NBA Styczeń 2012

[bizon91]

W Suns liderzy Nash i Hill bez formy, zaskakująco słaba ofensywa właśnie przez brak formy Nasha.

Nash 2 ostatnie mecze 60% z gry,śr. 10,5 asysty, 18 pkt, 2,5 przechwytu, 3 straty...nie no bez jaj, ja rozumiem że cyferki to nie wszystko, ale powiedzenie że Nash nie ma formy jest po prostu nieprawdą w tym momencie. Może 3 spotkania temu jej nie miał, ale patrzymy jednak na obecną dyspozycję.

Jacques : Trudno mówić o braku formy. Nash po prostu zmagał się na poczatku sezonu z drobnym urazem, poza tym nie byl przygotowany w 100% fizycznie. IMO to wciąż TOP5 rozgrywających w lidze.

 

[toudi]

Nash 2 ostatnie mecze 60% z gry,śr. 10,5 asysty, 18 pkt, 2,5 przechwytu, 3 straty...nie no bez jaj, ja rozumiem że cyferki to nie wszystko, ale powiedzenie że Nash nie ma formy jest po prostu nieprawdą w tym momencie. Może 3 spotkania temu jej nie miał, ale patrzymy jednak na obecną dyspozycję.

Rzeczywiście troche zle sie wyraziłem bo szybko pisałem i nie chciałem sie rozwodzic. Mówimy oczywiście o ofensywie bo w obronie Steve praktycznie nie gra.

Portland niby młoda druzyna więc back to back nie powinna az tak odczuc ale kompletnie nie maja energii, masa niedolotów, odbiłem Suns -7,5 na live.

 

[olo]

Pozwolicie, że zacytuję kilka rzeczy

Po drugiej stronie masz Derona , ktory moglby osiągnąć o wiele więcej...gdyby miał tylko z kim grać.
Rooster Toronto wygląda o niebo lepiej od Nets...
Argument ,że wraca wielki Deron to żaden argument..z nim w skąłdzie netsi osiągnęli bilans 1-4. Raptors przegrali 3 mecze - z silną w tym sezonie Indianą , Mavs oraz przegranie "wygranego" meczu z Magic.

Toronto win - 1,32
stawka 10/10 bet 365
Toronto (-6) - 1,9
stawka 8/10 bet365

Olo ale każdy rozumny człowiek który widział mecze Nets z deronem i tym pajacem w składzie w tym sezonie nie da sie nabrac na takie pierdoły.?Napisał Ci kolega(Host) wyzej jak sie sprawa ma,i żadne powroty derona który czuje sie w tej ekipie fatalnie czy pokemona który jest popularny tylko dlatego że był z dupczasta cipą nie sa argumentami by grac na ten zespół.Raptors mimo swojego nadal pro europejskiego składu graja naprawde bardzo dobrze.Bargnani chyba sam nie wie co sie z nim samym dzieje..reszta zespołu nie odstaje zupełnie.Dla mnie przeznaczanie nawet 0.25jednostki na Nets to strata pieniedzy i nerwów.

Toronto Raptors - New Jersey Nets 1 1.37
Goście do jedna z najsłabszych ekip w NBA, dziś co prawda wraca dwójka podstawowych zawodników, którzy nie zagrali z Bostonem, czyli Deron Williams i Kris Humpries, jednak wg mnie na niewiele się to zda - w/w zawodnicy grali wcześniej i przed kontuzjami naprawdę nie zachwycali. Dziś nie powinno być inaczej i pewnie grające Toronto powinno ograć NJN.

Deron wrócił, 24 punkty, 9 asyst, 5 zbiórek.
"pokemon który jest popularny tylko dlatego że był z dupczasta cipą" rzucił co prawda tylko 6, ale na desce zniszczył Toronto i większość z jego 9 zbiórek w ataku dała punkty po ponowieniach.

Ale faktycznie ich powrót to pierdoła.

Deron tak rozrzucał piłki po obwodzie, że Toronto nie wiedziało co się dzieje. Bargnani też nie wiedział...

Stevenson 15 punktów (łoł to prawie tyle co Bargnani), Morrow 24 punkty (to więcej), Farmar 10 punktów (o kurde 3 razy tyle co DeRozan). No, ale przecież Deron i tak nie ma z kim tam grać.

Ale pewnie lepiej nadal przypi******* się do kogoś, że zagrał Netsów po kursie o 0.5 wyższym niż był jak buki się dowiedziały, że oboje wracają i grać sobie Toronto po 1.32, no super pomysł.

Pozdrawiam.

 

[marqs3lby]

Ajjj już myślałem, że Olo zachowa stoicki spokój ale jednak musiał napisać ;D Oczywiście szacun za typ, podziękowałem w ramach szacunku
Co do meczów - katastrofa. Udało mi się wytypować jedynie Chicago, reszta to kompromitacja. Co robiło Portland to się w głowie nie mieści, skuteczność 32.5%, 10% za 3.. Najlepsza drużyna zachodu..
Minnesota też się nie popisała. Byłem w szoku gdy w 3 kwarcie Love miał na koncie ... 4 zbiórki! Beasley wszystko mu sprzed nosa zabierał ???? Ale oczywiście prędzej czy później musiało wrócić do normy Rubio nie poszalał, Irving zrobił o wiele lepsze wrażenie.

 

[cibeles]

GSW - Utah 1 za 1,61 w BWIN


Pobieram, bo kursy mogą polecieć, ale z pewnym ryzykiem bo nie wiadomo nic na etmat absencji. Wojownicy po sesji wyjazdowej wracają do domu. Grają d2d ale odczuwają już tak wielką potrzebą zwycięstwa ( sterak 0-4 ) , że w końcu czas coś wygrać. Na drodze staje rywal idealny - Utah. Wczoraj pomimo iż bez Currye'go, GSW stawili dość duży opór lalkom, polegli jedynie bo nie opanowali deski ( 34-47 ), a i Kobe grał jak za dawnych lat. Dzisiaj będzie łatwiej, chociaż napewno nie zagra Curry, a Utah notuje serię 3-0. Wojownicy to zespół własnego parkietu, który znacznie poprawił się w obronie. W tym sezonie pokonali już u siebie Chicago i New York , więc potencjał jest. Utah - 3 wyjazdy i 3 razy w łeb ( -25, - 15 , -25 ). W mojej ocenie poza 76-ers nie wygrali z nikim ciekawym. Widać, że gra poza Salt Lake City im nie leży. Wczoraj z Memphis zagrał już Harris, który wraca po lekkich problemach zdrowotnych. W zeszłym sezonie, przy porównywalnych jednak składach 3-1 dla Wojowników, a dwa mecze u siebie wygrane +7 i + 15. Jak dla mnie bet dość pewny. Powodzenia.

 

[zikos]

Witam
Dlaczego taki duzy kurs na Toronto przeciez nie ma zadnych ubytkow u nich? moze ktos to mi wytłumaczyc?

 

[pistol1986]

Po pierwsze dlatego,że przegrali dziś na własnym parkiecie z New Jersey,których bilans do tego momentu wynosił 1-6.Po drugie natomiast grają w Philadelphii,która ma bilans 5-2 i wygrała ostatnie 3 mecze. Mimo wszystko uważam,że kurs 1,14 jest nieporozumieniem. Kusząco wygląda w tym przypadku hadni na Toronto +10,5 ????

 

[host3234]

Pozwolicie, że zacytuję kilka rzeczy




Deron wrócił, 24 punkty, 9 asyst, 5 zbiórek.
"pokemon który jest popularny tylko dlatego że był z dupczasta cipą" rzucił co prawda tylko 6, ale na desce zniszczył Toronto i większość z jego 9 zbiórek w ataku dała punkty po ponowieniach.
Ale faktycznie ich powrót to pierdoła.
Deron tak rozrzucał piłki po obwodzie, że Toronto nie wiedziało co się dzieje. Bargnani też nie wiedział...
Stevenson 15 punktów (łoł to prawie tyle co Bargnani), Morrow 24 punkty (to więcej), Farmar 10 punktów (o kurde 3 razy tyle co DeRozan). No, ale przecież Deron i tak nie ma z kim tam grać.
Ale pewnie lepiej nadal przypi******* się do kogoś, że zagrał Netsów po kursie o 0.5 wyższym niż był jak buki się dowiedziały, że oboje wracają i grać sobie Toronto po 1.32, no super pomysł.
Pozdrawiam.

Żarty...?
Nets wygrali ,bo słabo dysponowany był DeRozan..a mecz życia zagrał Morrow.Koniec kropka
Deron - łał -super mecz zagrał - skutecznośc 33% FG ? i 9 asyst ? Trochę mało jak na superstar team'u,grającego aż 38 minut..no i te 4 straty ...
Celebryta - owszem zebrał aż 16 piłek,za co na pewno należą mu sie wielkie oklaski i przyznam,że troche go w tej kwesti niedoceniłem... być może dlatego ,iż zapomnialem jak słabo zbierającym teamem jest ekipa z Toronto.
Nie lubię takich typerów, którzy wysuwają typy ze stawkami 1/10 ,a później chełpia sie jakiego to oni nie mieli nosa..
Gdyby deRozan zagrał na swoim poziomie Raptors cieszyliby sie ze zwycięstwa,a tej rozmowy by nie było ; )
Przyszedł jednak słabszy mecz - zdarza sie każdemu,pech chciał ,że akurat z takimi plackami jak Netsi. Cóz takiego życie ????
Pozdrawiam i życzę kolejnych udanych łowów..raz na siedem razy typ przecież wejdzie prawda ???? ?

 

[cibeles]

LA Clippers - Milwaukee ( +14 ) 2 za 1,51 w Bet365

W mojej ocenie trochę przegieli. Ja rozumiem , że LAC są faworytami, rozumiem , że Milwaukee w sesji wyjazdowej i długo poza domem, kilku graczy kontuzjowanych, ale w takie bicie ( 14 punktami ) nie wierzę... Zresztą czym mniejszy handi tym w Bet 365 wyższy kurs. Goście polegli w sesji wyjazdowej 5 w Denver, 8 w Utah i 3 w Sacramento, może to nie ta sama półka, ale gracze Milwaukee pokazują, że pomimo kontuzji nie składają broni i walczą. NIerówny Jennings ostatnio odpalił i rzucił 31 oczek. W mojej ocenie goście powalczą o obronę linii, a że Bogut może wrócić nawet dzisiaj, to widzę value w typie i delkatnie spróbuję.

 

[yannick_djalo]

Dallas Mavericks vs New Orleans Hornets - Over 180
2.120 pinnaclesports

Moim zdaniem bardzo kusząca oferta, granica trochę zaniżona jak na taki mecz. Dallas z jednym z najlepszych składów w lidze, obrońcy mistrzostwa, z ogromnym potencjałem w ofensywie, którego nie wykorzystali ostatnio z SAS, a który powinien wystrzelić w dzisiejszym tym spotkaniu. Goście zagrają bez Gordona, co będzie sporym osłabieniem, nie wiadomo jak prezentuje się sytuacja Arizy. Jednak patrząc na ostatnie wybryki Mavs w obronie, to Szerszenie mogą dzisiaj ukłuć i rzucić over 85. Jak będzie - zobaczymy. Powodzenia

 

[dawidbarca]

Wiadomo już coś więcej na temat występu LeBrona i Dwyane'a w dzisiejszym meczu? kurs 1.45 na Miami z Netsami to może być lokata roku jeśli gwiazdy Heat zagrają , jeśli nie to również ekipa gości powinna to spokojnie wygrać. Dzisiaj widzi mi się też pewna wygrana Bulls z Atlantą , gospodarze mają za sobą dwa bardzo wyczerpujące mecze zakończone dogrywkami i po prostu nie powinni wytrzymać kolejnego meczu dzień po dniu.

 

[wilq]

Ehhh... Olo przyzwyczaj sie taki narod. Niektorym tutaj jak to mawial Siara ' sufit na leb sie spadl' i sa dalej w orgazmie po przedwczorajszym spotkaniu Bargnaniego, majac Toronto za contendera.. Minimalnym faworytem tego spotkania bylo Toronto tylko dlatego, ze byli w pelnym skladzie i grali na wlasnym parkiecie tylko i wylacznie dlatego. Olo wylapal fajny kurs, bo jak tu o nim tak nie pisac skoro graja dwie rowne druzyny i podal go w temacie, tyle. Ale racja lepiej hejtowac calymi dniami niz pogratulowac typu ....

przestań pieprzyć... chodziło tylko o to,że dla Ola Deron i pokemon to były główne argumenty do zwycięstwa Nets.Nic innego nie napisał,tylko przytoczył dwa infa po angielsku.Chodziło m.in mi o to że żadna z tego analiza.Nikt nie pisał że ma toronto za centendera.Kilku użytkowników w tym i ja wyraziło swoje zdanie,w tym wypadku inne od Ola.Chyba mamy prawo do tego no nie?W tym momencie ty hejtujesz bo jakbyś miał jaja to napisałbyś swoje ale przed meczem a nie po jak ''ziom'' trafił taki dużżżyy kurs.Olo graty za ustrzelenie,ale po cichu myślałem że przemilczysz sprawe i nic nie napiszesz po meczu ale Ty musiałeś swoje...

 

[olo]

Żarty...?
Nets wygrali ,bo słabo dysponowany był DeRozan..a mecz życia zagrał Morrow.Koniec kropka
Deron - łał -super mecz zagrał - skutecznośc 33% FG ? i 9 asyst ? Trochę mało jak na superstar team'u,grającego aż 38 minut..no i te 4 straty ...
Celebryta - owszem zebrał aż 16 piłek,za co na pewno należą mu sie wielkie oklaski i przyznam,że troche go w tej kwesti niedoceniłem... być może dlatego ,iż zapomnialem jak słabo zbierającym teamem jest ekipa z Toronto.

Nie lubię takich typerów, którzy wysuwają typy ze stawkami 1/10 ,a później chełpia sie jakiego to oni nie mieli nosa..

Gdyby deRozan zagrał na swoim poziomie Raptors cieszyliby sie ze zwycięstwa,a tej rozmowy by nie było ; )
Przyszedł jednak słabszy mecz - zdarza sie każdemu,pech chciał ,że akurat z takimi plackami jak Netsi. Cóz takiego życie ????

Pozdrawiam i życzę kolejnych udanych łowów..raz na siedem razy typ przecież wejdzie prawda ???? ?

A ja nie lubię takich co walą 18/10 na jeden mecz, z czego 10/10 po 1.30 i to w meczu dwóch słabych ekip.
Mecz życia Morrow - chyba sobie kpisz. Bo miał 24 punkty :?: Bo 6/10 za 3 :?: To on takich meczów życia to ma co sezon ze 20.

At the end of the 2010-11 NBA season, Morrow had the second highest 3-point percentage in history (behind Steve Kerr).

2008-2009: Led the NBA in three-point field goal percentage at 46.7% (86-184 3FG)

2009-2010: Ranked 5th in the NBA in 3-point field goal percentage (.456)… Became one of only four players in NBA history to convert at least 80 3-pointers and shoot at least 45% from 3-point territory in back-to-back seasons, joining Steve Nash, Steve Kerr and Hubert Davis

Deron 24 punkty i 9 asyst to słabo, to co powiesz o Bargnanim, który przeciwko nikomu (bo w końcu Deron nie ma nikogo do grania) rzucił 17 punktów :?:
Takie gadanie, że gdyby DeRozan zagrał na swoim poziomie. A gdyby Deron zagrał na swoim to by rzucił jeszcze więcej.
Widzę, że niektórzy naprawdę nie zrozumieli dlaczego grałem to spotkanie, no ale wiecie lepiej, co poradzić.

przestań pieprzyć... chodziło tylko o to,że dla Ola Deron i pokemon to były główne argumenty do zwycięstwa Nets.Nic innego nie napisał,tylko przytoczył dwa infa po angielsku.Chodziło m.in mi o to że żadna z tego analiza.Nikt nie pisał że ma toronto za centendera.Kilku użytkowników w tym i ja wyraziło swoje zdanie,w tym wypadku inne od Ola.Chyba mamy prawo do tego no nie?W tym momencie ty hejtujesz bo jakbyś miał jaja to napisałbyś swoje ale przed meczem a nie po jak ''ziom'' trafił taki dużżżyy kurs.Olo graty za ustrzelenie,ale po cichu myślałem że przemilczysz sprawe i nic nie napiszesz po meczu ale Ty musiałeś swoje...

A ja myślałem, że zrozumiałeś co napisałem wcześniej:

No jeżeli powrót Derona:
PPG 17.3
RPG 3.80
APG 6.0
i Kardashiana:
PPG 12.4
RPG 10.00
APG 1.0

to wg Ciebie pierdoły, to nie wiem o co Ci chodzi.

Dla mnie ich powrót po absencji wystarczy, żeby zagrać na Nets. Zobacz sobie, że tam jest takie magiczne "1/10", z którego można wywnioskować, że nie jest to jakiś pewny typ, tylko uważam, że kurs jest za wysoki.

Zresztą Bwin widać uważa podobnie, skoro po newsach, że Deron i Kardashian wracają kurs poleciał z 3.90 na 3.20. Wyłapałem value, które było w tym momencie i tyle. Teraz jak już wszyscy wiedzą, że oni wracają to masz odpowiednie kursy, max 3.40. Po 3.40 bym tego nie grał, ale po 3.90 tak. Dlatego podałem. Może zrozumiesz o co chodzi.

 

[jacques]

Panowie skupmy się na analizie jutrzejszych meczów, a wycieczki osobiste proszę zachować dla siebie. Właśnie dlatego, uważam że nie ma sensu pisać komentarzy po meczach, bo kończy się to zazwyczaj na przechwałkach "jaki ja jestem super" a reszta beznadziejna. Każdy ma swój styl typowania i tyle. Liczy się to ile można zarobić, a Olo chyba nie zasłużył na krytykę, wręcz przeciwnie, znalazł value (dla mnie też kurs na Nets początkowo był zawyżony) to zagrał. Miał rację, i to nie dlatego że akurat Nets wygrali, ale dlatego że kursy potem znacznie spadły. Tyle. Proszę skończmy już dyskusję nie na temat.

Vader// Przyłączam się. Pisanie i spinanie się po meczach jest śmieszne. Zwłaszcza w przypadku osób, które mają rangę wyższą niż "użytkownik" - bo za chwilę każdy będzie uskuteczniał tego typu "wycieczki".

 

[favago]

Chicago Bulls @ Atlanta Hawks | Bulls | 1.48 | BetGun

Atlanta rozpoczyna trzeci dzień maratonu. Dwa poprzednie spotkania nie dość, że day by day, to jeszcze oba zakończone dogrywkami (łącznie czterema ). Jastrzębiom najzwyczajniej w świecie zabraknie sił. Rose mimo tego, że jego występ stał pod znakiem zapytania rozegrał wczoraj dobre spotkanie przeciwko Orlando. Miejmy nadzieję, że dziś będzie w jeszcze lepszej formie i poprowadzi Byki do zwycięstwa w Philips Arena. I to w zasadzie tyle. Podsumowując: mecze, które dały Atlancie mocno w kość przesądzą o losach tego starcia.

Edit:

No i "wymęczone" Hawks sprawia ogromną niespodziankę. Rispekt, świetnie się ich oglądało. A Bullsi naoglądali się Portland wczoraj

 

[bryfsztyk]

Witam. Chciałbym się dowiedzieć, czy kurs 1,4 (BAH) na Miami s spotkaniu New Jersey Nets - Miami Heat jest opłacalny?

Zauważyłem, że w tym sezonie na Miami (nie licząc otwarcia z Dallas) rzadko kiedy są kursy wyższe od 1.2. Rozumiem, że do Netsow wrociło 2 zawodników i pokonali ostatnio Toronto, ale przecież Toronto nie jest jakimś gigantem.

 

[kabacik]

Ciężko stwierdzić, jeśli Dwyane i Lebron zagrają (a raczej na pewno nie zagrają) to wydaje się być bardzo opłacalnym. Natomiast jeśli nie zagrają to jest to taki mecz trochę NJ Nets - Toronto Raptors 2009/10 ???? Czyli Bosh, który jest liderem, obok sensowni gracze owszem, ale nie wiadomo jak to się potoczy :] Z pewnością ostatnio pokazali klasę z Hawks i czapki z głów za to, ale jak już zagrają dzisiaj z Netsami, którzy może są uskrzydleni wyjazdowym zwycięstwem nad Raptors, to już nie sposób odgadnąć ???? Pozdrawiam

Aha, mała prośba moja do moderatora tego działu (I guess Olo). Proszę bez powodów nie usuwać postów moich, szczególnie kiedy są merytoryczne i sensowne (wczorajsza moja reakcja na typ na Detroit, owszem nie była jedyna, ale to nie powód, żeby akurat mój post usuwać, nieprawdaż). Taka forma gatekeeping'u jest trochę unfair. No offence, oczywiście. Pozdrawiam

 

[jrq-]

Wg mnie nie ma szans na dwie zwycięstwa z rzędu dla Nets dzień po dniu.
Miami ostatnio pokazało, że ich siła to nie tylko D.Wade i Lebron, więc wg mnie powinni ich pocisnąć. Dziś ciekawie wygląda Spurs i OKC. Denver wczoraj ciężki mecz, a Spurs akurat u siebie są bardzo groźni, szkoda, że nie gra Manu, ale powinni dać radę. A OKC to grali wczoraj, dziś tylko zmiana terenu, nie powinno być różnicy, a kurs spory: 1.65.

 

[kokocz]

Dyscyplina: Koszykówka
Mecz: Philadelphia 76ers - Toronto Raptors
Data: 08.01.2012 02:00
Typ: 2
Kurs: 6.16
Bukmacher: Pinnacle
Analiza: Po raz trzeci z rzędu postanawiam zagrać mecz z NBA i mam nadzieję, że tym razem będzie już znacznie lepiej. Wybrałem spotkanie konferencji wschodniej, w której to zagrają ze sobą drużyny z Filadelfi i Toronto. Faworytem są gospodarze, jednak ich gra mnie nie przekonuje, może oprócz lidera Igouadoli, który też nie prezentuje się najlepiej, a przynajmniej tak jak to robił kiedyś. Philadelphia 76ers wygrała swój ostatni mecz we własnej hali z Detroit z przewagą 23 punktów, jednak nie grali zbyt dobrze. Gdyby rywal potrafił szybciej rozegrać piłkę i szukać pozycji do oddania rzutów, mogłoby być inaczej. Pod koniec meczu dopiero gra Philadelphia 76ers wyglądała lepiej. Największy wpłay na wygraną Philadelphia 76ers mieli zdobywca 21 punktów Jodie Meeks, Hawes (double-double), Young, Wiliams, Holiday. Zdominowali rywala pod tablicami i stąd to zwycięstwo. Toronto nieoczekiwanie przegrało we własnej hali z Netsami 85:97. Jak zwykle najlepiej spisali się liderzy zespołu, czyli Bargnani, Calderon, Butler oraz Johnsoni, a także Davies. Ze złej strony pokazali się DeRozan oraz Barbosa, więc jeśli oni znacznie poprawią się w tym meczu to zwyciestwo jest jak najbardziej w ich zasięgu, w co wierzę. Puki co Toronto po tej porażce z New Yersey mają bilans 3-4, więc powinni wyjść przynajmniej "na zero".

 

[prorok89]

Jaki sens ma pisanie analizy specjalnie pod kurs?Gra Phily(4-2) Cię nie przekonuje, ale już bezbarwnych Rapotrors(3-4) tak?

Wygrali z Detroit 23-ema punktami jak piszesz, ale mówisz, że wciąż nie grają zbyt dobrze????WTF

kolego Kokocz to, że nie ma w 76-ers jakieś wielkiej gwiazdy to nie znaczy, że są słabi.W kolektywie siła, każdy każdego uzupełnia w obronie, w ataku wiele opcji Williams,Brand,Iguadola,Meeks.Zespół pewny PO, a Raptors z takimi obrońcami jak Calderon i Bargnani o PO mogą pomarzyć.Kolejny typ marzenie.

Ile razy mamy Ci pisać, że Philadelphia jest mocna???