Dostrzegam coraz większe zainteresowanie tematem. Świetnie, Panowie, bo kiedy już wkrótce zejdę ze sceny, nie pozostanie po mnie pustka ????
Jackets - Oilers
Wennberg strzeli gola
7,0 Ónibet 2A, jedyny karny, ale bez gola w 60' ????
W bazie prospektów klubu z Ohio nie ma szczególnie powalających nazwisk, znajdzie się jednak kilku dobrze i bardzo dobrze rokujących zawodników. Dwóch z nich musiało w trybie awaryjnym dołączyć do zespołu już w tym sezonie, ale nie da się ukryć, że kontuzje nie szczędziły chłopaków Richardsa, więc rzucenie ich na głęboką wodę nie powinno nikogo dziwić. Najważniejsza trójca to zdecydowanie Dano, Wennberg i Bjorkstrand. Pierwsi dwaj ogrywają się już na najwyższym poziomie, natomiast Duńczyk kapitalnie prezentuje się w
CHL. IMO, to właśnie Oliver ma największe szanse na godną karierę w
NHL, więc nigdzie nie musi się spieszyć. W następnym sezonie tak czy siak powinien wejść do drużyny. Dano i bohater tejże analizy stoją na podobnym poziomie, jeśli chodzi o potencjał.
NHL bywa zdradliwa, więc tak naprawdę ciężko powiedzieć, który z nich wyrośnie na lepszego gracza. 11 punktów w 56 spotkaniach nikogo w zachwyt - i słusznie - nie wprawi, ale każdy kto choć kilka razy zasiadł przed spotkaniem CBJ wie, że Alex niemal co noc jest wyróżniającym się zawodnikiem. Nic dziwnego, że z racji wieku, w połączeniu z dość niespodziewaną decyzją o porwaniu go z Frolundy, czasem miewa okresy, w których nie punktuje. Każdy kiedyś zaczynał. #41 jest bardzo kreatywnym centrem, z naszywką pass-first player. Jak znakomita większość Szwedów w
NHL czasami jest wręcz "uczulony" na oddawanie strzałów w światło bramki, pomimo tego, że potrafi solidnie przyłożyć. Cóż, na drugiego Matsa Sundina szwedzki
hokej będzie musiał trochę poczekać. Silny przy krążku, solidna jazda na łyżwach, a nawet niezłe przyspieszenie, zdecydowanie najlepszy obok Johansena playmaker w zespole. Przykładem wielu rodaków grywających na pozycji centra w
NHL (Nicky B, Heniek Sedin), Alex wie jak pogodzić rolę C z odpowiedzialną pracą w defensywie. Zapieprzanie ma we krwi, już teraz mocno pracuje nad swoją sylwetką, co przyniesie wymierne profity w niedalekiej przyszłości. Został dobrze ulokowany z Dano i Hartnellem, który wprowadza trochę spokoju do tej młodej krwi. Powstała mała mieszanka wybuchowa, na którą wspaniale się patrzy. #41 bez gola już od dawna, ostatnie występy napawają optymizmem, kilka asyst, sporo groźnych strzałów. Oilers gonna Oil, więc oczekuję otwartego spotkania, jak całkiem niedawno z Pens. Jackets po ograniu DRW nie powinni dać plamy po powrocie do domu, a Alex może mieć spory udział w (potencjalnym) końcowym tryumfie.