no risk no fun

[patryk7]

23.
Leicester –Crystal Palace
20.30 # England - Premier League
Typ: Leicester (DNB)
Kurs: 2.65 Betclic
3/10

Leicester w lidze notuje obecnie serię pięciu porażek z rzędu. Czy "Lisy" stać na przełamanie tej fatalnej serii, gdy dzisiaj odwiedzą ich londyńskie "Orły"? Pomimo meczu wyjazdowego Crystal Palace jest faworytem, ale nie takie ekipy przegrywały na King Power Stadium.
Gospodarze wciąż szukają zmiany i lepszych wyników pod wodzą nowego trenera Ruuda van Nisterlrooya, który ma wyprowadzić "The Foxes" ze strefy spadkowej. Jednak z pięcioma porażkami z rzędu i sześcioma bez zwycięstwa ligowego nie wygląda to wesoło. Jednak nie wszystko było ostatnio smutne, gdyż udało sie ostatnio pokonać wysoko QPR 6:2 w Pucharze Anglii (było to pierwsze zwycięstwo Van Nistelrooya od jego debiutu na stanowisku menedżera Leicester). Duński bramkarz Mads Hermansen wciąż leczy kontuzje podobnie jak nigeryjski defensywny pomocnik Wilfried Ndidi, portugalski obrońca Ricardo Pereira i ghański napastnik Issahaku Fatawu. Ale do gry wracają po urazach napastnik Kasey McAteer i duński środkowy obrońca Jannik Vestergaard.
Crystal Palace w weekend nieznacznie pokonało drugoligowe Stoskport (1:0) w Pucharze Anglii, a wcześniej zremisowało u siebie w lidze 1:1 z Chelsea. Podopieczni Olivera Glasnera zaczęli "wracać do normy" po raczej słabym początku sezonu, ale w tabeli nadal odległa lokata. Palace miało w zeszłym tygodniu wiele problemów kadrowych (głównie zdrowotnych) i cała grupa graczy opuściła mecz w Stockport. Dlatego też nie wiadomo czy między innymi pierwszy bramkarz Dean Henderson, francuski środkowy obrońca Maxence Lacroix czy skrajny obrońca Tyrick Mitchell zagrają dzisiaj (można jednak przyjąć, że będzie kilka ważnych absencji). Do tego towarzystwa utalentowany młody defensywny pomocnik Adam Wharton leczy kontuzje podobnie jak środkowy pomocnik Will Hughes.
Jesienne spotkanie pomiędzy drużynami na stadionie Crystal Palace zakończyło się remisem 2:2. Ekipa Olivera Glasnera nie osiągnęła jeszcze poziomu z wiosny zeszłego roku. Do tego ostatni stan chorobowy w jego drużynie budzi wątpliwości, ponieważ kilku graczy raczej i dzisiaj wypadnie z gry. I tu się otwiera szansa dla Leicester na dobry mecz, przełamanie fatalnej passy porażek i szalenie ważne punkty w walce o utrzymanie.
0:2 3
w pierwszej połowie "Lisy" dominowały, ale ostatecznie "Orły" w drugiej połowie jednak pokazały swoją moc

 

[patryk7]

***hokejowy czwartek ze szwedzką SHL***
24.
Leksand - Orebro
19.00 # Sweden - SHL
Typ: Leksand
Kurs: 2.03 Betclic
Stawka: 6/10

Leksand po pięknym domowym zwycięstwie 2:1 z Brynas w sobotę przegrało w Karlstad z FBK 2:5. Jeśli chodzi o mecz, to mimo wysokiej porażki w grze było sporo dobrych rzeczy (szczególnie przy wyniku 2:2), które podopieczni Berglunda powinni dzisiaj wykorzystać u siebie w meczu z Orebro. Skrzydłowy Lucas Elvenes prawdopodobnie będzie już gotowy dzisiaj do gry po urazie, co znacznie wzmocni atak gospodarzy. W dobrej formie od czasu powrotu do gry po kontuzji jest kapitan drużyny gospodarzy, środkowy Patrik Zackrisson.
Orebro co prawda jest w kiepskiej formie (jedenaście porażek w ostatnich trzynastu grach), ale w tabeli nadal wysoko. W tym roku ekipa Niklasa Erikssona nie zaznała jeszcze "smaku zwycięstwa" (cztery porażki i tylko cztery strzelone bramki w tych meczach przy co raz słabszej grze defensywnej), głęboki kryzys widać "gołym okiem".
W Tegera Arenie naprzeciw siebie staną dzisiaj dwie głodne zwycięstwa drużyny. Leksand na własnym lodzie ma mocne statystyki i powinno mocno powalczyć o komplet punktów będącym obecnie w sporym kryzysie formy Orebro.

25.
Lulea – Brynas
19.00 # sweden - SHL
Typ: Lulea
Kurs: 2.08 Betclic
Stawka: 6/10

Brynas zajmuje „dopiero” siódme miejsce w tabeli formy w ostatnich dziesięciu grach swojego zespołu. Do tego dzisiaj w Coop Norrbotten Arena zagra bez kluczowego obrońcy Christiana Djoosa, który nabawił się kontuzji podczas środowego treningu. Do gry natomiast wraca po urazie środkowy Johan Larsson,
Lulea w stabilnej formie miejscu (sześć zwycięstw w ośmiu grach), pierwszej piątce tabeli od dłuższego czasu i
mocna na własnym lodzie. Czy piąte zwycięstwo z rzędu na własnym lodzie stanie się faktem? Lulea "na papierze" ma lepszy skład (Brome, Levtchi czy Omark zaczęli wreszcie zdobywać punkty) i jest to jak najbardziej możliwe!