NBA Styczeń 2013

[knightkuba]

New Orlean Hornets - Houston Rockets
Typ: 2(-9.5)
Kurs: 1.9
Buk: Bet365

Dzisiaj do Houston przylatują Szerszenie ale nie mają żądeł którymi mogłoby pokonać Rakiety :mrgreen: W ostatnich czterech meczach u siebie Houston gdy wygrało mecz to wygrywało odpowiednio o: 19pkt(Atlanta), 25pkt(Memphis), 22pkt(76ers) , 12pkt(Boston). Dlatego moim zdaniem warto zagrać tego bet'a tym bardziej że Hornets nie imponują bilans 7-24 (4-11 na wyjazdach) pod koniec grudnia wygrali z Orlando i z Bobcats na wyjeździe ale mieli poprosto słabych rywali. Szerszenie to druga najgorsze ekipa w ilości rzucających punktów 91.4 punkta na mecz a Houston drugą z najlepszych z wynikiem 105.8 punktów na mecz.
Gram również dwa bety dotyczące tego meczu:
Najwięcej pkt w jednej kwarcie: HOUSTON @ 1.40
Podwójny wynik: HOU/HOU @ 1.5

Powodzenia ????

 

[wilq]

Heat-Mavs under 203.5 1.86 Marathonbet
Przeglądając oferte odrazu wpadł mi w oko ten typ ???? Mavs to biegające sanatorium,dziadki które grając b2b nie mają siły by doskoczyć do obręczy.Oglądałem już kilka ich spotkań b2b i wyglądało to naprawde dramatycznie ???? Z drugiej strony Miami mogąca klepnąć tu na luzie ponad 100pkt jednak co do tego to nie jestem taki pewny.Po takiej serii spotkań wyjazdowych Heat nie zagrają na 100% świeżości i te 100pkt to naprawde wielka zagadka.Dla mnie Heat wygrają zdecydowanie ale nie będzie wysokiego wyniku,Mavs będąc b2b nie są w stanie zwyczajnie ustać Heat.Ostatnio gram rzadko NBA ale jak już coś mi sie rzuci w oczy to pobieram ????
No tak, dogrywka i po sprawie.

 

[johny-anthony]

W nocy kolejne 2 underowe spotkania rozliczone na wygrane. Szkoda, że linia w meczu Orleanu nie była wcześniej wystawiona, to napisałbym i na to jakąś analizę!
Dziś spostrzegłem jedną ciekawą linię, która już od rana spada, co mnie cieszy, bo większy kurs na underowe zakończenie meczu.
Milwaukee Bucks vs San Antonio Spurs 110-117
Typ under 204
Kurs 1.90
Expekt
Spurs po serii ostatnich wygranych grają trochę cięższy mecz z Bucks. O Spurs wszyscy piszą, jak przedstawia się u nich sytuacja - Parker super rozgrywa, Duncan optymalnie, Ginobili na poziomie i ławka z dalekim potencjałem.
Wygrana z Dallas była 1 od kilku spotkań wyjazdowych, więc są dobrze nastawieni na cel - regularność w delegacjach. Jednak z Bucks nie gra się łatwo, w domu są nieprzewidywalni, ale z silnymi teamami przegrywali znacząco - Knicks, Clippers, nawet Boston tam wygrał. Ostatnia wygrana z Miami nie powinna zamydlić do końca oczu. Spurs powinni rzucić około 100-104, ale Bucks raczej nie zbliżą się do 95-97. Obrona Spurs gra lepiej, a Bucks raczej nie poradzą sobie z nią. Sami Bucks w obronie też nie są amatorami i potrafią sporo wybronić, co pozwala uznać nam, że Spurs nie narzucają tak jak z Dallas.
De facto w ostatnich spotkaniach Bucks rzucają powyżej 100, a ta druzyna nie ma siły i mentalnosci na seryjne zdobywanie tej linii, a przeciwnik w obronie i ataku z najwyższej półki.
* Kursy spadają stanowczo na overowe rozstrzygnięcie, więc późnym wieczorem można bedzie dostać większą linię w okolicach 205-206 ???? pozdro.

 

[johny-anthony]

Heat-Mavs under 203.5 1.86 Marathonbet
Przeglądając oferte odrazu wpadł mi w oko ten typ ????

Zgadzam się w 95%, ta linia nie powinna być pokryta, bo Dallas zapewne nie przekroczy 90-94. W tej sytuacji Miami, które ciężko rozgryźć w domu pod względem ilości pkt, nie rzuci ponad 110, nie w tej chwili. Pozdro ????

 

[maroon]

Biegające sanatorium haha dobre :grin:
Orlando - Bulls @1.69
Orlando under 89.5 @1.90
Marathonbet
Nie wierzę że Tom nie opierdzielił chłopaków po wtopie z Bobcats tak że jedyne o czym myślą teraz to odbić się w następnym meczu. Orlando bez Davisa traci sporo , nie wiadomo czy zagra Nelson i Moore , bez Nelsona mają bilans 1-7 . Czekam na info co do jego gry.
Vucevic ostatnio poszalał , jednak Byki to nie Miami i deski nie dadzą zdominować . Zresztą Miami było strasznie ociężałe w tym meczu , Wade poruszał się jakby miał 60 lat + nie siedział rzut a co najważniejsze był obrażony na cały świat .
Reddick trafiał wszystko i znając Toma ustawi taktykę aby zneutralizować shooterów - Afflalo i Reddicka . Deng będzie biegał za Afflalo i ten będzie miał ciężko . Pod koszem Bulls sobie poradzą bez dwóch zdań , Vucevic punktuję na dobitkach albo gdy dostaje pod sam kosz , raczej nie potafi wykreować sobie pozycji na post up . Bulls mają Noah który nie daję sobie wyrywać piłek i liczę że zneutralizuje punkty 2 szansy .
Liczę na powrót Hinricha który potrafi rozegrać o wiele lepiej niż szalony Nate Robinson .
Bounce-back game dla Bulls , motywacji nie zabraknie a rywal idealny na przełamanie .
Obrona Orlando oddaje 109.3 pkt w ostatnich 4 meczach , przegrali ostatnie 6 . Dodatkowo 7 ostatnich meczów bez przekroczenia 100 pkt a przeciwko świetnej obronie byków będzie jeszcze trudniej

 

[easy]

Celtics- Grizzlies 2 1,95(dogrywka=przegrana) millenium

Trzeba rowniez pamietac, ze na dzisiaj jest zaplanowany wyczekiwany powrot do gry Bradleya. Wiadomo, ciezko powiedziec w jakiej obecnie formie jest [ ogladajac video z treningow wygladal wysmienicie] bo trening to trening a mecz to mecz, ale na pewno trzeba traktowac ten powrot w kategorii 'wzmocnienie'. Celci mieli dwa dni odpoczynku, wracaja na wlasna hale po tragicznych trzech spotkaniach i po prostu nie widze tej porazki dodatkowo Jezeli Rondo dzisiaj zagra polecam Celtics po +/- 1.90 ????

 

[marcelinho12]

Miami Heat(-3) - Dallas Mavericks 1Q 1.90 Marathonbet

Miami po 4 spotkaniach wyjazdowych wracają na "własne śmieci". Trzeba przyznać że nie do końca im się te wyjazdy udały bo co prawda wygrali z Bobkami, ale każdy wie jak oni grają, następne dwa mecze to porażki z Detroit i wyraźna z Bucks. Ich ostatni mecz to wymęczone zwycięstwo po dogrywce z Orlando, ale tutaj sami są sobie winni że tak dali im odskoczyć w 2Q gdy po pierwszej to właśnie oni mieli +9 i wydawało się że wszystko pod kontrolą. Miami to właśnie taki zespół który mocno rozpoczyna spotkania, przykładem tego jest to że w ostatnich pięciu meczach pierwszą ćwiartkę przegrali tylko raz, gdy jak wcześniej wspomniałem wyraźnie ulegli Bucks. Dallas to całkowicie inna ekipa. W ostatnich 5 meczach tylko raz prowadzili po 1/4 meczu, a wczoraj ulegli nawet Wizards pod tym względem. Tak jak napisał WilQ "Mavs to biegające senatorium". Są b2b, wczoraj w drugiej połowie musieli gonić wynik więc na pewno dziś świeżością grzeszyć nie będą. Sądzę, że dziś Heat dobrze wejdą w mecz żeby później już tylko kontrolować wynik i nie dopuścić do sytuacji z meczu z Magic. Ostatni mecz tych drużyn odbył się w Dallas i był właśnie taki: Miami po 1Q +11 i na koniec spokojne +15. Widzę tutaj duże prawdopodobieństwo typu i z miłą chęcią go pobieram.

Uważam, że ciekawie też wygląda SAS(-1.5) 1Q i OCT(-2.5) 1Q, ale głownym moim typem jest Miami.

 

[johny-anthony]

Mam pytanko związane z Utah, czy to nie jest dziś świetny typ na czystą 1 z kursem 1.70!??
Utah po 3 porażkach w domu z niezłymi ekipami, a ich dom jest ich atutem!.. Minnesota to zespół nie z tej samej półki, co ostatni rywale Jazz..
Czy nie myślicie podobnie?
Utah Jazz vs Minnesota Timberwolves 106-84
Typ 1
Kurs 1.70 WilliamHill
Jazz muszą podnieść się z kolan i po serii porażek w domu trzeba wygrać. Minnesota nie błyszczy, w delegacji nie rzuca sporo i ma problemy w obronie. Ledwo wygrali z Suns w domu, co pokazuje, że nie grzeszą regularnością gry i pewnością.
Jazz mimo braku Williamsa, w domu są zespołem niewygodnym, jak Portland. Kurs na czysta 1 jest naprawdę satysfakcjonujący!!

 

[gembol]

Stawiam dziś na Utah, w tym sezonie im nie idzie, ale u siebie są mocni o czym przekonali się ostatnio Clippersi, wygrywając mecz w ostatnich sekundach. Dodatkowo u Wilków zabraknie Rubio, a do składu gospodarzy powinien wrócić Mo Williams. Możliwe, że nawet zagram hendi -3,5 za 1,91.

A jak obstawiacie Toronto-PTB i Cleveland- SAC?

 

[dawidbarca]

Boston - Memphis 1x2 @ 1.90 Totomix
Co tu dużo mówić, kurs na chwilę obecną wydaje się być absolutnym prezentem. Nie ma obecnie buka który oferowałby więcej niż 1.60 na to spotkanie, bowiem najbardziej prawdopodobna na chwilę obecną jest absencja największej gwiazdy Celtów Rondo. Bez Rajona ta drużyna wygląda żałośnie, z nim wygląda słabo, ale bez niego po prostu żałośnie. Ostatnio blow od Sacramento (Rondo grał), wcześniej GSW ich rozjechało. Kto tam ma rozgrywać? Terry? ???? . Boston na tym etapie sezonu jest marny, pewnie forma przyjdzie na PO, ale obecnie to naprawdę ciężko się ogląda tą drużynę. Zero polotu w ich grze, bardzo słabo spisuje się ławka, nic nie wnosi do gry. Trener nie forsuje zbytnio Pierca, czy Garnetta widać że nie chce wygrywać każdego meczu za wszelką cenę. Moim zdaniem nawet to 1.50 wygląda dobrze, 1.90 z pocałowaniem ręki można brać.
Toronto - Portland 1x2 @ 1.85 Totomix
Kolejny "kursowy prezent". Nigdzie nie znajdziemy więcej niż 1.65 na Raptors. Teren Kanadyjski wyjątkowo nieprzyjemny dla przyjezdnych. Toronto u siebie to naprawdę bardzo dobra drużyna, bilans 7-5 at home mówi sam za siebie. PTB dziś prawdopodobnie bez Leonarda, nie będzie rotacji na pozycji Hicksona. Nie wiem jak sobie będą z tym radzili. Kanadyjczycy ostatnio blow z Orlando na wyjeździe i świetna gra, dobrze to wróży na ich następne pojedynki. Portland na wyjazdach jest rzadziutkie, nie wydaje mi się aby mieli dziś szanse powalczyć, nie z taką ławką w dodatku osłabioną brakiem Meyersa.

 

[maximus88]

GSW - Clippers(+5,5) 1 3,25
Pierwsza rzecz, której nie rozumiem to fakt, że dziś kurs na GSW jest wyższy niż wczoraj na Denver. Clippers b2b, po wspaniałej serii, liczę że mogą trochę odpuścić, gdyż za chwilę ,,szlagier" LA. O GSW pisać nie trzeba, są w stanie wygrać z każdym i obok Nicksów to rewelacja sezonu. Gram raczej za lekką stawkę dlatego podwyższam lekkim handi co sprowadza kurs do maximum możliwego do pobrania.

 

[fafarafa]

Biegające sanatorium haha dobre :grin:
Orlando - Bulls @1.69
Orlando under 89.5 @1.90
Marathonbet
Nie wierzę że Tom nie opierdzielił chłopaków po wtopie z Bobcats tak że jedyne o czym myślą teraz to odbić się w następnym meczu. Orlando bez Davisa traci sporo , nie wiadomo czy zagra Nelson i Moore , bez Nelsona mają bilans 1-7 . Czekam na info co do jego gry.
Vucevic ostatnio poszalał , jednak Byki to nie Miami i deski nie dadzą zdominować . Zresztą Miami było strasznie ociężałe w tym meczu , Wade poruszał się jakby miał 60 lat + nie siedział rzut a co najważniejsze był obrażony na cały świat .
Reddick trafiał wszystko i znając Toma ustawi taktykę aby zneutralizować shooterów - Afflalo i Reddicka . Deng będzie biegał za Afflalo i ten będzie miał ciężko . Pod koszem Bulls sobie poradzą bez dwóch zdań , Vucevic punktuję na dobitkach albo gdy dostaje pod sam kosz , raczej nie potafi wykreować sobie pozycji na post up . Bulls mają Noah który nie daję sobie wyrywać piłek i liczę że zneutralizuje punkty 2 szansy .
Liczę na powrót Hinricha który potrafi rozegrać o wiele lepiej niż szalony Nate Robinson .
Bounce-back game dla Bulls , motywacji nie zabraknie a rywal idealny na przełamanie .
Obrona Orlando oddaje 109.3 pkt w ostatnich 4 meczach , przegrali ostatnie 6 . Dodatkowo 7 ostatnich meczów bez przekroczenia 100 pkt a przeciwko świetnej obronie byków będzie jeszcze trudniej

Moim zdaniem ten mecz to no bet, na prawdę wszystko się może zdarzyć.
Z jednej strony zgadzam się co do Toma. On ich napewno postawił do pionu po ostatnim meczu, do tego Rose po raz pierwszy wyjeżdża z drużyną na road trip co oznacza, że już na prawdę nie długo może wrócić i jako kibica Bulls bardzo mnie to cieszy i liczę, że uskrzydli chłopaków.
Z drugiej strony Radmanovic i Noah są przeziębieni. Jeśli chodzi o Radmanovic'a to niewielka strata bo i tak nie grał jednak niedyspozycja Noah to ogromne osłabienie Bulls. W meczu z Bobcats też już był przeziębiony i widać było tego efekty. Jeżeli nie zagra, to w Bulls nie będzie komu bronić. Gibson nie prezentuje się póki co w tym sezonie najlepiej a Boozer... no cóż.
Nie mogę zalinkować artykułu bo brakuje mi jeszcze postów ale ESPN donosi, że Joakim ( razem z Radmanoviciem ) opuścił dzisiejszy shootaround i jest game-time decision.
Jeżeli już to bardziej skłaniałbym się ku Orlando z jakimś handicapem lub np. przewagi w zbiórkach.

 

[hardison]

@Gembol - sprawdzaj dokładnie informacje: Mo nie zagra, bo jedzie do Nowego Jorku na rezonans. Pewnie Ci się pomyliło z Marvinem, który powinien już wrócić ale ja nie rozpatruje tego w kontekście mocnego wzmocnienia.
Na dziś póki co
GSW - Clippers 2,05 izi ????
Jak to mówił wczoraj Wojtuś podczas meczu w Denver - LAC wydawali się zmęczeni serią zwycięstw. Jakby śmiesznie to nie brzmiało trochę racji w tym jest. Drużyna z L.A wyglądała na naprawdę ociężałą i powolną. To co było siłą - szeroka ławka - nie dawała tego do czego przyzwyczaiła kibiców. Zresztą s5 też nie grali dobrze. Mieli problemy z trafianiem rzutów dystansowych, rzecz która może być główną bronią GSW dziś. A potrafią. Thompson i Curry powinni ładnie ciągnąć grę dziś, bo Lee będzie miał ciężko pod koszem.
Postawiłbym dziś na Sixers - koniec świata - po 2,65 ale Suns to dla mnie najbardziej nieprzewidywalna drużyna i raz może zagrać jak drużyna z czołówki, innym razem gorzej niż Bobki...
e. Jak widać dobrze, że nie brałem ????

 

[elopeja]

Miami Heat - Dallas Mavericks - typ: 1 @ 1.14 - Bet365

NBA - Sezon 2012/2013 - 6/6 - SKUTECZNOŚĆ: 100%

Po kilkunastu dniach ciszy z mojej strony powracam z nowym typem. Przeglądając przy śniadaniu ofertę wystawioną przez bukmacherów o mało co nie udusiłem się kęsem mojej kanapki. Gdy opanowałem sytuację już wiedziałem, że to będzie mój typ. Mowa o meczu mistrzów NBA z totalnym outsiderem najlepszej ligi świata, pojedynku Miami Heat z Dallas Mavericks. Podczas gdy jeszcze 2 lata temu te ekipy biły się o najwyższe cele jakim są złote medale National Basketball League, dziś to teamy o dwóch różnych celach. Powodów dla których warto dziś powierzyć pieniądze koszykarzom ognistego Żaru jest co najmniej 30, ja wymienię te najważniejsze. Składy - Miami po zdobyciu mistrzostwa jeszcze bardziej dokręciło przysłowiową śrubę kontraktując legendę NBA, jednego z najlepszych koszykarzy wszechczasów, najlepszą strzelbę w rzutach zza lini 6,5 metra - Reya Allena. Z drużyny określanej jako "dream-team" (drużyna marzeń) Heat stali się czymś czego w nowożytnej historii sportu jeszcze nie było. Stali się monolitem największych gwiazd NBA posiadajac w składzie takie nazwiska jak James, Wade, Battie czy Hazlem. Rywalami ognistego Żaru będą Mavericks z Dallas. Po upragnionym pierwszym mistrzostwie dla klubu z Dallas wszyscy w tej organizacji spuścili z tonu. Cel został wykonany. Z tonącego okrętu jakim stał się klub ze stolicy stanu samotnej gwiazdy a mowa oczywiście o Teksasie zaczęły uciekać wszystkie kluczowe postacie. Jason Terry, Brandon Heywood (jeden z najlepszych podkoszowych świata) czy Jason Kidd wiedzieli co się święci, wiedzieli, że Mavs po zdobyciu mistrzostwa nieco odpuszczą na kolejne lata aby dać troche wytchnienia klubowej księgowej. Do składu szybko zostali dokoptowani mało znani zawodnicy których nazwiska nie mówią zupełnie nic nawet największym fanatykom NBA. Uwiązani długoletnimi kontraktami w klubie pozostali Nowitzki i Marion. Podczas gdy Niemiec jest prawdziwą gwiazdą i jedyną wartościową postacią w ekipie z Dallas, Shawn Marion niestety jest już tylko pozorantem. Trudno oczekiwać od zawodnika który nawet nie potrafi poprawnie wyrzucić piłki, że poprowadzi klub w stronę playoffs. Mavericks po stracie gwiazdy jaką niewątpliwie jest Brendan Haywood szybko potrzebowali kogoś pod kosz. Również tutaj klub popisał się swoją niekompetencją. Dlaczego? Do drużyny dołączył kolega Dirka Nowitzkiego, Chris Kaman. Czy tak powinna wyglądać selekcja zawodników w profesjonalnym klubie? Nie sądze. Dallas Mavericks obudzili się w ręką w przysłowiowym nocniku gdy ich ważne ogniwe ponad lojalność postawili wartość pieniądza. Rozbita drużyna szybko musiała znaleźć zawodników którzy domkną kadrę i owszem udało się to, jednak poziom sportowy tych koszykarzy pozostawia sporo do życzenia. Kolejnym niepokojącym kibiców z Teksasu faktem jest kontuzja Dirka Nowitzkiego. Ząb czasu nadgryzł niemłodego już przecież Niemca. Gracz który regularnie zdobywał po 30 punktów, w tym sezonie ani razu nie przekroczył bariery 9 punktów. Dallas Mavericks 2012/2013 to zlepek indywidualności, zawodników którzy się nie znają a w niektórych przypadkach także nie lubią. Drużyna montowana była na szybko przez co wiele zagrań nie zostało dostatecznie wytrenowane. Wczorajszej nocy Mavericks zawitali na Wschodnie Wybrzeże gdzie w stolicy Stanów Zjednoczonych a mowa oczywiście o D.C czyli Waszyngtonie aby zmierzyć się z miejscowymi Wizards. 29 spotkań i tylko 4 wygrane Magików, to chyba mówi wszystko o poziomie tej ekipy. A mimo to Mustangi przez cały mecz męczyli się przegrywając w pewnym momencie nawet różnicą 14 punktów. Po przerwie Wizards wrócili jednak do swojej żałosnej formy i ostatecznie ulegli gościom. Najgorsza drużyna ligi jaką niewątpliwie jest Washington Wizards to jednak nie aktualny mistrz z Miami. Tam już tak łatwo nie pójdzie. Obiektywnie trzeba przyznać, że również na słonecznych wybrzeżach jakimi niewątpliwie są plaże stanu Floryda pojawiły się problemy. Heat pierwszy raz w sezonie przegrali dwa mecze z rzędu - z Miluaki i Detroit. Na co jednak warto zwrócić uwagę - aż 4 mecze z rzędu rozegrali na tak zwanym wyjeździe. Charlotte, Detroit, Miluaki, Orlando - nie trzeba być niewiadomo jakim znawcą geografii Stanów Zjednoczonych aby stwierdzić, że ilość kilometrów jakie pokonali Żary była ogromna. Na dzisiejszy mecz wracają jednak do swojej hali, z oficjalnie najbardziej fanatyczną publicznoscią w lidze która zawsze szczelnie wypełnia trybuny hali American Airlines Arena (Triple A). Podopieczni Carliste mają świadomość, że muszą skupić się na pojedynkach z drużynami o podobnym bilansie. Z pewnością dziś podejdą do tego meczu z pewnym dystansem mając świadomość, że już niedługo rozpocznie się decydująca walka o playoffy których Mavs w dalszym ciągu sobie mówiąc kolokwialnie nie zaklepali. Podsumowując powoli moją analizę, bukmacherzy po raz kolejny popisali się swoją niekompetencją popełniając ogromny błąd. Bukmacherka to jednak ciągła walka i ja ten błąd zamierzam z całą stanowczością wykorzystać. Kolejny raz w tym sezonie stawkuję swój typ całym swoim okazałym kapitałem i gram ten typ za wszystko (all-in). Do usłyszenia!

 

[hunter3]

Dyscyplina: Koszykówka, NBA
Spotkanie: Cleveland Cavaliers - Sacramento Kings
Typ: under 199
Kurs: 2.00
Bukmacher: Pinnacle
03.01.2013 01:00
Analiza:
Jedne z wielu spotkań rozgrywanych dziś na halach najlepszej ligi koszykarskiej świata.na dziś wybrałem spotkanie w którym buki typują na każdy over jaki jest możliwy w tym spotkaniu .Ja jednak jestem odmiennego zdania.Myślę że oba zespoły nie osiągną zawrotnej sumy ponad dwustu punktów. Myślę że tak będzie gdyż goście w ostatnich spotkaniach grali spotkania na wyniki ponad dwustu punktów lub w tych granicach.Musi przyjść takie spotkanie w którym nie osiągną nawet setki jako zespół.Gospodarze ostatnie spotkanie także zakończyli na poziomie w sumie ponad dwieście punktów.Oba zespoły nie są aż takie silne i dziś przyszedł czas na ich niemoc strzelecką.Moim zdaniem będzie to zacięte spotkanie o każdą piłkę w którym nie będzie tak łatwo rzucić gdyż oba zespoły zagrają bardzo dobrze w obronie.Ostatnie dwa spotkania między nimi zakończyły się grubo poniżej 190 punktów.Na to liczę także dziś że tak się stanie.

 

[maroon]

Utah Jazz (-3) @1.90
Utah @ 1.70
bet365
Miałem tego nie grać ale jednak nie mogłem się powstrzymać . Jazz po fatalnych spotkaniach ostatnio zagrali poprawnie w Staples i powalczyli z Clippers . Dziś wracają do siebie gdzie prezentują 100% umiejętności , Wilki bardzo przeciętna forma , oglądałem ich z Suns i momentami wyglądali tragicznie. Wszystko teraz opiera się na Pekovicu , Kirilenko trzyma poziom ale trudno znaleźć kolejnego gracza który regularnie gra dobrze . Love nic nie broni , w ataku bardzo nieregularny , dziś fizycznie grający 4 osobowy frontcourt Jazz może zrobić różnice , szczególnie kiedy na boisku nie będzie Pekovica.
Jazz słabo wyglądają przeciwko drużynom z zawodnikami którzy dobrze penetrują , 1 linia obrony stanowi problem . Ale Wolves takich zawodników nie posiada , Ridnour , Barea oraz Shved sporadycznie mijają 1 linie obrony jakimś agresywnym wejściem .
Jazz muszą wygrywać u siebie i przerwać passe 3 porażek .

 

[jack4show]

New Orlean Hornets - Houston Rockets
Typ: 2(-9.5)
Kurs: 1.9
Buk: Bet365

Dzisiaj do Houston przylatują Szerszenie ale nie mają żądeł którymi mogłoby pokonać Rakiety :mrgreen: W ostatnich czterech meczach u siebie Houston gdy wygrało mecz to wygrywało odpowiednio o: 19pkt(Atlanta), 25pkt(Memphis), 22pkt(76ers) , 12pkt(Boston). Dlatego moim zdaniem warto zagrać tego bet'a tym bardziej że Hornets nie imponują bilans 7-24 (4-11 na wyjazdach) pod koniec grudnia wygrali z Orlando i z Bobcats na wyjeździe ale mieli poprosto słabych rywali. Szerszenie to druga najgorsze ekipa w ilości rzucających punktów 91.4 punkta na mecz a Houston drugą z najlepszych z wynikiem 105.8 punktów na mecz.



[/b]
Powodzenia ????

Jestem zdecydowanie za tym typem z handi i sam miałem zamiar go grać, Houston powinni się dziś przejechać po Hornetsach, dlaczego ?
U siebie grają świetnie i to nie z byle kim, w co raz lepszej formie jest Lin oraz Asik ( ostatni mecz chyba 17 zbiórek), świetnie jak zawsze Harden, do tego Morris i Delfino, wszyscy zdrowi w HOu, nie widzę tutaj argumentów za Hornetsami, mimo powrotu Davisa który nie rzuca dużo ????
Tam jedynie dobrze punktują Anderson i Vasquez ale to stanowczo za mało ! Hou jak się postara może być kilkunasto-punktowa przewaga. ???? GL.

Spotkanie :
Phoenix Suns vs Philadelphia 76ers
Typ : Philadelphia76ers +4 zabrakło 2 punktów.
Kurs : 1.92@Betsson
A ze swojej strony na dzisiaj można myślę pograć na Philę win( dla odważnych) ze Suns po kursie 2.25 bądź bezpieczniej Phila +4.5 , wczorajsza wygrana z Lakers, dobra forma podstawowej piątki, jedynie Young wczoraj średnio zagrał, Suns w dołku, 6 wtop pod rząd i wątpie żeby dziś wygrali, jeżeli tak to uznam to za niespodziankę aczkolwiek skoro jest handi +4.5 wezmę jako zaliczkę bezpieczeństwa ????

...

 

[toolmajster]

30 minut pisałem 2 analizy typów, które zagrałem na noc, ale net mi siadł i wszystko poszło się walić ehhhh, szkoda. Nie chce mi się tego wszystkiego powtarzać, więc na szybko. Zamierzam pójść dziś ryzykownie tak jak to robię od początku z tenisem w nowym sezonie i poprawić skuteczność NBA. 2 typy na noc:

1) Cleveland Cavaliers - Sacramento Kings Under 199,5 pkt 1.91 Unibet e:zgodnie z planem 191 pkt ???? dużo słabsza 2H , mimo 105 pkt po dwóch kwartach

Gram to samo, co hunter3, wystarczy spojrzeć na liczbę punktów jaką zdobywa ostatnio Cleveland (ok. 94 pt - z pamięci rzucam) i dodać do tego punkty na wyjazdach zdobywane przez Kings + zauważyć brak Thorntona (13 ppg), by stwierdzić, że typ ma rację bytu. To mój główny bet na noc.

2) Bucks vs SAS 1 2.95 Bet365 e: SA załatwiło sprawę w 1H i mimo pogoni gospodarzy (odrobili 10 pkt) wygrali 7 pkt.

Ryzykuję na Miluaki (hehe, nie mogłem się powstrzymać) licząc, że zatrzymają serię Spurs (W6), bo moim zdaniem goście mogą być już trochę zmęczeni - 7 gier od 19-go grudnia, a to będzie 4 mecz z rzędu, gdzie krążą dom,wyjazd, dom,wyjazd. Bucks ostatnio solidnie u siebie (wygrane z Miami, Nets, wtopa z Cavs, winz Indianą), nie mają osłabień, więc po cichu liczę, że będzie rotacja i świetny występ duetu Ellis-Jennings. Wiadomo, że SA to firma i mają świetnych graczy plus długą ławkę i doświadczenie, ale mam przeczucie tj przy meczu Wilków z OKC jakiś czas temu. Oby "pajęczy zmysł" znów mnie nie zawiódł.

Jak coś to sorry za błędy, ale chciałem to szybko skończyć, po tym jak mi net siadł, by uniknąć kolejnych problemów

Powodzenia wszystkim w nocy
Pozdro

 

[jacques]

OGŁOSZENIE PARAFIALNE
Niektórzy userzy robią w ostatnich dniach spore zamieszanie w dziale. Przypominam, że w tym dziale podajemy typy i dyskutujemy o meczach. Wszystkie "wycieczki osobiste" i przechwałki będą usuwane, a userzy będą "nagradzani".
W przypadku jak zauważyliście, że jakiś post jest niemerytoryczny, są w nim w błędne informacje itd. czyt. post jest nieregulaminowy to proszę takie posty zgłaszać do moderacji (ew. info do mnie na PW) zamiast wdawać się w głupie dyskusje.

 

[kieran]

Golden State -5 @ 3,10 bet365
Nie mam już nic do stracenia, więc spróbuje tym razem taki wariant. GSW gra bardzo solidnie u siebie, mieli sporo wolnego i przede wszystkim w formie jest Curry i Lee, którzy ciągną cały zespół. Clippers przerwali passę kilkunastu wygranych z rzędu, a właśnie tego typu sytuacje nie wpływają czasami dobrze na drużynę i wydaję mi się, że dopiero w derbach z Lakers będą w stanie się odbić. Ponadto grają b2b, trzeci mecz w ciągu kilku dni bodajże czterech albo pięciu po poprzednim meczu z Denver, którzy zagrali naprawdę świetne spotkanie i zasłużyli na zwycięstwo. Myślę, że presja nadal jest po stronie Clippers - może nie aż taka jak w poprzednim meczu gdy mieli nadal tak świetną serię, lecz to oni wydają się faworytami w tym meczu. Warriors to także młoda drużyna i z pewnością będzie na maksa skoncentrowana na przyszły pojedynek, bo LA jest drużyną z czołówki i niemal na pewno zwyciestwo doda im jeszcze większej pewności. Defensywa gospodarzy znacznie się poprawiła i jest w stanie zatrzymać ofensywę gości czy to Griffina, Jordana czy zawodników z ławki jak chociażby Crawforda. Ławka GSW też daje radę - jest Landry, dobry def Green jak i Jack ktory zawsze dorzuci kilkanaście punktów. Ogólnie cały zespół bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, nareszcie Curry gra znacznie dłużej i wrócił do gry, co jest bardzo ważne w kontekście tej drużyny. Handicap trochę spory, można jak najbardziej grać coś na plus na GSW, jednak ja zdecyduje się na taki wariant.