New York Rangers - Washington Capitals
Rangers -1,5 @ 2,75 betsson
Chwilę mnie na tym forum nie było, ale powracam i od razu wjeżdżam z ryzykownym tematem. Gospodarze po spokojnym uporaniu się z Pingwinami podejmą hokeistów ze stolicy, którzy w deciderze wygrali z Islanders. Szczerze mówiąc spodziewałem się derbów w tej fazie, no, ale Caps sprawili mi niemiłą niespodziankę. Jako, że jest to jeden z najbardziej nielubianych przeze mnie klubów to nie życzę im zbyt dobrze. Dzisiaj przyjeżdżają do jaskini lwa, którym mogą być Strażnicy. Gospodarze według bukmacherów mają największe szanse na sięgnięcie po Stana, więc dzisiaj must-win z Capsami, mimo, że to sam początek tej rywalizacji. W pierwszej rundzie Pingwiny nie sprawiły zbyt wiele problemów. Hokeiści z Pensylwanii nie podołali wyzwaniu, a Rangers wygrali z nimi serię bardzo małym nakładem sił. Obrona Caps jest porównywalna do defensywy Pens, czyli jest mizerna. Bramkarz Holtby to też nie jest ta półka, co Lundqvist, czy Talbot. Gospodarze mają znacznie lepszą obronę, a atak nie spoczywa na jednym zawodniku, tak jak to się opiera na Owcy w przypadku Caps. Bardzo wyrównany i silny roster i kolejny dosyć łatwy rywal dla Rangers, którzy dzisiaj powinni na luzie postawić kolejny krok w kierunku finału. Capitals według mnie nie mają odpowiedniej jakości w żadnej z formacji, żeby tutaj powalczyć z Rangers, którzy powinni spokojnie zamknąć serię w pięciu meczach, podobnie jak to było z Pens. Dlatego pobieram także:
Rangers -1,5 (zwycięstwo w serii) @ 2,15 betsson
Rangers -1,5 @ 2,75 betsson
Chwilę mnie na tym forum nie było, ale powracam i od razu wjeżdżam z ryzykownym tematem. Gospodarze po spokojnym uporaniu się z Pingwinami podejmą hokeistów ze stolicy, którzy w deciderze wygrali z Islanders. Szczerze mówiąc spodziewałem się derbów w tej fazie, no, ale Caps sprawili mi niemiłą niespodziankę. Jako, że jest to jeden z najbardziej nielubianych przeze mnie klubów to nie życzę im zbyt dobrze. Dzisiaj przyjeżdżają do jaskini lwa, którym mogą być Strażnicy. Gospodarze według bukmacherów mają największe szanse na sięgnięcie po Stana, więc dzisiaj must-win z Capsami, mimo, że to sam początek tej rywalizacji. W pierwszej rundzie Pingwiny nie sprawiły zbyt wiele problemów. Hokeiści z Pensylwanii nie podołali wyzwaniu, a Rangers wygrali z nimi serię bardzo małym nakładem sił. Obrona Caps jest porównywalna do defensywy Pens, czyli jest mizerna. Bramkarz Holtby to też nie jest ta półka, co Lundqvist, czy Talbot. Gospodarze mają znacznie lepszą obronę, a atak nie spoczywa na jednym zawodniku, tak jak to się opiera na Owcy w przypadku Caps. Bardzo wyrównany i silny roster i kolejny dosyć łatwy rywal dla Rangers, którzy dzisiaj powinni na luzie postawić kolejny krok w kierunku finału. Capitals według mnie nie mają odpowiedniej jakości w żadnej z formacji, żeby tutaj powalczyć z Rangers, którzy powinni spokojnie zamknąć serię w pięciu meczach, podobnie jak to było z Pens. Dlatego pobieram także:
Rangers -1,5 (zwycięstwo w serii) @ 2,15 betsson