NBA Styczeń

[rondo]

Spotkanie: Knicks - Wizzards
Typ: Knicks -4
Kurs: 1.91
Buk: Bwin

Analiza:

Dlaczego na Knicks? A no po pierwsze dlatego, że ekipa z Nowego Jorku potrafi grać u siebie dobry basket. Zawsze grali dosyć ofensywnie. Lee punktuje coraz częściej i to w trudnych meczach jak np z Hornets. Do tego ma dobry bilans 11 zbiórek na mecz. Harrington notuje 20 punktów na mecz co także jest naprawdę dobrym osiągnięciem. No i ten ich Small Forward Chandler również ponad 15 oczek na mecz. POkazali ostatnio, że trzeba się z nimi liczyć, a zwłaszcza na ich terenie jak np. z Bostonem. Niestety niepokoją mnie porażki ze słabszymi zespołami jak Minesota (która przed nowym rokiem grała kichę) czy też Bucks ( tu już wyższa półka choć i tak nisko). Niemniej jednak grają w pełnym składzie. Co do Wizards to szpital zarówno Arenas jak i na ławie poprzebierane... Wizards już spisało sezon na straty i będą topili wszystko by mieć "dobrą" pozycję wyjściową przed draftem. Nie liczę tutaj na jakąkolwiek motywację ze strony Czarodziejów. Uważam ten typ za bardzo, bardzo prawodpodobny.

 

[looker29]

Spotkanie: Milwaukee Bucks - Miami Heat (0:6)

Typ: 2
Kurs: 1,96
Bukmacher: betsson
Analiza:
Dzisiejszej nocy o godz. 2.00 odbędzie się spotkanie Bucks z Heat. Powinien to być wyrównany mecz bo spotykają się drużyny będące w tabeli bardzo blisko siebie. Faworytem bukmacherów i to dość wyraźnym jest jednak Milwaukee. Ja jednak stawiam na Miami, które powinno pokryć spory handicap 6 pkt a bardzo prawdopodobne że i bez niego rozstrzygnie mecz na swoją korzyść. Miami jest w bardzo dobrej rónej formie. Ostatniej nocy zwycięstwo na trudnym terenie z dobrze spisującą sie ostatnio Minnesotą. Wade wciąż w świetnej formie strzeleckiej a i reszta zawodników pierwszej piątki utrzymuje swój poziom. ławka też wygląda na solidniejszą. Bucks co prawda mają taki sam bilans ostatnich 10 meczy jak Miami 5-5 lecz wygrywali z przecietniakami typu Washington, Toronto, Charlotte, New Jersey. Miami przeygrywali z potentatami z LA, Orlando, Cleveland i San Antonio. Ostatni mecz między Heats i Bucks to jednak porażka Miami u siebie 15 grudnia 83-98 ale dlatego włąśnie liczę na wolę rewanżu. Miami jest drużyną poprostu lepszą i handicap +6 to dość pewny typ.

 

[rondo]

Bucks co prawda mają taki sam bilans ostatnich 10 meczy jak Miami 5-5 lecz wygrywali z przecietniakami typu Washington, Toronto, Charlotte, New Jersey.

Nie wiem czy Toronto to taki "przeciętny" zespół, a już napewno nie bardziej przeciętnyod Miami. Po drugie Miami na wyjazdach gra tak sobie, a jak wygrywa to max 3 oczkami, lub po dogrywce. Bucks pokazało ostatnio dobrą grę, zresztą są drużyna perspektywczna, szczególnie Redd. Wygrali ostatnie 8 na 10 meczy u siebie. Heat bedzie mialo porblem z pokryciem handicapu. Nie wydaje mi sie by to byl az tak pewny typ jak pisesz. A i nie wiem gdzie widzisz równą dobrą formę Heat. Co więcej pod tablicami gra Bogut który wrócił już do gry. Chłopak naprawdę godny podziwu, wiele zbiórek a i punktuje wysoko
Edit by Jacques
Rondo przy całym szacunku ale Heat grają obecnie koszykówkę na innej "półce" niż Raptors. Wystarczy popatrzeć w tabele ...

 

[wilq]

Bucks to ekipa która potrafi zagrać 4 dobre spotkania a potem sie konczy.I własnie sie konczy...ostatnio zagrali słabo.Miami dzisiaj spokojnie pokryje handi a nawet może pokusic sie o wygraną.

 

[rondo]

Bucks to ekipa która potrafi zagrać 4 dobre spotkania a potem sie konczy.I własnie sie konczy...ostatnio zagrali słabo.Miami dzisiaj spokojnie pokryje handi a nawet może pokusic sie o wygraną.

Uważam odwrotnie. Z Miami nigdy nic nie wiadomo. To że złamali wczoraj passe Minesoty nie oznacza że dziś pokonają Bucks. Handik też może nie starczyć. Widziałem ostatnie mecze Milwaukee i jestem podwrazeniem gry Redda i Boguta. L. Mbah a Moute także zagrał dobre spotkanie przeciwko Wiz. C. Villanueva notuje dobre 14 ppg. I wcale nie musi być tak że Bucks zagrali 4 dobre mecze i muszą utopić... To nie argument. A co do rozgrywania Ridnour'a to wogole pytan nie mam ????

 

[slander]

Philadelphia 76ers-Portland Trail Blazers Typ: Portland -1,5 (100-79) :-?
Portland w pełnym składzie złapało wiatr w żagle. Wygrali ostatnie 3 mecze przy czym z Detroit wygrali bez Roy'a. Po powrocie lidera Blazers wygrali dwa razy rozbijając przeciwników 13 i 14pkt. Byli to co prawda Warriors i Bulls, ale ci drudzy grali u siebie i w również w pełnym składzie(wrócili Deng i Hinrich). Co ciekawe Bykom udało się zatrzymać Roya na zaledwie 11pkt przy hm no powiedzmy kiepskiej skuteczności, ale wszedł z ławki Outlaw i zdobył 33pkt. To pokazuje jak świetną ławką dysponują Blazers, a poza Travisem jest jeszcze Rudy Fernandez i Przybilla, którzy w słabszych zespołach byliby starterami. Właśnie rezerwowi powinni stanowić tu klucz do zwycięstwa. Sixers mają tu tylko 2 wartościowych zawodników: Marreese Speights i Lou Williams, z czego tylko ten drugi może mierzyć się klasą z rezerwowymi Blazers.
Philladelphia jest w formie. Jednak co to oznacza w praktyce? Wygrali ostatnie 4 mecze i jest to ich najdłuższa seria zwycięstw w sezonie. Pokonali takie teamy jak: Houston(dom), Milwaukee(wyjazd), Charlotte(dom) i Atlantę na wyjeździe. Na mnie większe wrażenie robi tylko wygrana w Atlancie. Nie chce tworzyć tutaj jakiś teorii spiskowych, ale...
Houston grało bez Artesta i Battiera także difens na obwodzie leżał(jak powszechnie wiadomo główną siłą 76ers jest mocny obwód)
Millwauke grało bez Andrew Boguta
Charlotte na wyjazdach grają słabo/bardzo słabo
Atlanta grała pierwszy mecz bez Horforda(na Suns już się jakoś ogarnęli)
Nie chce tutaj oczywiście umniejszać zasług Philly, bo 4 zwycięstwa to 4 zwycięstwa, ale chce zwrócić uwagę, że nie mamy tutaj do czynienia z jakąś mega-hiper-formą. O formie możemy tu mówić w przypadku Portland. Myślę, że Sixers wystarczą 4 zwycięstwa z rzędu, zresztą nie mają zbyt wielu argumentów w starciu z tak kompletną drużyną jak Blazers(brak im jedynie doświadczenia). Handicap jeden rzut warty i jak ktoś chce to polecam grać nawet -6,5pkt.
EDIT: User Rondo ma info, że Rudy Fernandez nie zagra. Według mnie to jeszcze nie jest pewne info. BTW Blazers bez Rudy'ego też rozjadą Sixers

 

[rondo]

jest jeszcze Rudy Fernandez i Przybilla, którzy w słabszych zespołach byliby starterami.

Fernandez nie zagra w tym meczu i dlatego handik jest tak niski. Roy nie będzie miał zmiennika na pozycji co sprawia że będzie musiał zagrać więcej minut. No ewentualnie wejdzie początkujący Jerryd Bayless ... CBS ma lewe info jeśli chodzi o kontuzje Sixers na fali, po ostatnim meczu z Atlanta wracaja na swoje śmieci gdzie powinni stoczyć wyrównany pojedynek z PTB.

 

[zynio20]

Z wypowiedzi komentatorów stacji telewizyjnej z Oregonu, która regularnie prezentuje spotkania Blazers wynika jasno że Brandon odczuwa ciągle skutki kotnuzji. Stąd mniej wjazdów pod kosz, gra troche bardziej asekuracyjnie. Ost. skuteczność to raczej efekt kontuzji a niżeli gry obronnej przeciwnika. Jednak kiedy było trzeba, chociażby w spotkaniu z Bykami, Brandon jak na lidera przystalo (choć w takim teamie jak Blazers trudno wyróżnić kogokolwiek, choć niewątpliwei Brandon za takiego uchodzi) pokazał się, uspokoił widownie trójką, oddał na obwód wpadła 3 Blake'a i było pozamiatane. Bykom opadły uszy. Co do samego meczu to cieżko - dla mnie typowanie 1 2 trudne. Phila bez Branda to zupelnie inna drużyna, taka jak w zeszlym sezonie kiedy to pięli się w gore konferencji. Więc po części nie zgodze się ze stwierdzeniem
"nie mamy tutaj do czynienia z jakąś mega-hiper-formą".
Uważam że mamy do czynienia z stosunkowo wysoką dyspozycją 76's, która ewaluuje podczas nieobecności wspomnianego Branda. Podkoszowi grają średnio, za to wiele nadrabia obwód.

Co do samych Blazers, no coż, ost. poradzili sobie w b. trudnej sytuacji kiedy to grali niskim składem (z koniecznosci poprzez faule Przybilli i Odena) przeciwko wysokiemu Chicago i przetrzymali, nie pozwolili na penetracje. Fakt że obecne Chicago nie budzi większego respektu ale mimo wszystko wyszli z tej trudnej sytuacji. Outlaw trafiał co tylko miał
Reasumując, trudny mecz, możliwe każe rozwiązanie, szanse 50/50.

edit; Co do Baylessa to ostatnio dał sygnał kolegom do ataku Kurdupel, ale przebojowy, bez kompleksów, w obrone Byków wjeżdzał bez problemów Co do Fernandeza to złapał ostry faul Nocioniego bodajże i coś mu się stało w stopę lub kostkę i już nie wrócił na parkiet. Trudno powiedzieć czy zagra ale raczej odpocznie

 

[looker29]

Nie wiem czy Toronto to taki "przeciętny" zespół, a już napewno nie bardziej przeciętnyod Miami. Po drugie Miami na wyjazdach gra tak sobie, a jak wygrywa to max 3 oczkami, lub po dogrywce. Bucks pokazało ostatnio dobrą grę, zresztą są drużyna perspektywczna, szczególnie Redd. Wygrali ostatnie 8 na 10 meczy u siebie. Heat bedzie mialo porblem z pokryciem handicapu. Nie wydaje mi sie by to byl az tak pewny typ jak pisesz. A i nie wiem gdzie widzisz równą dobrą formę Heat. Co więcej pod tablicami gra Bogut który wrócił już do gry. Chłopak naprawdę godny podziwu, wiele zbiórek a i punktuje wysoko

Zadzam się jedynie że Miami może mieć problem z wygraniem walki na tablicach. Ale według mnie Miami ma bardziej wyrównany skład i to na prawdę poukłądana drużyna a Milwaukee nie sprawia mi takiego wrażenia.. Marion, Haslem, Chalmers, Beasley każdy potrafi zagrać dobre mecze a Wade tym dyryguje.. Milwaukee to nie jest złą drużyna ale jednak bez rewelacji.. Handicap na Miami powinien się pokryć bo Miami ten mecz poprostu wygra. przekonamy się niebawem ???? pozdro.

 

[rondo]

Zadzam się jedynie że Miami może mieć problem z wygraniem walki na tablicach. Ale według mnie Miami ma bardziej wyrównany skład i to na prawdę poukłądana drużyna a Milwaukee nie sprawia mi takiego wrażenia.. Marion, Haslem, Chalmers, Beasley każdy potrafi zagrać dobre mecze a Wade tym dyryguje.. Milwaukee to nie jest złą drużyna ale jednak bez rewelacji.. Handicap na Miami powinien się pokryć bo Miami ten mecz poprostu wygra. przekonamy się niebawem ???? pozdro.

A 3ka Milwaukee Redd, Bogut, Ridnour czy choćby Charlie Villanueva? Ridnour także genialnie rozgrywa piłki do swoich kolegów. Widac że naprawdę myśli nad kadym zagraniem. Ja po cichu licze na to że Bogut nadąży za Wadem i jego run'ami na kosz tak jak to miało miejsce w meczu z Minesotą gdzie Wade zaczynając swój run na kosz za linią punktowan za 3 oczka przedzierał się bez większych problemów przez obronę i punktował Wilków. Milwaukee napewno miało dobrą lekturę przed dzisiejszym meczem i skorzystało z tego z pewnością. Jak będzie dowiemy się niebawem.

 

[michalch89]

Chicago Bulls - Cleveland Cavaliers (-8.5) 2 @ 1.91

Jedyne czego się obawiam w tym meczu to braki pod koszem w zespole Cavs - na pewno nie będzie Ilgauskasa, pod znakiem zapytania stoi występ Bena Wallace'a. Na szczęście jest jeszcze Varejao, który nadzwyczaj dobrze spisuje się jako zastępca Ilgauskasa.
Oba zespoły spotkały się ostatnio niespełna 2 tygodnie temu i górą było Cleveland zwyciężając różnicą aż 25 punktów (117-92). Liczę, że dziś będzie podobnie przede wszystkim dlatego, że styl Cavaliers wyjątkowo nie leży Bullsom, a Chicago to jeden z zespołów przeciwko, którym LeBronowi gra się najlepiej. Co prawda w zespole Byków udanie po kontuzji wrócili Luol Deng i Kirk Hinrich, a więc zawodnicy kluczowi, ale mam nadzieję nie na tyle, by w starciu z najlepszą obecnie ekipą NBA odmienić losy spotkania.
Dodatkowo, patrząc już czysto statystycznie Cavaliers w styczniu poza wpadką ze słabiutkimi Wizards młócą wszystkich różnicą minimum 15 punktów. Jeżeli dziś będą grać na 100% to nie powinno być problemów z pokryciem handi 8.5 ????
Go Cavs!

 

[lebron44]

uważam, iż dzisiaj mój kochany zespół wygra w chicago jednak będzie to zacięty mecz. Zwróć uwagę, że cleveland nie będzie wygrywać ze wszystkimi różnicą 15 ptk. Ponieważ nie jest to na tyle mocny zespół, aby poradzić sobie fizycznie. Cała gra opiera się na LeBronie. Wystarczy jeden słabszy mecz lebrona i zaczyna się "nerwówka". Trener Cleveland będzie częściej teraz używał większej rotacji w meczu, aby dać ograć się innym zawodnikom przed play-offami. Napewno dzisiaj Cleveland wygra, ale czy różnicą 8 ptk?? Do tego nie jestem do końca przekonany. GO GO GO LeBron!!!

 

[angel1122]

Co do Cleveland dochodzi jeszcze fakt że jutro grają u siebie mecz z NOH, który na pewno będzie ważniejszy chociażby ze względu na to że cały czas są niepokonani we własnej hali i myślę że to dla nich bardzo ważna, i fajna sprawa. Jak dla mnie to wygrana Cavs z handi nie jest aż tak pewna, Byki po ostatnich dwóch porażkach u siebie będą chciały się zrehabilitować własnej publiczności i skóry tanio nie sprzedadzą chociaż brak Goodena trochę im to utrudni.

 

[ben85]

Chicago Bulls - Cleveland Cavaliers Wynik 5 punktów
Typ: Ben Gordon under 20,5 pkt
Betsson.

Powód jasny i prosty- powrót Hinricha i Denga. Czyli koniec odpalania glupich rzutów, a czas dzielenia sie piłką z kolegami. Dzisiaj już postęp widać było, gdzie Gordon wykonał 12 rzutów w ciągu 37 minut gry. Ale jest własnie minus, czyli ciągoty do rzutów za trzy, dzisiaj oddał aż 9 rzutów. Jak będzie wchodzić to nie ma opcji by go zatrzymać i zakład pójdzie papa. Myśle jednak ,że obrońcy kawalerzystów ( Wiliams i West a nawet Gibson) ograniczą zapędy Gordona.

 

[rondo]

Spotkanie: Bulls- Cavs
Typ: Bulls + 8.5
Kurs: 1.91
Buk: Bwin

Krótka analiza: Cavs jutro z NO więc będą się oszczędzać. Co odskoczą to pewnie LeBron siądzie na ławeczce. Byki u siebie bez Goodena jednak Hinrich, Deng i Gordon powinni zrobić swoje. Zapowiada się wyrównany mecz ze wskazaniem na Cavs jednak handi -8.5 to trochę za dużo, więc gram Byki +8.5. Zresztą pod tablicami zabraknie Zydrunasa.


dodatkowo:

Spotkanie: Bulls- Cavs
Typ: LeBron points + rebounds over 35
Kurs: 1,70
Buk: Betsson

Bez Zyrdunasa LeBron będzie musiał trochę zbierać. Do tego dochodzi fakt że już w tym sezonie, właśnie z Bulls zaliczył triple-double czyli Points / Rebs / Asists powyżej 10 w jednym meczu. Z Bykami w ost trzech meczach James punktował średnio 28 oczek! Dziś powinno być podobnie, przy około 10 Reboundach. Gładko powinno wejść.

 

[slander]

Denver Nuggets-Phoenix Suns Typ: Phoenix Suns (119-113)
Suns są w formie. Jeszcze miesiąc temu nie przypuszczałem, że osiągną taki poziom. Wtedy Shaq w ogóle nie pasował do Phoenix. Przez zwolnienie spadła skuteczność w ataku i np cyferki Nasha, a konkretnie asysty. Spadł on poniżej 10 asyst na mecz, ale od kilku meczy już widać znaczną poprawę. Kluczem do sukcesu było zwiększenie ilości piłek jakie dostaje Shaq. Efekt? Shaq gra najlepszy sezon od 3 lat. Ostatnie 12 meczy O'Neil'a to statsy na poziomie 22pkt 10zbiórek. Bilans Suns w tych meczach 10W 2L. Bilans ostatnich meczy bez Shaqa 1W 2L.
Drugim równie ważnym czynnikiem było pozyskanie Jasona Richardsona, który dał Suns zastrzyk energii. Jak wiadomo główne zalety J-Richa to rzut za 3, atletyzm i dobre nerwy w końcówkach.
Denver też sobie nieźle radzi. Główna w tym zasługa Billupsa, który ciągnie zespół pod nieobecność Anthonego. 3 zwycięstwa i 1 porażka w meczach bez swojego lidera to niezły wynik, ale nie byli to wymagający przeciwnicy. Porażka u siebie z Detroit bez Sheeda i Hamiltona to też nie najlepszy wynik.
Ostatnio obie ekipy grały z Dallas. Wiadomo, że mecz meczowi nierówny, ale daje nam to pewien przegląd formy obu ekip.
Phoenix grało wcześniej na wyjeździe. Po 22 minutach gry boisko opuścił jeden z filarów Mavs - Josh Howard i już nie wrócił do gry. Suns wygrali 128-100.
Pare dni później Mavs pojechali do Denver. Grali bez Howarda przez cały mecz i przegrali zaledwie 97-99.
Także Suns grali na wyjeździe i z mocniejszym kadrowo(przez 22 min.) przeciwnikiem, a mimo to wygrali niemal 30pkt.
Obie ekipy spotkały się w tym sezonie w Phoenix 20/12/2008 i gospodarze wygrali 108-101. Z tym, że w tamtym meczu grał Anthony i myślę, że bez niego Nuggets nie dadzą sobie rady, mimo własnego parkietu.

Komentarz: Shaq nie zagrał:-? No i Suns mają za swoje...

 

[jacques]

Shaq nie gra co jakiś mecz z problemów ... kondycyjnych można to tak nazwać. Jeśli gra to daje z siebie 100 % i w meczach back to back trenerzy go oszczędzają. Żadnej kontuzji nie ma ale w tym sezonie już po raz 3 czy 4 ma 1 mecz wolny. Dlatego uważajcie z typowaniem Suns jak mają mecze dzień po dniu.
Dzisiejsza oferta :
Cleveland-New Orleans
Golden State-Atlanta
Indiana-Toronto
L.A.Lakers-Orlando
Memphis-Utah
Oklahoma City-Detroit
Philadelphia-San Antonio
Phoenix-Minnesota
Sacramento-Milwaukee
Washington-New York

 

[dzuda]

Pierwsze co mi z rana przychodzi do głowy, to mecz Washington - New York. Linia na sumę punktów w zależności od buka waha się od 205.5 do 207.5. Ja gram dzisiaj over za większą stawkę. Drużyny te grały ze sobą w tym sezonie już 3 razy i najmniej punktów zdobyły 222, gdy mecz odbywał się właśnie na parkiecie Wizards. Poza tym w New York rzucali odpowiednio 239 i 250 punktów. Jak dla mnie najpewniejszy typ na dzisiejszą noc. Teraz tylko trzeba poszukać buka, który oferuje najniższą linię przy najwyższym kursie
Ewentualnie zamiast stawiać overa na mecz, można postawić over 102.5 na New York. To też moim zdaniem pewniak, bo Wizards nie bronią wyśmienicie, a styl Knicks Run and Gun w takim meczu daje duże prawdopodobieństwo rzucania ponad 25 punktów na kwartę.

 

[rondo]

Niestety nie znalazłem linii na Bargnaniego ;/ do skasowania...

 

[rondo]

Spotkanie: Cavs - Hornets
Typ: C. Paul -8.5 pokona M.Williamsa (points + assists)
Kurs: 1.85
Buk: Betsson
Stawka: 100zł

Krótka analiza:

Po pierwsze M.Williams nie potrafi się odnaleźć w meczach o stawkę, w których presja ciąży na gospodarzach. Tym razem dochodzi jeszcze wizja wczorajszej przegranej z Chicago. Mo niemal nie asystuje na własnej hali, zwlaszcza w meczach z dobrymi drużynami. Jego score'ing jest na poziomie 16 oczek z czego w meczach o stawkę rzucał po 10-13. Dziś dochodzi do tego wszystkiego brak Illgauskasa pod tablicami a co za tym idzie cała gra na barkach Jamesa. W takich chwilach Cleveland nie może dać rozgrywać nikomu innemu więc Mo sobie nie poasystuje. Co do Paula to w meczach o stawkę jest pierwszorzędnym graczem. Bardzo wiele asyst, zazwyczaj na poziomie 10-14 i to w meczach wyjazdowych z firmami takimi jak Lakers. Dodatkowo punktuje bez problemów. PPG wynosi w jego przypadku 21 oczek jednak z moich obliczeń w meczach wyjazdowych z ostatniego miesiąca średnia to 28 oczek (gdzie grali Lakers, Portland, Nuggets, Jazz i Mavericks) z czego można łatwo wnioskować iż w starciach z dobrymi firmami (tutaj jedynie nie licze meczu z Dallas jako "dobrego teamu&quot Paul gra 1 skrzypce. Tak więc w tej sytuacji Paul -8.5 (points and assists)