U
0
Usunięty użytkownik 91451
Gość
San Antonio - Dallas + 12.0 @ 1.96 (betsafe)
Wszystko rozumiem, San Antonio jeszcze u siebie nie przegrało (bodajże 23-0), ostatnia porażka w sezonie regularnym to przegrana z Cavs po 57 pkt Irvinga w zeszłym sezonie.
Jednak Dallas nigdy nie było dla SAS łatwym przeciwnikiem -w zeszłym sezonie bilans spotkań 2:2 , w tym jedna wygrana San Antonio tylko 1 punktem.
Nie wiem dlaczego tak wystawione są te kursy, chyba że Rick Carlisle ma zamiar znowu posadzić najlepszych graczy na ławce z racji napiętego terminarza, w styczniu wiele drużyn gra 3 mecze w ciągu 4 dni lub 4 w ciągu 5 dni. Jednak na roto nic nie widać na ten temat.
Z tego powodu trzeba wejść w tak wysokie handi na ekipę gości.
Będziemy mieli tutaj pojedynek 2 z 3 moim zdaniem najlepszych trenerów w lidze.
WIele ciekawych pojedynków na parkiecie, oczywiście San Antonio ma najlepszą obronę w lidze ale zdarzają się im przestoje jak choćby wygrana z NYK tylko 1 punktem lub 1 kwarta w starciu z Cavs (oddane najwięcej w sezonie 32 pkt w jednej kwarcie)
Spurs mieli 3 dni wolnego , więc na pewno będą wypoczęci. Mavs o dzień krótszą przerwę ale wcześniej między innymi w spotkaniu z Thunder najlepsi gracze dostali wolne.
Grali ze sobą już raz w tym sezonie ,pod koniec listopada Spurs wygrali u siebie ,ale tylko 5 punktami. We wcześniejszych sezonach również spotkania między tymi drużynami były bardzo zacięte, zresztą bardzo dobrze pamiętam bardzo wyrównaną I rundę PO http://www.nba.com/playoffs/2014/westseries1/ , gdzie zdecydowanym faworytem byli gracze Spurs, którzy zajęli I miejsce w konferencji , a Mavs do końca biło się o awans i 8 miejsce , jak się skończyło ? Chyba wszyscy wiemy, po bardzo wyrównanej serii SPurs wygrali 4-3 tylko w ostatnim 7 meczu była to pewna wygrana, w pozostałych wszystkie mecze były na styk.
Liczę, że dziś będzie tak samo.
Dodatkowo za drobne gram Dallas win @ 7.75 betsafe
Od poczatku fatalny mecz z obu stron , 1 kwarta 16-14 dla Mavs . Potem jednak San Antonio umieli zacząć trafiać, a Mavs tragedia 37% skuteczności , dużo czystych pozycji zmarnowanych, fatalna gra Dirka i praktycznie całego teamu. Nie tego się spodziewałem ,Rick trener MAvs chyba też nie bo wyleciał z boiska , pewnie nie chciał tej żenady dalej oglądać ..
Wszystko rozumiem, San Antonio jeszcze u siebie nie przegrało (bodajże 23-0), ostatnia porażka w sezonie regularnym to przegrana z Cavs po 57 pkt Irvinga w zeszłym sezonie.
Jednak Dallas nigdy nie było dla SAS łatwym przeciwnikiem -w zeszłym sezonie bilans spotkań 2:2 , w tym jedna wygrana San Antonio tylko 1 punktem.
Nie wiem dlaczego tak wystawione są te kursy, chyba że Rick Carlisle ma zamiar znowu posadzić najlepszych graczy na ławce z racji napiętego terminarza, w styczniu wiele drużyn gra 3 mecze w ciągu 4 dni lub 4 w ciągu 5 dni. Jednak na roto nic nie widać na ten temat.
Z tego powodu trzeba wejść w tak wysokie handi na ekipę gości.
Będziemy mieli tutaj pojedynek 2 z 3 moim zdaniem najlepszych trenerów w lidze.
WIele ciekawych pojedynków na parkiecie, oczywiście San Antonio ma najlepszą obronę w lidze ale zdarzają się im przestoje jak choćby wygrana z NYK tylko 1 punktem lub 1 kwarta w starciu z Cavs (oddane najwięcej w sezonie 32 pkt w jednej kwarcie)
Spurs mieli 3 dni wolnego , więc na pewno będą wypoczęci. Mavs o dzień krótszą przerwę ale wcześniej między innymi w spotkaniu z Thunder najlepsi gracze dostali wolne.
Grali ze sobą już raz w tym sezonie ,pod koniec listopada Spurs wygrali u siebie ,ale tylko 5 punktami. We wcześniejszych sezonach również spotkania między tymi drużynami były bardzo zacięte, zresztą bardzo dobrze pamiętam bardzo wyrównaną I rundę PO http://www.nba.com/playoffs/2014/westseries1/ , gdzie zdecydowanym faworytem byli gracze Spurs, którzy zajęli I miejsce w konferencji , a Mavs do końca biło się o awans i 8 miejsce , jak się skończyło ? Chyba wszyscy wiemy, po bardzo wyrównanej serii SPurs wygrali 4-3 tylko w ostatnim 7 meczu była to pewna wygrana, w pozostałych wszystkie mecze były na styk.
Liczę, że dziś będzie tak samo.
Dodatkowo za drobne gram Dallas win @ 7.75 betsafe
Od poczatku fatalny mecz z obu stron , 1 kwarta 16-14 dla Mavs . Potem jednak San Antonio umieli zacząć trafiać, a Mavs tragedia 37% skuteczności , dużo czystych pozycji zmarnowanych, fatalna gra Dirka i praktycznie całego teamu. Nie tego się spodziewałem ,Rick trener MAvs chyba też nie bo wyleciał z boiska , pewnie nie chciał tej żenady dalej oglądać ..