Aż nie moge sie doczekać , chociaż pierwszy Week to przeważnie spotkania mniej znaczące w końcoworocznym kontekście , ale na przykład Georgia-Clemson raczej nie będzie można odpuścić ????
To już jutro, koniec długiego oczekiwania na początek nowego sezonu NCAA:spokodfhgfh::browar565::jupisdfgdfg:
O ile faworyt do ogólnego tryumfu wydaje się być jeden to przy tak wysokich kursach na resztę drużyn, trzeba poszukać czegoś ambitniejszego ????
Wszystkie oczy będą zwrócone na South Caroline, gdzie Gamecocks jako 1 poważniejsza drużyna rozegrają swój mecz, po czym 2 dni później rywale z tego samego stanu Clemson popieszczą się z Georgią.
Mecz Georgia@Clemson powinien być najciekawszym wydarzeniem 1tygodnia. Dwie drużyny z aspiracjami conajmniej mistrzostwa swojej dywizji, a kto wie, może coś więcej.
O ile zaczynać od porażki sezon nigdy nie jest dobrze, zwłaszcza w takim systemie jaki panuje w NCAA, to uważam, że porażka Georgii zaszkodzi im zdecydowanie mniej niż Clemsonowi (nieznacznie wyżej oceniam szanse Cle). Kluczowym meczem sezonu Georgii jest mecz w następnym tygodniu z wspomnianą już S.Caroliną. Jeśli ich pokonają - a z pewnością będą faworytami(myślę 6-7pkt) to droga do mistrzostwa
SEC West będzie znacznie uproszczona. Wybitnie łatwych meczy za wiele nie ma, ale najtrudniejsze mecze wewnątrz
SEC mają u siebie (S.Car, LSU, Florida).
Główni i w zasadzie jedyni przeciwnicy którzy mogą powalczyć o wygranie
SEC West to Florida i S.Carolina.
Florida nie dość, że mnie nie przekonuje, to zafundowano im najtrudniejszy(?) na papierze terminarz w całej lidze. Solidna obrona i utrudniający życie QB to troche za mało żeby wygrać 10-11 meczy przy tym terminarzu.
Życie
South Caroliny zapowiada się znacznie przyjemniej, poza meczem @GEO, mają kilka wyjazdów do słabszych drużyn z
SEC które spacerkami być nie muszą, Floride u siebie i Clemson na koniec także u siebie.
Kluczem zatem do trymfu wydaje się być mecz z week2 który myślę, że wygra Georgia i to ona sięgnie po mistrzostwo
SEC West i dzięki temu zagrają o mistrzostwo
SEC na pobliskim stadionie w Atlancie. Myślę że śmiało można założyć że zwycięstwo w tymże meczu da miejsce w meczu finałowym BCS.
Przeciwnik? No cóż, ciężko postawić jakiekolwiek pieniądze, że nie będzie to
Alabama. Drużyna która w każdym meczu będzie zdecydowanym faworytem problemy może mieć jedynie @Tex A&M, lub u siebie z LSU.
Ale to właśnie Georgia moim zdaniem ma największe szanse opykać mistrzów z Bamy. Grając praktycznie u siebie, przez ostatnie 2lata stawiali spory opór faworyzowanym grajkom z Alabamy i niewiele zabrakło na dobrą sprawę a to oni by grali z Notre Dame w poprzednim sezonie. Do trzech razy sztuka zatem
Z każdym innym przeciwnikiem, o ile Alabamie powinie się noga(LSU,A&M) Georgia będzie faworytem i przy 1 góra 2 porażkach(Clemson?FLA?) widzę ich w ostatnim meczu sezonu ????
Inne drużyny które mogą się tam znaleźć:
-
Ohio State - wydaje się to być naturalny przeciwnik. Wysoko rozstawiona drużyna, lajtowy terminarz w sam raz żeby Braxton Miller powalczył o Heismanna. Drużyna mozolnie wygrywająca swoje mecze, ogranie Michigan i perfect season kluczem do ich sukcesu
-Mistrz Pac 12,
Oregon z nowym trenerem, nie sądze żeby miało to wielkie znaczenie w tym sezonie, system ten sam, obrona produkująca dużo turnoverów, ofensywa w praktyce nie do zatrzymania. #2 za Alabamą w większości "power rankingów". Termiarz dość korzystny poza jednym meczem.
Jedyny sensowny przeciwnik - pogromca Kaczek z poprzedniego sezonu, znana z twardej obrony i wielu zwariowanych formacji z kilkoma TE,RB
Stanford. Bardzo solidna drużyna, trudniejszy terminarz od Oregonu, ale najważniejszy mecz z ORE grają u siebie. Ciężko pokusić się o wskazanie zwycięzcy tego meczu.
Jeśli Ohio St. będzie niepokonane to i tutaj żadna drużyna nie może przegrać jeśli mają zagrać o mistrzostwo.
-Mistrz ACC; Wspomniany wyżej
Clemson i
Florida State powalczą o wygranie. Dwie solidne drużyny, mecz bezpośredni grany w Clemson powinien mieć kluczowe znaczenie dla wyniku całej dywizji. Florida St. jedyna drużyna z wybranych przeze mnie która ma nowego QB(EJ Manuel w
nfl), znanego głównie z filmików youtubowych prezentujących siłę rzutu. Jeśli precyzje ma podobną do swojego poprzednika, grając z tym OL i świetną - jak na nie
SEC standardy ???? obroną Florida State powinna zagroźić Clemsonowi.
-
LSU, Texas A&M; obie drużyny skazane na pożarcie Alabamy. Johny Fotball i zamieszanie wokół jego offseasonowych zajęć, pozbawiony kilku zabawek w OL i strasznie drętwy QB LSU którego błędów bardzo dobra reszta drużyny to może być duuużo za mało na Bamę
-
Louisville; terminarz, terminarz, terminarz
http://bleacherreport.com/articles/1573510-ten-easiest-college-football-schedules-2013-version/page/11
Mistrzostwo dywizji @1.61(b365) perfect season wydają się być pewne, wypromowanie Bridgewatera i spore szanse na Heissmana. Oczywiście jest to słabsza drużyna od wyżej wymienionych i mimo banalnego terminarza to on może się okazać ich największym przeciwnikiem. Wszyscy muszą przegrywać i to po 1-2 razy, inaczej 12-0 nic nie da. Przypadek TCU czy Boise z poprzednich lat.
-
Texas Longhorns, Oklahoma State; lekka dywizja, Sooners się reloadują, Texas gorzej w obronie grać niż rok temu chyba nie może ???? Oklahoma State to taki troche biedniejszy Oregon ofensywnie ze znośną obroną. Perfect season koniecznością żeby zagrać w finale.
-
Notre Dame; bez żartów ????
Od wszystkich wymienionych wyżej drużyn poza Oregonem (vamos Stanford) wyżej cenię sobie Georgie, 13powracających starterów w tym QB, faworyzujący terminarz pozwalający na wtopę z Clemsonem, zachęcający kurs.
Podsumowywując; uważam że
Georgia Buldogs wygrają NCAA w tym sezonie, ponieważ dysponują najfajniejszą maskotką w kraju (Oregon, Florida State - jesteście blisko ale to jeszcze nie to)
http://ahotmama.files.wordpress.com/2010/10/uga1.jpg
http://www.youtube.com/watch?v=dk26oDtFWkw
Wywiady, kamery, klimatyzowana buda, tak tylko w Gruzji
Georgia Buldogs to win National Championship @23 betway
PS 1. Louisville to win ACC @1.67 Bwin ; over 10,5 wins @2 b365
PS 2. Tom Brady jest zajebisty ????