali fantastycznie. Okej nie mówię że nie wygra, ale nie uważam że nie jest to jakaś pefka.
 
Otrzymane punkty reputacji: +14
psotnick 972,3K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Powiem szczerze, że nie wiem dlaczego tak ufacie Whitlockowi. Ten gość jest od wygrywania pierwszych meczów a potem nagle nerwy i wtapia. Mam przypominać GSoD gdzie w 1/8 przegral z Hankeyem 9-10 a prowadził 6-1? A w PCF już w pierwszym meczu z Pipe&#39;m przegrał 4-6 a prowadził 4-1. I żeby było ciekawiej ani Hankey ani Pipe w tych meczach nie grali fantastycznie. Okej nie mówię że nie wygra, ale nie uważam że nie jest to jakaś pefka.
W sumie mi bardziej chodziło o White&#39;a i jego nieregularność w trakcie meczów, kiedy potrafi zniknąć na 2-3 sety. W ostatnich 2 meczach się udało, z Whitlockiem to nie przejdzie, bo może i on nie ma najchłodniejszej głowy, bo inaczej już dawno byłby mistrzem, ale wątpię, żeby White go zagotował. Poza tym format setowy to jednak inna bajka i bardziej tu ufam formie i doświadczeniu Kangura. No ale oczywiście to jest tylko sport i wszystko się może zdarzyć, czego mieliśmy dowód wczoraj ;)
http://www.youtube.com/watch?v=JkIcar_4-ic
 
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Wyniki trzynastego dnia World Darts Championship 2014
Afternoon Session (12.30pm)
Third Round
Adrian Lewis 4:1 Mervyn King
James Wade 4:0 Devon Petersen
Michael van Gerwen 4:3 Gary Anderson

Evening Session (7pm)
2x Quarter-Finals
Peter Wright 5:4 Wes Newton
Ian White 4:5 Simon Whitloc k

Zacznijmy od 3.rundy. Na początek Lewis na miękko z Kingiem, co zaskoczyło wiele osób. Niestety, mecz stał na słabym poziomie. Gdyby na miejscu Mervyna był chociażby Evans, to &#39;Jackpot&#39; już jechałby do domu. Petersen nawet nie postraszył &#39;Maszyny&#39;. Nie pykło wczoraj facetowi z czarnego lądu, szkoda. James wreszcie odpalił ! Mecz Holendra ze Szkotem prima sort. Świetne średnie, znośne duble, kupa maksów, a co najważniejsze dramat gonił dramat ! Gary oddał mecz prowadząc 1-3. Po prostu nie wytrzymał napięcia. &#39;Shrek&#39; po raz enty w spektakularny sposób wygrzebał się z opresji, co pokazuje jego olbrzymią siłę. W dwóch pierwszych ćwierćfinałach się działo. *****, już nie wiem co mam pisać o tym Newtonie. Ileż razy jeszcze będzie gadka o tym, że Wes dał dupy i przegrał wygrany mecz ? Czy ten facet kiedykolwiek wygra coś poważnego ? Wczoraj miał 2-3, dwie lotki na 2-4 i ... zrobiło się 4-3. W deciderze gonił, przełamał, a na końcu dał ciała przy swojej kolejce. O losie. Wright zalicza kolejne świetne spotkanie. Zamknięcia meczu bullem - czapki z głów. Pojedynek dobry, nawet bardzo. Whitlock, ten to jest dopiero aparat. Tym razem się udało i się nie skompromitował, ale było blisko. Prowadził 4-1, grał pewnie, ale w pewnym momencie przestał rzucać i zaczął trząść portkami. Gdyby White był ciut dokładniejszy na podwójnych, to jutro wystąpiłby w półfinale. Mimo tego przestoju &#39;TheWizard&#39; skończył mecz z galantymi statystykami. Drugi ćwierćfinał również nie zawiódł, było na co popatrzeć.​
 
psotnick 972,3K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Michael van Gerwen v Mark Webster
Typ: Mark Webster (+3.5) @ 2.10 sportingbet ✅ 5-3
Chyba lekka przesada z tymi kursami na Szreka, który wczoraj z Andersonem pokazał, że nie jest Bogiem i też potrafi zejść ze swojego piedestału grając jak przeciętniak (przynajmniej w pierwszych 4 setach). Na dobrą sprawę MVG powinien wtopić 0-4, ale Anderson sprezentował mu drugiego seta. Webster to nie żaden ogórek, tylko jakby nie było mistrz świata z 2008, wprawdzie z BDO, ale zawsze. Gracz bardzo utalentowany, solidnie punktujący i zawsze chowający w zanadrzu jakiś wysoki checkout, ale jego główną zaletą jest chłodna głowa. Po prostu nie pęka w kluczowych momentach, co zresztą udowodnił już w tym turnieju wygrywając wszystkie mecze w deciderach. W pierwszych dwóch pomogli rywale pudłując w sumie chyba 8 lotek meczowych, ale już w meczu z van Barneveldem o żadnym szczęściu nie było mowy. Walijczyk klinicznie wykończył RVB wygrywając wszystkie legi dwóch ostatnich setów nie dając rywalowi żadnych szans. Jeśli MVG nie zbliży się do swojego topu, to trudno mi sobie wyobrazić, żeby Webster nie ugrał tych dwóch setów. Przynajmniej kilka legów Holendra powinien wykraść, co może się przełożyć nawet na seta z przełamaniem, drugiego dołoży swoimi lotkami i tym samym handi na plus. Dodatkowo zastanawiam się nad Powyżej 15.5 180’s @2.00 ⛔, bo w końcu spotykają się gracze, którzy jak na razie rzucili najwięcej maksów w turnieju (po 21), ale chyba do tego overa przydałoby się więcej setów niż 7, a z tym może być różnie.
James Wade - Adrian Lewis
Typ: James Wade +2.5 @ 1.66 unibet ⛔ 1-5
Po fajerwerkach w 2 pierwszych rundach Lewis zagrał słaby jak jego standardy mecz z Kingiem (91.17 i 3 maksy), a ratowały go tylko duble (54.17%). Mówiąc szczerze Jackpot miał szczęście, że rywal właściwie w ogóle nie podjął walki, bo z kimkolwiek innym byłaby koncertowa wtopa. Z kolei Wade przeszedł odwrotną drogę, w dwóch pierwszych meczach dołował i dosłownie prześliznął się dalej tylko dzięki pudłom rywali na lotkach meczowych, za to przeciwko Petersenowi pokazał w końcu swoją normalną formę (średnia 99.92 w tym 7x180s i 52.17% na dublach) demolując rywala w każdym możliwym aspekcie. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby Lewis drugi raz z rzędu zagrał tak słabo, Wade też już ma za sobą słabe mecze i teraz powinien już grać na miarę swoich wielkich możliwości. Dla mnie to mecz z dużym potencjałem overowym, w którym 3 sety Wade’a są jak najbardziej prawdopodobne, a niewykluczone, że możemy mieć dzisiaj powtórkę z półfinału MŚ 2012, w którym obaj gracze zafundowali publice istny thriller zakończony w decydującym secie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +13
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Michael van Gerwen v Mark Webster 1 więcej 180&#39;s @ 1,35 Unibet ✅ 9-4 Powtórzę schemat z wczoraj. Roczna średnia 180&#39;s na mecz - 4.33 v 2.57 , 180&#39;s w turnieju - 21 v 21, 180&#39;s na set - 1.40 v 1.11, rozegrane legi - 62 v 84, 180&#39;s w poszczególnych rundach - 1. 3x, 2. 11x, 3. 7x v 1. 8x, 2. 7x, 3. 6x. Statystyki to nie wszystko, racja, dlatego jeszcze dwa trzy zdania. Webster nasiekał maksów sporo, bo miał na nie duże czasu - to raz, a dwa - on trzy razy gonił wynik i dzięki nieporadności przeciwników się zrywał, co owocowało jego lepsza grą. Dziś nie przewiduję podobnego scenariusza. Szans na odbudowę Walijczyk mieć nie powinien, ponieważ &#39;Shrek&#39; to nie jest szarak, a co ważniejsze on gra zdecydowanie lepiej od &#39;Webbiego&#39;. Spodziewam się dominacji Holendra. James Wade v Adrian Lewis 1(+2,5) @ 1,66 Unibet ⛔ 1-5
Elegancko nawinął psotnick. Co ode mnie ? H2H: 23-2-12. W tym roku Wade już dwa razy wygrał z Lewisem w turnieju telewizyjnym (PremierLeague). Moim zdaniem będzie mała sensacyjka i do półfinału awansuje Wade. Czujkę mam, ale to nie jest teraz ważne. Jeśli nawet się mylę, to i tak nie widzę tu szybkiego rozstrzygnięcia. 2-5 ? Nie żartujmy. Trzy legi &#39;TheMachine&#39; powinien ugrać na spokojnie. W meczu z Petersenem wreszcie odpalił i zagrał tak, jak na czołowego dartera na świecie przystało. Świetna średnia + galanty procent na podwójnych, do tego sporo maksów. Nie przewiduję dzisiaj dużej obniżki formy Jamesa. Ćwierćfinał MŚ, przeciwnik z najwyższej półki, tu nie może być mowy o dziadostwie. Gościa przedstawiać nie muszę, wszyscy wiemy na co go stać. Lewis owszem, mózg na ścianie się znajduje, jak on gra, ale też nie róbmy z niego robota. 3.runda pokazała, że nie zawsze musi być kolorowo. Oczywiście przeciwnik zrobił swoje, jednak to jakiś tam negatyw jest i prognostyk przed kolejnym meczem. Wade popracuje na dublu i te trzy legi weźmie na miękko, mówię wam.

Michael van Gerwen v Mark Webster 1 więcej 180&#39;s @ 1,35 Unibet ✅ 9-4
James Wade v Adrian Lewis 1(+2,5) @ 1,66 Unibet ⛔ 1-5
 
pietras-pl 269

pietras-pl

Użytkownik
Zupełnie nie podzielam opinii o Lewisie. Może i nie zagrał wczoraj rewelki, ale i tak nie musiał się specjalnie napocić żeby wygrać, bo King kończące double zostawił w domu. Jackpot to zawsze Jackpot, jak trzeba to odpali i nie da się wyrzucić z turnieju, tym bardziej podczas MŚ, nawet nie zdziwię się jeśli wygra cały turniej. Pamiętajmy, że zawsze gra się jak przeciwnik pozwala. Lewis to ten sam typ co van Gerwen, który wczoraj kiedy miał nóż na gardle zagrał perfekcyjnie i wyciągnął to co ma najlepsze. Poza tym Lewis prawie nie myli się na doublach, co to to nie. Dzisiaj przewiduję spokojne jego zwycięstwo.
Adrian Lewis - James Wade 1 @ 1.40 Bet365 ✅ (5-1)
Adrian Lewis (-1.5) - James Wade 1 @ 1.66 Bet365 ✅ (5-1)
Michael van Gerwen - Marc Webster (+3.5) @ 2.00 Bet365 ✅ (5-3)
 
Otrzymane punkty reputacji: +14
hiro 99,6K

hiro

Użytkownik
Adrian Lewis v James Wade
Typ: Adrian Lewis -1,5 seta @ 1,61 William Hill
✅

Adrian tego nie przegra. Wczoraj zagrał słabo z Kingiem to fakt. Ale średnia 91 i dwie lotki na dubel wystarczyło na 4-1. A przypomnę jeszcze 1. i 2. rundę. W 1. rundzie rozgromił Dennisa Smitha, gdzie nie dał mu żadnej szansy na lotkę kończącą, średnia 95. W 2. rundzie już było trudno, bo van der Voort postawił się i to bardzo. Ale Adrian spiął się i wygrał 4-1, notując średnią 103. A Wade? Obserwuje gościa i to jakiego on ma farta w niefarcie to szkoda pisać. James jak zwykle ma drabinkę do ćwierćfinału bajeczną. A chwalenie Wade&#39;a za wczorajszy mecz trochę mnie śmieszy. Okej, średnia 99, 7 maksów, 52% na podwójnych i 4-0 same się nie zrobiły. Patrzenie na H2H ma według mnie niewielkie znaczenie w tym sporcie. Chyba że grasz z Taylorem i wiesz, że gość Ci nie leży. A tak? Można mieć bilans 10-0 i przegrać ze średnią 70. &#39;Jackpot&#39; wie o co gra, i na pewno już myśli o półfinale z van Gerwenem. Ja natomiast dzisiaj czuję, że Adrian odpali dużo maksów (z 10) i pewnie pokona Wade&#39;a. Nie będzie to 5-0 czy 5-1, ale do decidera nie dojdzie.
Michael van Gerwen v Mark Webster
Typ: Michael van Gerwen @ 1,10 William Hill ✅
Typ: Michael van Gerwen wiecej 180&#39;s @ 1,36 William Hill
✅

Typ: Michael van Gerwen powyżej 9,5 180&#39;s @ 1,91 William Hill ⛔
To, że MVG wygra ten mecz dla mnie jest niemalże pewne. Natomiast fajniejszy jest kurs na to, że będzie miał więcej 180&#39;s. W dotychczasowych meczach MVG zanotował 21 maksów kontra 21 maksów Webstera. Ale Webster rozegrał o całe 4 więcej (a legów nie liczyłem). Również fajnie wygląda minimum 10 maksów na koncie &#39;Shreka&#39;. 5 setów minimum, zagrają panowie pewnie z 7. Wystarczy średnio 1,5 maksa na set. Raczej na luzie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
A chwalenie Wade&#39;a za wczorajszy mecz trochę mnie śmieszy. Okej, średnia 99, 7 maksów, 52% na podwójnych i 4-0 same się nie zrobiły. Patrzenie na H2H ma według mnie niewielkie znaczenie w tym sporcie. Chyba że grasz z Taylorem i wiesz, że gość Ci nie leży. A tak? Można mieć bilans 10-0 i przegrać ze średnią 70.
Nie i nie. Co cię dokładnie śmieszy, bo nie bardzo rozumiem ? Wade pierwsze fazy miał słabe, ok, ale wczoraj odpalił. Pokazał tym samym swój potencjał, o którym oczywiście wiemy, i być może dał sygnał o treści - teraz to wam pokażę!. Jeśli chodzi o statystyki h2h, to zgodzę się z tym, że są one drugorzędnym czy trzeciorzędnym argumentem, ale nie uważam, jakoby były nieprzydatne, absolutnie.
Wade miewa masę szczęścia, jasne, ale nie umniejszajmy mu sukcesów. Taka jego specyfika -a może powinienem napisać umiejętność?, że często rzuca poniżej swoich możliwości, a mimo to w większości &#39;majorów&#39; zalicza &#39;fazy pucharowe&#39;. Jego nie można z góry skreślać.
Przypominam, typeczek na handi, nie na &#39;jedynę&#39;. Czyściocha zostawiłem dla siebie. Najwyżej trochę się chłopacy ze mnie pośmiejecie.
 
hiro 99,6K

hiro

Użytkownik
Nie i nie. Co cię dokładnie śmieszy, bo nie bardzo rozumiem ?
Trochę za mało napisałem. Śmieszy mnie porównywanie wczorajszego meczu do całego turnieju, do ostatnich tygodni, miesięcy i do perspektywy dzisiejszego meczu. I jeszcze odniosłem się do postu @psotnicka
Dla mnie to mecz z dużym potencjałem overowym, w którym 3 sety Wade’a są jak najbardziej prawdopodobne, a niewykluczone, że możemy mieć dzisiaj powtórkę z półfinału MŚ 2012, w którym obaj gracze zafundowali publice istny thriller zakończony w decydującym secie.
 
psotnick 972,3K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Trochę za mało napisałem. Śmieszy mnie porównywanie wczorajszego meczu do całego turnieju, do ostatnich tygodni, miesięcy i do perspektywy dzisiejszego meczu. I jeszcze odniosłem się do postu @psotnicka
Po pierwsze i najważniejsze, przecież ja też uważam, że wygra Lewis, tylko po prostu będzie musiał się na półfinał trochę napracować. I dobrze, bo przynajmniej zobaczymy w jakiej jest naprawdę formie. Bo na razie to w kontekście całego turnieju Jackpot zagrał jeden dobry mecz, z van der Voortem, a tak to ograł emeryta, który nie potrafił dojść do dubla i Kinga, który nie stawił się przy tarczy. W obu tych meczach grał średnio albo słabo, a ratowały go tylko duble. Ale wiecznie go ratować nie będą i over ja tu jak najbardziej widzę, 5-3 dla Lewisa to naprawdę taki niemożliwy wynik? Niby pewny, bo bez decidera, a jednak po walce i wszystkich zadowoli. I oby tak właśnie było. Dodatkowo jeszcze jeden typ mi wpadł w oko, a jakoś wcześniej go przeoczyłem, nie wiem czemu.
James Wade v Adrian Lewis
Highest Checkout In Match
Typ: 135 and over @ 1.85 sportingbet ✅ 142
Obaj gracze to wyjątkowi spece od wysokich zamknięć co już udowodnili nawet w tym turnieju rzucając wyższe checkouty niż zaordynowana linia (Lewis 146, Wade 141). Sam mecz nie powinien być do jednej bramy i spokojnie potrwa te 7-8 setów i około 30 legów minimum, więc okazji do popisów i zadowolenia publiki powinno być wystarczająco. Tym bardziej, że pewnie do przełamania lega czy seta rywala robiącego różnicę w wyniku taki zamek może być konieczny, więc nie będą mieli oporów. Taki ćwierćfinał miałby się obyć bez wysokiego checkoutu? Nie wydaje mi się.
A w ogóle to mam nadzieję, że będzie finał MVG - Wright.
 
pietras-pl 269

pietras-pl

Użytkownik
Przypominam, typeczek na handi, nie na &#39;jedynę&#39;. Czyściocha zostawiłem dla siebie. Najwyżej trochę się chłopacy ze mnie pośmiejecie.
Możemy już zacząć? ???? Na poważnie jednak nie wiem czym się kierowałeś pisząc, że Wade będzie miał dużo do powiedzenia i powalczy nawet o zwycięstwo, bo tak naprawdę nic na to nie wskazywało, bo na pewno nie mecz z Petersenem. Wade się ślizgał od 1 rundy gdzie już powinien polecieć, a ten ćwierćfinał powinien traktować jako prezent. Wczoraj jedyne czym się wyróżnił to kilka niezłych wysokich zejść, poza tym nie istniał. I to nawet wtedy, gdy Lewisowi zdarzały się przestoje na doublach. Jackpot pod pełną kontrolą praktycznie całe spotkanie, po prostu pilnował swoich legów i jedynie w secie nr 4 się rozluźnił, a Wade miał wysokie zejścia i to w zasadzie jedyne za co można go pochwalić. Może być jednak zadowolony z ćwierćfinału, bo w 1 rundzie był już praktycznie za burtą.
Drugi mecz planowo, jednak Webster nie dał ciała. Mimo że przegrywał już 3-0, zdołał nie przegrać do jaja, wręcz przeciwnie przedłużył mecz jak tylko się dało. Wynik 5-3, Mark zdecydowanie o sobie przypomniał i wraca z podniesionym czołem, szacunek.
Na dziś:
Simon Whitlock - Peter Wright 2 @ 2.10 Bet365 ✅ (2-6)
Simon Whitlock - Peter Wright (+1.5) 2 @ 1.66 Bet365 ✅ (2-6)
Simon Whitlock - Peter Wright the highest checkout over 140.5 @ 1.83 Bet365 ⛔ (130)
Kurs na Wrighta biorę, nie ma opcji żebym nie zaryzykował. Po pierwsze gra turniej życia, jest mega stabilny i kręci dobre średnie. Po drugie Whitlock to zawodnik, dla którego nie ma wyniku nie do roztrwonienia. Może prowadzić nawet 4-0 a potem lekką ręką oddać 6 setów w sposób niewytłumaczalny. Pewnie zdarzy mu się przestój, kwestia tylko jaki. Moim zdaniem Wright nie odpuści, jeśli tylko podtrzyma swoją stabilność będzie w finale. I tego mu życzę! Wysokie zejście też jak najbardziej, oboje to potrafią, mecz na długim dystansie, powinno wejść.
Michael van Gerwen - Adrian Lewis
Nie wiem, cały czas się zastanawiam. Jeśli jest zawodnik, który Holendrowi nie leży, to jest to właśnie Lewis. Wdupczył z nim w tym roku na Grand Slamie, Matchplay&#39;u i Mistrzostwach Europy, czyli samych ważnych telewizyjnych turniejach. Z drugiej strony wygrał na niedawnych Players Championship Finals i oczywiście jest w dużym gazie, to samo zresztą co Adrian. Będzie walka na noże dziś, być może mecz roku. W tym momencie delikatnie skłaniam się ku Shrekowi, jest mega zdeterminowany żeby zdobyć tytuł, nawet jak był w dużych opałach z Andersonem to z tego wyszedł. Wykorzysta każde najmniejsze potknięcie, bez dwóch zdań. Inne zakłady? Linia 27.5 na liczbę maksów po kursie 1.83. Powinni chyba pokryć over, bo pewnie będą rzucać jak opętani, a mecz z 10 setów potrwa. Checkout 144.5? Chyba też over, jeśli mecz nie rozczaruje, czego sobie nie wyobrażam to będzie miazga. Jedno jest pewne, będzie się działo!
BTW. Panowie jest już gdzieś skład na Premier League? Obiło mi się o uszy, że wszyscy ćwierćifnaliści MŚ + dzikie karty, orientuje się ktoś jak to wygląda?
 
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Statystka turniejowych 180s na przestrzeni kilkunastu lat. Pobicie rekordu na tych mistrzostwach to już formalność. Aktualna liczba maksów - 557. W samym meczu van Gerwen v Lewis może paść potrzebna &#39;dwudziestka szóstka&#39;. Najlepsze indywidualne osiągnięcie raczej nie do przeskoczenia. Whitlock i van Gerwen sieknęli do tej pory po 30x180s.
2013 - 582 (van Gerwen 57)
2012 - 582 (Lewis 50)
2011 - 554 (Lewis 60)
2010 - 507 (Whitlock 58)
2009 - 500 (van Barneveld 46)
2008 - 488 (Part 34)
2007 - 503 (van Barneveld 51)
2006 - 424 (Taylor 49)
2005 - 340 (Mardle 39)
2004 - 312 (Taylor 32)
2003 - 277 (Part 27)
 
psotnick 972,3K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Simon Whitlock (AUS) - Peter Wright (SCO)
Typ: Więcej niż (8.5) @ 1.47 BetCity ⛔ 2-6
Kto rzuci największą ilość 180-ek?
Typ: Simon Whitlock (AUS) @ 1.40 bwin ✅ 6-5
Najwyższy check - out podczas gry?
Typ: Więcej niż 138,5 @ 1.85 bwin ⛔ 130
W ćwierćfinale mimo wygranej Whitlock potwierdził reputację gracza, który potrafi przegrać wygrany mecz. Rywal już leżał i kwiczał przy 1-4, a ten dziadyga łaskawie podał mu pomocną dłoń i zaprosił do decidera, w którym też cudował oddając swojego lega zaraz po przełamaniu. Dlatego dzisiaj Czarodziej jest faworytem chyba tylko pro forma, z racji większego doświadczenia na tym poziomie i wyższego rankingu. Tym bardziej, że dzisiaj po raz pierwszy w turnieju nie będzie miał przewagi punktowej, bo Wright to najlepiej punktujący gracz turnieju. Jego średnia kręci się koło setki, co o tyle jest imponujące, że Szkot nie ma parcia na maksy i często schodzi na dół tarczy po 19-tki i 17-tki. Dlatego dobrym typem jest, że Whitlock będzie miał więcej 180ek, kurs może nie oszałamia, ale prawdopodobieństwo powodzenia duże, bo Kangur maksy wbija masowo. Co do wyniku końcowego to oczywiście widać value na doga, ale mimo wszystko może to być dość nerwowy mecz dla obu, w końcu dla Wrighta to zupełnie nowe terytorium, a Whitlock udowodnił nieraz, że im bliżej końca tym gorzej. Dlatego zdecydowanie bezpieczniejszym betem wydaje mi się over, pogromu z żadnej strony nie będzie, a linia dość przyjazna po solidnym kursie, po te 3 sety obaj powinni uciułać. Dodatkowo warto pograć na wysoki checkout, zwłaszcza, że linia dużo niższa niż u konkurencji (teraz już widzę, że podskoczyła, ja grałem rano, ale nadal jest konkurencyjna) i obejmuje dość wygodne i popularne zamki jak 139, 140 i 141. Mecz zapowiada się overowo więc okazji będzie sporo.
Michael van Gerwen (NED) - Adrian Lewis (ENG) Typ: Więcej niż (8.5) @ 1.47 BetCity ⛔ 6-0
Ile etapów zostanie rozegranych w pojedynku? Typ : Więcej niż 37,5 @ 1.85 bwin ⛔ 25

W tym lepszym półfinale nie kombinuję, nie mam nawet zielonego pojęcia kto może wygrać, niby jakieś value jest przy Lewisie, bo w końcu ma na koncie 2 tytuły, ale MVG może wszystko, więc i może ograć takiego bufona jak Jackpot. I mam nadzieję, że tak będzie, bo fajnie byłoby zobaczyć finał MVG - Wright, ale wolę zagrać bardziej standardowo, czyli na overy. Cokolwiek tu się zdarzy, to nie będzie blowoutu, obaj grubo punktują, 180-tki lecą jak z rękawa, więc przełamania powinny być rzadkością, tym bardziej, że na dublach katastrofy generalnie nie ma. A nawet jak się zdarzy jakaś większa przewaga, to obaj są w stanie powrócić do meczu w mgnieniu oka. Linia na legi może być spokojnie przekroczona nawet przy 9 setach, a przecież pograją więcej.
e: szkoda gadać.. miały być najbardziej zacięte mecze w historii, a okazało się, że były to jedne z największych blowoutów.. Dobrze, że chociaż udało się wytypować skład finału, tylko co z tego jak za zabawową stawkę...
 
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Peter Wright v Simon Whitlock over 8,5 sets @ 1,47 betcity ⛔ 6-2
Michael van Gerwen v Adrian Lewis over 8,5 sets @ 1,47 betcity ⛔ 6-0
50/50, tak kształtuje się bilans under/over 8,5 sets w meczach półfinałowych MŚ od 10 lat. Można więc przyjąć, że jeden typ wejdzie na bank. Teraz na poważnie. Koledzy u góry napisali wszystko, co trzeba. Nic dodać, nic ująć. psotnickowi widzę spodobały się zakłady w betcity. Elegancko. Typy się powielają, jest pełna zgodność. Powtarzać się w temacie nie ma sensu. Od siebie tylko dodam, że nie wyobrażam sobie dwóch zwycięstw w rozmiarach 2-6/6-2. O wszystkich czterech darterach pisaliśmy niejednokrotnie podczas tych zawodów, dlatego warto wrócić do poprzednich postów. Wright życiówka. Jeśli utrzyma dyspozycję, to finał ma na wyciągnięcie ręki. Whitlock niby faworyt, ale z nim różnie bywa. Rzuca jednak galancie, więc jakby miał nawet przegrać, to na pewno po walce. Jak wygra, to nie gładko, bo miewa przestoje, a i rywal nie ogórek i swoje ugra. Mecz van Gerwena z Lewisem może być meczem roku albo i dekady. Szykuje się istna młócka. Nic nie zapowiada katastrofy. Cały darterski świat czeka na 9 lotkę. Ona wisi w powietrzu. Jak nie w tym meczu, to kiedy ? overy, jak w mordę strzelił. Innych zakładów nie tykam, bo sensu nie widzę, skoro mam dubel prima sort ! Peter Wright v Simon Whitlock over 8,5 sets @ 1,47 betcity ⛔ 6-2
Michael van Gerwen v Adrian Lewis over 8,5 sets @ 1,47 betcity ⛔ 6-0
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom