Cleveland-New Orleans
Czy dziś padnie niepokonany bastion Cavsów ? Całkiem możliwe. Hornets ograli Cavsów dwukrotnie w zeszłym sezonie, raz w tym sezonie a James Posey staje się po mału zmorą LeBrona Jamesa. Do tego Cavs mają spore problemy kadrowe. Brakuje trzech zawodników z podstawowej piątki : Ilgauskas, Wallace, West a jakby tego było mało problemy z przeziębieniem ma King James. Kursy na Hornets spadają, nie są zbyt atrakcyjne jak na takie ryzyko spotkania ale handicap + 4 za średnią stawkę myślę, że warto grać.
Golden State-Atlanta
Do składu Wojowników wraca już Stephen Jackson. Parę dni temu wrócił Correy Maggette. Czas zacząć grać coś ciekawego, bo potencjał w tym zespole (będę się upierał) wciąż jest. Zresztą widać postęp w ich grze. Ostatnie mecze to porażka 133-135 w Sacramento, pokananie Indiany 120-117 i porażki po wyrównanych meczach w Portland 100-113, Lakers 106-114, Jazz 114-119. Za małą stawkę można spróbować grę na gospodarzy.
Czy dziś padnie niepokonany bastion Cavsów ? Całkiem możliwe. Hornets ograli Cavsów dwukrotnie w zeszłym sezonie, raz w tym sezonie a James Posey staje się po mału zmorą LeBrona Jamesa. Do tego Cavs mają spore problemy kadrowe. Brakuje trzech zawodników z podstawowej piątki : Ilgauskas, Wallace, West a jakby tego było mało problemy z przeziębieniem ma King James. Kursy na Hornets spadają, nie są zbyt atrakcyjne jak na takie ryzyko spotkania ale handicap + 4 za średnią stawkę myślę, że warto grać.
Golden State-Atlanta
Do składu Wojowników wraca już Stephen Jackson. Parę dni temu wrócił Correy Maggette. Czas zacząć grać coś ciekawego, bo potencjał w tym zespole (będę się upierał) wciąż jest. Zresztą widać postęp w ich grze. Ostatnie mecze to porażka 133-135 w Sacramento, pokananie Indiany 120-117 i porażki po wyrównanych meczach w Portland 100-113, Lakers 106-114, Jazz 114-119. Za małą stawkę można spróbować grę na gospodarzy.