>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

NBA Styczeń 2012

Status
Zamknięty.
spiderro 51

spiderro

Użytkownik
Philadelphia (-8,5) / 2.10 / Pinnacle
Kolejny mecz między tymi drużynami z tym, że teraz to Wizards będą podejmować Sixers. Wczorajszy mecz zakończył się bardzo pewnym zwycięstwem Philadelphi 120-89. Aż 7 graczy zanotowało 2-cyfrowe wyniki punktowe z czego Meeks był najlepszy i zdobył 26 oczek trafiając aż 10/11 z gry. Phila jest w formie, wygrała 7 z ostatnich 8 spotkań z czego aż 5 co najmniej 23 punktami. U siebie są niepokonani natomiast na wyjazdach ich bilans wynosi póki co 3-3. Nie mniej są jedną z najlepiej rzucających ekip właśnie na obcym terenie. Ich średnia zdobycz punktowa na boiskach rywali wynosi 98,7. Natomiast Wizards to najsłabiej grający zespół w NBA z bilansem 1-10. Wygrali tylko z bardzo przeciętnym Toronto. Tracą dużo piłek i łatwo dają sobie rzucać punkty. Są kompletnie bez formy i trudno wyobrazić mi sobie, że dziś miało by nastąpić przełamanie. Na gospodarzach będzie również ciążył fakt wczorajszego blamażu, a Sixers będą się czuli pewnie. Warto jeszcze wspomnieć, że Washington jest najsłabiej punktującą drużyną ze średnią 84,1. Mam nadzieję, że skuteczność graczy z Philadelphi dzisiaj będzie równie dobra jak wczoraj i odniosą kolejne, pewne zwycięstwo nad Czarodziejami.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Phila u siebie 4-0, Wizzards road 0-5.

Phila u siebie gromi:

96:73 z Pistons,
97:62 z Raptors,
96:86 z Pacers,
112:85 z Kings,

Może klasa tych drużyn nie poraża, ale kurde, mówimy o Wizzards. Zresztą oto ich wyjazdy:

Atlanta 83:101,
Milwaukee 81:102,
Boston 92:100,
Orlando 85:103,
Chicago 64:78,

No słabo, dostają mega baty praktycznie za każdym razem.

Do tego nadal Blatche nie zagra chyba:

Andray Blatche tweeted &quot;no good news from the shoulder doc&quot; on Friday.
While this obviously isn&#39;t a diagnosis of any kind, it&#39;s certainly worth noting after we reported Blatche was heading to New York to seek consultation on his shoulder injury. We should have an update from the team in the not too distant future, but the tweet from Blatche doesn&#39;t sound all that inspiring for his recovery.
PPG 11.8
RPG 7.20
APG 1.0

Więc dużo miejsca dla Hawesa, Branda i Vucevica, którzy sobie nieźle radzą. Wg mnie 13 to tutaj powinno być spokojniutko.

A co do punktów to najgorszy atak kontra najlepsza obrona, czy może być lepsza przesłanka do zagrania undera na Wizzards :?:

Washington rzuca średnio 83.6 punktu na mecz, a to wynik słabiutki. To w Europie w 40 minut niektóre ekipy mają lepszą średnią chyba. A na wyjazdach rzucają 81, jeszcze gorzej.

Phila traci średnio 85.5 punktu na mecz. U siebie to już wgl jest rewelacja, bo 76.5. I to z ekipami właśnie pokroju Wizzards.

Generalnie widzę tu pogrom.


To była analiza na wczorajszy mecz 76ers. Wygrali go 120:89. No i nie bardzo wiem, co miałoby się zmienić dziś, że niby Phila miałaby znów nie zniszczyć Czarodziejów. Ok Phila jest 3-3 road, ale grali z Portland (103:107), Phoenix (103:83), Utah (99:102), GSW (107:79), NOH (101:93) i NYK (79:85). Widać, że z ekipami pokroju mniej więcej (raczej więcej) Warriors czyli Suns, Warriors i Hornets dość łatwo wygrywali. Z lepszymi też byli blisko, same close game. Także wcale wyjazdy w ich wypadku nie są takie złe jak mógłby mówić to bilans.
Washington w Waszyngtonie 1-4 na razie. Bilans nie zachwyca, a oto wyniki - 84:90 z Nets, 86:94 z Bostonem, 96:99 z NYK, 72:93 z Minnesotą, 93:78 z Toronto. Niby nawet blisko z Bostonem i NYK, ale jakoś i tak mnie to nie przekonuje. W preseason (wiem, wiem to tylko preseason, ale za to był wtedy Blatche) Phila wygrała w Waszyngtonie 103:78.
Nie mówię, że to będzie aż taki pogrom jak wczoraj, choć uważam, że owszem, około 20 punktów jest możliwe. Ale handicap na poziomie 8 punktów to trochę żart wg mnie. Phila jest 2 na Wschodzie póki co, ale tam jest ciasno bardzo w czołówce, dlatego każda wygrana się bardzo, bardzo liczy. Także nie będzie odpuszczania i będzie wygrana, powinna być wysoka, bo Blatche znów ma nie zagrać.

Także ja biorę tak:

Phila -8 2.01
Pinnacle
4/10

Phila -21 or more 5.35 &lt;- ręcznie
Bwin
1/10
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik
Oklahoma City Thunder - New York Knicks
Dziś w nocy dojdzie do pojedynku między OKC a NYK, faworytem jest oczywiście drużyna gospodarzy ale ja nie mam zamiaru typować kto ten meczy wygra, bo po prostu się nie opłaca. Moim zdaniem w tym meczu ciekawy typem jest over punktowy. Jak wiadomo OKC ma naprawdę mocny skład, obok Miami i Bulls chyba najlepszy, grają bardzo ofensywnie, mają w zespole jednego z najlepszych zawodników w lidze, mowa oczywiście o Durancie, który obecnie ma średnią punktową na mecz na poziomie 25,7 pkt. Jednak najważniejszym czynnikiem dla którego gram ten typ jest to że OKC gra na przeciwko drużynie, która gra również otwarty i bardzo ofensywny styl gry przy czym kompletnie nie ma obrony. W ostatnich 10 meczach między tymi drużynami, aż 8 razy linia 197 punktów była przekraczana!
Typ: Over 197,0 @ 1,90 Bet365​
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
OKC -11 2.00
Pinnacle
4/10


Knicksi bez Melo to jakby stracili 30% swojej siły. Nie oszukujmy się, może jest i STAT w tej ekipie, ale to Melo jest główną postacią. Trochę jego statstów:

34.3 minuty na mecz, 25.5 ppg, 19.45 FGApg, 6.2 rpg, 4.2 apg, 1.3 spg,

Sporo gra, sporo rzuca, nie tylko jeżeli chodzi o punkty, ale też o ilość oddanych rzutów. Do tego zbiera, asystuje. Generalnie znaczy bardzo wiele dla Knicksów i jego brak to mega osłabienie.

STAT przeciw OKC nie szaleje. W zeszłym sezonie średnio 5 punktów mniej z OKC niż z innymi ekipami, na gorszej o 9% skuteczności. In the paint i mid-range gorsze sporo skuteczności niż jego sezonowe. No ciężko mu się tam gra. Niby teraz będzie Chandler, który zrobi trochę miejsca, ale nie sądzę, że nagle STAT jakoś zdominuje mecz.

Zresztą to co zyskają Knicksi tam stracą na rozegraniu, bo Billups jeszcze doświadczeniem jakoś czasem potrafił ograniczyć Westbrooka. Ale teraz to już wgl, jakoś nie widzę, żeby bronili Westbrooka.

No i poza tym w meczach z NY zawsze można się pokazać.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Sacramento - Dallas
Evans over 24 points + assists 1.85
Tobet
4/10

Evans ostatnio jest on fire. W 5 ostatnich meczach średnio 25 punktów i 4.6 asysty. Z Philą na wyjeździe tylko słabszy mecz - 15 punktów i 2 asysty. No ale pisałem już wyżej kilka razy o tym, że Phila to najlepsza obrona ligi, zwłaszcza u siebie. A poza tym Toronto, Orlando, Bucks i Rockets. Dziś czas na Dallas. Grają nadal bez Thorntona i możliwe, że bez Cousinsa, który jest probable z powodu grypy. Wczoraj już zapewne był rozchorowany, bo zagrał mega słabo, więc możliwe, że dziś nie zagra wgl. No albo zagra jak wczoraj. W każdym razie bez niego więcej cieżaru spoczywa na barkach Evansa. Będzie musiał więcej punktować. Naprzeciw siebie ma Westa, który nie sądzę, że go powstrzyma. W końcu 7 cm i 18 kg mniej może zrobić różnicę. Przewaga atletyzmu Evansa spora. Zresztą to statystyki PG przeciwnika od kiedy West wskoczył za Kidda:
- Jack 13 pkt, 5 asyst,
- Knight 12 pkt, 2 asysty,
- Bynum 20 pkt, 3 asysty,
- Rondo 24 punkty, 7 asyst,
- Jennings 19 punktów, asysta,
Także pozwala na trochę przeciwnikom.
Evans może pokryje to samymi punktami nawet, myślę, że zagra coś pod 40 minut i tutaj da sporo od siebie.
 
toudi 715

toudi

Użytkownik
Reszta typów krótko:

Golden State Warriors -3 1.92 Expekt⛔⛔


Sporo osób gra tutaj Bobki bo widzi ten mecz jako świetną okazje na bounce back z ich strony ale ja po tym co wyprawiają ostatnio Bobki widze tutaj jako faworytów słabych wyjazdowo Wojowników. Bobki są w ostatnich tygodniach najsłabiej grająca druzyną w NBA, kompletne dno, nie ma komu zdobywac pkt, próbują zrobić z Mullensa najlepszego shootera.

Edit: Warriors bycie pizd*** mają jednak we krwi, dać się przycisnąć będącym bez formy, grajacym b2b i ogólnie słabym Bobkom to naprawdę sztuka.

Utah -8 1.94 Pinnacle
✅✅
Mam przeczucie, ze Jazz zdominują fizycznie Nets a ich wysocy będą rządzić i dzielić pod koszem. Utah u siebie grozna ekipa dla kazdego, Nets back-to-back to zwycięstwie nad Phoenix i spodziewam się trochę mniej energii z ich strony.
 
krzysztof1985 68

krzysztof1985

Użytkownik
Clippers - Lakers Tutaj można delikatnie dać na Jeziorowców LAC to nie jest zespół, który wygra każdy mecz. Kobe to stary wyjadacz, który zagrał już wiele ważnych spotkań i będąc &quot;w gazie&quot; może naprawdę wiele. Przewagą Clippers jest to, że odpoczywali ostatnio a LAL są b2b, oraz &quot;przewaga gospodarza&quot;. Jednak przy takim kursie i przy tak dysponowanym KB szkoda nie zagrać nic w stronę LAL. Myślę też, że można pograć jakiś over na Kobe bo jak nie będzie szło to raczej nie będzie miał oporów, aby wziąć ciężar gry na siebie.
LAL - to nie tylko Kobe, niestety gość już ma swoje lata i sam meczu nie wygra.
Raczej jestem skłonny do zagrania na Clippków, grają u siebie, mają CP3 na rozegraniu, pod koszem może zbierać lepiej Gasol ale Griffin (rzadko poniżej 10 zbiórek w meczu średnio 12) też powinien czyścić tablicę ładnie.
W 2 meczach Pre seasson LAC zrobili 2x manto LALkom.
Teraz też powinien być wyrównany mecz ale zwycięstwo po stronie LAC mi się widzi.
Na sucho jeszcze coś czuję
INdiana-Boston 1,67
Atlanta - Minesota 1,25
ako :3,5
 
toudi 715

toudi

Użytkownik
Houston +2 1.91 Betsafe✅✅

Portland strasznie słabo grają na wyjazdach, Rockets u siebie bardzo dobrze. Blazers bez Camby&#39;ego co w pewnym stopniu powinno przynajmniej zmniejszyc ich przewage w zbiórkach, które są problemem Rockets. Piątka Rockets wygląda moze nawet nieco lepiej, Blazers na ławce mają Crawforda i Batuma. Portland nie potrafi zagrac na wyjezdzie z taką energią jak u siebie i powinni tez odczuc brak Camby&#39;ego.

Edit: Łącznie 4-1 (Indiane licze podwójnie). Mam nadzieję, ze zaczynam &quot;czuć&quot; ligę i dobra forma się utrzyma.
 
olo 2,2K

olo

Użytkownik
Wybaczcie, ale nie mogę.

Kolejny co pisze o tym, że &quot;Clippers grają u siebie&quot; czy, że &quot;Przewagą Clippers jest przewaga gospodarza&quot;.

Ludzie, powiedzcie czym się różni Staples Center od Staples Center :?:

Ja Wam podpowiem, że niczym, tak jak Milan i Inter grają na San Siro, tak samo Lakers i Clippers grają w Staples Center, więc nie ma tu żadnej przewagi gospodarza, a co do grania u siebie to obie ekipy grają u siebie.





A co do samego meczu to zapominacie zdaje się o Bynumie, który powinien czyścić deske najlepiej ze wszystkich podkoszowych w tym meczu. Do tego Gasol, który doświadczeniem bije na głowę Jordana i Griffina. Także pod koszem przewaga Lakers wg mnie, bo Blake nie powinien tak szaleć przy Bynumie. Bryant może ma swoje lata, ale jakoś nie widać tego ostatnio, wręcz przeciwnie, szaleje jak za młodu.
 
tomasz220289 135

tomasz220289

Użytkownik
Indiana Pacers -3 1.88 Pinnacle podwójna stawka (podwójna a nie 50x - zeby w razie czego nie było jęczenia pozniej)
Mozna spróbować jakiś większy handi, np. -10 bo jest spora szansa na blowout.
Boston wczoraj miał bardzo wazny i bardzo cięzki szlagier wchodu z Bulls. W pewnym momencie meczu udało im się odrobić prawie całe 20 pkt straty jednak końcówka easy dla Byków. Celtics wczoraj rzucili absolutnie wszystkie siły, Allen 41 minut, Rondo 40, Pierce 36, Garnett 34 i problemy z kontuzją. Po prostu nie widzę mozliwości zeby dali rade walczyć z atletyczną, świetnie broniącą druzyną Pacers. Pacers tez graja back-to-back ale to duzo młodsza druzyna i wczoraj grali większą rotacją, jedynie Collison 38 minut, pozostali 32 minuty lub mniej. Indiana pokazała z Raptors, ze ma jaja, grali po prostu beznadziejnie w pierwszej kwarcie, przewaga Raptors zblizała się do 20 pkt. Do tego Granger tuz przed końcem drugiej kwarty dostał drugi techniczy i wyleciał. Dostał go za to, ze spojrzał z wyzszością na rywala po efektownym zablokowaniu go. Podobało mi się to co zrobił bo pokazał jaja a to w dłuzszej perspektywie w NBA wyjdzie mu na dobre. Pacers wczoraj przegrywali prawie 20 pkt, wiedzieli ze mają bardzo dobry bilans i następnego dnia prestizowy mecz z Celtics a mimo to wzieli się do roboty, przycisneli Raptors i wygrali, nie kazdą druzynę stać na coś takiego. Boston jest na przeciwnym biegunie, ofensywa od kilku spotkań prawie się nie rusza, wszyscy liczą na magie Rondo, na deskach prawie wszyscy kasują Celtów jak chcą (jedna z najgorzej zbierajacych druzyn) a dzisiaj zagraja z druzyną, w której atletycznych zawodników nie brakuje. Pacers mają świetnych obrońców na Rondo a jak wyłączą Rondo to będzie blowout, nie ma innej opcji. Boston juz w tamtym sezonie miał 5-13 against the spread grając back-to-back a w tym są jeszcze starsi, słabsi i bez formy. Do tej pory 0-2 ATS grając back-to-back i dzisiaj nie widzę szans na przełamanie. Jak na razie back-to-back w tym sezonie to kompromitacja ze słabiutkimi Hornets i mało przekonujące zwycięstwo z Wizards bo wygrana 8 pkt we własnej hali z Wizards trzeba traktować jako słaby mecz. We wczesniejszy meczu tych druzyn Rondo w 38 minut 5-12 z gry i 9 asyst więc słabo jak na niego ale jak juz pisałem, praktycznie kazdy z backcourtu Pacers to dobry obrońca. Nie jest to po prostu korzysty matchup dla Celtics bo Pacers mają zawodników, którzy są w stanie zniwelować ich wszystkie atuty co juz raz w tym sezonie uczynili. Jezeli Indiana zagra twardo i agresywnie to zmęczony Boston nie ma czego szukac w tym spotkaniu.
piszesz takim ogólnikami tak że czytać się tego nie da.. analiza dopisana to typu i nic wiecej, ktory jest i tak na widzi mi się, zero merytoryki.. jakieś statystyki i tyle. Co Twoim zdaniem znaczy że Indiania ma dobrych obronców na Rondo? niby kogo? Collison ktory kryje na radar? nie zartuj sobie..

&quot;Pacers mają zawodników, którzy są w stanie zniwelować ich wszystkie atuty co juz raz w tym sezonie uczynili. Jezeli Indiana zagra twardo i agresywnie&quot;

znowu jakiś bełkot.. stary napisz merytorycznie bo inaczej nic z tego nie wynika. i jeszcze wczesniejsze przytaczanie Rebounds per game, że jedna z najslabiej zbierajacych rzeczy. i co z tego? Powiedz mi jak dzisiaj wyobrazasz sobie Pacers zamknietych w Halfcourcie? bo chyba nie sądzisz że bedziemy mieli mnostwo gry w transition? Nie doceniasz Bostonczyków, Indiana jest naprawde przeciętniakiem nadal na tyle Bostonu nawet dziś, ML 2.5 BOSTON 9/10 Ja tutaj nie widze wiekszych szans na stawianie dziś przeciwko bostonczykom, chyba ze ktos ma za duzo pieniedzy.. zmeczeni? a Indiana wczoraj nie grała? śmieszna argumentacja.. poogladaj sobie mecze Celtów.. owszem obrona kuleje.. ale to nie najwazniejszy problem tej druzyny na dzien dzisiejszy.. maja mnostwo open shots, po prostu ktorych nie trafiają.. skutecznosc kuleje... Wczorajszego meczu z Toronto w wykonaniu Indiany zapewne tez nie ogladales? jak sobie wyobrazasz dzis wygraną z Bostonem grajac taka padake? przeciez to co grali wczoraj wolalo o pomste do Nieba.. nie konczyli prostych rzutow, skutecznosc marna.. Colisson niech da sobie spokoj z tymi pseudo penetracjami pod kosz.. Hibbert ośmieszany w obronie, Grangera wczoraj przemilcze.. West bez formy.. kto to ma dziś wygrac ? sam Hill nie pociągnie ekipy z ławki..
 
prorok89 21

prorok89

Użytkownik
Kolego ten wielki Boston kilka dni temu dostał lańsko właśnie u siebie z tą słabą Indianą.Pacers zagrali wczoraj bardzo słabo w Toronto,ale forma Bostonu też słabiutka...Pierce to chyba gra najsłabiej od niepamiętnych lat.b2b dla Bostonu to chyba więcej niż dla takiej młodej Indiany pozatym własny parkiet to też kolejny atut.Coś mi się zdaje, że to Ty Tomasz Jesteś kibicem Bostonu?
 
tomasz220289 135

tomasz220289

Użytkownik
Kolego ten wielki Boston kilka dni temu dostał lańsko właśnie u siebie z tą słabą Indianą.Pacers zagrali wczoraj bardzo słabo w Toronto,ale forma Bostonu też słabiutka...Pierce to chyba gra najsłabiej od niepamiętnych lat.b2b dla Bostonu to chyba więcej niż dla takiej młodej Indiany pozatym własny parkiet to też kolejny atut.Coś mi się zdaje, że to Ty Tomasz Jesteś kibicem Bostonu?
nie nie jestem kibicem Bostonu, i stawiam burbon przeciwko sodowej po raz kolejny ze Boston dziś wygra.
ps w ktorym momencie napisalem ze Indiana to słaby zespoł? wczoraj grali dno i troche mułu. odnosłem się do meczu z Toronto.
 
xmarcinx 888

xmarcinx

Forum VIP
Daj spokój stawiać na Boston. Jeszcze sporo osób myśli,że gra tam &quot;Big 3&quot; to będą wygrywać wszystko.Teraz siły się zmieniły na wschodzie i jeśli Boston będzie w top4 to będę zaskoczony.
Nie wiem czy widziałeś bezradność Celtów w crunch time z Bulls.B2b dla tak starej ekipy to nie to samo co dla młodej Indiany.Ten zespół został pogrzebany przez kontuzję Greena.



wydaje mi się że był faul w ataku w ostatniej akcji hawks-wolves
 
toudi 715

toudi

Użytkownik
Tomaszu, z twojej wypowiedzi wynika, ze z Bostonem to tak właściwie jest ok tylko nie trafia open shotów ale juz Indiana to gra piach... bo nie trafia open shotów. Od razu zauwazyłem, ze o Indianie wiesz tyle co zobaczyłeś wczoraj z Toronto czyli nic. Indiana grała z leszczami i wiedziała, ze ma prestizowe b2b z Bostonem więc gra wyglądała jak wyglała. Tak jak pisałem na plus im nalezy zaliczy, ze się zebrali na kilkanascie minut w tamtym meczu bo wiele ekip by po prostu doczłapało do końca. Rondo dzisiaj tak jezdził Collisona, ze az 6 pkt zdobył (3/9 z gry) i 9 asyst. Collison wyjątkowo dobrych radarów uzywa. Tak się składa, ze w przeszłości nie raz grał dobre mecze przeciwko Rondo ale tego wczoraj komentatorzy z Toronto nie mówili. Hill to owszem wazny zawodnik Pacers ale zapewniam cię, ze nie musi sam ciągnąć z ławki:cool: To ze nie odrózniasz znaczenia b2b dla Bostonu i dla Indiany cięzko nawet komentować, wejdz sobie na covers.com i zobacz wysmiewane przez ciebie statystyki, które pokazują, ze Boston beznadziejnie grał b2b w poprzednim sezonie a w tym jest i będzie jeszcze znacznie gorzej. Indiana w trzeciej kwarcie wrzuciła wyzszy bieg co skutkowało tym, ze miała ok.13 przechwytów w meczu (z pamieci), to jest właśnie ta agresywna gra o której pisałem. Gdyby nie pare trójek Celtów w trzeciej kwarcie byłoby moze nawet ze 30 przewagi Pacers. Takich Celtów to by nawet Wizards pojechali, O&#39;Neal nawet z metra nie dał rady wcisnąć piłki do kosza, Garnett ledwo stał, Allen nie dał rady dwóch szybszych kroków zrobić i nawet nie próbował szukać pozycji do rzutu, przedeptał cały mecz zując gumę...
 
D 3,2K

dawczan

Użytkownik
Do tego Gasol, który doświadczeniem bije na głowę Jordana i Griffina. Także pod koszem przewaga Lakers wg mnie, bo Blake nie powinien tak szaleć przy Bynumie. Bryant może ma swoje lata, ale jakoś nie widać tego ostatnio, wręcz przeciwnie, szaleje jak za młodu.
Nie zawsze doświadczenie wygrywa z młodością. Kobe może i szaleje, ale Lakersów ławka to dno. Ogladałem mecz z Cavs i tylko, gdy wchodzili rezerwowi to Cavs robili co chcieli. Runy po 8-0. A Kobe i Gasol chyba będą miec problem jeśli cały sezon będą grać po 40 min.
 
krzysztof1985 68

krzysztof1985

Użytkownik
Na sucho jeszcze coś czuję INdiana-Boston 1,67 Atlanta - Minesota 1,25
Chłopaki dajcie se na wstrzymanie - Boston nie ma formy i tyle, młody ambitny zespół z Indiany jechał po nich jak po starej kobyle.
Wczoraj Kobe dwoił się i troił 42 punkty w meczu ale Clippki i tak i tak wygrały.
Wczoraj mega fart z meczem Atlanta - Minesota, kto śledził ten wie ;)
Reszta easy, szkoda że nie pobrało się handi ale jest jak jest.
Dzień na mega plus ???? ✅
 
favago 69

favago

Użytkownik
Suns zagrają dziś bez Nasha i Hilla. Polecam łapać kursy, bo polecą na łeb na szyję niebawem. [NIEAKTUALNE]
Mój dubel na dziś:
Denver + San Antonio | 1.42 | Betfair
 
G 277

geryx

Użytkownik
Suns zagrają dziś bez Nasha i Hilla. Polecam łapać kursy, bo polecą na łeb na szyję niebawem.
Mój dubel na dziś:
Denver + San Antonio | 1.42 | Betfair
dokładnie jak kolega pisze, brać SAS dziś w ciemno warto, z handi nawet , bez Gino juz SaS przywykło grać, u siebie wygrywają wszystko, A w Suns niby Nash i Hill questionable, ale i z nimi SAS miałoby olbrzymie szanse na win.
 
toudi 715

toudi

Użytkownik
Skąd to info bo nie znalazłem potwierdzenia na covers, rotoworld i cbs? Wszędzie są questionable. Inna sprawa, ze nawet z nimi w składzie Spurs powinni pokryć -7.
 
favago 69

favago

Użytkownik
A w Suns niby Nash i Hill questionable, ale i z nimi SAS miałoby olbrzymie szanse na win.
Tonight, the Phoenix Suns took on the New Jersey Nets without both of their aging star players, Steve Nash and Grant Hill, who were both out with sore legs.
[...]
Ronnie Price and Shannon Brown got the start tonight in the place of Nash and Hill.
Źródło: www.brightsideofthesun.com
Na pewno ich zabraknie.
EDIT:
Fatalna pomyłka na kacu ???? Spojrzałem, że nie będzie ich w meczu z Netsami, heheheh. Sorry, panowie.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom