michal1090
Użytkownik





No nie,wolne żarty,bo tak można powiedzieć o linii wystawionej w Betssonie, dawać 53.5 tylko dlatego że w pierwszym meczu padło tylko 46 strzałów

gładko
co tam perek znawco od działu NHL (1post) mówiłeś ? ????
Chicago Blackhawks - Los Angeles Kings![]()
powyżej 53.5 strzałów na bramkę @ 1.85 Betsson
No nie,wolne żarty,bo tak można powiedzieć o linii wystawionej w Betssonie, dawać 53.5 tylko dlatego że w pierwszym meczu padło tylko 46 strzałów? super i korzystamy,drugi mecz, półfinał więc wiadomo jest o co walczyć i dwie mega ofensywne ekipy które potrafią same wykręcić ok 40 strzałów na bramkę,ja pobieram śmiało, dodam tylko że większość buków ma od 54.5 do 58.5, najbardziej normalna była by 57.5 i 58.5 i takiej właśnie się spodziewałem, dodam tylko ze na ostatnie 5 meczów aż 4 razy taką linie pokrywali i to lajtowo :
![]()
Czekałem, aż linia wzrośnie bo jeszcze pod wieczór była zaledwie 3.. teraz urosła, o jeden i bardzo mi się taka opcja podoba. Wiadomo, że Nash na swoich śmieciach będzie chciał znowu udokumentować mecz w której zaliczy gumę w sieci, ale.. uwaga, Strażnicy mogą dziś czuć się pewni i mogą dziś nie co zaprzepaścić 3 game mimo że są faworytem. Nash, to zawodnik na pewno o bardzo silnym potencjale ale mimo że tych strzałów oddaję na swoim terenie jeszcze więcej to ja jednak sobie zaryzykuje. Jego ekipa jest na prawdę gotowa aby dotrwać do finału Stanleya, ale już nie takie cyrki widziałem, gdzie drużyna wygrywa 3-0 w serii, wystarczy tylko jeden mecz, a tu jednak nie poszło po ich myśli. Nie neguje że Strażnicy tak samo postąpią ale jednak jakiś cień szansy dla ekipy z Montrealu też jest.. Moim kluczem, aby kupon był powodzeniem, będzie na pewno to, że prócz #61, są jeszcze inni zawodnicy którzy tych strzałów oddają więcej. Jest Stepan, jest Boyle, a nawet Pouliot. Także i oni potrafią wykonywać swoją robotę w postaci strzałów, ja zaufam ponownie intuicji i liczę na 3 ''szoty'' maks RickaJego zrywy są oczywiście na wysokich obrotach, ale jednak brakuje mu paliwa. Mimo, że gra w pierwszej linii, z Stepanem i Kreiderem to i tak Rick, gra jakoś w cieniu. Być może jeszcze ta kontuzja, którą się nabawił x czasu temu spoczywa, na jego barkach i nie może być do końca w pełni formy. Może się mylę ale każdy oglądający Strażników jest świadomy i wie, że to jest jeden z zawodników, który oddaję tych strzałów solidnie sporo.
Myślę że to bardzo dobry bet tym bardziej jeśli weźmiemy pod uwagę fakt iż ten mecz jest szalenie ważny dla gospodarzy, wygrana daje im 3:1 w serii i tak naprawdę wielką przewagę psychologiczną. Aby wygrać trzeba zagrać to co się potrafi najlepiej czyli ofensywnie ze sporą ilością strzałów. Kings w ostatnich dwóch spotkaniach oddawali odpowiednio 31 i 32 strzały co przyniosło 6 i 4 zdobyte bramki także ja tutaj nie widzę innego sposobu na wygranie game 4. Musi być masa strzałów oddanych przez Kings inaczej będzie dla nich słabo.:hokej: Los Angeles Kings - Chicago Blackhawks
Over 57,5 shots |1.85| Betsson !
Dziś już mecz numer 4, w Los Angeles, gdzie to gospodarze będą gościć przed swoją publicznością ekipę broniącą tytuł Stanleya. Jak wiemy, ostatni mecz przegrali dzisiejsi goście jedną bramką choć sam mecz, napawał w różnorodne akcje z dwóch stron. Hawks, na pewno podrażnieni i na pewno do tego meczu podejdą bardzo poważnie, jeśli dziś mieli by przegrać ich sytuacja wyglądałaby bardzo nie ciekawie. Królowie maja to do siebie, że tych strzałów mnożą na potęgę i robią to bardzo solidnie, bo są tercje, gdzie tych strzałów nawet momentami jest +15. Natomiast goście którzy mają niedosyt po ostatnim meczu już od pierwszych minut, będą nacierać na bramkę Quicka, który jak trzeba broni jak w transie. Mecz dla obu drużyn nie będzie spacerkiem, ale jedna i druga nie będzie spoczywać na laurach bo obie ekipy mają coś do udowodnienia. Ja celuje w over, linia nie co mniejsza, od innych buków, ale obie ekipy jak najbardziej na to stać. Spodziewam się otwartego meczu z obu stron napawające w obfite sytuacje strzeleckie bo tak samo jak i Króle jak i Jastrzębie mają perełki do strzelania.
Po raz kolejny udowodniłeś kolego , że jesteś jednym z wyróżniających się analityków na tym forumku! Reputka wędruje pod piękną panią z avataru!:hokej: Chicago Blackhawks - Los Angeles Kings
over 55,5 shots |1.85| Unibet !
WOJNA, jeszcze raz WOJNA i jeszcze raz WOJNA! Tak bym określił to dzisiejsze starcie, gdzie obie ekipy będą grali o finał po PUCHAR STANLEYA! Jastrzębie zagrali niebywale znakomicie, w LA w ostatnim meczu, a najlepsze widowisko jakie fundował kibicom był nie kto inny jak Patrick Kane. Zawsze wiedziałem, że jak on i spółka maja nóż na gardle, to wychodzi z niego bestia i nie dość, że konkretnie asystuje, to i konkretnie strzela! Dzisiaj już będziemy wiedzieli kto zagra w finale, ale nim to nastanie to zawodnicy nie co się napocą aby do tego finału trafić. Atut, swojej tafli Jastrzębie znają bardzo dobrze, ale Królowie jednak to nie chłopcy do bicia i również będą w tym meczu nie obojętni na ataki gospodarzy. Warto również zaznaczyć, że linia którą oferują bukmacherzy jest według mnie zaniżona, wiedząc o jakie cele jest ten mecz więc ja sobie to zagram. Na pewno będzie to pojedynek bramkarzy, którzy będą robić wszystko aby nie stracić bramki. Ale jak już jedna ekipa ukuje, to worek z bramkami powinien się rozwiązać. Ja jednak idę w stronę strzałów, bo to obie bardzo silnie produktywne ekipy, z ogromnym potencjałem. Nie potrafię wytypować zwycięzcy w tym meczu, która ekipa to wygra ale na pewno nie będziemy się nudzili oglądając ten matchup. Mecz raczej będzie naszpikowanymi szybkimi akcjami, więc o strzały nie sądzę aby ich zabrakło. Oba teamy mają zawodników potencjalnych do strzelania i każdy w tym meczu będzie ponosił swoim rywalom tak wysoko poprzeczkę, aby przejść do finału. Stawiam na over strzelecki, w meczu!