Dzisiaj tylko indywidualnie.
Tampa Bay Lightning - New Jersey Devils
Ilya Kovalchuk strzeli gola w meczu
3,25 betsson
Rosjanin wrócił do składu po kontuzji. Sama jego obecność wnosi bardzo dużo do gry. Automatycznie wpakował bramkę w meczu z Buffalo. Z drugiej strony był to mecz, w którym dużo im wychodziło, stąd też 5 bramek strzelone Sabres na wyjeździe. Niełatwą sztuką jest strzelenie dwa razy z rzędu, a gdyby coś wpadło, najlepiej dwa razy (albo kombinacje typu gol-asysta), to mógłby się poszczycić statystycznie równym punktem na mecz, podczas całej swojej kariery.
Toronto Maple Leafs - Washington Capitals
Alex Ovechkin strzeli gola w meczu
2,65 betsson
Dla mnie mecz rzędu must see. W drużynie nie dzieje się za dobrze, poprawa miała być już w spotkaniu z Jets, a tymczasem Winnipeg doszczętnie nas wypunktowało. Przyczyn wiele, katastrofa w grze w przewadze (0-17 w ostatnich grach), w osłabieniu też źle (ostatni mecz 2 bramki w plecy w tym elemencie). Tak więc przyczyn wiele. Jedną z nich, poruszaną przeze mnie, jest brak lidera. To znaczy lider jest, ale tak jakby go nie było. W hokejowym światku pojawiają się głosy, które pragną przyspieszyć powrót Crosby'ego. Oczywiście chodzi o to, że jeśli Sidney zacznie grać, to Ovi również weźmie się do roboty. Nie ma jednak na co czekać, kolejna porażka z rzędu nie wchodzi w grę, Boudreau robi się coraz bardziej czerwony z nerwów podczas każdego meczu, może to i śmieszny widok, oglądać miniaturkę Butterbean'a z kępką włosów z tyłu głowy, ale nie zmienia to fatalnych wyników. Jeśli ma być dobry mecz, to, obowiązkowo, Ovi, strzelamy. A jeśli nie, to będzie bardzo pod górkę, bo jak lider nie pomoże, to kto?
Mała edycja - Expekt wystawił pełną ofertę
NHL, stąd też dodatkowa propozycja :
Buffalo Sabres - Phoenix Coyotes
Tomas Vanek strzeli bramkę (włączając ew.dogrywkę)
2,30 Expekt
Vanek ma predyspozycje do MVP sezonu. Oczywiście jest zbyt wcześnie na takie tezy, ale początek sezonu należy do Tomasa. Wybuch formy mnie nie dziwi - drużyna jest raczej zgrana, tak więc zawodnikowi łatwiej jest się odnaleźć mając support w postaci Pominville'a i innych wartościowych graczy. W ostatnich 3 meczach bramki nie strzelił, za to asystował, m.in przy bramkach wyżej wymienionego Pominville'a. Przy tak równej dyspozycji nikt się nie zdziwi, jeśli jedną z bramek dla gospodarzy strzeli właśnie Austriak.
wszystko in minus, żałuję tylko, że buki internetowe nie wystawiają tak ciekawej oferty na strzelców, jak 'ziemniaki'.