Nybro – Sodertalje
Po dwóch zwycięstwach z rzędu Nybro przegrało z dala od domu w Hovet z Djurgaren 2:3. To była bitwa, w której "Wikingowie przez większą część meczu byli równym rywalem dla jednego z kandydatów do awansu. Jednak stracili pomysł na grę w ostatniej tercji spotkania i prowadzenie 2:0 "poszło z dymem". To smutne, bo zasługiwali choćby na punkt! W grudniu w ekipie T. Samuelssona zaszły pewne istotne zmiany kadrowe, gdyż do drużyny dołączyli między innymi młody obrońca Hugo Fransson (wypożyczony z HV 71) i doświadczony fiński skrzydłowy Eero Savilahti (IK Oskarshamn). Z drugiej strony obrońca Kevin Karlsson musiał odejść (IKO), ale ogólnie rzecz biorąc wzmocnienia solidniejsze od strat, co jest pozytywne.
Sodertalje po kilku porażkach ponownie wróciło do gry o czym świadczy wyjazdowa wygrana z IKO 4:3 oraz u siebie z Tingsryd 5:0. W tym ostatnim spotkaniu SSK do zwycięstwa poprowadził skrzydłowy Sebastian Dyk, który ustrzelił hat-tricka. Przed wyjazdem do Liljas Areny doświadczony fiński obrońca Olli Vainio wraca do gry po okresie zawieszenia, ale w składzie kilka braków spowodowanych urazami (między innymi ważny środkowy Filiph Engsund). W zaistniałej sytuacji na początku tego tygodnia wypożyczono z Farjestad skrzydłowego Emila Alba).
Nybro w Liljas Arena to coś zupełnie innego, niż z dala od domu. Sodertalje nie będzie łatwym zadaniem, ale ostatnich dziesięciu gier pokazują, że "Wikingowie" zmierzają we właściwym kierunku (kwalserien do fazy play-off i tym samym pewne utrzymanie bez gier barażowych). Natomiast statystyki SSK wykazują tendencję spadkową pomimo dwóch ostatnich wygranych spotkań.
Bukmacherzy mocno przeceniają SSK w porównaniu do Nybro, które w Liljas Arena może sprawić w srode niespodziankę i urwać punkty Sodertalje.
Typ: 1,X
Kurs: 1.93
Betclic