>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE + 2 FREEBETY!<<<
  • Zapraszamy do zapoznania się i stosowania do poniższych wytycznych dotyczących rozliczania swoich analiz w działach tematycznych
    KOMUNIKAT

NBA Playoffs 2010

Status
Zamknięty.
kudlaty089 250

kudlaty089

Forum VIP
Artest trafił 60% za 3, ostatnio nawet z czystych pozycji to rzadkość i nie sądzę, że to powtórzy.
No Ron akurat chyba złapał wysoką formę, wystarczy popatrzeć na G6 z Phoenix: 25 punktów i 4/7 za 3. Ogólnie jeśli chodzi o tego zawodnika, to wczoraj też dobry mecz. No i ten blok bodajże na Davisie ????
 
legionista696 1

legionista696

Użytkownik
Całkowity mecz pod dyktando Lakersów, ale mówienie, że już wygrali serię to spora przesada. W Celtics na moje oko nie zawiódł Paul Pierce, duża skuteczność na linii osobistych, i to właśnie w Celtics chyba tylko on zasługuje na trochę pochwały. W LAL dobry występ Koby&#39;ego, Artesta i Gasola, który zbiórkami przyćmił rywali. Na wynik miał też wpływ moim zdaniem taka statystyka jak &quot;punkty po dobitce&quot; czy coś w tym stylu, gdzie Lakers wygrali bodajże 16-0, przynajmniej pod koniec 4q tak było ???? Półfinał myślę mógł się podobać, under, który sporo osób grało( w tym ja), wszedł na styku przez 3q gdzie padło aż 57pkt, w 3 pozostałych kwartach lajtowo poniżej linii rzucali.
 
L 0

lolobibok

Użytkownik
lukas sorry,niepotrzebnie zamieszalem, nie mialem okazji dopisac uzasadnienia, co do dalszego przebiegu rywalizacji to niech przeciwnicy Bostonu zbastuja bo to dopiero 1 mecz. &quot;legionista&quot; - zwroc laskawie uwage na interpunkcje, Twoich postow nie sposob czytac. ponownie sorki za brak pl liter.
 
L 51

legionista880

Użytkownik
lukas sorry,niepotrzebnie zamieszalem, nie mialem okazji dopisac uzasadnienia, co do dalszego przebiegu rywalizacji to niech przeciwnicy Bostonu zbastuja bo to dopiero 1 mecz. &quot;legionista&quot; - zwroc laskawie uwage na interpunkcje, Twoich postow nie sposob czytac. ponownie sorki za brak pl liter.
pisze zmeczony po nocce i wzrok z rana juz nie ten wiem ze czasem zle odmienie, ale jak mowie efekt zmeczenia po 13h i chec podzielenia sie wrazeniami ????
tak jak napisalem LA ma tytul na 80 procent po tym spotkaniu nie napisalem ze Boston juz nie po co grac tylko na oko po 1-szym spotkaniu tak to wlasnie wyglada.
jesli Boston chce zawalczyc to zdecydowanie bardziej pokazywac sie musi Pierce, bo fakt pozostawil dobre wrazenie na koncu, ale gdzie on byl przez pierwsze kwarty? Rondo odwrotnie swietny poczatek meczu i od polowy pierwszej kwarty juz do konca niczym sie nie wyroznil. Najwiekszy zawod w Bostonie to: a) brak ławki b) wypunktowany Allen, ktory juz do konca meczu nie umial &quot;wejsc w spotkanie&quot; c) KG bylo nie bylo to on odpowiada za Gasola
 
adwokat_typera 237

adwokat_typera

Użytkownik
Co więcej, ostatnia trójka Bryanta to niestety nie była wisienka na torcie, tylko zwyczajne złamanie zasady fair-play, praktykowanej w NBA od dobrych kilku lat. Nasuwa się w tym momencie pytanie trenera Kena Cartera, które zadał zawodnikom Richmond High School Oilers: Samo zwycięstwo już nie wystarczy?..Bryant pewnie wciąż w pamięci ma wynik 92-131..
Przepraszam, ale co to jest za fair play ? Możesz wygrać więcej, zrób to. Kobe ma ambicje. Tak się gra, do końca. Nie ma to nic wspólnego z gra nie fair. Takie wypowiedzi Pana Cartera można włożyć miedzy palce. Zwycięstwo jest zwycięstwem, ale jego rozmiar też jest istotny. Bo jak ktoś nie gra do końca to jest nie fair w stosunku do kibiców, którzy przyszli i zapłacili za bilety. To jest oczywiste. Jakbyś miał handicap 5 pkt, a Twój zespół grałby ostatnia akcje, byłoby Ci miło jakby zagrali na dokończenie. Zapewniam, że nie...
 
L 51

legionista880

Użytkownik
Przepraszam, ale co to jest za fair play ? Możesz wygrać więcej, zrób to. Kobe ma ambicje. Tak się gra, do końca. Nie ma to nic wspólnego z gra nie fair. Takie wypowiedzi Pana Cartera można włożyć miedzy palce. Zwycięstwo jest zwycięstwem, ale jego rozmiar też jest istotny. Bo jak ktoś nie gra do końca to jest nie fair w stosunku do kibiców, którzy przyszli i zapłacili za bilety. To jest oczywiste. Jakbyś miał handicap 5 pkt, a Twój zespół grałby ostatnia akcje, byłoby Ci miło jakby zagrali na dokończenie. Zapewniam, że nie...
zgadzam sie mnie rowniez irytuje ze na ostatnia akcje wiele zespolow gdy mecz rozstrzygniety przestaje grac, co to ma byc szkolka niedzielna? gra sie dla siebie dla kibicow a nie dobra wygralismy po co grac juz odpuszczamy
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
Przepraszam, ale co to jest za fair play ? Możesz wygrać więcej, zrób to. Kobe ma ambicje. Tak się gra, do końca. Nie ma to nic wspólnego z gra nie fair. Takie wypowiedzi Pana Cartera można włożyć miedzy palce. Zwycięstwo jest zwycięstwem, ale jego rozmiar też jest istotny. Bo jak ktoś nie gra do końca to jest nie fair w stosunku do kibiców, którzy przyszli i zapłacili za bilety. To jest oczywiste. Jakbyś miał handicap 5 pkt, a Twój zespół grałby ostatnia akcje, byłoby Ci miło jakby zagrali na dokończenie. Zapewniam, że nie...
jejku...a czy wielbłąd jest podobny do tygrysa? nie potrafisz odróżnić dwóch prostych sytuacji..przy 5ptk i 25 sek mamy close game i mecz wciąż jest nierozstrzygnięty, więc to normalne, że celem jest zdobycie ptk, drugiej zależy na czasie więc fauluje..przy kilkunastu punktach i 25 sek mecz jest rozstrzygnięty..więc porównywanie obu sytuacji jest nieporozumieniem...
w NBA przyjęty jest pewien konwenans-pewna forma, obyczaj, o którym jak widać wie niewiele osób nazywających się fanami NBA..gdy mecz jest rozstrzygnięty, akcji w ostatnim posiadaniu się nie rozgrywa, tylko drużyna, która posiada piłkę czeka aż upłynie czas..chodzi tu o pewną kulturę gry..Polakowi jest to ciężko zrozumieć, bo poziom koszykówki w Polsce jest jaki jest..a Amerykanie przywiązują sporą uwagę do takich właśnie szczegółów..a zwróciłem na to uwagę dlatego, że obejrzałem w tym sezonie masę spotkań i nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek w takiej sytuacji grał, tym smutniejsze jest to, że mowa jest o zawodniku porównywanym z Michaelem Jordanem????
w analogicznej sytuacji w 2008 przy wyniku 131-92 dla Celtów i ich posiadaniu, Celtowie czekali aż upłynie czas.
 
adwokat_typera 237

adwokat_typera

Użytkownik
jejku...a czy wielbłąd jest podobny do tygrysa? nie potrafisz odróżnić dwóch prostych sytuacji..przy 5ptk i 25 sek mamy close game i mecz wciąż jest nierozstrzygnięty, więc to normalne, że celem jest zdobycie ptk, drugiej zależy na czasie więc fauluje..przy kilkunastu punktach i 25 sek mecz jest rozstrzygnięty..więc porównywanie obu sytuacji jest nieporozumieniem...
w NBA przyjęty jest pewien konwenans-pewna forma, obyczaj, o którym jak widać wie niewiele osób nazywających się fanami NBA..gdy mecz jest rozstrzygnięty, akcji w ostatnim posiadaniu się nie rozgrywa, tylko drużyna, która posiada piłkę czeka aż upłynie czas..chodzi tu o pewną kulturę gry..Polakowi jest to ciężko zrozumieć, bo poziom koszykówki w Polsce jest jaki jest..a Amerykanie przywiązują sporą uwagę do takich właśnie szczegółów..a zwróciłem na to uwagę dlatego, że obejrzałem w tym sezonie masę spotkań i nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek w takiej sytuacji grał, tym smutniejsze jest to, że mowa jest o zawodniku porównywanym z Michaelem Jordanem????
w analogicznej sytuacji w 2008 przy wyniku 131-92 dla Celtów i ich posiadaniu, Celtowie czekali aż upłynie czas.
Wiesz to, że czekali ich sprawa. Jak dla mnie mogli sobie nawet kosza rzucić. Gra się do końca. Nie obchodzą mnie jakieś głupie kazusy. To, że coś zostało przyjęte, a jest niemoralne, oznacza, że mam tak robić ? Przepraszam, ale nie popieram głupich idei.

Dzisiejsze spotkanie powinno być bardziej zacięte, tzn. tak mi się wydaje. Znów pewnie wygrają Lakersi, bo wydają się mocniejsi na kilku kluczowych pozycjach. Boston jednak łatwo skóry nie sprzeda. Jak ktoś gra słabszy mecz, następny gra lepiej. Jeśli ma ambicje... Pożyjemy zobaczymy... Nie dzieliłbym skóry na niedźwiedziu...
 
wilq 1,8K

wilq

Użytkownik
że mowa jest o zawodniku porównywanym z Michaelem Jordanem????
Taa...mnie porównuja do Birda ale jeszcze musze poćwiczyc:razz:Tego co osiągnął Jordan Kobe nie osiągnie nigdy.Kobe jest przy nim tak mały jak Polska przy USA więc takie porównania można sobie wsadzić w zad.
Słuszna uwaga Kobe zachował sie beznadziejnie..ale widać jak LA boli to że Celtics są bardziej utytułowaną ekipą i dodatkowo ta porażka w 2008.Dla mnie to załosne..zresztą stąd hasło beat LA i nienawiść dla tego klubu masy kibiców w USA.Dzisiaj powinniśmy zobaczyć zupełnie inne spotkanie...nie ma mowy o tym by Celtics 2gi raz z rzędu zostali tak zmasakrowani na tablicach.Nie wierze też by hiszpan zagrał 2gie z rzędu tak bajeczne spotkanie.Celtics to jedna z nieliczynch ekip w tej lidze która po bolesnej porażce potrafi wyciągnąć mase wniosków i zagrać zupelnie inne spotkanie.Zostali rozjechani przez Cavs u siebie by pare dni póznij doszczetnie zmasakrować ten przereklamowany team na ich parkiecie.
 
ml1916 0

ml1916

Użytkownik
Hejterstwo... Możecie nie lubić LAL, Bryanta czy kogo tam chcecie, ale prawda jest taka, że odkąd karierę zakończył MJ to Kobe jest uznawany za gwiazdę nr 1 tej ligi i najlepszego gracza na świecie. Zaraz ktoś powie, że jest nim LBJ, ale sory, co z drużyną wygrał LBJ? Ma tylko indywidualne nagrody, a Kobe dołożył do nich 4 mistrzowskie tytuły. Nienawiść trochę za bardzo uderzyła Wam do głowy. Chociaż i tak nic mu tym nie odbierzecie, a tylko pokazujecie jak bardzo zakompleksieni jesteście.
Pzdr
 
Baqu 1,1M

Baqu

Forum VIP
Taa...mnie porównuja do Birda ale jeszcze musze poćwiczyc:razz:Tego co osiągnął Jordan Kobe nie osiągnie nigdy.Kobe jest przy nim tak mały jak Polska przy USA więc takie porównania można sobie wsadzić w zad.
Słuszna uwaga Kobe zachował sie beznadziejnie..ale widać jak LA boli to że Celtics są bardziej utytułowaną ekipą i dodatkowo ta porażka w 2008.Dla mnie to załosne..zresztą stąd hasło beat LA i nienawiść dla tego klubu masy kibiców w USA.Dzisiaj powinniśmy zobaczyć zupełnie inne spotkanie...nie ma mowy o tym by Celtics 2gi raz z rzędu zostali tak zmasakrowani na tablicach.Nie wierze też by hiszpan zagrał 2gie z rzędu tak bajeczne spotkanie.Celtics to jedna z nieliczynch ekip w tej lidze która po bolesnej porażce potrafi wyciągnąć mase wniosków i zagrać zupelnie inne spotkanie.Zostali rozjechani przez Cavs u siebie by pare dni póznij doszczetnie zmasakrować ten przereklamowany team na ich parkiecie.
Kobe jest graczem dekady tak samo jakim był MJ23, nie wiem o jakich osiągnięciach mówisz Jordana, ale z niecierpliwością czekam aż je wymenisz i będzie ich przynajmniej tak dużo jak ilość stanów w USA, gdyż Polska jest około wielkości własnie jednego stanu. Także poproszę o rzeczowe i merytoryczne argumenty a nie napinactwo.


pozdr,
 
slander 10

slander

Użytkownik
Panowie i Panie ???? Obejrzyjcie sobie ten filmik: http://www.youtube.com/watch?v=Fxw3yxJt2O0
i pozostałe części(w sumie 9) i będziecie mieli odpowiedź, dlaczego mamy taki nudny finał.
Tak, dla mnie jest on nudny, gdyż 20 lat &#39;trójkątów&#39; mi wystarczy, a Celtics są jeszcze nudniejszą drużyną od Spurs, u których jest przynajmniej Manu.
 
lexus 0

lexus

Użytkownik
Hejterstwo... Możecie nie lubić LAL, Bryanta czy kogo tam chcecie, ale prawda jest taka, że odkąd karierę zakończył MJ to Kobe jest uznawany za gwiazdę nr 1 tej ligi i najlepszego gracza na świecie. Zaraz ktoś powie, że jest nim LBJ, ale sory, co z drużyną wygrał LBJ? Ma tylko indywidualne nagrody, a Kobe dołożył do nich 4 mistrzowskie tytuły. Nienawiść trochę za bardzo uderzyła Wam do głowy. Chociaż i tak nic mu tym nie odbierzecie, a tylko pokazujecie jak bardzo zakompleksieni jesteście.
Pzdr
chlopie. ile ludzi tyle opinii na swiecie. dla jednych to mj jest najlepszy dla innych kb a dla innych lbj. nie mozna nikomu narzucac wlasnych opinii. dlaczego jak ktos sie nie zgadza, ze kb jest najlepszy to od razu, ze jest zakompleksony, etc. ? stereotypami jedziesz az boli. sorry ale nie masz monopolu na bycie najmądrzejszym. i nie mozesz nikogo obrazac bo nie zgadza sie z twoimi opiniami.
a ja dzisiaj widze win bostonu 3.14 ✅. drugi raz takiej kaszany nie zagraja. wiecej walki na tablicach, wiecej zbiorek i wtedy transition ktory daje szybkie punkty. kg powinien zagrac juz lepiej, jesus tez. pewnie doc zmieni krycie a moze i nie. tak czy siak boston pierwszy mecz z cavs przegral a potem wygrali next i mam nadzieje, ze dzis tez tak bedzie.
pozdro dla fanbojow i loversow kobasa i lal.
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
MJ vs. KB:
Jordan 5 razy MVP NBA Regular Season &gt; Bryant 1 raz
Jordan 6 razy MVP NBA Finals &gt; Bryant 1 raz
Jordan 6 razy Mistrz NBA &gt; Bryant 4 razy
Jordan 10krotny król strzelców NBA &gt; Bryant dwukrotny
Jordan dwukrotny zwycięzca Konkursu Wsadów NBA &gt; Bryant 1 raz
Jordan 9krotnie pierwszą piątka NBA &gt; Bryant 8 razy
Jordan 9krotnie pierwsza piątka obrońców NBA &gt; Bryant 8 razy w tzw. 1 piątce NBA All-Defensive
Jordan 3krotnie najlepszy przechwytujący ligi &gt; Bryant ani razu
Jordan raz najlepszy obrońca NBA &gt; Bryant ani razu
źródło Wikipedia

To są tylko i wyłącznie osiągnięcia/tytuły obu zawodników. Są zdecydowanie na korzyść Jordana. Natomiast dla całokształtu warto zerknąć jeszcze w statystyki kariery obu panów. Patrząc na same osiągnięcia można powiedzieć, że Bryant &quot;jest liczony&quot;. Dodając do tego statystyki kariery uzasadnione jest stwierdzenie, że mamy do czynienia z ciężkim knockout&#39;em.
Jordan - lider tabeli wszech czasów w liczbie punktów na mecz w sezonie zasadniczym – 30,12 points per game
Jordan - ider tabeli wszech czasów w liczbie punktów na mecz w fazie play-off – 33,4 points per game
Jordan: 30.1 ppg, 6.2 rpg, 5.3 apg, 2.4 spg, 0.8 bpg, reb pg 6.2, off reb 1.6, 49.7 FG procent, 83.5 FT procent;
Bryant: 25.3 ppg, 5.3 rpg, 4.7 apg, 1.5 spg, 0.6 bpg, reb pg 5.3, off reb 1.2, 45.5 FG procent, 83.8 FT procent
Na tym etapie kariery Bryant, nie jest już możliwe, aby kiedykolwiek dogonił Jordana w tych osiągnięciach statystycznych, nie mówiąc już o ich poprawieniu.
Mało osób wie, że Jordan był jednym z najlepszych obrońców na parkietach NBA. Był też jednym z niewielu zawodników, którzy jednocześnie byli świetnymi strzelcami i obrońcami. Czy to samo można powiedzieć o Bryancie? Nie można.
Jedyny powód, dla którego Bryanta często porównuje się z Jordanem, jest taki, że Bryant dość często próbował i próbuje naśladować MJ&#39;a. Bryant nigdy nie będzie tak dobry jak Jordan. Król był tylko jeden i był/jest nim Michael Jordan, czy to się komuś podoba czy też nie.
 
J 3,9K

jacques

Forum VIP
Panowie przypominam, że w tym temacie dyskutujemy o meczach finałowych.
Ostatnio za dużo tutaj osobistych wycieczek, dysputach która &quot;racja jest lepsza&quot; itd.
Proszę trzymać się tematu.
 
carpini 0

carpini

Użytkownik
macie moze jakies typy na dzisiejszy wieczór?mnie kusi tym razem over 190 pkt

W poprzednim meczu padło 191 punktów więc jest bardzo na granicy. Jeśli Boston usprawni swoją defensywę ( jeśli chcą wygrac to muszą to zrobic) to wejście takiego overa maleją. Dla mnie najlepszy typ na ten mecz to Boston + 9.5 | 1.52 Betgun . Taki sam typ podawałem w G1, nie udało się, ale ponawiam z nadzieją, że Boston stanie teraz na wysokości zadania i nie da Lakersom osiągnąc podczas meczu kilkunasto punktowej przewagi.

W Bostonie wciąż pracuje mianowany na dniach trenerem Chicago Bulls Tom Thibodeau, jeden z najlepszych speców od defensywy w NBA i jestem przekonany, że dokona on przynajmniej po częsci skutecznych usprawnień po bronionej stronie parkietu. Oczywiście faworytem nadal są Lakersi, ale nie spodziewam się tego aby G2 padło dla nich tak samo łatwym łupem jak G1. Chciałbym żeby gracze Bostonu pokazali wspaniałą wolę walki i determinację jak działo się to za czasów kiedy odpowiednio Lakersów i Boston prowadzili Magic Johnson i Larry Bird.

Pozdrawiam wszystkich fanów koszykówki ;)

Tom Thibodeau dzisiaj został już ogłoszony trenerem Bulls
Baqu
 
ml1916 0

ml1916

Użytkownik
chlopie. ile ludzi tyle opinii na swiecie. dla jednych to mj jest najlepszy dla innych kb a dla innych lbj. nie mozna nikomu narzucac wlasnych opinii. dlaczego jak ktos sie nie zgadza, ze kb jest najlepszy to od razu, ze jest zakompleksony, etc. ? stereotypami jedziesz az boli. sorry ale nie masz monopolu na bycie najmądrzejszym. i nie mozesz nikogo obrazac bo nie zgadza sie z twoimi opiniami.
a ja dzisiaj widze win bostonu 3.14. drugi raz takiej kaszany nie zagraja. wiecej walki na tablicach, wiecej zbiorek i wtedy transition ktory daje szybkie punkty. kg powinien zagrac juz lepiej, jesus tez. pewnie doc zmieni krycie a moze i nie. tak czy siak boston pierwszy mecz z cavs przegral a potem wygrali next i mam nadzieje, ze dzis tez tak bedzie.
pozdro dla fanbojow i loversow kobasa i lal.
Nikogo nie chciałem obrażać, Kobe&#39;go w sumie nie lubię, ale potrafię docenić to co zrobił. Sory jeśli w którymś punkcie kogoś obraziłem, ale mam już trochę tego dość. Bo ja też nie lubię wielu graczy, ale wiem, że to są koty i należy im się szacunek za grę. Jakimi stereotypami? To jest fakt, że wiele osób nie lubi Bryanta od tak, po prostu. A dołączają do tego teksty typu &quot;jest nikim&quot; &quot;gdyby nie coś tam to...&quot;, no to sory, ale to jest po prostu śmieszne.
Swoją drogą mi najbardziej na wyobraźnię działa liczba zdobytych tytułów przez MJ&#39;a i Kobe&#39;go, gdy ich drużyn nie prowadził Phil...

Co do dzisiejszego meczu to też spodziewam się dużo lepszej gry Bostonu. Przede wszystkim odrodzenia Allena.
Jestem za LAL i obawiam się, że tym razem po raz pierwszy Jackson przegra serię, którą zaczął od 1:0.
Pzdr dla hejterów Kobasa... i LAL
 
rambo131 8,3K

rambo131

Forum VIP
Hejterstwo... Możecie nie lubić LAL, Bryanta czy kogo tam chcecie, ale prawda jest taka, że odkąd karierę zakończył MJ to Kobe jest uznawany za gwiazdę nr 1 tej ligi i najlepszego gracza na świecie. Zaraz ktoś powie, że jest nim LBJ, ale sory, co z drużyną wygrał LBJ? Ma tylko indywidualne nagrody, a Kobe dołożył do nich 4 mistrzowskie tytuły. Nienawiść trochę za bardzo uderzyła Wam do głowy. Chociaż i tak nic mu tym nie odbierzecie, a tylko pokazujecie jak bardzo zakompleksieni jesteście.
Pzdr
Ja lubie zarówno Kobiego jak i Lebrona. Nie gadaj głupot o tym co Lebron osiagnął z drużyną, bo on sam mistrza NBA w drużynie nie zdobędzie. Jest światowym graczem i jego jak najbardziej można porównac do MJ23. Jestem pewien, że LBJ żeby grał w jakims lepszym zespole to mistrzem w drużynie by był na pewno. Ile ma nagród, ile już osiągnął będąc tak młodym graczem? Lebron ma czas, na pewno jeszcze nie raz będzie mistrzem NBA w drużynie. Pozdro
 
carpini 0

carpini

Użytkownik
Ja lubie zarówno Kobiego jak i Lebrona. Nie gadaj głupot o tym co Lebron osiagnął z drużyną, bo on sam mistrza NBA w drużynie nie zdobędzie. Jest światowym graczem i jego jak najbardziej można porównac do MJ23. Jestem pewien, że LBJ żeby grał w jakims lepszym zespole to mistrzem w drużynie by był na pewno. Ile ma nagród, ile już osiągnął będąc tak młodym graczem? Lebron ma czas, na pewno jeszcze nie raz będzie mistrzem NBA w drużynie. Pozdro
To graczy jakiego formatu potrzebuje Lebron żeby zdobyc mistrzostwo? Miał w składzie oprócz siebie gracza All-Star Mo Williamsa, wielokrotnego mistrza NBA O&#39; Neal&#39;a, który jest już co prawda stary, ale swoją robotę zawsze wykona, rewelacyjnego Jamisona, bardzo uniwersalnego gracza jak na pozycje nr4, jedną z najlepszy rotacji podkoszowych w lidze i dystansowych strzelców. Z roku na rok zespół Cavs rósł w siłę, a oni pomimo rewelacyjnego Lebrona nie byli w stanie sięgnąc po mistrzostwo. Gdzie więc tkwi ich problem? Trener. A jeśli chodzi o graczy dookoła i zdobywanie mistrzostwa do zobacz jakich zawodników miał Wade, gdy Miami sięgało po mistrzostwo w 2006 roku. Ale skończmy już z tym offtopem i skupmy się na Finałach.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom