NBA Styczeń 2013

[maroon]

Danny Green over 8.5 pkt @1.90
marathonbet
Jaka linia fajna , 3 trójki dają wygraną , wszędzie jest 9.5 z tego co widziałem . Green killer Spurs jeśli chodzi o rzuty za 3 , 42 % skuteczności , oddaje średnio 5.2 rzuty . Do tego dodaje średnio 3.1 rzutu za dwa pkt na mecz . Średnia punktowa 10.2 , liczba minut na mecz to 28.2 . Bardzo niska linia i jak dla mnie najfajniejszy zakład na dzisiejszą noc .

 

[dwill]

Denver Nuggets - Minnesota Timberwolves
Typ: L.Ridnour over 9.5
Kurs: 1.90
buk: Marathonbet
2/10 14 pkt popis w 4Q, bo do połowy tylko 2 pkt
Dla zespołu z Minnesoty, będzie to drugi wyjazdowy mecz z rzędu.
Wczoraj zagrali bardzo słabe zawody w Utah. Z gry trafiali zaledwie przy skuteczności 34%.
Wczoraj Ridnour przeciwko Jazzmanom zdobył 8 punktów (4/11) w 31 minutach spędzonych na parkiecie.
Poprzednie mecze, obecnego sezonu przeciwko ekipie Denver Nuggets.
21.11.2012
8 pkt w 31 minut i 3-8 FG (wyjazd)
12.12.2012
15 pkt w 28 minut i 5-12 FG (dom)
Sądzę, że Wilki bez Rubio, a gospodarze bez Lawsona, to szansa do zdobycia minimum 10 punktów dla obrońcy Timberwolves, bo nie spodziewam się, by zawodnicy Wilków zagrali, tak słaby mecz, drugi raz z rzędu.
Staty Ridnoura:
W 15 wyjazdowych meczach Luke zdobywał średnio 11.4 pkt w 31 minut.
Grając dzień po dniu(7 meczy w tym sezonie), zdobywał srednio 10.5 w 30 minut.
Powodzenia!
---
A już na jutro złapane -5 nets @ 1.8 Pinnacle
oraz +4 Lakers @ 1.98 Pinnacle

 

[teddy8]

Memphis Grizzlies - Portland Trail Blazers
Typ: -9 Grizzlies
Kurs: 1.90
Betsson
Portland na wyjazdach przeważnie wysokie baty, więc Grizz powinni lekko wygrać ponad handi. Dosyć spokojne wyjazdowe zwycięstwo z Celtics, wszystko chyba wraca do normy.

 

[dawid1892]

Zagrałem wczoraj na SAS ale to był ostatni raz kiedy na nich gram w sezonie regularnym, spokojnie ten mecz mogli wygrać tylko woleli odpuścić i odpocząć. Jak zobaczyłem że dostali karę za to że na mecz z Miami nie przyjechali najlepsi zawodnicy to myślałem że to jaja, ale przez takie oszczędzanie traci na tym widowisko...

 

[dawidbarca]

Los Angeles Clippers - Los Angeles Lakers @ 2.73 Pinnacle
Kurs moim zdaniem mocno przesadzony. Lakersi bez formy, ale już z pełnym składem i tylko czekać aż dyspozycja zacznie zwyżkować. Na tak prestiżowe spotkania nikogo motywować nie trzeba i oczywistym jest, że Jeziorowcom wygrana w tym meczu jest niezwykle potrzebna i ważna dla nich. Clippers w kapitalnej formie to prawda, ale 1.50 na LAC z Lakersami to ja w Regularze nie widziałem już dawno (o ile kiedykolwiek był tak niski kurs na nich ). Liczę na w końcu jakiś błysk Howarda, który będąc w normalnej dyspozycji powinien zdeptać Jordana pod koszem. Griffin z Gasolem również może mieć ogromne problemy. Mecz w Staples, a nie na wyjeździe. Lakersi nigdzie nie musieli się ruszać po meczu z 76ers, odpoczęli jeden dzień i w spokoju potrenowali, oby odbiło się to pozytywnie na ich dzisiejszej dyspozycji.
Boston - Indiana @ 1.77 WillHill
Kurs mega zaskakujący jak dla mnie. Blisko 1.80 na Celtów z Indianą to chyba lekki żart, w jakiej by dyspozycji Boston nie był. Celtics 4 porażki z rzędu, ale tylko jedna z nich na swoim parkiecie, gdzie wyglądają o niebo lepiej niż na wyjazdach. Ostatnio ze znakomitymi w tym sezonie Miśkami zagrali lepiej niż bym się po nich spodziewał, przegrali to prawda, ale taka gra na Pacers powinna wystarczyć. Rondo zagrał z Memphis i zagrał nieźle. Wraca Bradley i to powinien być jeden z argumentów za stawianiem na zwycięstwa Bostonu w najbliższych meczach.
Miami - Chicago (+5.5) @ 2 (2.10) Totomix
Tutaj typ głównie ze względu na wieści z szatni Heat, które niejednoznacznie mówią że zabraknie dziś LeBrona. James w meczu z Mavs nabawił się niegroźnej kontuzji kolana i być może Spolestra da mu dziś trochę odpocząć. Nawet jeśli zagra to handi ma duże szanse na wejście, bo forma Miami ostatnio jak na potencjał tej drużyny jest żenująca. W Bulls wracają Noah i Hinrich . Szczególnie istotny powrót tego drugiego, bowiem bez niego rozegranie w Bulls wygląda lekko komicznie. Gdy Kirk jest na boisku Byki grają dużo bardziej ułożoną koszykówkę i są niewątpliwie groźni dla każdego. Chicago w tym sezonie gra świetnie na wyjazdach, na 13 pojedynków wyjazdowych wygrali 8 co daje drugą pozycję pod tym względem w Konferencji Wschodniej.

 

[dawczan]

Jak zobaczyłem że dostali karę za to że na mecz z Miami nie przyjechali najlepsi zawodnicy to myślałem że to jaja, ale przez takie oszczędzanie traci na tym widowisko...

Nie bardzo tylko rozumiem co to daje Spursom...Rozumiem odpoczynek jak graja z Bobcats czy innymi cieniasami. Ale w takich spotkaniach jak z Heat czy Knicks odpuszczanie ? Bezsens.

Boston Celtics + Brooklyn Nets AKO: 2,42 + bonus PARLAY (bet365)
Na dziś rzeczywiście dobrym typem wydaje się być m.in. Boston. Wszyscy ważni playerzy grają, mecz u siebie i seria 4L...Wg mnie to wystarczy żeby grać na Celtów. Do tego Brooklyn z cieniasami Wizards i AKO całkiem całkiem.

 

[toolmajster]

Detroit Pistons vs Atlanta Hawks
Typ: Detroit
Pinnacle 2.05
e: mecz powinien się skończyć spokojną 10 pkt wygraną Pistons (6 min przed końcem prowadzili 12 pkt, a w całym meczu nawet 19 pkt), a była dramatyczna końcówka, gra na straty i pierwsza trójka Horforda w sezonie, którą zaliczono jako akcję za 2 pkt
Score: 85:84

Ostatnio jestem na fali (under NY, udane typy z tenisa, skoki narciarskie head to head) i znowu uwierzyłem w siebie, więc idę za ciosem. Pobieram typ na gospodarzy w starciu Pistons vs Hawks.
O Jastrzębiach pisałem jakiś czas temu, że jak dla mnie mają wyniki lepsze niż grę, na chwilę jednak mnie przekonali, ale teraz wracam do swojej poprzedniej opinii. Na ostatnich 5 gier wygrali co prawda 4 razy, ale rywale nie byli z najwyższej półki (porażka w Houston, a wygrane z NOH, Pacers, Cavs i ... Pistons).
Tłoki podobnie: 4 zwycięstwa na 5 gier (porażka z.... Hawks i wygrane z Kings, Bucks, Heat, Wizards). Coś jednak zwaca uwagę, a mianowicie forma na własnym terenie- 4 ostatnie mecze u siebie wygrane, przy czym 3 ostatnie mecze u siebie to były spotkana jedno po drugim. Punktem odniesienia jest mecz obu ekip z zeszłego tygodnia w Atlancie zakończony wygraną Hawks po dogrywce 126:119. Był to zacięty mecz, ale dziś powinno być Tłokom łatwiej.

Dlaczego?:
- własny, gorący teren
- pełny skład, bo po kontuzji wraca Rodney Stuckey (12 ppg)
- solidna ławka gospodarzy, która ostatnio daje radę - 4. miejsce w lidze w zdobywanych punktach
- krótka ławka gości, czyli kontuzje w Hawks: Devin Harris, Anthony Morrow, Johan Petro
- problemy ze zdrowiem Horforda, który jest kluczowym graczem Hawks:

"Al Horford (hip) did not practice on Thursday but expects to play on Friday.
Horford has been dealing with the hip injury so it's nothing new. The fact that he missed practice is likely just an off day to rest his body. We'd expect him to be out there Friday, but owners will have to check back for confirmation." (http://www.rotoworld.com/player/nba/1359/al-horford)

 

[wonderkido]

A ja dzisiaj się skupiam na Durancie..
Mianowicie over Kevin Durant 28,5 pkt / Unibet !
Ostatnio, jakoś nie przebił linii i myślę, że dziś w nocy będzie chciał podwyższyć swoją klasę i passę w zdobywaniu punktów, choć po ostatniej porażce, z Brooklynem.. punktował, ale nie wypunktował nawet linii, która była podawana. Może przeciwnik nie jest zbyt mocny, ale NBA rządzi się swoimi prawami i mam nadzieję, że Durant dziś rzuci najmniej 29. Pewnie w nocy będzie over 31, albo 30, więc łapcie, myślę, że można spróbować i uwierzyć w siły Kevina....

 

[hardison]

Jako, że jestem przywiązany do 1 buka, to nie szukam żadnych "znajdziek" jak wczorajsze Maroon'a i DWill'a. Choć widzę, że trzeba się ruszyć, bo te dwa typy genialne i czapki z głów Panowie.
Na dziś póki co:
Clippers - Lakers 1,5 B365
Kursy spadły paskudnie. Można było łapać po 1,8 ale lepszy rydz niż nic. Clippers zaliczyli dwie porażki ale w końcu musiały przyjść po passie 17 zwycięstw. Sami zawodnicy mówili, że forma przyszła chyba za szybko i powinni zwolnić, żeby się nie wypalić przed PO. A Lakers? Dla mnie cały czas dno i nie zmieni tego kilka wygranych. Mierzyli się ostatnio z Sixers - zespołem też spisanym przeze mnie na straty przez frajerską grę na początku sezonu. I owi "frajerzy" wygrali w L.A z jeszcze większą porażką sezonu. 3.11 wygrali właśnie Clippers 95-115, dziś pozostaje im tylko utrzymać dominację ????
Bobcats - Cavs 1,88 Pinek
A ja swoje! Wysoki losing streak i wygrana ostatnio w Chicago. Kawalerzyści wydają się jednak w głębszym dołku. Ich gra nie powala, Varejao kontuzjowany więc pod koszem stoi Zeller, bo to gra zdecydowanie nie jest ????
Później coś tam dalej skrobnę. Najpewniej nt Pacers 2,20 ????
e. A no uderzę w Pacers. Kurs zacny, Boston czasem jak dzieci we mgle. Trudny teren ale niejeden gorszy zespół od Pacers wywoził stamtąd zwycięstwo.

 

[toudi]

Nie bardzo tylko rozumiem co to daje Spursom...Rozumiem odpoczynek jak graja z Bobcats czy innymi cieniasami. Ale w takich spotkaniach jak z Heat czy Knicks odpuszczanie ? Bezsens.

Boston Celtics + Brooklyn Nets AKO: 2,42 + bonus PARLAY (bet365)
Na dziś rzeczywiście dobrym typem wydaje się być m.in. Boston. Wszyscy ważni playerzy grają, mecz u siebie i seria 4L...Wg mnie to wystarczy żeby grać na Celtów. Do tego Brooklyn z cieniasami Wizards i AKO całkiem całkiem.

Chodzi o to, że Bobcats można skasować w 2,5 kwarty i dograć mecz ławką. Żeby wygrać z Heat albo Knicks na wyjeździe Spurs musieliby dawać z siebie 100% przez całe 4 kwarty a i tak byłoby ciężko. Te dwa mecze to były idealne momenty do odpoczynku bo oba b2b, z bardzo mocnymi przeciwnikami i na dodatek ze wschodu czyli tymi nieco mniej istotnymi. Spurs to po prostu organizacja, który zbytnio nie zwraca uwagi na show w TNT, highlitsy na NBA.com itp., Popovich patrzy tylko na dobro zespołu a pozycję w organizacji ma tak mocną, że nawet jak ściągnie na klub jakieś kary to władze Spurs to zrozumieją. Dzień wcześniej z Bucks nie odpuścili bo łatwiej było wygrać ten mecz a bilans tak samo poprawia jak zwycięstwo z Knicks.

 

[diddy1991]

Gdzie można zobaczyc staty Bryanta w pojedynkach z LAC? nie chodzi o ten sezon

 

[jacques]

Gdzie można zobaczyc staty Bryanta w pojedynkach z LAC? nie chodzi o ten sezon

http://bkref.com/tiny/eBU5e

 

[dawczan]

Chodzi o to, że Bobcats można skasować w 2,5 kwarty i dograć mecz ławką. Żeby wygrać z Heat albo Knicks na wyjeździe Spurs musieliby dawać z siebie 100% przez całe 4 kwarty a i tak byłoby ciężko. Te dwa mecze to były idealne momenty do odpoczynku bo oba b2b, z bardzo mocnymi przeciwnikami i na dodatek ze wschodu czyli tymi nieco mniej istotnymi. Spurs to po prostu organizacja, który zbytnio nie zwraca uwagi na show w TNT, highlitsy na NBA.com itp., Popovich patrzy tylko na dobro zespołu a pozycję w organizacji ma tak mocną, że nawet jak ściągnie na klub jakieś kary to władze Spurs to zrozumieją. Dzień wcześniej z Bucks nie odpuścili bo łatwiej było wygrać ten mecz a bilans tak samo poprawia jak zwycięstwo z Knicks.

A myślisz, że np 2 porażki z Knicks czy Heat nie będa miały wpływu później w PO gdyby się starli z nimi w finale ? Bo tylko finał możliwy rzecz jasna. Ale no jeśli chłopaki odpoczywają z cieniasami to w takich spotkaniach po te 40 minut powinni pograć, ale to tylko taka moja opinia kibica A Popovich dobrze wie co robi to fakt.

 

[mati89]

Uważałbym na Brooklyn dzisiaj. Moim zdaniem nie będzie to tak łatwa przeprawa jak to przewidują oddsmakerzy. Sorry ale widząc linie to już lepiej dawać jakieś handi w stronę Wizards... Netsi po zmianie treneiro trochę odżyli - z Carlesimo bilans 3-1 ale tak naprawdę dobry mecz zagrali tylko z OKC. Myślę że dzisiaj takich fajerwerków ze strony Nets nie będzie, a przede wszystkim nie będzie ich ze strony Joe Johnsona. Joe rzucił przeciwko Thunder " season high" 33 pkt ale widząc jaki jest nierówny zakładam, że w Waszyngtonie dołoży znacznie mniej punktów. Druga sprawa to punkty w pomalowanym. Nets sporo grają pod tablicami wykorzystując Lopeza, Evansa czy Blatche. Dzisiaj trudno będzie im się przebić pod kosz broniony przez Okafora, Nene i Seraphina. Szczególnie obecność Nene, który nie grał w preseasonowym meczu (Nets wygrali 98-88), może zrobić różnicę. Jeśli defensywa Czarodziejów będzie pracowała na dobrym poziomie to z pokryciem handi nie powinno być problemu. Wizards+8,5 @ 1,55 Bet365

 

[harvey]

Boston Celtics - Indiana Pacers
Typ: Boston Celtics # 1.72 Pinnacle 94:75​

Kiedy ? Właśnie to pytanie zadają sobie kibice ekipy z Bostonu. Zespół wciąż gra dość średnio i po passie czterech porażek dziś powinien zagrać na maksa, żeby w końcu się przełamać. Rywal bardzo trudny i z pewnością nie będzie to łatwy mecz. Indiana przyjeżdża do Bostonu ze bardzo dobrym bilansem 19-13 i dzięki temu przewodzą w swojej dywizji.
Boston to wciąż zespół, którego nigdy ale to nigdy nie wolno skreślać. Prędzej czy później muszą zacząć grać swoje, bo przecież wszystko co potrzebne do wygrywania ten zespół ma. Żaden z trójki Pierce, Rondo czy KG ostatnio nie grali na swoim poziomie, a co za tym idzie przyszło kilka porażek z rzędu. Ostatni mecz w Boston Garden przeciwko Grizzlies wcale nie wyglądał źle. Z pewnością Celtics grali lepiej w swojej hali, niż we wcześniejszych trzech spotkaniach wyjazdowych. Podopieczni Riversa mieli trochę pecha bo "dzień konia" miał Conley, który szczerze mówiąc robił co chciał z Rondo. Jednak mimo wszystko nie było źle. Do zespołu wrócił Bradley, który jeszcze przeciwko Miśkom był daleki od formy, jednak dziś liczę na jego lepszy występ nie tylko w defensywie, ale kilka oczek powinien dołożyć. Ławka Celitcs to przecież w tej chwili Lee, Green, Terry czy Bass, czyli wszyscy, którzy nie raz już wychodzili w pierwszej piątce i sprawdzali się. Dziś mam nadzieję, że w końcu Pierce i Garnett wezmą sprawy w swoje ręce, jeżeli chodzi o zdobywanie punktów, a Rondo zajmie się dostarczaniem piłek dla kolegów i wybije sobie z głowy te trójki.
Indiana to dla mnie wciąż pozytywne zaskoczenie tego sezonu. Nie wolno zapominać, że wciąż nie ma w zespole Grangera, który był liderem tego zespołu. Świetnie się w tym zespole sprawdza Hill, który w SAS nie miał pola do popisu bo przecież jest tam Parker, a tutaj rządzi i dzieli i wychodzi mi to całkiem całkiem. Do tego trzeba dołożyć pod koszem Westa i Hibberta, no i nie wolno zapomnieć o takich zawodnikach jak Geogre czy Stephenson. Wszystko pięknie ładnie, tylko wciąż na dłuższą metę to do mnie to nie przemawia. Fakt ostatnio Pacers mają świetny bilans tylko dwie porażki na jedenaście spotkań, jednak tylko raz zagrali z drużyną, która w ubiegłym roku grała "coś" w play-off. Fakt wygrali przeciwko Memphis u siebie, a takie mecze jak przeciwko Suns, Cavs, Wizards czy Jazz musiały paść łupem Indiany, a że w kalendarzy były obok siebie, to i udało się ugrać ładny bilans. Dziś wciąż pod znakiem zapytania stoją występy Sama Younga, Hilla oraz Stephenson'a, czyli dwóch zawodników podstawowych. Z tego co podaje ESPN Young wypada na bank, Hill jest Questionable, a Stephenson Probable.
Mimo wszystko w pełnym składzie Indiany czy też bez ja dziś stawiam na Boston. Muszą zagrać na swoim poziomie, bo przecież ostania słaba gra zepchnęła ich na czwarte miejsce w ich dywizji. Dziś liczę na Zielonych z Bostonu, a po meczu mam nadzieję, że będę liczył tylko zielone. Go Celtics !!

 

[maroon]

John Salmons over 6.5 pkt @1,90
Marathonbet
Polecam ten typ , co to za linia ? 7 pkt na shootera z dobrą trójką który nie potrafi nic poza punktowaniem i gra prawie 30 min na mecz oraz oddaje średnio prawie 8 rzutów . Salmons to gość od punktowania , ostatnie 5 meczy to 19 , 8 , 23 , 10 , 7 . Zawsze grozi trójką , nie zastanawia się czy oddawać rzuty , ma trochę miejsca to odpala jumpera . 7 pkt to jest dla mnie nieporozumienie .
Główny typ na dziś .
Lamar Odom over 3.5 pkt @1.90
Marathonbet
4 pkt dla Lamara przeciwko byłym kolegom Poradzi sobie , w grudniu prawie 5 pkt na mecz , rzucał prawie 5 razy na mecz . Potrzebujemy tylko 2 trafionych a więc nie ma się co zastanawiać tylko grać .

 

[kieran]

Clippers -3,5 @ 1,81 Pinnacle
Zapowiadają nam się bardzo ciekawe derby LA. Clippers wracają do Staples po dwóch wyjazdowych spotkaniach z rzędu , kolejno z Denver i GSW. Z Warriors było im naprawdę ciężko, gospodarze zagrali bardzo dobre spotkanie, zwłaszcza Curry szalał na całego. Los Angeles notuje dwie porażki z rzędu, ale jutro bez wątpienia będą chcieli się odgryźć bo skład mają naprawdę dobry i na ten moment są lepszą drużyną od Lakers. Przede wszystkim ławka u podopiecznych del Negro stoi na bardzo wysokim poziomie, Crawford daje sporo z ławki, Barnes zagrał solidnie z GSW na brak Butlera. Clippers w LA grają znacznie lepiej niż na wyjazdach - praktycznie same winy u siebie, co nie zmienia faktu, że nie grali z topowymi drużynami. Ogólnie cała ta seria 16-0 była wyrobiona przeważnie z takim zespołami jak Raptors, Hornets, Celtics czy też Suns. Dopiero w tym miesiącu czekają na nich znacznie wymagające mecze, jednakże trzeba przyznać, że cały kolektyw Clippers spisuję się znakomicie i nie sądzę, żeby dwie przegrane z rzędu cokolwiek zmieniły. Zepną się maksymalnie na mecz z Lakers, którzy na papierze wyglądają naprawdę dobrze, ale w praktyce wygląda to zupełnie inaczej. Paul jutro powinien pokazać pełnie swoich możliwość, Nash jest słabym obrońcą i całe Lakers będzie miało ogromne problemy z CP3. Lakers mieli więcej wypoczynku, bo trochę latek już mają w porównaniu do rywala. Clippers co nadto jeden dzień przerwy, znacznie młodsza drużyna i jednocześnie szybsza od podopiecznych D’Antoniego. Lakersi mają problemy z transition defence, szybka koszykówka rywali nie wpływa dobrze na ich defensywe , a Clippers grają często pod tym kątem. Poza tym tam D'Antoni stosuje taka zajawkowa rotacje ze glowa niemała , ale jak się ma taką ławke to trudno się dziwic. Osobiście nie mam zamiaru grać na Lakers, bo dla mnie bardziej korzystniejszym wyborem wydaja sie Clippers.

Bryant over 31 @ 1,85 tobet
Znając życie Bryant spędzi jutro sporo czasu na parkiecie i związku z tym będzie chciał zrobić absolutnie wszystko, żeby wygrać mecz. Rzuca sporo w ostatnim czasie, dobra forma, srednia ponad 30 , a dodatkowo niemal w kazdym derbowym spotkaniu spina pośladki i rzuca wiele oczek. Clippers skupia się głównie na nim, ale wiadomo jaki jest Bryant i faktycznie traktuje takie spotkanie bardzo poważnie i nie ma co sie nad tym rozpisywac.

edit: zastanawiam się jeszcze nad kilkoma overami/underami na zawodnikow, ale to moze pozniej. byc moze cos na nasha, crawforda , zobaczymy jeszcze.

 

[vertigo]

Pomimo bogatego, jak zawsze, piątku w NBA ciężko ustrzelić jakiś dobry kurs.
Wygląda na to, że Clippers zrobią to znowu. Mają dwie porażki z rzędu a w nich tragiczne wskaźniki, u Jeziorowców wszyscy zdrowi i przebłyski talentu mamy już za sobą. Jednak nie taki diabeł straszny jak go malują bowiem więcej problemów ma jednak ekipa Lakersów. Czy jest tak jak mówi Bryant (z tą starością) nie wiem ale nadal mają nieustaloną rotację, Jamison z wieloma atutami ofensywnymi siedzi na ławce a Gasol, który wrócił po kontuzji po pierwszych lepszych meczach znowu wygląda na wolnego i przemęczonego. Tak wygląda zresztą od lat dwóch. To będzie wielkie show, Kobe może znów rzuci te 35-40 oczek, co z tego? LAC mają odpowiednio dużo atutów by na to odpowiedzieć. Szkoda jednak tego kursu, bo 1.5 to nie jest spełnienie marzeń w derbach.
toolmajster fajnie przyjrzał się bliżej pickowi na Detroit. Nie obejrzałem tej drużyny od kilku sezonów (serio) prócz meczów ze Spurs więc nie wiem jak to z nimi jest ale Hawks za dużo ostatnio zbierają poza własną halą. To przecież jest Atlanta Hawks.
Dałbym dziś na Cavaliers, niska stawka, na podwojenie. Są lepsi niż ich bilans (7-26, toż to Bobki mają lepszy...), Irving to prawdziwa gwiazda i jest w stanie pociągnąć grę zespołu na tyle, by wygrać na parkiecie jednej z dwóch najsłabszych teamów w lidze. Nie ma Varejao, najlepszego zbierającego ligi co boli. Waiters prawdopodobnie zostanie zepchnięty na ławkę, nie ze względu na słabą grę a dlatego, że Monty Williams szuka odpowiedniego balansu pomiędzy pierwszym unitem a drugim. Waiters jako strzelec może mieć więcej piłki w rękach. Wygrana Bobcats w Chicago to rzecz wielka ale równie wielkie słowa krytyki padły w stronę Bulls, bo zagrali o-kro-pnie. Zresztą, 18 porażek z rzędu, serio?
Prawdopodobnie poczekam jeszcze chwile i zedytuje post, gdy się na coś zdecyduje.
PS. Dzięki Jacques za poprawienie mnie we wczorajszym zdaniu o puszczaniu Spurs-Knicks w ogólnokrajowej telewizji. Napisałem to z automatu, czwartek, dwa mecze, pierwsza myśl, doubleheader w TNT ;-)
Edit: Zestaw na noc: Cleveland Cavaliers @ 2.05 oraz Celtics to win + Thunder to win @ 1.97 . Chciałem zdecydować się na jeden z dwóch podanych zestawów ale nie mogłem się oprzeć. GL!

 

[bizon91]

Los Angeles Clippers - Los Angeles Lakers
Typ:
-Chris Paul over 26,5 pkt+asyst@1,90 (betsson)

Paul ma dziś naprzeciw siebie Nasha, który może i tworzy z nim interesujący matchup ofensywny, ale w obronie już zupełnie nie i lider Clippers będzie miał szanse na spokojne zakręcenie się powyżej 30 punktów i asyst.
Nie dość, że za obrońcę ma Nasha to jeszcze cały zespół Lakers pod wodzą D'Antoniego skazany jest na dziurawą defensywę, nie jest tajemnicą, że drużyny Mike'a niewiele mają wspólnego z solidną obroną. Nie wdając się tu w szczegóły, napiszę tylko, że Lakers na 16 ostatnich spotkań, w 13 nie potrafili zatrzymać rywali poniżej 95 punktów (zatrzymali Blazers, Hornets i Knicks).
Już w pierwszym meczu między obiema drużynami, 2 listopada, widać było jak wygodnym rywalem dla Paula są Lakers - 18 pkt i 15 asyst, tak więc pewny over. Wtedy matchupem po drugiej stronie parkietu dla Paula był Blake, jednak niewiele to zmienia. Trenerem był Brown, za którego defensywa była wyraźnie lepsza.
Licząc z poprzednim sezonem, w ostatnich 4 meczach z Lakers średnia Paula to 31,5 punktów i asyst. I nie ma tu większego znaczenia, że pierw bronił go Fisher, później Blake, teraz Nash - wszyscy trzej nie stanowią dla niego przeszkody w obronie.
Można też dodać, że Paul ma o 4% lepszy procent z gry w Staples (49 >45), aż o 16% lepszą trójkę (39>23) i o 4% lepsze osobiste (91>87). Tak więc CP3 ewidentnie lepiej czuje się przed własną publiką.
O obecnej formie Chrisa nie maco pisać, dzisiejszy over pokrywa mniej więcej w kratkę, ogólnie jest to bardzo stabilny gracz, rzadko ma wyraźnie odstające statystyki underowe.
Podsumowując, jeśli Lakers nie dadzą się rozbić w 3 kwarty, to Paul powinien przekroczyć tę linię. Występ na poziomie 17 pkt+10 asyst to naprawdę niewiele jak na tego gracza.

 

[dwill]

Los Angeles Clippers - Los Angeles Lakers
Lakers +5 zwrot
1.83
Pinnacle
5/10
W NBA są mecze, gdzie nie ma gospodarza.
Są to jednak mecze, które można nazwać śmiało wojną.
Przez wiele sezonów, to Jeziorowcy byli ikoną Los Angeles. W tym sezonie skrupulatnie Clippers te miano im odbierali.
Gdy Lakers pikowali, Clippers notowali 17 zwycięstw z rzędu.
Świetna seria została przerwana w Denver, a kolejna porażka przypadła w Golden State.
Lakers po powrocie podstawowego rozgrywającego Steve'a Nasha grają znacznie lepiej.
Przy okazji dwóch porażek Clippers, było widać ogromne zmęczenie serią zwycięstw. Na ten mecz, nikt już nie będzie pamiętać, ani o 17 zwycięstwach z rzędu, czy seriach porażek.
Mimo, że w listopadowym meczu górą byli Clippers, to trzeba podkreślić, że listopadowa forma Lakers, nijak ma się do obecnej, w dodatku, w ostatnim meczu nie grał Kanadyjczyk, a to już spore osłabienie dla Lakers.
Dla mnie ten mecz, to 50/50. Lakers muszą piąć się w górę, w swojej konferencji. Tym meczem będą mieli okazję, by "zamknąć usta" krytykom, którzy przestali wierzyć, że to oni mogą być główną ikoną Los Angeles. Czy tak będzie? Odpowiedź poznamy nad samym ranem. Z tego meczu również transmisja na C+ Sport. Warto wstać i obejrzeć!

Washington Wizards - Brooklyn Nets
Nets -5
1.83
Pinnacle
5/10
Nets, w ostatnim meczu na bardzo trudnym terenie w Oklahomie rozgromili gospodarzy.
Zespół z Brooklynu nie może przegrywać z tak słabymi zespołami jak Wizards, którzy są najgorszą ekipą na wschodzie.
Wizards solidnego basketu - o ile można nazwać, to aż tak górnolotnie w ich wykonaniu - mają góra 15 minut. Przy wymagającym rywalu, jakim są Nets, będzie trudno. Wygrana z Thunder na wyjeździe, musiała podnieść morale w zespole, bo po fatalnych występach posadę trenera stracił Avery Johnson.
Choć niepewny występ jest Krisa Humphriesa wśród gospodarzy, to z ławki będzie miał kto go zastąpić, bo są Andray Blatche oraz Reggie Evans.
Nets są słusznie faworytem. Jeśli wykorzystają swój potencjał i przewagę na pozycjach, to spokojnie są w stanie wygrać to spotaknie nawet 10+.

Steve Nash over 10.5 @ 1.90 Marathonbet 3/10
Powodzenia!

---
E: nie lubię LAC, a LAL to zespół, którego nie cierpię najbardziej z całej NBA.