nie mam za bardzo czasu aby się rozpisywać i komentować wszystko, więc ogólnie dzisiaj opiszę moje typy na wieczór
Minnesota - Orlando 2
Minnesota gra troszkę lepiej niż przypuszczano, ale z pustego i Salomon nie naleje, nie ma kto pociągnąć zespołu w końcówce (chociażby w meczu z Denver), do tego brak Randy Foye'a. Orlando to bardzo mocny zespół, tylko potrzebuje trochę zgrania, ostatnio przegrali dość wyraźnie z Pistons, przyda im się zwycięstwo, a Minnesota to idealne miejsce-jak nie tam, to gdzie?. Pewna dwójka
Chicago - LA Clippers 1
Chicago przegrało na razie swoje trzy mecze, co jest zaskoczeniem. Dość słaba gra Byczków musi się w końcu skończyć, głównym powodem takiego stanu jest niezaleczona kontuzja Benka. Clippers wygrali oba swoje mecze i prezentują się bardzo dobrze. Jednak wątpię, żeby bez Branda mogli na wyjazdach zdziałać coś więcej. Hala Chicago to nie jest miejsce na seryjne przegrywanie, więc po wpadce z Philadelphią teraz czas na wygraną. Może Luol Deng, Hinrich oraz Gordon w końcu się obudzą z letargu
Golden State - Cleveland 2
Golden State gra słabo, przegrywają dość wyraźnie, brak w tej drużynie siły podkoszowej, do tego na razie nie gra zawieszony Stephen Jackson. Ostatnio wysoka porażka z Utah Jazz na wyjeździe. Po zaskakującym ubiegłym sezonie w tym zapowiada się korekta na minus. Co do Cleveland, to dość wolno rozpoczęło ten sezon. Jak na razie tylko 1 zwycięstwo w 3 meczach, ostatnio porażka z Suns na wyjeździe. Cavs to nie jest zespół, który gra jakoś specjalnie na wyjazdach, ale Warriors w aktualnej formie jest zdecydowanie do ogrania. Jeden warunek, LeBron musi otrzymać większe wsparcie od kolegów, szczególnie od Larry Hughesa. Przy zorganizowanej defensywie Warriorz się gubią, co bardzo jaskrawo widać na przykładzie właśnie Jazz. Kursik dość solidny na Cavs, wg mnie wart ryzyka.
Houston - San Antonio powyżej 183,5 pkt
W meczu Houston z San Antonio postawiłem na under over. Poprzeczka jest ustawiona bardzo nisko, wynik np. 93-91 jest zdecydowanie do osiągnięcia. Oba zespoły są ukierunkowane defensywnie, chociaż potrafią zdobywać duużo punktów, jeśli potrzebują, ma kto to robić w tych zespołach. Jeśli doliczyć ogólną tendencję ostatnio do wysokich wyników, oraz to, że jak na razie Houston zdobywa 105,8, a Spurs 110,6. Wg. mnie ten typ jest zdecydowanie do ugrania, tym bardziej, że statystycznie oba zespoły utrzymują przeciwników jak na razie w okolicy stówy. Dużo bardziej opłaca się dawać under over niż zwycięstwo któregoś z tych zespołów, bo szanse są bardzo wyrównane
ps. dla zainteresowanych jeszcze jeden typ z wysokim kursem
Charlotte - Phoenix 1
Stawiam w dzisiejszym meczu na wygraną Bobcats. Wierzę w nich nie tylko dlatego, że to mój ulubiony zespół. Nie zagra Amare Stoudemire, czyli pod koszami będzie dość nędznie w Phoenix, na centrze zagra pewno Diaw-zbierać umie, ale centymetrów nagle mu nie przybędzie. Nawet jeśli grałby Amare, to miałbym duże wątpliwości co do faworyta w tym meczu. Bobcats poza Brezecem mają bardzo silną pierwszą piątkę-pod koszami rządzi Okafor, punkty zdobywa Richardson, Wallace robi wszystko po trochu i broni, a Felton dobrze rozgrywa. Myślę, że w tym sezonie stać Bobki nawet na play-offy (na razie 2-0) mimo kontuzji Morrisona oraz May'a (oczywiście jeśli reszta składu się nie posypie). Gdybym jeszcze mógł to postawiłbym z 15 zł na Bobcats, bo w obliczu słabej formy Suns oraz braku ich podstawowego centra nie sądzę, aby wydarli młodym Bobcats zwycięstwo na wyjeździe. Kurs wyjątkowo warty gry, bo około 2,5