NHL - sezon 2009/2010

[thedon]

Phoenix Coyotes - St. Louis Blues
Typ : Under5,5
Kurs : 1,75
Mecze pomiedzy tymi druzynami sa z reguly bardzo zaciete. Jest nich duzo walki, gry na bandach i nie odstepowania nawet na kilkadziesiat centrymetrow. Raczej nie sa to mecze w ktorych obie druzyny graja otwarty hokej. Z reguly pada w nich troche mniej strzalow <60.
W ostatnich dwoch sezonach, dosc nietypowa sytuacja. W ostatnim sweepa czyli wszystkie 4 mecze wygrali STL, a sezon wczesniej Phoenix wygrali wszystko.
Spotykaja sie dwie druzyny, ktore chcialyby w tym roku zaistniec wreszcie w PO. Od kilku lat bylo to dla nich jednak nieosiagalne. Jednak w ostatnim sezonie obie druzyny pokazaly, ze nie mozna ich skreslac z tego zamierzania. Druzyny te z sezonu na sezon graja coraz lepiej i byc moze wlasnie w tej edycji rozgrywek uda im sie wreszcie ugrac cos wiecej.
Ale do rzeczy ...
W meczu tym trudno wskazac faworyta. Wiecej szans daje jednak troche lepiej spisujacej sie jak narazie druzynie Phoenix. Wygrane z Pittsburghiem na wyjezdzie (3-0) i ostatni mecz rowniez na wyjezdzie z San Jose (1-0 SO) robia wrazenie. Do tego dosc pewna wygrana w LA (6-3) oraz dwie porazaki po walce z Buffalo (1-2) oraz Columbus (0-2). Jak widac w ich 5 dotychczasowych meczach 4 razy padal dosc niski Under.
Glowna tego przyczyna jest swietna gra Bryzgalova (dzisiaj w bramce), ktory zaczal sezon wysmienicie. Jego staty mowia same za siebie 3-1 | 0,98GAA i %S0,96. Nikt chyba nie spodziewal sie az tak dobrej gry tego bramkarza. A tu prosze SO z Pittsburgiem i San Jose. Dzisiaj zadanie bedzie mial na pewno latwiejsze, gdyz STL nie maja az takich strzelb jak te dwa zespoly. Do tego nie wiadomo jak zagraja dzisiaj linie ofensywne STL po przemeblowaniu.
Ma to dzisiaj wygladac tak :
Andy McDonald-David Backes-Brad Boyes
Brad Winchester-Keith Tkachuk-Paul Kariya
David Perron-Patrik Berglund-T.J. Oshie
Alex Steen-Jay McClement-B.J. Crombeen
W obozie STL nie najlepsze nastroje. Przegrali swoje dwa mecze przed wlasna publicznoscia ( z ATL i LA, tak wiec niezbyt mocnymi druzynami), ktora napewno spodziewala sie czegos wiecej po dwoch wygranych z Detroit. Szczegolnie slabo zagrali w przewagach ( odpowiednio 0/3 i 0/5). Brakuje im troche skutecznosci, gdyz sytuacje stwarzali ( przewaga w strzalach w meczach u siebie) jednak nie potrafili ich wykorzystac.
W bramce dzisiaj stanie C. Mason. Tez w miare niezle staty 2,7GAA |%0,901 i gra. Przeciwko Phoenix gra mu sie bardzo dobrze. W czterech meczach wpuscil tylko 4 bramki i dzisiaj tez licze na jego dobra postawe.
Kurs na to zdarzenie troche niski ale sprobuje ..

 

[panmv]

Ja dzisiaj widzę Florida vs Philadelphia 2. Analiza później.
Krótko: Philadelphia minimalnie przegrała ostatnie dwa mecze, mieli aż 5 dni odpoczynku. Clemmensen na bramce Floridy zamiast Vokouna. Moim zdaniem nie bedze tu niespodzianki.

 

[almighty]

Zanim zaczne analize dzisiejszych spotkan to takie ogolne spostrzerzenie z ostatnich 3 dni i wynikow osiaganych przez gospodarzy:
13/10: 2-1-0
14/10: 4-0-1
15/10: 4-2-0
TOTAL: 10-3-1
Wyjazdowe zwyciestwa to 2x Colorado, 1x Chicago oraz po dogrywce Pittsburgh. Mysle, ze taka tendencja moze sie w najblizszych 2-3 dniach utrzymac, bo na pierwszy rzut oka to gospodarze wiekszosci spotkan wygladaja na faworytow. Wielkiego dnia gosci bym sie nie spodziewal, a raczej stabilnego wyrownania proporcji..
Typy na dzisiaj:
Philadelphia Flyers (reg. time) @2.20
Buffalo Sabres (reg. time) @1.95
Zarowno Flyers jak i Sabres sa zdecydowanie mocniejsi od swoich rywali i musza to dzisiaj potwierdzic na lodzie. Buffalo na poczatku sezonu pokazuja dobra defensywe, a ostatnie spotkanie z Detroit wygrane 6-2 pokazuje, ze w ataku maja ogromne mozliwosci. Flyers po 2 porazkach (Pittburgh, Anaheim) i 5 dniach przerwy dzisiaj powinni znowu fruwac. Florida gra slabo od poczatku sezonu, dzisiaj nie zagra w bramce Vokun - zamiast niego Clemmensen i mysle, ze Philadelphia sobie dzisiaj postrzela troche.

 

[gutek84]

Zanim zaczne analize dzisiejszych spotkan to takie ogolne spostrzerzenie z ostatnich 3 dni i wynikow osiaganych przez gospodarzy:

13/10: 2-1-0
14/10: 4-0-1
15/10: 4-2-0

TOTAL: 10-3-1

Wyjazdowe zwyciestwa to 2x Colorado, 1x Chicago oraz po dogrywce Pittsburgh. Mysle, ze taka tendencja moze sie w najblizszych 2-3 dniach utrzymac, bo na pierwszy rzut oka to gospodarze wiekszosci spotkan wygladaja na faworytow. Wielkiego dnia gosci bym sie nie spodziewal, a raczej stabilnego wyrownania proporcji..

Polemizowałbym z takim argumentem. Jakie to ma znaczenie, że wczoraj czy przedwczoraj wygrywali gospodarze? Takie generalizowanie nie ma sensu. Jaki wpływ ma mecz rozegrany wczoraj na inny mecz rozgrywany dzisiaj? Żaden. Zdarza się, że trafiają się "overowe" czy "underowe" dni itp. ale raczej jest to czysty przypadek. Każdy mecz trzeba analizować z osobna. Jakieś ogólne tendencje nie mają tu zastosowania moim zdaniem.

 

[almighty]

Polemizowałbym z takim argumentem. Jakie to ma znaczenie, że wczoraj czy przedwczoraj wygrywali gospodarze? Takie generalizowanie nie ma sensu. Jaki wpływ ma mecz rozegrany wczoraj na inny mecz rozgrywany dzisiaj? Żaden. Zdarza się, że trafiają się "overowe" czy "underowe" dni itp. ale raczej jest to czysty przypadek. Każdy mecz trzeba analizować z osobna. Jakieś ogólne tendencje nie mają tu zastosowania moim zdaniem.

Troche jednak ma znaczenie.. Procent zwyciestw home-draw-away w ostatnich 3 latach:
2006/07: 44%-22%-34%
2007/08: 42%-22%-36%
2008/09: 45%-23%-32%
Oznacza to, ze liga zachowuje pewne proporcje i jezeli w ciagu 3 dni gospodarze wygrali 70% spotkan, to w nastepnych dniach mozna liczyc na lekka korekte tej tendencji. Poczatek sezonu to dosyc duzo remisow i zwyciest gosci
do 12/10: 27-19-26 37%-27%-36%
od 13/10: 9-2-3 64%-14%-22%
do 15/10: 36-21-29 42%-24%-34%
Wiadomo, ze spotkanie San Jose Sharks at Washington Capitals nie ma wplywu na wynik spotkania Philadelphia Flyers at Florida Panthers.. zwrocilem uwage na pewna prawidlowosc - jezeli twoim zdaniem nic z niej nie wynika to ok. Dla mnie ostatnie dni to sygnal, zeby nie grac 3 typow dziennie na gospodarzy w "reg. time".
Jezeli uwazasz, ze nie ma czegos takiego jak trend w typowaniu zwyciescy czy under/over to powinienes poczytac posty i analizy typerow, ktorzy opieraja swoja gra wlasnie na analizie trendow i szukanie odchylen. Opowiedz im wtedy o "czystym przypadku", a na pewno bedziecie mieli o czym pogadac.

 

[sekular]

A trend czy jakas tendencja over'ow czy under'ow reg time. W czy L to nie jest przypadek? Moim zdaniem to jakis trend to czysty przypadek... Stawiajac w danym dniu ze wygraja sami gospodarze nie mozesz powiedziec ze tak bedzie czy nie bedzie... Moze ale nie musi...przypadek? Pamietam taka kolejke w La Liga 2008/2009 gdzie od gory do dolu byly same over 2.5. No nic innego jak czysty przypadek...

 

[shen]

Edmonton Oilers-Minesota Wild 1 2,25
Goście jak na razie pod wodzą nowego trenera Todda Richardsa zawodzą,w pięciu meczach aż cztery porażki,wszystkie na wyjazdach,do tego ekipa Wild straciła to co zawszę było jej znakiem rozpoznawczym czyli bardzo dobra gra defensywna oraz czekanie na swoją okazje i błyskawiczne kontry.W dzisiejszym meczu w ekipie Wild nie zagrają Martin Havlat,Petr Sykora,Pierre-Marc Bouchard oraz Cal Clatterbuck,nie wiadomo czy zagra Marek Zidlicky.Gospodarze ekipa Oilers jak na razie mają bilans 3-1-2,przegrali jak dotąd tylko z Flames(FT i OT) i Blackhawks czyli z kandydatami do wygrania Western Conference.Wcześniej Oilers pokonali u siebie Dallas Stars i Montreal Canadiens oraz rozbili na wyjeżdzie Nashville Predators 6-1.Dziś powinni powalczyć o 3 zwycięstwo na swoim lodzie z ekipą Wild.Do tego staty są dziś po stronie ekipy Oilers tj
W ostatnich 9 spotkaniach pomiędzy tymi teamami wygrywali gospodarze(2 po OT)oraz w ostatnich 35 wyjazdowych meczach ekipy Wild goście wygrali tylko 10 przegrali aż 25 spotkań​

 

[cozmo]

Moim zdaniem kursem wartym rozpatrzenia na te nocke jest win Dallas, a juz naprawde bardzo prawdopodobny 1x lub 1ML. Gwiazdy graja obecnie naprawde dobry hokej, zdobyli w 5 spotkaniach 7pkt, z czego trzy przez remisy, po ktorych niestety nie udawalo sie im wygrac. Jednakze same ekipy, z ktorymi remisowali (Vancouver, Edmonton, Nashville) oraz ktore pokonali (Calgary, Nashville) robia wrazenie, szczegolnie Canucks, Oilers i Flames. Szczegolne wrazenie robi moim zdaniem atak, ktory w tym sezonie jest bardzo skuteczny. Ostatnia wygrana - 6:0 mowi sama za siebie. Tymczasem zgola odwrotna sytuacja jest w Bostonie. Goscie jak na swoj sklad i aspiracje graja zdecydowanie ponizej oczekiwan i nie wiadomo, kiedy to sie zmieni. Raczej nie nastapi to na boisku Stars, ktory jest dodatkowym atutem gospodarzy i jesli tylko zagraja wystarczajaco dobrze w obronie i jak zwykle w ataku powinni nie dac wiekszych szans przyjezdnym.
Do tego dodam dosc ryzykowny, ale po ciekawym kursie i mysle, ze dosc pewny, gdy doda sie 1,5 bramki typ na przelamanie Islanders. Wiem, ze niektorzy moga mi wytknac szalenstwo lub zwykla progresje na Islanders, jednakze poza tym i przeczuciem mam inne przeslanki. Otoz zauwazylem, ze goscie sa dla Sabres dosc niewygodnym przeciwnikiem, z ktorym nie gra sie im zbyt dobrze. W dodatku Szable nie sa jakas hokejowa potega i maja oni jak na nich calkiem dobra serie, ktora moze sie juz tej nocy zakonczyc A z kim maja w koncu wygrac Jeziorowcy jak nie z kims ich pokroju? Bo zdecydowanie trudniej bedzie o to z Sharks w nastepnym meczu. W dodatku goscie prezentuja sie na tyle dobrze na tafli, ze jestem gotow zaryzykowac i nie wierze, by przegrali (jesli w ogole) wiecej niz jednym trafieniem w tym meczu.
Na koniec zostawilem najciekawsze spotkanie, czyli Flames - Canucks. Obie ekipy prezentuja bardzo dobry, wyrownany poziom i obie ku uciesze kibicow preferuja ofensywny styl gry. Dlatego tez nasuwa sie typ na over 5,5. Calgary jak zwykle maja silna ekipe, zwlaszcza atak, jednakze obrona bywa nietega. Z pewnoscia gospodarze nie sa w najlepszych humorach po ostatniej porazce i remisie (szczegolnie dotkliwym, bo prowadzili juz 5:0 w Chicago) i beda chcieli odniesc kolejne juz w tym sezonie zwyciestwo nad Orkami. Lecz z pewnocia nie bedzie to latwe, gdyz goscie to nie w kij dmuchal i sa naprawde grozna ekipa. W dodatku beda sie chcieli zrewanzowac za poprzednia porazke, ktora miala miejsce calkiem niedawno. Jesli poprawia skutecznosc strzelecka to jest naprawde mozliwe, ze wyrownaja, a moze i poprawia ostatnie osiagniecie strzelajac 3 lub wiecej bramek. Nie mniej spodziewam sie po stronie gospodarzy, stad tez na to spotkanie daje ten, imo najprawdopodobniejszy typ.

 

[almighty]

A trend czy jakas tendencja over'ow czy under'ow reg time. W czy L to nie jest przypadek? Moim zdaniem to jakis trend to czysty przypadek... Stawiajac w danym dniu ze wygraja sami gospodarze nie mozesz powiedziec ze tak bedzie czy nie bedzie... Moze ale nie musi...przypadek? Pamietam taka kolejke w La Liga 2008/2009 gdzie od gory do dolu byly same over 2.5. No nic innego jak czysty przypadek...

1. W tej dyskusji o trenach najbardziej pasuje mi podsumowanie, ktorego ze wzgledu na zasady forum nie zacytuje. Jako jedyny kontrargument do tego, ze trend ma znaczenie jest nazwanie wynikow przypadkowymi. Wyliczyles jakos wspolczynnik przypadkowosci czy jak? Cale typowanie opiera sie u ciebie na "przypadku" i "szczesciu"? Czy moze uwazasz, ze wystarczy znajomosc dyscypliny, zeby zarabiac na zakladach?
2. Buki rowniez reaguja na trendy - regulujac handicapy (NFL/NBA) lub kursy (NHL/MLB). Wystarczy spojrzec jak podniosly sie handicapy w tym sezonie NFL po tym jak faworyci pokrywali handicap w pierwszych tygodniach. W zeszlym tygodniu 8-6 ATS dla dogow. Ale to pewnie przypadek..
3. Mieszanie lig pilkarskich, ktore graja raz w tygodniu do NHL/NBA/MLB, gdzie liga gra codziennie a kazda druzyna w tygodniu gra 2-4 spotkania jest zupelnie bez sensu.
4. Skonczmy temat, bo nie wierze, ze przypadkiem uda nam sie dogadac..

 

[almighty]

Otoz zauwazylem, ze goscie sa dla Sabres dosc niewygodnym przeciwnikiem, z ktorym nie gra sie im zbyt dobrze.

NYI are 3-8 in the last 11 meetings in Buffalo
NYI are 6-15 in the last 21 meetings.

OK, w ostatnich sezonach faktycznie sie troche wyrownalo, ale na pewno nie ma tam przewagi NYI.

W dodatku Szable nie sa jakas hokejowa potega i maja oni jak na nich calkiem dobra serie, ktora moze sie juz tej nocy zakonczyc

Islanders w przeciwienstwie do Sabres sa hokejowa potega.
Seria moze sie zakonczyc, moze sie nie zakonczyc.. dlatego nazywa sie seria:spokodfhgfh:
Mysle, ze caly ten typ opiera sie przede wszystkim na przelamaniu serii 3W Buffalo i 4L NY Islanders. Toronto sie nie przlemalo, a wydaja sie lepszym zespolem niz NYI, a seria 3W nie jest znowu taka dluga. Moim zdaniem zdecydowanie wazniejsza jest forma obu ekip. W tej chwili Buffalo, ktore wyglada na prawde dobrze, jest faworytem tego spotkania. NYI +1.5 ma taki sam kurs jak BUF ML.. Nie ufalbym druzynie, ktora rozpoczela sezon od 0-4 w wyjazdowym spotkaniu.

 

[botshek]

TYP:2​

Oglądaj na zywo: http://www.ustream.tv/channel/hockey-live

Z racji że mam troszke mniej czasu rzadziej zamieszczam typy, ale nie znaczy, że nie oglądam spotkań. Dziś wybrałem pojedynek Panter z Lotnikami. Na pierwszy rzut oka to pojedynek dwóch skrajnie grających ekip. Niezwykle agresywnych i zadziornych Flyersów i moim zdaniem jednej ze słabszych w tym sezonie ekip w lidze Panter. Odważe się stwierdzić, że gdyby nie katastrofalna postawa obrony i bramkarzy Toronto to Pantery okupowałyby ostatnie miejsce w tabeli. Teraz trochę cyferek potwierdzających moje zdanie:

- srednia strzelonych bramek w tym sezonie Flyers na 4 miejscu w lidze ze średnia 3,80, a Pantery na przedostatnim z 1,80

- stracone bramki Lotnicy z niezłą srednia 2,80 natomiast Pantery przedostatnie miejsce aż 4 bramki średnio tracone na mecz

- wykorzystanie gry w przewadze Lotnicy bardzo dobry wynik ze średnia 29% natomiast Floryda tragicznie ze średnia 9,5 %

- PK% Flyers znakomicie radzą sobie z obrona podczas przewagi ze średnia % 88,9 w przeciwieństwie do Panter ze średnia 66,7

- marnie wypadają też Pantery gdy porównamy aktywność strzelecką (164:128 ) shots i ilość zdobytych bramek 19;10

Ogólny wizerunek gry oraz statystyki wymienione powyżej zdecydowanie w roli faworyta stawiają Lotników. Nie mam jeszcze potwierdzenia informacji kto zagra w bramce w każdej z ekip, ale wydaje mi się, że siła uderzenia Lotników jest tak wielka, a obrona Panter tak marna, że bez znaczenia kto stanie w bramce Florydy i tak nie powstrzyma Cartera i Richardsa, a armaty Florydy jeszcze chyba nie załadowały porządnie kuli Mój typ zdecydowana wygrana Flyersów.​

 

[maxc]

New Jersey Devils vs Atlanta Thrashers
Typ: New Jersey Devils win in reg. time
Kurs: 1,9

New Jersey Devils mają bardzo dobry start w tym sezonie jeśli chodzi o mecze wyjazdowe 3-0 (wygrana m.in. z Washington), mimo to nie wygrali w tym sezonie jeszcze u siebie 0-2 (porażki z Philadelphia i NY Rangers). Na pewno dużym zmartwieniem Devils jest kontuzja Patrik'a Elias'a. Atlanta do tej pory grała zaledwie 3 mecze i to z przeciwnikami raczej przeciętnymi (bilans 2-1). W ostatnich 8 spotaniach tych drużyn, Atlanta ma bilans 2-6. Biorąc pod uwagę zeszły sezon, Devils są zdecydowanym faworytem. Krótko mówiąc stawiam na przełamanie na swoim lodowisku.

 

[odi]

Moim zdaniem kursem wartym rozpatrzenia na te nocke jest win Dallas, a juz naprawde bardzo prawdopodobny 1x lub 1ML. Gwiazdy graja obecnie naprawde dobry hokej, zdobyli w 5 spotkaniach 7pkt, z czego trzy przez remisy, po ktorych niestety nie udawalo sie im wygrac. Jednakze same ekipy, z ktorymi remisowali (Vancouver, Edmonton, Nashville) oraz ktore pokonali (Calgary, Nashville) robia wrazenie, szczegolnie Canucks, Oilers i Flames. Szczegolne wrazenie robi moim zdaniem atak, ktory w tym sezonie jest bardzo skuteczny. Ostatnia wygrana - 6:0 mowi sama za siebie. Tymczasem zgola odwrotna sytuacja jest w Bostonie. Goscie jak na swoj sklad i aspiracje graja zdecydowanie ponizej oczekiwan i nie wiadomo, kiedy to sie zmieni. Raczej nie nastapi to na boisku Stars, ktory jest dodatkowym atutem gospodarzy i jesli tylko zagraja wystarczajaco dobrze w obronie i jak zwykle w ataku powinni nie dac wiekszych szans przyjezdnym.

Ja będę typował odwrotnie. Widzę dziś na Boston ładny kurs a nie sądzę żeby potencjałem odbiegali od Dallas, co więcej jak na moje oko dysponują lepszą kadrą. Fakt dużo mówi się o tym że po oddaniu Kessela do Toronto zespół stracił 1/3 siły w ataku - może to i częściowo prawda ale wciąż pozostają w tym zespole zdobywcy nagród najlepszego bramkarza i obrońcy zeszłego sezonu : Tim Thomas i Zdeno Chara. Apropo Thomasa to wraca on dziś do bramki po dwóch niezbyt udanych występach Raska, myślę że ta przerwa meczowa Tima dała mu pozytywną energie i liczę na dobry występ taki w stylu z zeszłego sezonu. Co do formy Dallas to tak zgadzam się jest wysoka, w każdym meczu tego sezonu gwiazdy zrobiły na mnie dobre wrażenie i ciężko mi się tu czegoś nawet przyczepić - jak będzie zobaczymy ja stawiam na udany mecz Bruins i być może początek ich serii zwycięskiej.

Powodzenia wszystkim, ładny ruch w dziale :spokodfhgfh:

 

[maritos]

:hokej: Dallas Stars - Boston Bruins [ Typ: Boston Bruins @ kurs: 2,55]
:hokej: New Jersey Devils - Atlanta Thrashers [ Typ: New Jersey Devils @ kurs: 1,95] :hokej: Buffalo Sabres - New York Islanders [ Typ: under 1,5 gola (I tercja) @ kurs: 1,80]

Analiza : DAL po ostatnich 3 meczach bardzo się wystrzelało i będzie cieżko ponownie strzelić większą liczbę goli. Za to Boston w ataku ma kim postraszyć i strzelać gole strzela, ale w związku z meczami z trudniejszymi przeciwnikami i "wypadkiem przy pracy" jak np. z Islanders gdzie o mały włos a by nie przegrali ogólnie uważa się ich początek sezonu za marny
NYD - tutaj licze na brak niespodzianek. ATL ma Power w ataku ale jak dotąd nie za bardzo z niego potrafi skorzystać w sensie - nie przekłada się to na wygrane. NYD w dobrej formie i myślę, że Martin Brodeur da sobie radę z groźnym atakiem a ofensywa NYD strzeli wiecej goli od przeciwnika.
BUF - Na bramce Rayan Miller i wszystko jasne - genialnie spisuje się jak narazie na bramce i rzadko krążek mija jego linię bramkową. BUF szczerze w ofensywie sprawuje się słabo, jedynie z DET wpakowali 6 bramek, ale to zasługa fatalnego występu bramkarza Wings. NYI jak narazie bez zwycięstwa, ale coś tam pykają, niestety ich skład to w większości "no name" i też worka z bramkami się nie spodziewam a w I tercji powinno byc spokojnie - trzeba sie trochę wyczuć.

 

[sekular]

1. W tej dyskusji o trenach najbardziej pasuje mi podsumowanie, ktorego ze wzgledu na zasady forum nie zacytuje. Jako jedyny kontrargument do tego, ze trend ma znaczenie jest nazwanie wynikow przypadkowymi. Wyliczyles jakos wspolczynnik przypadkowosci czy jak? Cale typowanie opiera sie u ciebie na "przypadku" i "szczesciu"? Czy moze uwazasz, ze wystarczy znajomosc dyscypliny, zeby zarabiac na zakladach?
To ja jeszcze tylko odpowiem... Wszystko opiera sie na szczesciu i przypadku dokladnie tak jak powiedziales! A znajomosc ligi pomaga Ci zminimalizowac ryzyko "wpadki" i wybrac cos co wydaje Ci sie w danym momencie "peffka" i nie nawali. Nie jestes w stanie anbolutnie niczego przewidziec. Zebys siedzial dniami i nocami i analizowal to i tak tych 6'sciu na lodzie zagra tak jak oni beda chcieli, jak wejda w mecz, jak sie potocza jego losty, a nie tak jak ty sobie to wyobraziles w analizie.
Nawet najgorszy bramkarz zagra swietny mecz wkoncu, nawet najgorszy center trafi na swoj wieczor i nie da szans najlepszemu bramkarzowi. Nie ty decydujesz o tym jak beda grac tylko przypadek. Bo tak jak ostatnio Blackhawks juz lezeli 5-0 a wyciegneli na 6-5 i co? Cud nad Wisla, a nie jedna druzyna by tego nie zrobila itd itd akurat im wyszlo.
Najlepiej zobacz po sobie samym jak zaczales prowadzic temat...?! Wygrales kupe kasy a potem spadles na samo dno. Nie mowie tego zeby Ci cos wypomniec ale czy mecze ktore grales nie uwazales za najpewniejsze bo dlugo je analizowales i wiedziales w co grasz? No chyba ze stawiales przypadkiem. No a czasem braklo gola, minuty, sekundy. No przypadek... Sam nie wierzyles i piekliles sie, ze prowadzili juz tyle a przerypali tyle...
Nic nie jestes w stanie przewidziec, wszystko zalezy od szczescia i przypadku...
A gol Jokinena w NHL PO nie tak dawno na 0.02s przed syrena? Walczyl do konca i akurat mu wyszlo...
pozdrawiam:spokodfhgfh:

 

[gutek84]

vs.
Chicago Blackhawks - Dallas Stars
Typ: Chicago -1,5
Kurs: 2,55
Bukmacher: Centrebet​

Jastrzębie zgodnie z oczekiwaniami bardzo dobrze rozpoczęły sezon. Po inauguracyjnym meczu z Floridą, który był zwykłym "misunderstanding" pokazali się z bardzo dobrej strony wygrywając 4 z kolejnych 5 meczy w tym mecz który przejdzie do historii w którym ze stanu 0-5 w 1 tercji zdołali pokonać Calgary. Od samego początku świetnie funkcjonuje ofensywa zespołu. Rywale w starciach z Blackhawks musieli się głównie bronić co najdobitniej pokazuje średnia 36,4 strzałów na ich bramkę w wykonaniu Jastrzębi co jest 2 wynikiem w lidze (lepsze jest tylko Buffalo). Duet dwóch Patricków Sharpa i Kane'a nazbierał już w sumie 16 pkt (8G+8A), do tego formą strzelecką błyszczy raczej drugoplanowy w poprzednim sezonie Dustin Byfuglien, który zdobył już 4 gole. Aż strach pomyśleć co będzie jak na dokładkę strzelać zacznie Jonathan Toews a na lód powróci kontuzjowany Marian Hossa. Atak Jastrzębi może być w tym sezonie prawdziwą miazgą.
Bardzo dobrze spisuje się również linia obronna, tu bryluje Brent Seabrook pod wodzą, którego rywale Chicago oddają średnio zaledwie 20,1 strzałów na mecz co jest bezsprzecznie najlepszym wynikiem w lidze. Niestety nie ma róży bez kolców ???? . Tym razem kolcem okazuje się goalie Cristobal Huet, który spisuje się bardzo przeciętnie. Widać w jego zachowaniu bardzo dużą niepewność i niestety wpuścił już kilka "kartofli". Pocieszeniem dla niego może być to, że trener Joel Qeunneville podkreśla swoje zaufanie do niego i wierzy, że stać go na lepszą grę. Ja liczę na to, że ten kredyt zaufania zacznie spłacać już dziś i w starciu z Gwiazdami zaprezentuje się w końcu z lepszej strony.
Jeśli chodzi o ekipę z Teksasu to jak na razie prezentują dosyć nierówną formę. Trudno powiedzieć, które ich oblicze jest bliższe prawdy. Czy to z pogromu 6:0 nad Nashville, czy może to z wczorajszej porażki 0:3 z Miśkami. Na pewno ten zespół stać na znacznie lepsze wyniki niż te z ubiegłego sezonu. Biorąc pod uwagę, że od początku sezonu muszą sobie radzić bez Mike'a Modano i Steve'a Otta, którzy są kontuzjowani to i tak chyba nie jest tak źle. Poza wczorajszym meczem z Bruins w każdym z pozostałych nawiązywali walkę z rywalami i aż 3-krotnie przegrywali po dogrywce. Główne role odgrywali dotąd Mike Richards i Brendan Morrow.
Skąd mój zdecydowany typ na Chicago? Po pierwsze Jastrzębie prezentują bardziej ustabilizowaną formę. Potrafią nieustannie nękać obronę przeciwników i wygrywają nawet pomimo słabej skuteczności. Przy takiej ilości strzałów nawet 3,57 G/G nie jest zbyt wygórowanym wynikiem. Biorąc pod uwagę, że Stars grają dzień po meczu u siebie (podróż do Chicago to już kilka ładnych godzin mniej odpoczynku) ich obrona nie będzie raczej zbyt świeża i nie sądzę, żeby zdołali przetrzymać cały mecz nawałnicę Jastrzębi, która z pewnością natrze na nich od samego początku. Jeżeli tylko Huet znowu nie zawali meczu to ja tu nie widzę innej opcji jak zdecydowane zwycięstwo Chicago.
Sezon 2009/2010(W-L-Z): 2-3-0

 

[botshek]

Z mojej strony zaproponuje dziś 3 spotkania na początek podam typy, a później uzupełnie analizy.

TYP: CAPITALS

S. Varlamov D. Ellis - tak kolejno będzie obstawiona dziś bramka obu drużyn. Nie widziałem jeszcze w akcji w tym sezonie Ellisa, ale Varlamov w meczu z SJS bronił rewelacyjnie i to, że wystąpi on w bramce a nie Theodore to nie jest osłabienie jak uważa wiele osób, ale czy dziś aż tak ważna postacią będzie bramkarz w drużynie Caps?? Wydaje mi się , że nie gdyż naprzeciwko niego stanie jak narazie najgorszy atak w tym sezonie w NHL, bo za taki można uznać atak Predators, który strzelił zaledwie 8 bramek w 6 spotkaniach. Natomiast po drugiej stronie tercet, którego boi się chyba każdy bramkarz w NHL, bo jak tu się nie bać Ovechkina, Backstroma i Semina?? Do tego wsparcie ze strony Laicha Morrisona i Greena i tak mamy zabójczą linię ofensywna ze wsparciem defensywy, która w sumie zdobyła w tym sezonie 26 bramek czyli jeden z najlepszych wyników, a zdobywali je nie przeciwko byle komu bo grając z czołówką poprzedniego sezonu (Sharks,Devils, Red Wings, Rangers, Flyers) i strzelając tyle bramek to bardzo dobry wynik. Pomimo iż atak Predators jest marny nie mogą oni też pochwalić się obroną.PK% jest na marnym poziomie 66,7%, przy ataku Caps i % wykorzystania PP może to być miażdżąca przewaga. Na koniec trochę cyferek potwierdzających potężna przewagę Caps nad Predators:

8 Points 4
42.9% Win % 33.3%
3.7 Goals Per Game 1.2
3.0 Goals Allowed Per Game 3.3
20.6% Power Play % 5.0%
82.9% Penalty Kill % 66.7%
31.1 Shots Per Game 28.5
30.7 Shots Against Per Game 30.3

TYP: CHICAGO

Ciężko widzę w tym spotkaniu Dallas po wczorajszej porażce z raczej słabo grającym w tym sezonie Bostonem (bo chyba każdy to przyzna) dziś przyjcie stanąć im naprzeciwko Chicago ekipy, która moim zdaniem namiesza w tym sezonie. Atak, atak i jeszcze raz atak to charakteryzuje Chicago, a dowód np mecz z Calgary ;p Nic więcej raczej nie dopiszę gdyż Gutek wyczerpał chyba temat tego meczu. Moim zdaniem zdecydowana 1,a dla odważnych nawet z handi ????

TYP: ISLANDERS ML @ 2.70


Niektórzy pomyślą sobie: "wariat" jak można typować wygraną jednej z najsłabszych ekip Islanders z liderem zeszłorocznej tabeli sezonu zasadniczego!! Ja się na to zdecyduję i spróbuje uzasadnić to w kilku zdaniach. Ostatnie dwa mecze w wykonaniu SJS nie zachwyciły przegrana na własnym lodzie z przeciętniakami z Phoenix, a następnie zdecydowana porażka z Caps. Z racji tego, że oglądałem cały mecz Caps z SJS swoją analizę oprę na tym spotkaniu. Waszyngton jest w gazie, ale nawet jak jest to czy SJS powinni pozwolić sobie na przegraną aż 1:4 ?? Niee !! Po krótce Sharks zaprezentowali się marnie od bramkarza, aż do lini ataku. Bardzo przeciętny występ Nabokova duużo niepewnych interwencji. Brak pomysłu na rozegranie ataku i duuże błędy w obronie. Ovca zdobywa 2 bramki w przeciągu 2x sekund !! A Islanders czy zachwycają czymś w tym sezonie?? Oprócz strzału w 10 jakim był wydraftowany Tavares raczej nie, ale to własnie w nim pokładam dziś nadzieję na wygraną to on jako młody pierwszoroczniak będzie chciał sie pokazać, a przeciwnik do tego odpowiedni bo jak pisałem wyżej lider tabeli poprzedniego sezonu zasadniczego. Czas na przełamanie Wyspiarzy i duża szansa na wykonanie tego zdania ponieważ moim zdaniem Sharks są w dołku i jak narazie nie wygląda na to żeby z niego wychodzili...Jest jeszcze jeden znaczący czynnik w którym przewagę mają Islanders PK% to 3 wynik tego sezonu aż 88,9% także zdobycie bramki w przewadze przez SJS będzie trudnym zadaniem.​

 

[juanroman08]

Buffalo Sabres vs Atlanta Trashers
Typ: 1 (2.00) 2:4
Buk: bet365​

Według mnie jest to jedno z najciekawszych spotkań dzisiejszej nocy, a wybór dziś wręcz ogromny ???? . Buffalo Sabres drużyna, która od początku sezonu wydaje się być w świetnej dyspozycji w defensywie jak i ofensywie. Szable jak do tej pory legitymują się bilansem 4-0-1 jedyna porażka z Montrealem na własnym lodzie po karnych, ale trzeba zauważyć że był to pierwszy mecz i od tego czasu Buffalo gra już koncertowo co udowodniło choćby w meczu z Red Wings gdzie przyjezdni zostali zdetronizowani. Wczorajsze spotkanie z Wyspiarzami wygrane 6:3 pokazało że wygrana z Detroit to nie przypadek, konsekwentna gra w ofensywie przyniosła gospodarzom dwie bramki w każdej z tercji, oczywiście nie porównuje potencjału Islanders do Red Wings ponieważ skupiam się tylko i wyłącznie na postawie graczy z Buffalo. Kolejnym pozytywem na korzyść Sabres jest to że wielu zawodników punktuje i zdobywa bramki, co jest ważną cechą ponieważ cała odpowiedzialność nie spada na jedną osobę, stąd też mogę ze spokojem wyróżnić taki graczy jak Roy, McArthur, Myers, Connoly czy Vanek i oczywiście nie zapominam o podporze drużyny jaką jest na pewno Ryan Miller. Dziś jednak w bramce Szabel zobaczymy Patricka Lalime, dla którego będzie to premierowe spotkanie w tym sezonie, pamiętając tego bramkarza z zeszłego sezonu myślę że nie ma się czym martwić ponieważ jest to pełnowartościowy zmiennik.
Przejdę teraz do gości, którzy wczoraj sprawili nie lada niespodziankę ponieważ niewiele osób (Gutek84:spokodfhgfh ???? przewidziało to że zdołają pokonać NJD na ich lodowisku. Oglądałem dwie tercje tego meczu i co się rzuca w oczy to na pewno bardzo dobra dyspozycja Pavelca, który robił co mógł by Drozdy wywiozły komplet punktów. Dziś jednak w przedmeczowych przewidywaniach do gry w bramce desygnowany jest Johan Hedberg, który bądź co bądź w mojej opinii jest dość przeciętnym bramkarzem. Wiemy dobrze że ATL to duża siła ofensywna pod batutą Kovalchuka, którego w tym sezonie bardzo skutecznie wspierają pierwszoroczniak Evander Kane i Richi Peverley którego śmiało można nazwać objawieniem początku sezonu. W formacjach defensywnych pojawił się Pavel Kubina, który póki co jest dość aktywny w ataku podobnie jak Tobias Enstrom, jednak w mojej subiektywnej ocenie całą robotę w defensywie wykonuje Ondrej Pavelec póki co. Kto oglądał wczorajszy mecz z Devils musi mi przyznać rację że Drozdy bardzo słabo organizują się w defensywie co stwarza więcej miejsca dla rywali i okazji strzeleckich. Przed meczem z New Jersey zarzucano Trashers że grali póki co z przeciętniakami więc myślę że nikt ich przed dzisiejszym spotkaniem nie zlekceważy.
Ciekawostka odnośnie spotkań Buffalo - Atlanta jest taka że ostatnie pięć spotkań kończyło się po dogrywce lub karnych i uwaga we wszystkich wypadkach to drużyna Trashers okazywała się lepsza. Także to kolejny argument ku temu by dziś Sabres dokonali małej zemsty na Drozdach.
Cieszę się że w przypadku nieobecności Millera, trener ATL prawdopodobnie również da odpocząc Pavelcowi co nie wątpliwie wpłynie na jakość gry w defensywie.
Podsumowując jeśli Buffalo potwierdzi dyspozycje choćby z wczorajszej gry myślę że wynik w regulaminowym czasie gry nie powinien być zagrożony. Z taką nadzieją będę czekał na ostateczne rozstrzygnięcie tego spotkania.
Pozdrawiam :spokodfhgfh:

 

[odi]

Montreal Canadiens - Ottawa Senators -> Montreal win (60min) [2,35]
Pierwsze w tym sezonie spotkanie pomiędzy Montrealem a Ottawą, odwieczni rywale i mecz o specyficznej atmosferze - abstra***ąc od głównego tematu czyli typowania to napiszę że dziś właśnie to spotkanie mam zamiar obejrzeć w całości live ???? . Do hali Montrealu powraca Alex Kovalev - tym razem przywdzieje on uniform nie Canadiens ale Senators, jak przywitają go kibice nie wiadomo - wiadomo natomiast że w Montrealu chyba mogą jednak żałować tego ruchu - Kovalev to gracz który jedną indywidualną akcją jest w stanie zmienić losy spotkania, w tej chwili w kadrze Canadiens trudno wskazać taką postać. Senatorowie z Ottawy po porażce z Pittsburghiem 4-1 (w której nie mieli za dużo do powiedzenia) odbili sobie to na zespole Tampa Bay, wysoka wygrana 7-1 była jednak w pewnej mierze zasługą bramkarza Smith'a, który po tym spotkaniu stracił zaufanie trenera Lightning. Montreal po dwóch wygranych na początku sezonu zalicza teraz negatywną serię, nie może się odnaleźć skuteczność w PP ale przede wszystkim chodzi o defensywę - kontuzjami wyeliminowani są Markov i O'Byrne więc aby wygrywać trzeba strzelić więcej goli niż rywale (bo to że oni strzelą wydaje się w tym układzie bardzo prawdopodobne). MTL miał dużo swoich dobrych okazji zarówno w meczu z Colorado jak i z Edmonton (oba przegrane mimo dominacji Habs), dziś trener Jacques Martin przygotował coś specjalnego, zmiana linii atakujących, do tej pory grający w innym ustawieniu, Mike Cammalleri, Scott Gomez i Brian Gionta zagrają w razem w pierwszej formacji ataku - uważam to za bardzo pozytywny krok w stronę zdobywania bramek. Słabością Ottawy jest obrona więc skuteczne ostrzeliwanie bramki Sens (a w takim celu utworzona została taka pierwsza linia) jest właściwym rozwiązaniem. To drugie spotkanie Habs na własnym lodzie, w debiucie przed własną publicznością kibice mogli być zawiedzeni bowiem po meczu w którym przewagę mieli Montrealczycy to Avalanche schodziło z lodu jako wygrani - dziś okazja do zdobycia pierwszego zwycięstwa u siebie. Pomóc w odniesieniu wygranej powinien zwłaszcza Tomas Plekanec, czeski center jest w tej chwili chyba gracze o najwyższej formie na tej pozycji w zespole MTL. Jeśli miałbym wskazać osobę która szczególnie zawodzi moje oczekiwania w szeregach Canadiens to wymieniłbym od razu Scotta Gomeza - wysoki kontrakt jakim go skuszono do kanady nie będzie trwał wiecznie jeśli Gomez nie zacznie odpłacać się bramkami i asystami lub chociażby pozytywnym wpływem na zespół. Reasumując : widzę dziś sporę szansę na przełamanie Canadiens popartą przede wszystkim zmianami w formacji ataku, obecnością niesamowitej jak zwykle publiczności w Bell Centre, słabej defensywie i bramkarzu OTT (Pascal Leclaire), Senators dodatkowo słyną w tym sezonie z bardzo słabej i nieskutecznej gry w PP.

 

[maritos]

Odisio widzę, że dziś sie ponownie zgadzamy jak wczoraj i oby nam to podobnie wyszło ????

:hokej: Montreal Canadiens - Ottawa Senators [ Typ: Montreal Canadiens @ kurs: 2,25]
:hokej: New York Islanders - San Jose Sharks [ Typ: San Jose Sharks @ kurs: 1,80] :hokej: Buffalo Sabres - Atlanta Thrashers [ Typ: under 6,0 gola @ kurs: 1,92]
:hokej: Toronto Maple Leafs - New York Rangers [ Typ: New York Rangers @ kurs: 2,15]

Analiza : MTL - typowy typ na przełamanie. Chłopaki grają coraz lepiej a Senators to jednak nie jest czołówka NHL i wygrana jest tym bardziej realna, ale to wszystko zależy od tego czy MTL pozostanie przy tym wzroście poziomu gry. Dodatkowo własny lód ktory myślę przy takich spotkaniach wiele daje.
SJS - zakładam, że tutaj obejdzie się bez niespodzianek. SJS od 2 meczy nei może coś ubić gola a na Islanders można sie przyjemnie wyżyć
BUF - Wczoraj mówiłem o małych możliwościach BUF w ataku a tutaj hoop i BUF 6 bramek co w połączeniu z poprzednimi 6 daje 12 bramek w 2 meczach. Pozostaję przy swoim, bo kolejne wysokie wyniki z udziałem BUF to coraz mniejsze prawdopodobieństwo a jest już naprawdę niskie. BUF grało do tej pory underowo i myślę, że mecz z Thrashers właśnie taki bedzie. ATL wczoraj pokonało Devils, dziś przyjdzie się zmierzyć z Millerem który dalej dobrze sobie radzi ???? próg under over ustawiony jest na 6,0 także korzystam z prezentu od bukmachera podwójnie gdyż kurs jest również wysoki.
NYR - tutaj miałem wiele wątpliwości czy nadszedł czas na TOR i byłem przekonany, że dziś postawię na TOR, ale jednak zrezygnowałem. Zobaczyłem ponownie mecze TOR i ich gra dalej wyglada słabo w ataku a szczególnie w obronie. Miałem postawic na TOR dlatego, że uważałem, że przerwą dobra passą Rangers, ale to jednak nie przy tym co prezentują na dzień dzisiejszy.