Ale ja tylko się bronię na post wyżej, co piszę coś to jestem krytykowany przez Jabola-tym razem absurdalny argument, że nie znam się na niczym, bo dobrze wytypowałem zwycięzcę meczu Milwaukee - Toronto. Wolałbym nic nie wiedzieć i dobrze układać kupony (z czym jest problem często), poza tym każdego bronią wyniki-moje są na razie co tu ukrywać mierne, mam nadzieję że się poprawię, bo gram tragicznie w ostatnim czasie ;-)
NBA nie jest zbyt łaskawe dla nas, mało co się sprawdza jak na razie- dzisiaj tylko trzy mecze, wstrzymałem się z typowaniem, ale żeby nie pisać suchych postów, wrzucam moje
typy na dzisiaj
New Jersey - Washington 1
W tym meczu stawiam na wygraną gospodarzy (jak na razie legitymuja się bilansem 3-1), którzy ostatni swój mecz wygrali z dość mocną w tym sezonie Atlantą. Poza zaskakującą wpadką z Toronto prezentują się nieźle, szczególnie Richard Jefferson, który bryluje w ataku drużyny z Miasta-Ogrodu. Vince Carter za to ma problemy ze skutecznością, co jest wynikiem urazu nadgarstka.
Co do Waszyngtonu, to grają zaskakująco słabo, jak na razie przegrali swoje 3 mecze. W dużej mierze na taką postawę zespołu wpływa nie w pełni zdrowy Arenas, który ciągle ma problemy po pamiętnej kontuzji kolana z zeszłego sezonu (trener Jordan mówi, że prawdopodobnie zagra w tym meczu mimo kłopotów). W obliczu problemów z sercem Etana Thomasa wiecej czasu do dyspozycji ma podstawowy center Brendan Haywood i świetnie ten czas wykorzystuje, gra jak na razie życiówkę, zaliczył trzy double-double (średnia 10 punktów, 13,7 zbiórki i 3 bloki). Waszyngton mimo swoich problemów jest bardzo groźną drużyną, która jeśli złapie rytm, może pokonać każdego. Trio Arenas-Butler-Jamison potrafi grać doskonale w ataku i niezwykle trudno ich zatrzymać, jeśli doliczyć do tego zbierającego Haywooda, to tylko kwestia czasu aż się obudzą. New Jersey nie ma ustabilizowanej formy, kurs nie jest warty gry na ten zespół.
Chicago - Detroit 1
Bardzo trudny do wytypowania mecz. Byki grają jak na razie bardzo słabo, ale jednak w końcu muszą zacząć grać dobrze. Jeśli tak się nie stanie to całkiem możliwe będą jakieś zmiany w składzie (Deng, Gordon- Bryant?) Na razie mają bilans 0-4, a w kalendarzu sporo mocnych zespołów, oraz trudna trasa wyjazdowa. Ostatni mecz przegrali u siebie z LA Clippers, jednak bardzo dobra postawa Clippers w tym sezonie oraz ostatnie zwycięstwo w Indianie pokazują, że dobra gra tego zespołu to nie przypadek (ale to małe usprawiedliwienie dla Chicago). Z drugiej strony zespół Pistons, który w ostatnich play-offach odprawił Chicago w 6 meczach, jak na razie mają bilnas 3-0. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że Tłoki wygrają to spotkanie. Byki jednak muszą zacząć wygrywać, bo jeśli przegrają zbyt dużo meczy na początku, to potem będzie trudno nadgonić czołówkę i będzie trudno nawet o awans do play-off . Stawiam na pierwszą w tym sezonie wygraną Byków, wiedzą jaka presja na nich ciąży i muszą w końcu wygrać mecz, United Center jest idealnym miejscem do tego. Byki mają coś do udowodnienia Pistons za zeszły sezon, mecz będzie twardy, zacięty i pewnie do ostatniego kosza. Na oba zespoły kurs bardzo ciekawy, ostrożnie typuję Chicago.
Golden State - Dallas 2
Wojownicy z Oakland podejmą dzisiaj drużynę Kowbojów z Teksasu. Oba zespoły ubiegłoroczną grą w play-offach na pewno przejdą do historii, mecz będzie miał spory ciężar gatunkowy i jest hitem dzisiejszego dnia. Jednak Ci Warriors nie prezentują się tak dobrze, jak w zeszłym sezonie. Jak na razie przegrali wszystkie swoje 4 mecze, grają źle i dzisiaj zapowiada się na piątą porażkę. Mavs pałają żądzą zemsty i nie odpuszczą tego meczu. Prawdopodobnie powróci do składu Devin Harris, mało prawdopodobne że zagra Dampier (chociaż już wznowił treningi). Zdecydowanym faworytem tego meczu jest Mavericks, którzy grają na razie bardzo dobrze (3-1), w przeciwieństwie do swoich rywali. Ze złych wiadomości dla Warriors, do zawieszonego Stephena Jacksona dołączył Kelenna Azkabulke, który prawdopodobnie nie zagra z powodu kontuzji. Dzisiaj Warriors nie mają dużych szans i zostaną gładko pokonani przez Wunder Dirka i jego wesołą kompanię. Magic Johnson dodaje temu meczowi pikanterii, zalecając Dirkowi, aby prowokował graczy Warriors do bójki. Myślę, że ten mecz może skończyć się kilkunastopunktową, albo i więcej wygraną Mavs, którzy dadzą dzisiaj z siebie 110%. Najpewniejszy
typ dnia
ps. jednak pisząc te typy zachęciłem siebie do gry, żeby nie być gołosłownym postawię tak jak napisałem :-D
dorzuciłem też
undera na Chicago - Detroit, poprzeczka ustawiona jest na 182,5 pkt-można było się przekonać, co się stało, jak zagrały ze sobą dwie defensywne ekipy Houston i San Antonio, 183 pkt nie padły. To będzie mecz walki i nie spodziewam się dużego wyniku.