Półfinał: FC Barcelona - Chelsea FC

[bad-motherfucker]

mi sie rozchodiz o to ze wszedzie slychac jacy oni wielcy, jak pieknie graja, ze niby niepokonani, tak jak to bylo kiedys z realem za czasow galacticos. ale trzeba im oddac graja rewelacyjnie i tak jak pisalem w analizie ivanovic ma przesrane z iniesta bo sadze ze zagra on raczej blisko lewej strony gdy na prawej napewno zagra messi

 

[freakaz]

no to są media, one pompują tą całą otoczkę. A potem jak ekipa spuści z tonu to odwracają kota ogonem i nazywają słabizną. Podobnie kibice sezonowcy, którzy cały czas się napinają i chodzą z głową podniesioną wyżej niż chmury. Ja jestem zachwycony po tym co zobaczyłem wczoraj, ale to jeszcze niestety nie znaczy, że spokojnie pokonają Chelsea. Najbardziej podoba mi się jeden fakt. Wielu powtarza, że bez Messiego Barcelona nie istnieje, wystarczy go odłączyć od gry, pokopać i koniec grania. Natomiast wczoraj Barca z Messim na ławce przez cały mecz zafundowała kibicom piekne widowisko :spokodfhgfh:

 

[loozer21]

bad motherfucker co ty mozesz sadzic lub nie sądzic czy iniesta zagrac blizej lewej strony czy nie.Czytając twojego posty mysle sobie ze pewnie teraz siedzisz w szkole i rozwiązujesz test gimnazjalny bo troche nie przystoi na forum używać takich słó jak:rozchodzi czy przesrane. Mozesz pisac i 5 analiz i powiem CI ze nic to nie da bo zaważy dyspozycja w tym dniu. Czasem tak jest ze pewien zawodnik ma "dzień konia" i pociągnie całą druzyne do zwyciestwa.W tym meczu wszystkieog sie spodziewam moze byc i 0;0 a moze byc i 4;0 dla barcy a z drugiej strony moze byc i 1;0 dla chelsea. Tu wynik jest sprawą otwartą i naprawde w tej fazie rozgrywek zalezy również dużo od szcześcią

 

[bad-motherfucker]

bad motherfucker co ty mozesz sadzic lub nie sądzic czy iniesta zagrac blizej lewej strony czy nie.Czytając twojego posty mysle sobie ze pewnie teraz siedzisz w szkole i rozwiązujesz test gimnazjalny bo troche nie przystoi na forum używać takich słó jak:rozchodzi czy przesrane. Mozesz pisac i 5 analiz i powiem CI ze nic to nie da bo zaważy dyspozycja w tym dniu. Czasem tak jest ze pewien zawodnik ma "dzień konia" i pociągnie całą druzyne do zwyciestwa.W tym meczu wszystkieog sie spodziewam moze byc i 0;0 a moze byc i 4;0 dla barcy a z drugiej strony moze byc i 1;0 dla chelsea. Tu wynik jest sprawą otwartą i naprawde w tej fazie rozgrywek zalezy również dużo od szcześcią

gdybys mial pojecie o grze i choc w malym stopniu potrafil przewidziec co sie bedzie dzialo na boisku to w sb bys ciagle nie nazekal ze znowu przegrales. pozdrawiam Cie serdecznie

 

[freakaz]

Tylko szczęściu trzeba pomagać, a Barca aktualnie robi wszystko jak należy żeby wygrywać mecz za meczem

 

[vatoloco123]

Na mnie wyniki Barcelony nie robią żadnego wrażenia. W lidze wygrywają większość meczów ale i taki słaby Real też nie jest gorszy i wygrał chyba ostatnie 16 meczów z 17 rozegranych i nikt ich nie chwali. Dlatego wyniki w lidze o niczym nie mówią. Także pokonanie najsłabszego od lat Lyonu czy tez Bayernu też nie robi na mnie wrażenia. Dopiero pokonanie 3-0 lub wyżej Chelsea sprawi, że zacznę uważać Barcelonę za głównego faworyta do wygrania CL.
Mam nadzieję, że MU pokrzyżuje im plany w finale ;]

 

[new_user]

Na mnie wyniki Barcelony nie robią żadnego wrażenia. W lidze wygrywają większość meczów ale i taki słaby Real też nie jest gorszy i wygrał chyba ostatnie 16 meczów z 17 rozegranych i nikt ich nie chwali. Dlatego wyniki w lidze o niczym nie mówią. Także pokonanie najsłabszego od lat Lyonu czy tez Bayernu też nie robi na mnie wrażenia. Dopiero pokonanie 3-0 lub wyżej Chelsea sprawi, że zacznę uważać Barcelonę za głównego faworyta do wygrania CL.
Mam nadzieję, że MU pokrzyżuje im plany w finale ;]

Nikt o Realu nie mówi bo oni wygrywają po 1:0 i to w bardzo słabym stylu, a Barca po 4:0 po pięknej grze.

 

[fc_barcelona]

Na mnie wyniki Barcelony nie robią żadnego wrażenia. W lidze wygrywają większość meczów ale i taki słaby Real też nie jest gorszy i wygrał chyba ostatnie 16 meczów z 17 rozegranych i nikt ich nie chwali. Dlatego wyniki w lidze o niczym nie mówią. Także pokonanie najsłabszego od lat Lyonu czy tez Bayernu też nie robi na mnie wrażenia. Dopiero pokonanie 3-0 lub wyżej Chelsea sprawi, że zacznę uważać Barcelonę za głównego faworyta do wygrania CL.
Mam nadzieję, że MU pokrzyżuje im plany w finale ;]

Jesteś żałosny. :] Przypomnij sobie dyskusję na temat maczu FC BARCELONY z BAYERNEM. Powiedziałem Ci , że Barca wygra z handi. Tak napisałeś :

Kolego, nie przesadzaj . Barca będzie miała naprawdę ciężką przeprawę, zwycięstwo choć jedną bramkę będzie dobrą zaliczką przed rewanżem. Bayern gra w tym sezonie rewelacyjnie, zwłaszcza w Lidze Mistrzów.
Barcelona wcale nie ma szerokiego składu. Wypada Messi i już mają lipe ;]. Tak samo nie ma kim zastąpić Eto'o czy Henryego. W linii pomocy także grają cały czas trójką Iniesta-Xavi-Toure i jakoś nie widać zmienników .
Spójrz na terminarz rozgrywek. Barcelona na przełomie 5 kwietnia -17 maja może rozegrać nawet 13 meczów(z ewentualnymi połfinałami CL)więc w finale to by grali z językami na brodzie .

A co do meczu z Bayernem, to wg mnie Bawarczycy coś ustrzelą na wyjeździe. Obrona Barcelony nie stanowi monolitu. Jedna wrzutka i Toni załatwi sprawę. Pytanie czy obrona Bayernu wytrzyma napór i nie straci więcej niz 2 gole. W rewanżu przewiduje wygraną Bayernu i ich awans do 1/2.


Jeszcze nie dawno pisałeś , że Bayern jest rewelacyjny, teraz piszesz " pokonanie najsłabszego od lat Lyonu czy tez Bayernu też nie robi na mnie wrażenia" . Zastanów się co ty tutaj piszesz. Barca jest w świetnej dyspozycji. Gromi rywali. A real się z nimi męczy ale punkty zdobywa. Wszystko możliwe to sport. Barcelona jest teraz najsilniejszą drużyną z Chelsea. Twój Man U ma takiego fuksa. Całe szczęście odpadnie z Arsenalem i będzie powtórka finału. Powinni odpaść już z Interem. A jak się męczyli z Porto . Przemyśl to co piszesz.

Nie używaj pogrubionej czcionki i czerwonego koloru! // MikoMU

 

[freakaz]

Dla niego zawsze Barca będzie słaba i tyle... Facet nawet pewnie co 5 spotkania Barcy nie ogląda więc co on może wiedzieć. Spotkania Realu ligowego to pewnie nawet jednego nie oglądał z ostatnich 10. By zobaczył jak Real się męczy i jak gra z tymi średniakami, których Barca odprawiała prędzej po pół godzinie bo już wtedy strzelali im 2 bramki i robili sobie piknik.

 

[mesjasz]

Real gra paskudną piłkę. Umiejętności indywidualne paru zawodników dają im te zwycięstwa ale jako kolektyw ten zespół nie istnieje. jak przychodzi do zagrania meczu z kimś solidnym to bardzo mi przykro ale Real pokazuje jak jest słaby. Od kilku sezonów nie mogą przejść 1/8 LM. Na kogo by nie trafili to odpadają. W fazie grupowej Juventus dwukrotnie im pokazał ile znaczą. Porównywanie Realu z Barceloną jest śmieszne.

Zabawne jest także to że ktoś piszę o tym jak to ma nadzieje na sukces MU w dwumeczu z Barceloną:-D Lubie Manchester bo często kasę przynosi ale obiektywnie patrząc to oni mogą na boisko nie wychodzić jeśli przeciwnikiem ma być Barcelona

 

[freakaz]

Bez przesady kolego Mesjasz nie przeginajmy w żadną stron. MU to nie popierdółki żeby się bać Barcy. W sumie mam nadzieję na finał Barca - Man U i odegranie się za ostatni ich pojedynek. Co do Realu to nie schodźmy na temat tego klubu. Każdy kto ogląda ich grę wie jak ona wygląda, ale to temat o LM więc nie podpinajmy tutaj dyskusji o Realu. Ja nawiązałem grą Realu do wypowiedzi kolegi vatoloco, który bagatelizuje zwycięstwa Barcy i nie ma racji

 

[unique]

oglądacie tylko mecze Barcelony?


zobaczcie grę Chelsea z Evertonem, naprawdę nic ponad poziom tym bardziej że wg mnie Everton = Sevilla a na dzień dziesiejszy Barca jest na 100% mocniejsza od rywala, ale kto wie jak zachowa się Valdes a jak w sytuacjach sam na sam Cech. Ze składu Chelsea wypadł - A. Cole i Carvalho więc wg mnie spore osłabienie, tym bardziej że na prawej flance grasuje Messi + Alves a brak Cole śmierć dla tej strony.

Więcej będzie można powiedzieć w sobote po meczu Barcy na Mestalla ????

 

[kuuba]

Portugalczyk Ricardo Carvalho nie uda się w podróż do Barcelony, ponieważ odnowiła mu się leczona od dłuższego czasu kontuzja.
Guus Hiddink nie będzie mógł skorzystać z usług swojego podstawowego, środkowego obrońcy podczas meczu na Camp Nou. Powodem absencji Carvalho jest uraz ścięgna podkolanowego, którego doznał w poniedziałkowym meczu rezerw z WBA.

 

[vatoloco123]

Jesteś żałosny. :] Przypomnij sobie dyskusję na temat maczu FC BARCELONY z BAYERNEM. Powiedziałem Ci , że Barca wygra z handi. Tak napisałeś :
[
Jeszcze nie dawno pisałeś , że Bayern jest rewelacyjny, teraz piszesz " pokonanie najsłabszego od lat Lyonu czy tez Bayernu też nie robi na mnie wrażenia" . Zastanów się co ty tutaj piszesz. Barca jest w świetnej dyspozycji. Gromi rywali. A real się z nimi męczy ale punkty zdobywa. Wszystko możliwe to sport. Barcelona jest teraz najsilniejszą drużyną z Chelsea. Twój Man U ma takiego fuksa. Całe szczęście odpadnie z Arsenalem i będzie powtórka finału. Powinni odpaść już z Interem. A jak się męczyli z Porto . Przemyśl to co piszesz.

Nie używaj pogrubionej czcionki i czerwonego koloru! // MikoMU

Tak uważałem, że Bayern nie skompromituje się tak doszczętnie no ale nie wiedziałem ze w obronie zagra zawodnik który zaliczył dopiero 3 czy 4 występ w pierwszej drużynie Bayernu.
Zgadzam się, że Barcelona gra obecnie bardzo dobrze ale może im się powinąć noga i Chelsea jest w stanie napsuć im krwi.
A co do Manchesteru to nie kompromituj się. Z Interem wygrał dwumecz 2-0 a ty piszesz ze się męczył. Z Porto pierwszy mecz zagrał słabo ale w drugim Porto nic nie potrafiło zrobić.
Prędzej będzie powtórka finału z 2008 roku niż z 2006 roku ;]

 

[bad-motherfucker]

carvalho i tak by nie zagral by w tym meczu, bo o wiele lepiej aktualnie prezentuje sie para terry- alex. chelsea wedlog mnie nie ma czego szukac na camp nou, tym bardziej ze zagraja bez a. cola to jest ogromna strata i faktem jest ze nie ma dla niego godnego zmiennika. a w finale widze asktualnie manchester i barcelone i mam nadzieje ze final znowu bedzie czerwony choc zdaje sobie sprawe ze naprawde dobry mecz beda musieli zagrac liderzu united jezeli beda chcieli zatrzymac barce.

 

[adwokat_typera]

Hm ... Ciekawy mecz się zapowiada. Zdecydowanie bardziej szlagierowy pojedynek niż mecz Arsenalu z Manchesterem. Mecz bardzo mocnego napięcia. Myślę, że już w pierwszym meczu może być bardzo ciekawie. Barca jak to Barca gra porywająco i skutecznie, Chelsea jak to Chelsea taktycznie i twardo ... Zapowiada się ciekawy pojedynek, myślę że remis w pierwszym spotkaniu jest możliwy, mimo tego, iż wydaję się że Barcelona powinna to wygrać szybko, łatwo i przyjemnie ...

 

[dzuda]

Czytam wszystkie posty w tym temacie i zwróciła moją uwagę jedna zależność. Zasadniczo większość osób twierdzi, że Barcelona to atak, a Chelsea obrona. I że jak Drogba i spółka będą mieć z przodu swój dzień, to strzelą Barcelonie łatwo gole, bo wiadomo jak z ich obroną. A ja chciałbym zauważyć, że Barca w ostatnich 7 ligowych meczach nie straciła bramki! Jak na drużynę grającą tak ofensywnie, i każdą inną też, jest to rewelacyjny wynik. Moim zdaniem ta statystyka jest dość ważna. Nie chcę tutaj podawać typów, bo w półfinałach może się zdarzyć na prawdę wszystko. Pewny jestem jednak tego, że Barcelona za wszelką cenę będzie chciała do Anglii pojechać z przynajmniej 2 bramkową zaliczką i co chyba ważniejsze bez straconej bramki. Jeśli już miałbym się pokusić o jakiś typ na ten mecz, to stawiałbym na wygraną Barcelony bez straty bramki.

 

[brat-boom]

pierwszy mecz to absolutne 1. Barca rozgromi chelsea na swoim boisku minimum 3 bramkami , zobaczycie.

 

[konrad140]

pierwszy mecz to absolutne 1. Barca rozgromi chelsea na swoim boisku minimum 3 bramkami , zobaczycie.

nie ma jak to sensowna , konkretna analiza ???? tylko stawiać

moim zdaniem dwubramkowe zwyciestwo to będzie max dla guardioli i spóły chelsea i hiddink mogą pochwalic się jedną z solidniejszych defensyw w Europie i wątpie aby dostali lanie tylk oz tego powodu że graja na CN i grają z Barsa

 

[vatoloco123]

Dzisiejsze zwycięstwo Realu sprawiło, że Barcelona będzie musiała rozegrać 3 cięzkie mecze w ciągu 8 dni. Chelsea-Real-Chelsea. Coś mi się wydaje, że kondycyjnie mogą mieć lekkie problemy. Mają przecież za sobą wyczerpujący mecz z Valencią w którym zagrali najsilniejszym składem więc muszą odczuć trudy tego meczu we wtorek. Hiddink w meczu z Chelsea dał odpocząc kilku waznym piłkarzom takim jak Drogba, Ballack czy Lampard.
Myślę, że jak Barcelona ten mecz wygra to będzie to zwycięstwo jedną bramką. Po cichu liczę na jakiś bramkowy remis lub zwycięstwo Chelsea ;]