zdzisiu-krecin
Użytkownik
"10 sloiczkow" jest optymalne wg mnie, bo nie ma az tak duzo tego wszystkiego w sumie do grania. wyjatkiem sa soboty.Na temat wpadłem przypadkowo. Ja to widzę tak: To tak jakby móc obstawić "wszystkie" spotkania w/g przyjętych kryteriów (np. kurs 2,0-2,3 dla piłki nożnej) każdego dnia. I porozrzucać je do "tych słoiczków" w celu rozbicia serii niepowodzeń na mniejsze grupy... więcej słoiczków by się przydało. Może nie wniosłem nić do tematu, ale pomysł jak najbardziej. Zabawne te słoiczki, taka "alchemia liczb" ???? .
gwoli wyjasnienia. "sloiczki" nie sa po to, by rozbijac passy na "mniejsze grupy", bo tyle ile bedzie "sloiczkow" tyle jest szans na czarna passe. od tego nie uciekniesz. na swoj OUTLET wpadlem dosyc dawno, bo ktos tam, gdzies tam zaczal grac koncowki serii bazujac na typach i systemach innych forumowiczow. jednym slowem ten ktos nie wnosil nic od siebie (to jest akurat teza do dyskusji) tylko czekal az ktoremus forumowiczowi zdazy sie jakas tam dluzsza passa (jaki forumowicz taka passa) i wtedy ten ktos widzac, ze danemu forumowiczowi nie idzie jak zadko kiedy wchodzil w odpowiednim momencie z gotówka i robil to z duzym powodzeniem. pomyslalem sobie, ze nie bede podgladal typow forumowiczow tylko zastapie ich koszykami ???? i w sumie czekam, az moim wirtualnym graczom (czytaj koszyko słoikom nie bedzie szlo). wtedy ja zaczynam swoja gre.. pozdro.