Pittsburgh Penguins vs Boston Bruins (Boston ML 2.17)
Prawdopodobnie będzie to najciekawszy mecz dzisiejszej nocy, piszę prawdopodobnie ponieważ tak wygląda na papierze, a jasną sprawą jest że lód wszystko zweryfikuje.
Można powiedzieć że obie drużyny są w podobnym punkcie na tą chwilę, tylko z jedną małą różnicą Pingwiny grają bez Crosbiego. Jak widać nieobecność czołowego gracza, odbija się strasznie negatywnie na drużynie, choćby ostatnia porażka z Wild w Melon Arena aż 0:4 jest naprawdę zaskakującym wynikiem. Pittsburgh od Winter Classic z wyłączeniem spotkania z Tampą, nie jest na pewno tą samą świetnie grającą drużyną która nie tak dawno wygrywała spotkanie za spotkaniem. Dziś rywal bardzo niewygodny, który przede wszystkim skupia się na tym aby nie stracić, a działania ofensywne zazwyczaj dają gorszy lub lepszy efekt. Nie od dziś mówi się w Bostonie że potrzeba tej drużynie snajpera z prawdziwego zdarzenia, Lucic i Horton nie gwarantują Niedźwiadkom niezliczonej ilości bramek w sezonie. Na pewno nie są to zawodnicy pokroju Stamkosa czy Sida. Jednak z całego ogółu można powiedzieć że to jedyny poważniejszy mankament Bostonu. Na pewno ostatnie dwie porażki, zwłaszcza ta z Montrealem, mogą być pozytywnym bodźcem do tego by ograć dziś Pingwiny, myślę że stawianie gości w roli faworyta nie będzie tu przesadzoną kwestią.
W bramce Bruins dziś na 75% zobaczymy Raska, który bardzo dobrze spisywał się w ostatnich dwóch spotkaniach, to też duży atut po stronie Niedźwiadków ponieważ tak jak pokazują ostatnie wyniki gospodarze dzisiejszego spotkania mają duże problemy ze zdobywanie bramek, dlatego też nie liczyłbym tu na festiwal strzelecki. W sprawie Hortona ostatecznej decyzji jeszcze nie ma, ale jest nadzieja że dziś już go zobaczymy na lodzie.
Z reszty spotkań ciekawie wyglądają typy powyżej 5.5 w spotkaniach COL vs DET, a także LAK vs TOR. W kwestii pierwszego meczu to oczywistą sprawą jest że w Pepsi Center zazwyczaj mamy do czynienia z wielkim show jakie gotuje swoim fanom drużyna Lawin, w dodatku dziś w ich bramce Budaj który tak jak pisał ostatnio
Orng, nieprzerwanie od kilku spotkań wpuszcza przynajmniej trzy bramki. W sprawie Detroit można by dużo napisać, ale ich postawa w ostatnich spotkaniach daje spore nadzieje na to że Budaj dzisiejszego spotkania nie zaliczy do udanych, zaś z drugiej strony Howard również nie wydaje się być zaporą nie do przebicia.
Jeśli chodzi o Kings vs Leafs to tutaj dużym atutem do trafności typu jest postawa Quicka, dawno nie widziałem by bramkarz w jednym spotkaniu mógł wyprawiać takie cuda, razem z Bernierem w ostatnim tygodniu stworzyli duet nie do pobicia. Co do Toronto to właściwie ciężko spodziewać się czegoś konkretnego jednak zwycięstwo nad ATL pokazało że Liście aktualnie są w dość dobrej dyspozycji strzeleckiej jak i ogólnego grania. Co więcej dziś w bramce Reimer dlatego też overek jak najbardziej tak.
Analiza kolegi wyżej może rozjaśnić trochę bardziej ten typ :razz:
COL vs DET & LAK vs TOR (over 5.5) 1.80 & 1.96
GL