NHL 2014/2015 - Stanley Cup Playoff's

[wonderkido]

Tampa Bay Lightning - Montreal Canadiens
// Powyżej 54,5 Strzałów w światło bramki @ 1,85 Unibet !

Do wieczora linia wzrośnie. Dlatego warto atakować już teraz. Ciężko mi wytypować kto tu wyjdzie dzisiaj zwycięsko. Obie ekipy pod presją. Nie widzi mi się żadna z drużyn dalej, bo nie podoba mi się ich gra ale jakaś tu na pewno wejdzie dalej, ta która będzie bardziej skoncentrowana. Możliwe, że przedłuży się ta seria a możliwe że Błyskawice w końcu odnotują awans, bo ostatnio klapa za klapą. Jako, że nie typuję tutaj kto wygra, idę w stronę strzałów. Z niedosytem Błyskawice podejdą do tego spotkania, bo mieli już zaliczkę 3-0 w meczach na swoją korzyść. Zaprzepaścili to, przegrywając u siebie z kretesem aż 2:6. Dzisiaj może się już nie co zmienić. Dwie drużyny muszą włączyć już piąty bieg, by zapieczętować swoje zwycięstwo, a żeby tak się stało trzeba się ostro napocić żeby to osiągnąć. Spodziewam się, że będzie dużo akcji, w postaci strzałów a na pewno w postaci szybkich kontr, gdzie drużyna Błyskawic, od tego słynie. Zwykle w drugiej tercji dopiero się rozkręcają, ale ważą się losy awansu więc i tu od pierwszych minut będziemy świadkami wymiany ognia z dwóch stron. Pacioretty co linia na betssonie 3,5 jest zwyczajnie pokrywana (dzisiaj też taka jest) o ile znowu ktoś betssona nie ubiegnie . Jak na moje, to powinniśmy być świadkami naszpikowanych akcji. W każdej ekipie jest kilka perełek, które potrafią zrobić wszystko. Defensywa Błyskawic też notuje sporo strzałów, zwłaszcza u siebie. Kolejny atut. Canadiens, może nie jest jakimś wybitnie mocnym grajkiem jeśli chodzi o strzały (jak to bywało w Zasadniczym) ale teraz kolejny mecz priorytetowy w ich wykonaniu więc i swoje dołożą. Linia jest w sam raz, trzeba grać, próbuję ostatni raz sił w tym meczu.

 

[piscatella]

Tampa Bay Lightning - Montreal Canadiens

Szóste starcie pomiędzy Habs oraz Bolts. Goście przeciągli serie do szesciu meczy, ale jestem pewien, że doprowadzić do siódmego meczu im sie nie uda. Lightning mają drugą piłke meczową na własnym lodzie i tym razem już ją wykorzystają. Habs co roku w playoffach są zbyt chimeryczni i nie potrafią w kluczowych momentach utrzymywać nerwów na wodzy, co w rezultacie daje im przegrane serie w ostatnich latach kolejno z Senators, Rangers a teraz z Lightning. Gospodarze dzisiaj bez Callahana, ale ich lider mentalny Stamkos przy atucie własnej tafli zrobi wszystko, by poprowadzić swój zespół do finału do konferencji i wysłania Canadiens na wakacje. Stawiam na Tampe.
Lightning OT 1,68 Pinnacle

 

[piscatella]

New York Rangers- Washinton Capitals

Na tafli w Madison Square Garden czeka nas dzisiaj ostatni akt w serii, a więc mecz numer 7. Rangers zgodnie z moimi oczekiwaniami odwrócili losy serii i mają dziś własny lód, by dopełnić formalności. Caps mentalnie przegrali tą serie w meczu numer pięć i uważam że psychicznie nie bedą sie już w stanie przełamać. To oznacza dość pewną wygraną gospodarzy, aczkolwiek nie jestem pewien czy będzie to wiecej niż jedna bramka. Lundqvist od czasu, kiedy zacząłem interesować sie hokejem, zawsze przypominał mi nieco postawą Gianluigiego Buffona, który dziś awansował ze swoją drużyną do finału Ligi Mistrzów. Lundqvist w mojej opinii też awansuje do finału, tyle że konferencji. Caps z sezonu na sezon wciąż czegoś brakuje i tak samo bedzie tym razem. Odpadną jak zwykle i to jak zwykle z Rangers. Polecam gospodarzy.
Rangers 60' 2,15 Pinnacle
Rangers OT 1,64 Pinnacle

 

[deepred]

New York Rangers - Tampa Bay Lightning
Rangers ML @ 1,71 betsson
Derick Brassard to score @ 4,00 betsson
Rangers to win 1st period @ 2,80 unibet dwie sytuacje zmarnowane przez Stepana i przynajmniej jedna przez Hayesa. Szkoda, bo nieskuteczność Rangersów zbyt duża jak na taką wagę tego spotkania.
Zawsze to jakiś plus.
Dzisiaj bezgranicznie ufam Strażnikom. Z pewnością gospodarze mają w pamięci pierwszy mecz z Capsami. Pierwszy przegrany mecz i strach przy dupie całą serię i w końcu bramka w deciderze i to w dogrywce Stepana. Palpitacja serca i niejeden zgon podczas dogrywki to pewnie bilans, którego gospodarze woleliby uniknąć. Tampa szczerze mówiąc mnie nie zachwyca. To, co w serii z tym zespołem zagrał Montreal to był pokaz żenady i chęci wyjechania na ryby. Mierni byli wszyscy, trzeba jednak dodać, że fantastycznie broni Bishop. Nie zmienia to jednak faktu, że Habs grali bez zaangażowania przez pierwsze dwa mecze u siebie, a potem było zwyczajnie za późno. Szczerze mówiąc, to Tampa wygrała tę serię w drugim meczu, kiedy strzelili 4 PP gole. Wtedy coś się zacięło w Habs. Rangers w osłabieniach bronią bardzo dobrze, świetnie broni Lundqvist i obrona stanowi monolit. Gospodarze nie grają do końca widowiskowo i tym lepiej dla nich, bo w postseason tak trzeba grać. Rangers są doświadczoną drużyną, Tampa dawno tak daleko nie zaszła, mają bardzo młody zespół i wydaje mi się, że progi są już zbyt wysokie, żeby mogli Rangersów odprawić tak jak zrobili to z Wings i Habs. Gospodarze grają bardzo dobre pierwsze tercje i strzelają gole często w pierwszej minucie tejże tercji. Zobaczymy, czy dzisiaj będzie powtórka z rozrywki, jeżeli tak, to poproszę pana Brassarda, żeby w tej pierwszej tercji strzelił szybkiego gola. Stawiam na Dericka przede wszystkim dlatego, że ma patent na punkty w meczach z Błyskawicami. H2H raczej tutaj pod uwagę nie biorę, bo z pewnością nie będziemy mieli tutaj jakiejś strzelaniny i wymiany ciosów, a Rangers będą chcieli wygrać to spotkanie cały czas je kontrolując.

 

[pietaszek89]

Anaheim Ducks - Chicago Blackhawks
No to doczekaliśmy się w końcu finału w Konferencji Zachodniej, chyba bez niespodzianek czyli konfrontacja Ducks z Blackhawks. Liczyłem, że może Anaheim podwinie się noga nieco wcześniej, ale jednak zagrali bardzo dobre zawody zarówno z Winnipeg jak i Calgary. Tylko jedno przegrane spotkanie w tych Play Offach z Flames. Chicago nieco problemów miało z Nashville, ale ostatecznie wygrali 4:2. W drugiej rundzie zdystansowali Minnesotę 4:0. Zapowiada się bardzo wyrównana seria i naprawdę ciężko mi przewidzieć kogo można by tutaj nieco bardziej przewidywać do wielkiego finału. Ja dzisiaj się skupię na dwóch typach nie zagłębiając się zbytnio w pozostałe aspekty spotkania. Po pierwsze liczba celnych strzałów. W Unibet mamy 59.5, w Bwin 58.5, jak dla mnie obie ustawione o 3-4 za nisko. Obie ekipy mają bardzo dobrą ofensywę, potrafiącą bombardować bramkę rywali. W klasyfikacji drużyn ze średnią ilością strzałów Anaheim zajmuje miejsce 3, zaś Chicago 5. Warto jednak dodać, że pozostałe drużyny z czołowej piątki już zakończyły swoje zmagania, a Nashville i Ottawa nawet na pierwszej rundzie. Co do samych współczynników to Anaheim oddaje średnio 33.8 SOG/per game, zaś Chicago 32.1 SOG/per game. Więc już z tego zestawienia widać, że linia powinna być powyżej 60 strzałów. Do tego w nie mniej ważnej statystyce strzałów otrzymywanych na swoją bramkę Chicago ma, aż 36.3 SOG/per game i to dopiero 15 wskaźnik z 16 zespołów, które wystartowały w Play Off! Anaheim lepiej, bo 26.6 SOG/per game, więc tutaj jedyny argument za tym, że mogłaby defensywa Ducks nieco zdystansować Chicago. Dla mnie jednak warto pograć na over, bo obie drużyny lubią strzelać na bramkę, nie robią miliona podań przed strzałem. Kiedy nadarza się okazja to strzelają, więc dlaczego by dzisiaj nie spróbować? Do tego dorzucam Ryana Getzlafa w wersji over 2.5 SOG. Center Ducks prezentuje się solidnie w fazie postseason. Dwa gole i do tego dziesięć asyst to bardzo dobry bilans, bo przecież Anaheim zagrało tylko dziewięć meczów. Ja skłaniam się ku strzałom, a tutaj bywało różnie. Bilans 5/9 w tej linii, ale u siebie Ryan zdecydowanie lepiej, bo 4/5. Kurs całkiem przyzwoity, linia normalna, ja gram i polecam.
Typy:
- Over 58.5 SOG @1.80 - Bwin
- Over 59.5 SOG @1.85 - Unibet
- R.Getzlaf Over 2.5 SOG @1.75 - Betsafe/Betsson
Szkoda Ryana, 2 SOG, jeden brak.

 

[piscatella]

Anaheim Ducks - Chicago Blackhawks

Ducks w dwóch pierwszych rundach trza przyznać trafili na słabych rywali. Zarówno Jets, jak i również Flames to playoffowi nowiciusze. Teraz przyszła pora na Hawks, a więc drużyne niezwykle obytą na tym szczeblu rozgrywek. W mojej ocenie przyjdzie gospodarzom na tafli w Honda Center zderzyć z brutalna rzeczywistością. Blackhawks mają w pierwszym meczu spory element zaskoczenia i według mnie wykorzystają to w 100 %. To jest pierwsze spotkanie, a zatem kieruje sie tylko ogólnymi spostrzeżeniami. Nie spodziewam sie, aby ekipa z Illinois nieco odpuściła to spotkanie. Hawks pójda za ciosem z perfekcyjnej serii przeciwko Wild i wezmą również pierwsze spotkanie na tafli w Kalifornii.
Blackhawks OT 2,18 Pinnacle

 

[piscatella]

New York Rangers- Tampa Bay Lightning

MŚ w Czechach dobiegły końca, tak więc na placu boju pozostała już tylko rywalizacja o puchar Stanleya. Rangers w meczu numer 2 według mnie odprawią gości z Florydy na własnym lodzie z zerowym dorobkiem zwycięstw. Pierwsza odsłona była bardzo wyrównana, lecz ostatecznie wojne psychologiczną wygrali Rangers i pójdą tutaj za ciosem. Tafla w MSG jest dla nich niebywale sprzyjające, to też właśnie tu toczyli i bedą toczyć najcięższe boje w tych playoffach. Lightning, wraz ze swoim bramkarzem Bishopem nie są na tyle ograni na szczeblu fazy posezonowej, by liczyć sie z doświadczonymi i ambitnymi Rangers. Ten zespół trybi niemal w każdym i dzisiaj znów sie o tym przekonamy. Stawiam na gospodarzy.
Rangers OT 1,79 Pinnacle

 

[wonderkido]

:hokej: Anaheim Ducks - Chicago Blackhawks
// Hawks OT @ 2,13 Betsson !
2 runda, w Anaheim dość o późnawej godzinie Polskiego czasu z Hawks. Pierwszy mecz padł łupem po stronie Kaczek, aż 4:1. Kto by się spodziewał że tak zdominują bramkami ekipę z Chicago, choć mnożyli się tymi strzałami, ale tej precyzji jednak zabrakło. Dziś już trzeba wyciągnąć wnioski z ostatniego meczu i zamazać porażkę, pokutując przy tym już lepsze następne spotkanie. Na pewno lepiej jest zremisować stan serii, niż aby gonić wynik, kiedy następne mecze są już na swoich śmieciach. Getzlaf, Perry na samą wiadomość, że to właśnie będą grali z Hawks, w finale konferencji postawili sobie jasno, że wyrzucą Jastrzębie za burtę. Tylko, że to nie zawsze się przekłada, a można tak gdybać w nieskończoność. Już w pierwszym meczu kapitalnie bronił goalie Ducks. Nie wierzę aby dzisiaj powtórzył swoją formę. Kane, dał się srogo we znaki Dzikusom i dzisiaj już czas odpalić swoje najwyższe loty. Toews, jako najlepszy kumpel Kane'a dzisiaj też swoje coś dołoży. Prócz tego będzie ciążyć na nich mała presja, bo pierwszy mecz i już wtopa ale i z nie takich opresji wychodzili. Hawks, mam pogranych po 10,40 w Becie jeszcze przed PO że wygrają Stanleya, więc to jasne że im kibicuje a jako, że są moją ulubioną ekipą to liczę w dzisiejszym meczu na nich podwójnie. Spodziewam się że mecz będzie zacięty ale z nawiązką dla Hawks. Samo h2h mówi samo za siebie, że i w delegacji z Ducks to oni rozdają karty i grają pierwsze skrzypce. Stawiam na Hawks!

 

[deepred]

:hokej: Tampa Bay Lightning - New York Rangers
Over 1,5 PP goals OT @ 3,25 betsson
3 PP goals! ???? Świetny mecz okraszony niesamowitą ilością bramek. Oby więcej takich, bo oglądać takie spotkania na poziomie finału konferencji to rzadkość.
Dzisiaj ryzykownie. Wczoraj Kido podsunął dobry typ na którym udało się nieco zarobić, dodatkowo pograny gol Hossy, więc parę ziarek można zainwestować w nieco mniej pewny typ. Obydwie ekipy lubią nabroić na lodzie. Rangers są nieco bardziej doświadczoną drużyną i z pewnością bardziej poukładaną. Nie brakuje tam jednak nagrzańców, którzy nie do końca wychodzą na taflę z myślą zwycięstwa, bardziej o tym, żeby kogoś zaatakować bodiczkiem, czy powalić na ziemię. Błyskawice pokazały Strażnikom w ostatnim meczu, że nie wychodzi im to na dobre. Gospodarze dzisiejszego spotkania grają bardzo dobre przewagi. Mają mnóstwo schematów i właściwie nie końca największe znaczenie ma fakt, która piątka atakuje. Wszyscy są niezwykle groźni. Zaczynając od Stamkosa, przez Flippulę, Palata i Kucherova, a kończąc na Tylerze Johnsonie, który ostatnio ustrzelił hat-tricka. Nie sądzę, żeby dzisiaj czapeczki pofrunęły na boisko, natomiast przy stylu gry i przy randze tego spotkania, która z pewnością może wyzwolić negatywne pokłady emocji sądzę, że te dwa gole w przewadze możemy zobaczyć. Bardzo ważny mecz, drużyna, która go wygra obejmie prowadzenie w serii i będzie mogła troszeczkę spokojniej (zwłaszcza w przypadku ewentualnego zwycięstwa Rangers) podejść do kolejnej bitwy tej wojny. Rangers jakoś mnie nie przekonują w przewagach. Strzelają zazwyczaj Ci, których nikt by nie podejrzewał o strzelenie gola. Ostatnio bryluje Stepan i Kreider, a Rick Nash chyba chce, żeby ten postseason się dla niego jak najszybciej skończył (najlepiej z Pucharem Stanleya), bo te playoffy to obraz nędzy i rozpaczy w jego wykonaniu. Niemniej jednak Rangers również mają zawodników, którzy potrafią zrobić przewagę i strzelić gola mając jednego gracza mniej. Tam rozkłada się to także na obrońców, chociażby Yandle dysponuje niezłym pierd********* z niebieskiej linii. Mam obawy związane z tym, że obydwie ekipy wystrzelały swoją amunicję podczas ostatniego spotkania, ale ślepe naboje też czasem potrafią być bardzo nieprzyjemne. Mam nadzieję, że dwa strzały jednak okażą się śmiercionośne i zabiją ten bardzo przyjemny kurs.

 

[wonderkido]

:hokej: Tampa Bay Lightning - New York Rangers
// Under 4,5 goals @ 2,10 Betsson !
Szybko po underze, Rangers 2 - 0 na ten czas ... w takim tempie tu prędzej overek będzie ŻYCIE ????
Dzisiaj rankiem jeszcze sprawdzając w swoim telefonie widziałem w pracy, że mecz pomiędzy Ducks, a Hawks jeszcze trwa co było dla mnie sporym zaskoczeniem, że sam mecz był aż tak zacięty że dopiero skończył się w dogrywce. Sami zawodnicy wylali siódme poty, jedynie żal że nie można było oglądać tego na własne oczy, bo spodziewam się co tam się działo. Bramkarze mieli dzień konia. Co zwiastowało całym spotkaniem niesamowitym zdarzeniem. Teraz trzeci mecz, kolejnej konferencji. Tym razem Błyskawice ostatni mecz zagrali fenomenalnie a co zrobił Johnson to chyba nikt go tutaj nie przebiję. Całe playoffy gra wręcz na szóstkę z plusem. Dzisiaj już swój teren i trzeba kolejnym meczem rozbić Rangersów. Nie będzie to łatwe, bo Strażnicy są ostatnim meczem wręcz podrażnieni i nie pozwolą sobie zgotować taki sajgon jak ostatnio gdzie na swoich śmieciach przegrali aż 2:6. Błyskawice grają całe Playoffy prawilnie, są regularni, nie spoczywają na laurach a ich gra jest o niebo lepsza niż rok temu, gdzie tam odpadli już w pierwszej rundzie z Habs, gdzie w tym roku ich wysłali z ledwie dwoma wygranymi. Stamkos nie co się odblokował, to też dobra wiadomość. Nie miej jednak Strażnicy, mają całkiem obfity defence. Lundgvist trochę się zgotował po ostatnim meczu, ale wnioski na pewno wyciągnięte. Tampa u siebie umie rozdawać karty, ale i tu będzie miała z tym problemy. Strażnicy w delegacjach w tym roku podczas finałów też grają trochę statycznie. Co pokazali to w meczach w Stolicy. Błyskawice mają przestoje, ale są agresywni. Odpalają w najmniej oczekiwanym momencie. Nie sądzę aby i dziś linia która wystawiona jest przez unibet jeśli chodzi o strzały, była zabita bo i tu Tampa w tym aspekcie nie jest na tyle groźna u siebie, żeby sami zdobyli ponad 30 sog. Strażnicy owszem, ale Błyskawica się wystrzelała w ostatnim meczu, ale żeby przetrzymać to jeszcze w kolejnym meczu nie będzie tak łatwo. Będzie mnóstwo chaosu, mnóstwo popełnianych fauli, niewykorzystanych akcji ale i bramkarze będą na posterunku. Under jak w masło, kurs również pikny. Grać!

 

[piscatella]

Tampa Bay Lightning - New York Rangers

Po dniu przerwy biore pod wgląd starcie numer 3 finale konferencji wschodniej. To co zrobili Lightning w meczu numer 2 jest naprawde godne podziwu. Zaryzykowali i postawili na bezpardonową ofensywe, która tym razem przyniosła im wymierne skutki. Tym samym jednak utrudnili sobie sytuacje przed spotkaniami na własnym lodzie w Amalie Arena. Rangers są podrażnieni i głodni zemsty na zespole z Tampy i już dziś zaprezentują cały swój potencjał, bez jakiegokolwiek oszczędzania sił. Lundqvist zaliczył najgorszy występ w tych playoffach, co tylko utwierdza mnie w fakcie, że limit błędów poniekąd już wyczerpał. Tak jak Lightning zaskoczyli Rangers, tak Rangers powinni dziś zaskoczyć ich. Gospodarze to tak naprawde to ekipa z przypadku, czego dowiedli w serii z DRW, gdzie dali sie shutoutować na własnym lodzie, by potem przechylić losy serii na tafli rywala. Rangers to w mojej ocenie już nie ta półka i pewnie pokażą graczom z Florydy, gdzie ich miejsce w szeregu.
Rangers OT 2,20 Pinnacle

 

[juanroman08]

Co do analizy Piscatella to na pewno nie zgodzę się ze stwierdzeniem iż Tampa Bay to ekipa z przypadku ponieważ w najważniejszych momentach serii z Red Wings potrafili zagrać bardzo solidnie i przede wszystkim efektywnie w defensywie, czego jak widać brakuje niektórym ekipom, inna sprawa że jeśli Tampa w game 7 wygrywa 2:0 bez większych problemów to chyba o czymś znaczy. Montreal również miał być przeszkodą na której Tampa "połamie" sobie kije, a jak wyszło wszyscy widzieliśmy. W mojej opinii Tampa ma to coś czego brakuje innym drużynom na Wschodzie, potrafią świetnie grać w ofensywie jak i w defensywie, najlepszym dowodem na to są zwycięstwa Tampy w tych PO, które kończyły się maksymalną zdobyczą 2 bramek przez rywali i warto dodać, że gdy Tampa wygrywa i traci 2 bramki to rywale tracą przynajmniej 2 razy tyle. Mimo swojej sympatii do NYR to mimo wszystko uważam, że ekipa z Florydy będzie miała o wiele większe szanse w finale Stanleya, niż Rangers. Wydaje mi się że game no 1 w Tampa Bay padnie łupem gospodarzy, być może będzie to seria z kategorii 7 games, tak czy siak wyżej stawiam akcje gospodarzy.
Tampa Bay ML OT / 1.77 Pinnacle
Tampa Bay (-1) 60' / 2.50 Marathonbet

 

[deepred]

Chicago Blackhawks - Anaheim Ducks
Marian Hossa over 0,5 punktu @ 1,75 betsson
Spodziewałem się znacznie wyższej linii, a już na pewno nie takiej, po tak zacnym kursie. Marian pokazał w ostatnim spotkaniu jak ważnym graczem jest dla ekipy z Wietrznego Miasta. Świetny gracz, im starszy tym lepszy. Na poziomie finału konferencji widać to najlepiej. Wiadomo, że w sezonie zasadniczym bywa różnie, ale zazwyczaj w najtrudniejszych momentach najbardziej błyszczą liderzy. Marian z pewnością będzie dzisiaj aktywny, nie musi nawet zdobyć bramki, ważne, żeby przynajmniej asystował. A potrafi to robić doskonale. W 9 spotkaniach w tegorocznym postseason odnotował ich aż siedem, strzelając raptem (jak na jego wielkie możliwości) zaledwie dwa gole. Ducks dzisiaj powinni postawić na szczelną obronę, ale raczej będą liczyli na dobrą skuteczność Gruchy, Silfverberga i Cogliano, którzy są ostatnio dobrze dysponowani. Nieco słabiej wypada Getzlaf, który miał wybitny początek. Kompletnie bez formy jest Kesler i on tutaj jakiejś większej roli odegrać nie powinien. Wracając do typu, to Marian wydaje się być bardzo dobrym typem na to spotkanie. Hawks bardzo często wykorzystują Słowaka podczas PP i wychodzi to bardzo ciekawie. Zazwyczaj gumę do sieci pakuje Kane, ale Marian bierze czynny udział w rozegraniu i często takie akcje kończą się jego punktami. Nie ukrywam, że na to dzisiaj również liczę.
Patrick Kane over 2,5 SOG @ 1,65 betsson
Według mnie kolejna promocja od szwedzkich buków. Kane jest w świetnej formie i w meczach na własnym lodzie bardzo często ostrzeliwuje bramkę swoich rywali. Dzisiaj wydaje mi się, że to Kaczory będą musiały zaatakować, bo w sumie nie mają tak dużo do stracenia jak Hawks, w tym znaczeniu, że przy ryzyku mogą dużo zyskać wytrącając Jastrzębiom z ręki atut przewagi własnego lodu. W tej sytuacji Patrick będzie miał sporo miejsca, a potrafi strzelać dużo i przy tym bardzo dokładnie. W poprzednim "paragrafie" wspominałem o jego grze podczas PP i nie ukrywam, że ten aspekt biorę pod uwagę, bo Patrick często strzela w przewagach.
Dodatkowo bez analizy:
Brandon Saad to score @ 3,70 betsson (typ na wyczucie, więc raczej nie radzę się nim sugerować, żeby potem nie było pretensji)
Blackhawks OT @ 1,73 betsson

KOMPLETNA KLAPA

 

[wonderkido]

:hokej: Chicago Blackhawks - Anaheim Ducks
Jonathan Toews powyżej 0.5 punkta @ 1,55 Betsson !
W końcu o całkiem 'normalnej' porze mecz, którego nie mogę przegapić tym razem, po ostatnich dogrywkach miałem straszny niedosyt. Ostatni mecz, Jastrzębie pokazali charakter i jak najbardziej to, że są najwytrwalsi jeśli chodzi o dogrywki, niezależnie gdzie grając. Kaczki bardzo dobrze sobie pogrywają w tych finałach. Pierwszy mecz deklasacja i wygrana 4:1 nad Hawks, później już porażka w dogrywce. Serduchem jestem za Hawks, ale rozum coś mówi żeby odpuścić dzisiaj ich granie. Jednak pójdę sobie w stronę kapitana Jonka. Toews, nie tylko jest genialnym konstruktorem akcji, ale i do tego jest bardzo groźny, zwłaszcza kiedy robi swoje 'pirurety' przy bramce rywali. Bez wątpienia bramkarze w ostatnim meczu grali swoje najwyższe loty. Bo kto by wytrzymał taką presje, dogrywka za dogrywką. Po samych skrótach stwierdzam, że tak samo goalie Hawks, jak i Ducks są odpowiednio przygotowani do tych finałów. Aż takiej łatwej przeprawy jak to mieli Hawks z Wild nie będzie. Wracając do kapitana Hawks, to na pewno zawodnik o sporym wachlarzu umiejętności, mający w sobie dużo potencjału. Doskonale rozumiejący się z Patrickiem i do tego jeszcze kapitalny asystent bramek. Strzałów może nie ukuwa spor, ale jak już się rozkręci to ciężko go powstrzymać. Dużo minut dostaję i dziś na pewno da się we znaki Defensywie Ducks. Kurs może i 'mizerny' ale do jakiegoś dubla warto. Toews, w tym meczu jak nie ukuje, to asystę zrobi. Dobra wiadomość jest też taka, że jeśli będzie OT to i zakład także jest liczony z dogrywką.

 

[juanroman08]

Dużym plusem tegorocznych PO jest fakt, że ekipy niezależnie od tego czy grają u siebie czy na wyjeździe przeplatają zwycięstwa, może poza kilkoma przypadkami gdzie dominacja była niepodważalna w większości pojedynków nie ma w ogóle znaczenia gdzie rozgrywany jest mecz, gdzie tak naprawdę w poprzednich latach jedno zwycięstwo na wyjeździe było przepustką do kolejnej rundy.
Mam nadzieję że w tym roku w końcu Wschód powalczy na pełnej ... o Stanleya bo już mnie nudzą seryjne trofea dla Dzikiego Zachodu.

 

[lutek]

Co do analizy Piscatella to na pewno nie zgodzę się ze stwierdzeniem iż Tampa Bay to ekipa z przypadku ponieważ w najważniejszych momentach serii z Red Wings potrafili zagrać bardzo solidnie i przede wszystkim efektywnie w defensywie, czego jak widać brakuje niektórym ekipom, inna sprawa że jeśli Tampa w game 7 wygrywa 2:0 bez większych problemów to chyba o czymś znaczy. Montreal również miał być przeszkodą na której Tampa "połamie" sobie kije, a jak wyszło wszyscy widzieliśmy. W mojej opinii Tampa ma to coś czego brakuje innym drużynom na Wschodzie, potrafią świetnie grać w ofensywie jak i w defensywie, najlepszym dowodem na to są zwycięstwa Tampy w tych PO, które kończyły się maksymalną zdobyczą 2 bramek przez rywali i warto dodać, że gdy Tampa wygrywa i traci 2 bramki to rywale tracą przynajmniej 2 razy tyle. Mimo swojej sympatii do NYR to mimo wszystko uważam, że ekipa z Florydy będzie miała o wiele większe szanse w finale Stanleya, niż Rangers. Wydaje mi się że game no 1 w Tampa Bay padnie łupem gospodarzy, być może będzie to seria z kategorii 7 games, tak czy siak wyżej stawiam akcje gospodarzy.

Tampa Bay ML OT / 1.77 Pinnacle
Tampa Bay (-1) 60' / 2.50 Marathonbet

Zgodzę się co do faktu, że Tampa to nie jest drużyną z przypadku. Mają potężne i bardzo dobrze rozgarnięte linie ofensywne, z którymi wiele zespołów nie może po prostu złapać taktu.

Canadiens byli słabo przygotowani i wiele osób nawet upatrywało klapy ze strony Price'a w bramce, ale tak na prawdę zostali wyduelowani pod każdym względem. Seria z Wings była jak dotąd najbardziej kompletna i tutaj jedynie nie mogę się zgodzić z tym, że napisałeś o ich wygranej 2:0 w game 7 bez większych problemów. Wings zdominowali ich w tamtym spotkaniu. Ponadto 7 meczy tej serii i kilka shutoutów ze strony Wings to dowód na bardzo solidne przygotowanie taktyczne ze strony Babcocka, którego brakowało Therrienowi i czego może zabraknąć Vigneaultowi - choć 12 bramek puszczonych przez Lundqvista w dwóch meczach to na pewno nie powód samej mocy ofensywnej Lightning.

Oczywiście dziś jest najważniejszy mecz obu ekip, bo jeśli wygra Tampa, to mając 3-1 przewagi według mnie nie podzielą losu Capitals.

Jakkolwiek, puchar bierze w tym sezonie standardowo Zachód. Czy Lightning , czy Rangers nie mają wystarczającego zaplecza na pokonanie "juggernautów" z centralnej czy pacyficznej.

 

[wonderkido]

Canadiens byli słabo przygotowani i wiele osób nawet upatrywało klapy ze strony Price'a w bramce, ale tak na prawdę zostali wyduelowani pod każdym względem.

Dokładnie tak jak piszesz Lutkowy. Montreal nie przygotował się do tegorocznych playoff. Być może byli zmęczeni sezonem zasadniczym, choć tam robili momentami miazgę. Tylko, że jednak najgorsze w tym wszystkim jest to, że i też wiele osób upatrywało, że to właśnie Tampa będzie za burtą po pierwszej rundzie. Jednakże Wings, się mimo wszystko postawili jak mogli, bez swojego defensora który dawał się we znaki nie raz w RS. Prawda jest taka, że teraz mnie tu nic już nie zdziwi. Wygrać może każdy i dobrze że tak jest bo to są uroki NHL. Strażnicy mają dzisiaj typowy must win, ale patrząc na Tampę jacy oni są w gazie będzie mimo wszystko ciężko ich powstrzymać. Hawks nocą też zaniedbali wygraną, ta bramka na 2:1 nie powinna mieć miejsca, ale i też dobra wiadomość jest taka, że seria się wydłuży. Bo nie sądzę żeby Hawks kolejnym meczem zainkasowali przegraną i tak też postawię w rewanżowym spotkaniu u siebie na swoich śmieciach Hawks. Getzlaf znowu się odblokował, za nim ciężko trafić ale doświadczenie na pewno jakieś ma. Dzisiaj tak jak wspomniałem Strażnicy muszą wygrać, ale niekoniecznie czy na to 'pozwolą' błyskawice? Zobaczymy ja tego nie ruszam ????

 

[piscatella]

Tampa Bay Lightning - New York Rangers

Rangers po porażce w trzecim meczu znaleźli sie pod ścianą i dzisiejsza ewentualna porażka doprowadzi ich do sytuacji, z której według mnie już nie wyjdą. Cały czas wierze jednak w ten zespół i po prostu nie wierze że Lightning bedą tymi, na których Rangers zaliczą sromotny blamaż. Eksperyment z grą ofensywną okazał sie nieudany, tak więc goście muszą powrócić do tego w czym są najlepsi, a więc twardy defens z oparciam na bramkarzu i wykorzystywanie nadarzających sie okazji z kontry. Lightning udowodnili, jak mocni są w ofensywie i niestety jest to dużym problemem dla zespołu z NY. Licze że Lundqvist po dwóch tragicznych występach wezmie sie w garść, gdyż bije już ostatni dzwonek do tego, by Rangers raz jeszcze zawalczyli w Wielkim Finale. Gospodarze poczuli krew i bedą chcieli zapewnić sobie komfortową sytuacje przed kolejnymi meczami i dlatego też uważam że ten mecz może być punktem zwrotnym tej serii. Jestem pewien, że Rangers ze stanu 1:3 już nie wyjdą i dlatego jeszcze raz daje im tutaj szanse na przechylenie tej serii w swoją strone.
Rangers OT 2,18 Pinnacle

 

[wonderkido]

:hokej: Chicago Blackhawks - Anaheim Ducks
// Hawks reg time @ 2,18 || Hawks OT @ 1,66 < Betsson !
Ostatnia szansa, dla Hawks. Dzisiaj jest typowy must win! Nie można zaniedbać tego meczu, tak jak to było ostatnio. Gdzie w ostatnim meczu bramka padła zupełnie z niczego. Krążek się kozłował, aż w końcu umieścił się w sieci. Jak dla mnie bramka do obrony, bo to był typowy kiks. Dzisiaj już być albo nie być dla Jastrzębi. Żeby grać dalej w finałach trzeba dzisiaj się postawić Kaczkom i to dość konkretnie. Od samego początku dyktować warunki i od samego początku dominować. Kaczki mają świetnie do tych finałów przygotowanego bramkarza. Wyciąga praktycznie wszystko. Wiele razy uratował tyłki Ducks, w 3 game, gdzie Kane w ostatnich sekundach mógł zaliczyć bramkę numer dwa. Toews też był sam na sam, ale bramkarz na posterunku. Trzeba się wiele napocić żeby go jednak pokonać. Obie ekipy są pod presją. Nie miej jednak to większa ciąży na Hawks, bo ich sytuacja diametralnie się zmieni jeśli przegrają, choć nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Trzeba uruchomić szósty bieg! Zagrać tak, jak zagrali z Królami w finale konferencji dwa lata temu. Nie można mieć pretensji do Ducks, że grają na prawdę solidnie i ich gra jest bardzo ciekawa, bo atakują z ukrycia i do tego dobrze bronią. Ale tak jak wspomniałem mają asa w rękawie, w postaci Andersena. Dziś liczę, że skapituluję i ta forma z ostatnich meczy powoli wyblaknie. Nie będzie to na pewno łatwe spotkanie. Mimo wszystko i ponad wszystko wierzę, że dzisiaj Hawks zrobi robotę. Nie mogą grać pasywnie, ale do tego muszą być skuteczni. Ale jeśli już to drugie zrobią i uda im się strzelić kilka bramek, to będą mógł operować defensywą. Kaczki mają plus dla siebie, bo prowadzą w serii. Chcieliby zakończyć tą serię na swoim terenie ale widzę tutaj opór i już twarde granie chłopaków z Chicago i to oni dzisiaj zgarną wina.

 

[deepred]

Chicago Blackhawks - Anaheim Ducks
Powyżej 56,5 SOG @ 1,85 unibet
64 SOG
Dosyć niską linię proponuje unibet na to spotkanie. Hawks muszą być dzisiaj agresywni, bo tak jak wspominał Kido to jest dla nich must-win game. Kaczory świetnie przygotowały Andersena, dlatego trzeba będzie się solidnie namęczyć żeby go ograć. Kaczory grają bardzo solidnie w obronie i rzeczywiście ich gra może się podobać. Bardzo dobrze grają też drugoplanowi napastnicy, tacy jak Silfverberg, czy Beleskey. Swoje dokłada Grucha i wyniki są bardzo dobre. Jastrzębie troszeczkę słabiej zagrały w PP w spotkaniu przed dwoma dniami, ale nie sądzę, żeby dwa razy z rzędu mogło się to powtórzyć. Hawks są typowo play-offową drużyną i wydaje mi się, że spokojnie doprowadzą do remisu 2-2 w serii. Obydwie ekipy mają świetne formacje ataku i z pewnością obydwie ekipy zagrają o zwycięstwo. Linia jest ostatnio cały czas pokrywana i nie ma tutaj żadnych przesłanek ku temu, żeby dzisiaj stało się inaczej.