NHL 23/11
Po ostatnich zawirowaniach i beznadziejnej formie pora już chyba wrócić z pisaniem. Na dziś obrałem pod wgląd dwa spotkania.
Toronto Maple Leafs - Boston Bruins
Starcie dwóch ekip, które przed dwoma dniami mierzyły sie w Bostonie. Bruins pokonali wówczas dzisiejszych gospodarzy notując przy tym shutout. W dniu dzisiejszym pora na rewanż, tym razem już na tafli w Toronto, gdzie miejscowi przy atucie własnej tafli spróbują zawalczyć o punkty z nieco wyżej notowanym rywalem. W moim odczuciu spotkanie będzie znacząco różnic sie od meczu, który miał miejsce dwa dni temu. Leafs na własnym lodzie lubią grać do przodu co przynosi im często spore korzyści. Ponadto pewności w działaniu dodaje wyborna dyspozycja Reimera, który to wypalił niczym z procy i notuje spektakularny okres. W tym spotkaniu bedzie mu jednak dane wpuścić pare krążków, gdyż Bruins to rutynowany zespół z dużą siła rażenia na niebieskiej. Widze tu over.
Typ: Over 5,5 (3:4 SO)
Kurs: 2.25
Buk:
Pinnacle
Florida Panthers - Los Angeles Kings
Kings po wczorajszej pechowej wtopie w Raleigh zmierzają na Floryde i na pierwszy ogień podejmą Panthers. Gospodarze ostatnio co prawda powrócili dość spektakularnie z Rangers, lecz ogółem w ich grze polotu nie widać. Defensywa dziurawa jak sito i backup Montoya w bramce to dobra okazja, by zespół z Miasta Aniołów poprawił sobie nieco nadszarpnięte morale. Pierwsze spotkanie obu zespołów wygrali goście w dobrym stylu, to też tutaj nie będzie inaczej. W bramce Kings ujrzymy Quicka, który bedzie chciał zmazać plame po wczorajszym blamażu i twierdze że mu sie to uda. Panthers mimo, że to team perspektywiczny, ze świetnym mentorem dla młodych w osobie Jagra, wciąż prezentuje nierówny poziom, co w efekcie nie pozwala temu zespołowi na walke o jakiekolwiek wyższe cele. Biorę gości.
Typ: Kings OT (1:3)
Kurs: 1.75
Buk:
Pinnacle